Jump to content
Dogomania

Do zamknięcia. Niekończąca się historia!


Tyśka)

Recommended Posts

Proszę o kciuki za Sarę, ma mieć gości, bardzo fajnych. Zaprzyjaźnione ze mną młode małżeństwo, planowali psiaka dopiero za ok. rok, ale powinna do nich idealnie pasować. Niech zaiskrzy :) Suczka jest przecudna, jestem w niej zakochana po uszy, więc chciałabym, aby się udało.

Dnia 31.01.2020 o 17:21, Tyś(ka) napisał:

(...)

Sarę również poznałam. Na widok człowieka reaguje euforią, na przywitanie dostałam milion buziaków od niej, skacze jak kangurek. Lubi szaleć z psami - aż się za nią kurzy :) Jest niedużą średniaczką, na zdjęciach wygląda na masywniejszą niż jest w rzeczywistości. Reaguje na swoje imię. Do starych zdjęć Sary muszę się dokopać. Ona jest taka ciemnokawowa jest i mimo, że krótkowłosa to ma bardzo miękką sierść, aż nie można przestać ją głaskać :) Jak byłam w przytulisku to chciałam Sarę "ukraść". 

rREAuK3i4pJqrK1k_fae78c_3WyE6XEEtst6VK0sVq_4CzpY0F6ZBog6bzQtT5cD6s5ysFBG1-eyCTF5FPkWxv9CeLSDyVCr1cXSEhkGaWPt5Rvhh1_IGBdgPT6rJMYKGnxXdVNqPtmqiASuyi7b83oNR0jC9g8xlvc-lXTK0Rfni8jz6xi8PVrNX3XODan8chCcJVsW_8DfQdOwyYq1Fu-KZR3cxwq0_GwefYt6HwWmuK-LvqEcYh1C091uKEAYhMRTv-01h3PxnXgFr73ZuzoBPcBsrB1JLd8wW86VgeI1jFYz7ZcChLxzGJMoAKNfH4J2QAT1qoWXMLXEGSNrIIkCk3Db5TSqS9z-PtTv0UwzDAGnp5PQkZtk6VJ4QuDHTqdGW2uajTI4PExp_JhRpkqn_z0Njuh-IVsL60NheJ-ic_4gsRyyZRgvco5x88Y71Bpwg3cpv5cCBO6gLwXUBqpt1WG02pX3WwcbiUC2KSMNde4DB-ucf7aisEmKX0MiYpDsDKAtSqrd7AaPBnuqIdsl8jULukyCxGkmLNDaGxjRaZBxEhToEyjr2qCP25vyex_tNTfY6zxKrTml1skLtTRU6BsFdCIhN1JGM_vjvP4NrLvRH05qrXwvxOBU8gz1cahU0eHB3V3vMj5j9Mk-3Nb2E_5NuqTeqyzpHnqa7koXSi7O=w1204-h903-no

VyfcuFhK3VSD6Gapyv7fkgJpLi-UFiEPNp1QYlaTW41hhOf6OHjuf4FEI4Cqgu5z69_MezIXsJgft6ucuaaOOYRQLsAmhkwdg2UKMMLvmi0I5doAQU-dfxtok_quU6YD-gM2wP1UYP7FLuvJw1AfMCLp1v0d3_vEDnoikQZIXNhcratHP6zil2eJhF26xTZvGK6RkSj16tqdL6qfxPVn9WNB2MAriOSwiKbco_OV7WkccYc6-yji6zdiYjtYDscZfRoqp01Bf49pGoZlIaU16bV6MVeM8Xlrglo7zkqk4rWhniag-15vzpkvmya8kwNxScUqyrBrmX_eA85hMEO90qQRck0rOb9cVcuHTC0gfYx2HPSySGQ5-RiOH-vMXQT8qIomgvhwYk7YcBg58U5rG7RcyrYw5LMpCqPVzvHIQFaa3_j2ZENn9t71KhrL-MhUzvDbhuaii3ZiSXISH5dybcDyMUXpHngpjr1xYsogfVm9_TaCmICAT5L74Pmm8grbVs2XxiSH6EJluepdtqqHxi_MquPmOaSXV03NCnW-FpPsZvzDYIO983oQ62BlyRKyQWC9A_BkR3iDTo779k5l0_mph7Iyic7UTQKQmklfDCSsDRQ5aFccbOIDp64VAHxKiKD2XefCv2jZbHDapqXv3Di4GEqpa0x8MAwJSNO2D9jdl0Vv=w1204-h903-no

Iyhg7w70lk0Hmtds8tNiHfgLlmFFFqq0Wycc9J-TaZr6wxmDQ6uTNdXfOyp-qJICrTS8RSAUZF5R9hejqwNQM27W_KpYKzL2Gmj5-CBBMiDiU-a2H1Ra5YFsKQl2_QX8-99a0YotAfUkCSM6EmgHDyJo9_iPsQSQA2zLVCxZq7aBHFFKkhqivneYlEoKQ2vAXuTQxrRBGx1MlQa5H2mIBfk6g9qUaI3FOhep3LPejyyIMSpZIhQMQfbJNmfdZ9PJTUMeT5FFvwfMYWriKP5cTp22msDvHiCsgFLH1T0T5Kx8HPCqUrCpnvfPSCSr0sonf-AsJ3-CHeYgtlBQuGX9lqCzON-hfea-9zHSRTPMc2B2gaEE4fpGz_HCAC7Qi_--R4Lwxwt-2zOWV-n5nn3PfcZ2XkJpszOowlDWJNOG84hWrOrso7y7pfzhfGT-gYDGmI6gUxzYeL31WXygoFtNzPO-L0eItn1gKInODN7qIGcMWY-ocRGbbKT6OtIXGVKNWau6uFz0hZ6ogTIjdh6oEI8fayKXCEtLnF-ZHPZ4fCHV-GcaxWYFkaLoKYtrmB7p3JpytTIZOZ0w-81jbuWKVfxEvLKAqf9UxZrL-tMESNmpluKxqQ6ojq2wzTOxoZ1GvOd5F1omVDEkCyrFB5fgoZtm6y01PcSjQ-ws8R_HdLw3GAyv=w1204-h903-no

Na zdjęciach tutaj smutna, a ona taka bardzo wesoła, oczy jej błyszczą do psot. 


I opis:
"Teraz Sara jeszcze. Młoda około 2,5 letnia sunia. Łagodna i grzeczna, toleruje inne psy jednak nie znosi kotów. Jest zaczipowana, odrobaczona, szaczepiona przeciwko wściekliźnie i po sterylizacji."

 

 

Link to comment
Share on other sites

46 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Potrzebują, jeżeli możesz to wyróżnij zamojskie ogłoszenie.

To dobrze, że tu akurat wpadłam. A miałaś dać mi znać na PW, gdy będzie potrzebne wyróżnienie.

Szkoda, że dopiero teraz wyróżniłam. Ludziska w weekend gonią po necie.

Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, elik napisał:

To dobrze, że tu akurat wpadłam. A miałaś dać mi znać na PW, gdy będzie potrzebne wyróżnienie.

Szkoda, że dopiero teraz wyróżniłam. Ludziska w weekend gonią po necie.

Przepraszam, miałam dzisiaj dać znać po wizycie pani Marzenki w przytulisku, ale mnie ubiegłaś :) Dziękuję za wyróżnienie na Zamość, mam nadzieję, że teraz będzie odzew. Chciałabym, aby powolutku coś ruszyło z tymi adopcjami...

Dostałam też nowe zdjęcia Żwirka, w wolnej chwili wkleję. Są jakie są, bo wariatuńcio nie umie usiedzieć na pupie.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, elik napisał:

Ależ to piękny psiak i pięknie będzie wyglądał na zdjęciach, tylko trzeba mu dać więcej swobody - dłuższą smycz, linkę.

Żwirek nie umie chodzić na smyczy, pomijając fakt, że psy nie chodzą na spacery, a Żwirka rozsadza energia. Tylko przetrzymanie go pozwoliło mu zrobić jakiekolwiek zdjęcia. Wyszedł na nich jak jeden wielki smutek :(. A z niego aż kipi... ale co się dziwić? jest dzieciakiem, ma fiu-bdźiu w łebku, a od miesiąca siedzi w kojcu, nikt nie wypuszcza go na wybieg (bo bardzo szalał i denerwował inne psy), jego życie ogranicza się do kojca :(. Niestety, dopóki jest w przytulisku, nie liczyłabym na lepsze zdjęcia. Muszą wystarczyć te, co są.

Link to comment
Share on other sites

Były dwa telelefony o Żwirka:
1). Pani chce psa na podwórko, bez dostępu do domu. W domu jest - a jakże, york i to niewysterylizowany, i dwoje dzieci: 3msc i 2,5roczne. Pani nie umiała zrozumieć czemu nie dostanie młodego samca do jej niewysterylizowanej suni i dlaczego Żwirek nie sprawdzi się jako podwórzowy ochroniarz. Chciała Żwirka i już, wspaniale by bronił terenu...
2). Pani koło 70tki, mieszka ze starszą siostrą. Sama jest schorowana, teraz czeka na operację kręgosłupa. Tutaj pani ze spokojem przyjęła propozycję, żeby poszukać starszego i spokojniejszego psiaka.

Nic konkretnego :( Ludzie aktywni nie chcą Żwirka, nie wiem czemu.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, ania75 napisał:

Szkoda wszystkich jednak najbardziej martwi mnie ta czarna sunia bez nóżki. Ona jest bez szans... 

:( Moja niemoc osiągnęła zenitu, mogę jedynie psiaki ogłaszać i liczyć na cud. To wszystko.

Za tydzień z sanatorium ma wrócić pani, która myślała o adopcji tej czarnej suni z uszkodzoną łapką. Pani Marzenka opowiadała Jej o tym psim nieszczęściu i od razu historia Ją ujęła. Ona szuka dla siebie niedużej suni, z najmniejszymi rokowaniami na adopcję. Mam nadzieję, że się nie rozmyśli, pojedzie do przytuliska, da bidulince dom... i że w ogóle zdąży to zrobić :(

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

:( Moja niemoc osiągnęła zenitu, mogę jedynie psiaki ogłaszać i liczyć na cud. To wszystko.

Za tydzień z sanatorium ma wrócić pani, która myślała o adopcji tej czarnej suni z uszkodzoną łapką. Pani Marzenka opowiadała Jej o tym psim nieszczęściu i od razu historia Ją ujęła. Ona szuka dla siebie niedużej suni, z najmniejszymi rokowaniami na adopcję. Mam nadzieję, że się nie rozmyśli, pojedzie do przytuliska, da bidulince dom... i że w ogóle zdąży to zrobić :(

Byłoby cudownie. Pisz proszę co u niej. Strasznie się martwie. I ta mała trzymiesięczna.... Eh co tu zrobić 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, ania75 napisał:

Byłoby cudownie. Pisz proszę co u niej. Strasznie się martwie. I ta mała trzymiesięczna.... Eh co tu zrobić 

:( Na razie nie było żadnej adopcji.

4 minuty temu, elik napisał:

Jest jakiś realny powód z którego mogłaby nie zdążyć?

Jest, wywiezienie do schroniska. Miejsc już w przytulisku nie ma, za to są stale zgłoszenia o nowych psach. Nie mogą ich przyjmować, bo nie ma miejsc, a im więcej osób będzie zgłaszać nowe psy na ulicy, tym większy nacisk na to, aby jakoś sprawę rozwiązać... O wywozie obecnych psów decyduje dyrektor, najbardziej są zagrożone te psy, które są nieadopcyjne oraz problemowe i długo czekają na swojego człowieka. W tym przypadku: czarna sunia z uszkodzoną łapką i Żwirek.

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, elik napisał:

Witaj Aniu :)  O jakiej trzymiesięcznej mówisz?

Myślę, że o tej:

Dnia 31.01.2020 o 17:27, Tyś(ka) napisał:

Teraz kolejna sunia...

Roboczo nazwałyśmy ją Lolką. Do ogłoszeń. Bez siostry trzesie się ze strachu...

uu17uqrDKxhS1iVTAF9JzDjXM09g1NiOM2dgcE7OcG4PPcmW2C086q-XR2i1iG6Hpbh--LRz_ccX7dRpS4joNbkMYQN0E-IWCfKarUewR0-9RKPEFl34AMlSHvpghpIijwiRVWcipmipNV65SMovLgrI2enY-K6jHaxS_9g1KFMtf-bAvjqJE0ud7Yugz_2W4c1ulmr_w8xGgpbP6yc5MwnknUAzc2i5LEUO7QEPbbYf9UMwfXmnVqVzi-7q4x3KWZHEMUiZjSM-2kCD461oxUchbFnclVeLeiLNI9iRYOnnReqqIQGLfyzvhHWp90T2JMG4O3V1ZVnV96T6HcYiJXo4pdGYH3fL9Ve7XUV9vH_MCqAH4YGRlDLTQO6fjaF6w0qL3jD429wTP806vP228LtcZgRjRJzY2bRaa7SRl4Wpc5hnnCLGE3wEs5eIoRUu3WXkeGG98cC69L7MCKU_HTA_NPIaX_J_eoaJVmnXO-X8_393P0nCfw43aoi5HKNo6IWyaBTIZL26SbMIpIV8NjLrzyU5p8kyJ5f8bKzAbZTFrdAVOc26GuSN5nQv21Cpts7gIpKToXAmWVsMRYKFxYbLRQJ7deiXkFbiTdQT3-bWXNe0Zqm40NjXJ6rpudM0x412qkgZm2BWUfzwou0Vwtf1asLBnCxnJdkbB7Zh2pTueJiy=w678-h903-no

UJG3mscTaSf69Muv87gUmfa0yIM7ebR08C_PWyBOpjI7vLOdJzwleJjThZ0PHiyXZu94U0G1DjUHHVRRz_lpJP-Uq4-JtqWbvaiIFuTb9MRdTsh3M96ucdjcYGk1FAVcpseYr_A0r-zPFUijPn6mBCLubSR_yHC-4rF_NSIzSE2wpZ7KbzVbn_CxBMtH5NNTf2kJWZOeNojMW7TOSKwN5S8_cDt24ulyocZ_wY8tFihZ6rn0U7S7cWiU9Oj4hSao-o5Dm9xw37hKrhmOcBEUoRBIdpySB6UdsWnjZIgYznRtmSBC4zOJAb-Aitwlq5jBM6D-v1tzdq3qvWAoN2VQFAlBHPiferxkdjgi4OZBdk6jVsDc1S1TgInAMobBwR91_z4APuzmRSvmqMM0bXJ6hHrDCWM6dWIImTIcRd2OWdoNrG7mezkxPrNHQwcTFK3TQi9Ou8Gp_ld5YOSbJRMwawb8DG4azNrrlYjwBTV40yFBkY8EKAL2uti1_0g_yW0FaVYaxsWU85-HZS3JosmkhiW5FfsgX6ui4s0p1_GUWsXo5pNNHa_7d_P-iALBSOeJnpbZqJKE7s3x1fKQso5ZLJaWuclbvl5H9MLTLm-E1JuO5uoDzhfduhwvk7M4ZASJ9Eo9kj0YuIvE3TMZURTjqI3IWsTzLmD4mE29Qz1c8GFUNRLF=w678-h903-no

Jeszcze z siostrą (siostra już w DS)
Ol0XXCRyRhUkj7I9Oz4t0dL2IL-B2-Zn4BCmzEFlF_cpxPf95wbEn0jZt4H4Xq3c2PxuuApcbt-wUj3tynf5BtgNer5GlgOdhrOok6pnZBH5E2Jz2sTtVrgXBrzL3uBWj5GRkUMCTvgQ4c10VU9J8T8C361GES1qES9TNSCCoaBuH5k46JxMhDel3Muq_PeukY5XSJ4OMJIdb__Bo0fgcjHYnsWynk3YrwRYOxWw6k9ulp5DPmPcjHeZ_VwFA6G_j8YF40kv_8fDkjYBqd4h_vhRE-7-UOdKm6VF3-KTOFZ3k-Y91oAkDlbo3CxcE5T4iiVEPQYWMymyeNNuF8xhh9fLvCtg8twUeVivqXgldQ5YB7FJtJYbKtDB3dxVpDYoCudcqXFH-LTBnPu1a2Czzb-UFnq6Iq_WOgafRZykeUFAqL9vFFvBQZGGf5Nxt3SXMD0MxdqwzN05g7IfAMB970SurMlRhwKFMFqq5jSc4YFq-r-OK524_QFLD1bJ0tA82p2QKCyGfPpkEJs0sOM2YkZbULTwAAxTquygcD-bqZt04E_q7JtgmeUkWdTkopNA0HierkZBgYmS3yzXHVx5uBbWFw6IunuCU6IbhHLTJ-L3YfUdLwutk3tGHSOFsMlbVmMpS1GplCn6hAi-QZMk1oL-DVIpceoZLBoADPjFKCFcJ6PN=w678-h903-no

b6rVM23-cbk6UbTeTwuPjY8zl1wwbSUfFWkppCEH6_jnxsEVS8ERb8-79M_5gG5xYZLKFg9UGnBPERd5x2qM2kFAQqEbk8w5fauRTAYyeWcuweCP4YJfUHPe4iXovjix4y1L4V652XjX7WlSg0Sackz5T2xQQSGRnEh0OMPvXYlziOapCU3TyyKf8q69ZI70qBhtgxVCts2S_Hp1K7nf3dny75pn_jJCKZxJF0QqM2TCzDhbtokvcrXeZAhhSXgCGSOVrZk6q5XECo0YW4YJne3ZmcWWTHPKeQfnHiQC7yKGTWMGsc8Thp_7ROnUowKL-L35Ad7ppZUVvaNEpwRSiIvNgLJYLRnbHyzPM-39k_27OpYJqPOOC-q6WGK4SKWRgzUFzQSo9nGs7MuHE2FXApVRdScU9bqm0xh16PNtUEu38CyKlyZUeUlvxyQ3P1JxbiNtvFvIPxJVpLcX8Ysh41AODaMvGsLB-r1p6YoA0StdKTWrMjst_AOWgUcN_r9dQH0_2UlSWiUWdv59kzGQSJrep_q2LQzwe2Ob2TRItPAnTUFXhgT30u4qKzeDu5hkpvjzVzDE2zMqr6bNhAWdXb4qas_1OhTUPhMZHWYozv5CPXUIaWCbroHA2elMnuMeX-KKncjMvvPoZ6eckv_uBqDpGlR0F373GU1lLJiPi4n9oZ9O=w678-h903-no

I opis z przytuliska:
"Sunia młoda około 3-4 miesięczna, łagodna i grzeczna. Sunia jest zaczipowana, odrobaczona i zaszczepiona przeciwko nosówce i parwowirozie."

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, elik napisał:

Ale będzie mogła ją adoptować ze schronu?

Ludzie od nas nie jadą już do schroniska, to za daleko, a i boją się odwiedzin w tym miejscu. Ta pani jest też niezmotoryzowana, a schronisko jest kilkadziesiąt kilometrów od nas. Obawiam się, że już by tam nie szukała, tylko wzięła innego psiaka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...