Jump to content
Dogomania

Tosia już w DS .Mama w BDT ma na imię Tosia . Pięć szczeniaków w Fundacji Judyta a jeden w DS. Ratunku! Jest nam strasznie zimno. Psia rodzinka w śniegu.


Jo37

Recommended Posts

43 minuty temu, Anula napisał:

 

Sunia by nie musiała jechać do Wrocławia.Legnica-Nowa Sól jest bliżej jak Wrocław.Nawet chyba szafirek by mógł dowieźć sunię do Legnicy.Pomyślcie nad tą Łodzią.

Niestety Anulko Mika już dzisiaj pojechała do Łodzi z Piotrkiem.

Link to comment
Share on other sites

Dobrusia zaczipowana, zabezpieczona od kleszczy, odrobaczona, pazurki przycięte! Może ruszać w drogę!! Waży 11,700g, więc sie pannie 1 kg przytyło...Ale myślę, że jak trafi już do swojej rodzinki, to i zgubi te zbędne dekagramy...

Koszty wizyty u weta pokryje Fundacja ZEA. Dziękujemy!!!

Tradycyjnie u weta była mega grzeczna, dlatego po przyjeździe dostała kurzą łapkę, która spalaszowała ze smakiem!

20180312_145750.jpeg

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę ,że Patmol zrobiła wizytę i sunia ma domek. Zgodnie z zaleceniami Sowy, dobrze by było nie zmieniać suni imienia chociaż w okresie adaptacyjnym .Mało ,że miejsce nowe i ludzie , to biedny pies nie wie kogo wołają. Za dużo nowości i stresu naraz.

Link to comment
Share on other sites

Dobrusię czeka spory stres, my tutaj tez przeżyjemy przeprowadzkę, ale tak jest za każdym razem, przy każdej adopcji, może strach większy przy takiej suni jak Dobrusia...

Ale tak musi być, sunia zasługuje na swój własny domek, taki jest cel tych naszych działań...

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Patmol napisał:

sunia jest troszkę pulpecik?

czy tylko zdjęcia tak przekłamują?

Troszkę jest...Mam jednak nadzieję, że jak juz dobrze zaaklimatyzuje sie w swoim domku, to bedzie chętniej chodziła n spacery no i w domku bedzie aktywniejsza. wczoraj pieknie bawila sie na spacerze z małą suczką. Ma potencjał dziewczyna, tylko musi sie na dobre otworzyć.

Link to comment
Share on other sites

Jest transport dla Dobrusi!!!!!!!!!

Trochę to wszystko skomplikowane, ale liczy się końcowy efekt - nie ma to jak udana współpraca :)

A więc tak:

Dobrusia jedzie do swojego domku w Legnicy w piątek - wyjeżdża raniutko z moim TZ, który wiezie sunię do Krakowa.

W Krakowie  Dobrusię przejmuje anecik i wiezie do Katowic.

W Katowicach Dobrusia przesiada się do TZ szafirki - Piotra i już prosto do swojego domu:)

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.03.2018 o 19:55, Alaskan malamutte napisał:

Dzwoniła pani Agnieszka, dopytywała się o sunię, jak wizyta u weta, czy wszystko w porządku. 

Zobaczcie, co czeka na malutką w domku :-))

20180312_193620.jpg

Doczekała się Dosia :) Aż 3 miseczki i kosteczki i pewnie duuużo miłości :)

Trzymam kciuki za adaptację i spokojną drogę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...