Jump to content
Dogomania

Tobi...2 tyg leżał w rowie...pęknięta miednica, złamany kręgosłup....


Kejciu

Recommended Posts

14 godzin temu, b-b napisał:

Kochany misiak :D

Co to za maty?:)

To takie piankowe maty lazienkowe sprzedawane na metry. Pani rehabilitantka zalecila, zeby Tobi nie chodzil po golej podlodze, bo kiedy lapki sie slizgaja, miesnie i stawy zupelnie inaczej pracuja, co zbyt mocno obciaza aparat ruchowy i moze powodowac bol. Zrozumie to kazdy, kto chodzil po oblodzonym podlozu. Tobi byl bardzo polamany, ma przykurcz sciegien i zanik miesni, wiec musi sie teraz rozchodzic i nie moze sie slizgac po parkiecie.

Dzis bylysmy z Samanta na pobraniu krwi. Maluszek nadal pieknie zalatwia sie na dworzu. I coraz lepiej chodzi. Zaczyna sobie weszyc i chodzic po osiedlu swoimi ulubionymi trasami. Ma podwojne zabezpieczenie (smycz zapieta do obrozy i szelek) ale na razie trzyma sie blisko znajomych nog ;)

U weta Tobi troche sie trzasl ze strachu i tulil do znajonych rak ale pieknie dal sobie pobrac krew. Samanta zabrala go ze stolu natychmiast po pobraniu i w poczekalni - otulony w kocyk - szybko sie uspokoil. Ile ten maluszek juz przezyl...

Do domu Tobis szedl na wlasnych lapkach, cala droge weszyl i byl zdecydowanie zywszy. W mieszkaniu pierwszy raz od przeprowadzki obszedl cale mieszkanie. Maty zdaja egzamin - zdecydowanie chetniej po nich chodzi :)

Kasia wstawi filmik ze spacerku do lecznicy - sami zobaczycie, jak ladnie chodzi :) A ja wrzucam fotke, ktora podeslala Sami - Tobis zdecydowanie lubi smaczki, ktore zamowila mu Kasia :)

Oby tylko wyniki badania krwi wyszly ok.

received_10156070990092719-800x450.jpeg

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, uxmal napisał:

A czy dobrze widzę że tymczasową właścicielkę Tobiś tak ujął swoim wyglądem i charakterem, że .....może z tego DS się zrodzi?

Samanta kocha psy i oprocz tego, ze przez wiele lat byla wolo, to zawodowo zajmuje sie ich wychowywaniem i problemami behawioralnymi. Tobi nie jest jej pierwszym tymczasem i na pewno nie ostatnim. Na pewno nie bedzie jej latwo przy rozstaniu ale tak to juz jest z tymczasowaniem.

Postawimy chlopaka na nogi, Samanta pokaze mu jak fajnie jest byc beztroskim psem, a potem poszukamy mu odpowiedniego domku. A Sami bedzie mogla nadal pomagac innym pieskom.

Link to comment
Share on other sites

Badania wyszly na szczescie ok. Lekki stan zapalny po operacji, podniesione eozynofile i to wszystko. Trzustka, nerki, watroba - nic tu sie nie dzieje. Uf. 

Czekamy na wyniki badania kalu z 3 dni, ktory zlecala Paulina, u ktorej do niedawna mieszkal Tobi. Byc moze trzeba bedzie chlopaka ponownie odrobaczyc, choc nie wyglada na to, zeby tutaj byl jakis problem.

Mialam dzis umowic kontrolne USG u dr Marcinskiego, niestety zapisy odbyly sie blyskawicznie i kiedy moglam z pracy zadzwonic, bylo juz za pozno. Bede probowac w przyszly poniedzialek.

Jutro i w srode rehabilitacja.

 

Point Blur_Mar052018_191100.jpg

Point Blur_Mar052018_190816.jpg

PhotoPictureResizer_180305_191320581-600x682.jpg

Link to comment
Share on other sites

Tobis lubi dobrze pospac ale jest w tym bardzo czujny na dzwieki i to, co sie naokolo dzieje. W weekend pierwszy raz sie na tyle wyluzowal, ze obudzil sie wlasnie tak, jak na filmiku powyzej :)

Wczoraj, kiedy przyszlam zabrac go na rehabilitacje, przywital mnie... szczekaniem spod stolu, choc nawet nie weszlam do mieszkania - schowal sie i krzyczal, ze on nigdzie nie idzie ;) Na szczescie parowki uratowaly sytuacje.

To byl pierwszy raz, jak slyszalam, zeby szczekal. Niestety tak reaguje na gosci i Samanta bedzie nad tym pracowac.

Po rehabilitacji Tobi sam szybciutko skierowal sie do drzwi i przebieral lapkami, zeby je otworzyc. Na zewnatrz dopadl pierwszy betonowy slupek i okazalo sie, ze po prostu bardzo chcialo mu sie siku :) 

Zrobilismy jeszcze maly spacerek po osiedlu - byl wieczorny klocek, po ktorym Tobis byl dumny jak paw i radosny, jakby co najmniej postawil tam sztabke zlota :) Dostal parowke, zachwycilam sie glosno jego dzielem i szedl juz taaaaki z siebie zadowolony. Widac, ze nauka zalatwiania na dworze przynosi super efekty. No i madry z niego krasnal.

Wisienka na torcie byl powrot Tobisia do mieszkania - prowadzil na wlasnych lapkach do budynku, przeszedl przez automatyczne drzwi, a potem do windy, ktora jechalismy z calkiem obcym ludziem! Byly pochwalne parowki.

Oczywiscie, jak tylko uchylily sie drzwi do mieszkania, nie zdazylam odpiac smyczy bo maluch truchcikiem minal Samante i zniknal w glebi mieszkania. Hehe chyba mu tam dobrze ;)

 

  • Like 2
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Najprostszy sposób wyeliminowania szczekania na wchodzących gości - przed wejściem gości pies zamknięty w drugim pomieszczeniu. Goście wchodzą, zdejmują płaszcze, siadają. Wtedy wprowadza się psa na smyczy, jedn czy dwa siad, waruj i nagroda. Odpięta smycz, wskazuje się psu jego legowisko w tym pokoju. Podobnie przy wychodzeniu - pies najpierw przechodzi do innego pomieszczenia, bo jeśli asystuje w korytarzu przy wychodzeniu gości, to nabiera przekonania, ze to on tych gości wygonił i następnym razem rozjazgocze się bardziej. Z psem nieco nieufnym - w płaszczach gości zostawiony smakol. Przed wejściem do pokoju z gośćmi pies wącha płaszcze, dostaje smakol. Z psem bardzo nieufnym schodzi się przed dom, goście stoją przed domem,  właściciel podchodzi z psem, daje psu siad i wita się z gośćmi,, wejście wspólne do domu, ale goście idą pierwsi! We wszystkich przypadkach goście ignorują psa.

 

Link to comment
Share on other sites

43 minuty temu, Sowa napisał:

Najprostszy sposób wyeliminowania szczekania na wchodzących gości - przed wejściem gości pies zamknięty w drugim pomieszczeniu. Goście wchodzą, zdejmują płaszcze, siadają. Wtedy wprowadza się psa na smyczy, jedn czy dwa siad, waruj i nagroda. Odpięta smycz, wskazuje się psu jego legowisko w tym pokoju. Podobnie przy wychodzeniu - pies najpierw przechodzi do innego pomieszczenia, bo jeśli asystuje w korytarzu przy wychodzeniu gości, to nabiera przekonania, ze to on tych gości wygonił i następnym razem rozjazgocze się bardziej. Z psem nieco nieufnym - w płaszczach gości zostawiony smakol. Przed wejściem do pokoju z gośćmi pies wącha płaszcze, dostaje smakol. Z psem bardzo nieufnym schodzi się przed dom, goście stoją przed domem,  właściciel podchodzi z psem, daje psu siad i wita się z gośćmi,, wejście wspólne do domu, ale goście idą pierwsi! We wszystkich przypadkach goście ignorują psa.

 

Sowa dzięki za rady :) DT jest treserem psów :) więc napewno z Tobiego będą " ludzie " :)

Link to comment
Share on other sites

Tak na pierwszy rzut oka, to Tobi doskonale wie, z której strony chleb jest masłem posmarowany.  Prawdopodobnie będzie przechytrzać kogo się da, ale że zdaje sobie sprawę z własnych możliwości, to będzie tylko zabawne i rozczulające:-)  Ano, zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...