Jump to content
Dogomania

Do zamknięcia. Niekończąca się historia!


Tyśka)

Recommended Posts

17 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Jesteś Aniołem...

Pani podobają się ogłoszenia, możemy ogłaszać dalej :)

dobra, to ogłaszać gdzieś na tamtejsze okolice ? ;) Jutro po południu mogę kilka ogłoszeń zrobić.

 

Nie jestem Aniołem, chyba, że czarnym :P

No i liczę mocno na to, że dobrzy ludzie pomogą mi z Fantą i z funduszem dla niej, bo mam ograniczone możliwości...szczególnie, że teraz święta i na prezenty trza troszkę wydać...nie powiem dzieciom siostry i szwagierki, że prezentów nie będzie, bo wydaje wszystko na psy...One by chyba tego jeszcze nie zrozumiały :P Dorośli nie mahą na co liczyć, ale dzieciom odbierać nie będę, heh....tak choć skromna wygrana w lotto mi się marzy :)

Link to comment
Share on other sites

Na koncie Mini jest trochę pieniędzy. Mam propozycję aby na transport przeznaczyć np.100 zł. Myślę, że Mini zostanie już w domku. Jeśli do Świąt wszystko będzie ok. to zaraz po Świętach można resztę przeznaczyć dla Fanty. To oczywiście propozycja. Wiem, że może już teraz można  wszystkie pieniądze po Mini przeznaczyć dla Fanty ale proszę odczekajmy jeszcze troszkę. Po ucieczce Liki mam jakiś ogromny strach w sercu jak psiaki jadą do swoich domków. Niech się Mini zadomowi na dobre.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Pewnie że pokaż ...  Każdy z nas ma chyba psiaka, do którego ma jakiś sentyment... 

O...nie jest identyczna, ale jakoś mi się skojarzyła od razu Fanta z tą "moją" Myszą...Mysza po ponad 2 latach w schronisku znalazła super dom aż nad morzem! Więc i Fancie uda się znaleźć super dom ;)

Swoją drogą...to już tyle lat minęło ^^ człowiek był piękny i młody :D

IMG_6089.JPG

PICT0101.JPG

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, elficzkowa napisał:

Na koncie Mini jest trochę pieniędzy. Mam propozycję aby na transport przeznaczyć np.100 zł. Myślę, że Mini zostanie już w domku. Jeśli do Świąt wszystko będzie ok. to zaraz po Świętach można resztę przeznaczyć dla Fanty. To oczywiście propozycja. Wiem, że może już teraz można  wszystkie pieniądze po Mini przeznaczyć dla Fanty ale proszę odczekajmy jeszcze troszkę. Po ucieczce Liki mam jakiś ogromny strach w sercu jak psiaki jadą do swoich domków. Niech się Mini zadomowi na dobre.

Kochana bardzo Ci dziękuje za tą ofertę! 

Też jestem za tym, by jednak odczekać kilka tygodni, niech się Mini zadomowi w swoim domku :)

Link to comment
Share on other sites

Albo przeznaczyć fundusze Tinusi. Na jej koncie jest ponad 300zl, w piątek robię wizytę poadopcyjna ale juz wiem, że Tinusia nigdzie się nie wybiera. Oczywiście jak darczyńcy nic nie będą mieć przeciwko. ;)

 

Ja Istar po świętach z własnej kieszeni też wpłacę dla Fanty;)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Tyś(ka) napisał:

Albo przeznaczyć fundusze Tinusi. Na jej kocie jest ponad 300zl, w piątek robię wizytę poadopcyjna a Tinusia nigdzie się nie wybiera. Oczywiście jak darczyńcy nic nie będą mieć przeciwko.

Oczywiście ! Zrób duużo zdjęć Tinusi, zazdroszczę Ci, że zobaczysz Tinusię na żywo i zapewne ją pogłaszczesz i przytulisz... 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam cały wątek i serce mi pęka bo tak strasznie żal tych maluchów, gdybym mogła to wzięłabym je wsztstkie ale nie moge, mieszkam w bloku i mam już trzy psy a jestem starą emerytką. Ludzie są okropnie nieodpowiedzialni i bez serca, dobrze że są jeszcze takie osoby jak wy, podziwiam i współczuję bo wiem, że nie możecie pomóc wszystkim i tez was serca bolą. Ta mala jest śliczna powinna znaleźć dobry dom.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Ja przepraszam, że tak wypominam te finanse, ale boje się troche, że zostanę z Fantą sama, a na 6 psa mnie po prostu nie stać :( mój zwierzyniec to miesięczny wydatek 400-500 zł (nie skarżę się, sama sobie tyle zwierzaków do domu sprowadziłam..albo same przyszły ;) ..), a do tego dochodzą szczepienia itp.

Wiadomo że jedzenie Fancie zapewnie bez problemu :) ale sterylka, chip,szczepienia przeciw chorobą - to już ponad moje zdolności finansowe ;)

 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Istar19 napisał:

Ja przepraszam, że tak wypominam te finanse, ale boje się troche, że zostanę z Fantą sama, a na 6 psa mnie po prostu nie stać :( mój zwierzyniec to miesięczny wydatek 400-500 zł, a do teho dochodą szczepienia itp.

Wiadomo że jedzenie Fancie zapewnie bez problemu :) ale sterylka, chip,szczepienia przeciw chorobą - to już ponad moje zdolności finansowe ;)

 

Finanse są bardzo ważne i nie przepraszaj, że o nich mówisz. Darczyńcy Tinusi na pewno się zgodzą, więc pieniądze przeznaczymy na sterylkę, chipa i szczepienia dla Fanty.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Też jestem za tym. Nie chce zostawiać sama ze wszystkim Istar.

Jeszcze trzeba napisać na wątku dzikuskow w sprawie rozporządzania majątkiem Tinki.

Istar, nie martw się. Ja jednorazowo wpłacę trochę że swoich. Na sterylke zbierzemy. Jak będzie brakować zawsze to będę coś dorzucać że swoich, na tyle ile będę mogła. Bedzie dobrze.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, elficzkowa napisał:

To ja jeszcze raz o finansach żeby wszystko uściślić. Mimo wszystko proponuje przeznaczyć np.100 zł z pieniążków Mini na transport a kwotę po Tinusi przeznaczyć właśnie dla Fanty na sterylkę, chipa, szczepienia. Jeśli macie inne propozycje to piszcie. 

Świetny pomysł. Jeśli więc nikt nie będzie miał przeciwko to tak zrobimy. Damy radę... Nas mało tutaj na wątku, ale damy. Musimy.

 

Wciąż nie ma transportu... Jestem załamana...

Link to comment
Share on other sites

Właśnie przed sekundą znalazł się transport do Krakowa. Darmowy. 

Problemów jest kilka:
Kto by zawiózł małą w niedzielę do Zamościa? Stamtąd mogą ruszyć maks do 12.
Czy jutro/w niedzielę dałoby radę wyciągnąć małą z przytuliska? - zadzwonię tam rano, ale nie wiem czy zrobią wyjątek... dzisiaj jeszcze wyślę maila do Pani zajmującej się adopcjami.
Jeśli udałoby się jutro... to gdzie przez dobę byłaby mała?

No i kwestia, czy Istar możesz podjechać w niedzielę do Krakowa...?

Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Właśnie przed sekundą znalazł się transport do Krakowa. Darmowy. 

Problemów jest kilka:
Kto by zawiózł małą w niedzielę do Zamościa? Stamtąd mogą ruszyć maks do 12.
Czy jutro/w niedzielę dałoby radę wyciągnąć małą z przytuliska? - zadzwonię tam rano, ale nie wiem czy zrobią wyjątek... dzisiaj jeszcze wyślę maila do Pani zajmującej się adopcjami.
Jeśli udałoby się jutro... to gdzie przez dobę byłaby mała?

No i kwestia, czy Istar możesz podjechać w niedzielę do Krakowa...?

Tysia super!

 

tylko czy ktoś Małą mógłby te 2 dni przetrzymać ? 

 

Ja mogę pojechać do Krakowa w niedzielę.

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Właśnie przed sekundą znalazł się transport do Krakowa. Darmowy. 

Problemów jest kilka:
Kto by zawiózł małą w niedzielę do Zamościa? Stamtąd mogą ruszyć maks do 12.
Czy jutro/w niedzielę dałoby radę wyciągnąć małą z przytuliska? - zadzwonię tam rano, ale nie wiem czy zrobią wyjątek... dzisiaj jeszcze wyślę maila do Pani zajmującej się adopcjami.
Jeśli udałoby się jutro... to gdzie przez dobę byłaby mała?

No i kwestia, czy Istar możesz podjechać w niedzielę do Krakowa...?

I co? Udało się?

Link to comment
Share on other sites

przepraszam za milczenie... :( Eh... czasowo się nie wyrabiam już totalnie - z roku na rok jest coraz gorzej: to zawsze tak jest?
Pisałam z Istar w sobotę przez FB, bo złapałam internet (niech żyje FB), że nic nie udało się zdziałać... Pani, która miała wieźć psiaka popsuł się samochód... no a druga mogła w weekend...

Gosia w niedzielę jedzie do Krakowa. Ma namawiać chłopaka, by podrzucił Fantę do Katowic, jutro myślę będę wiedzieć, czy Istar miałaby podjechać do Krakowa, czy odebrac już w Katowicach. Niestety, w niedzielę nie ma szans wziąć suni z kojca, trzeba zrobić to w piątek. Moi znajomi się porozjeżdżali, więc nikt zaufany nie może przetrzymać małej... Cała nadzieja, że może shoto weźmie małą od piątku do niedzieli... to dwie doby...

Jak nie, to będziemy myśleć, ja w nocy z wt/śr wracam do Tomaszowa... wcześniej, bo po prostu mam taką sytuację rodzinną, a nie inną. Jednak jak jednak z Gosią nie wypali to po prostu na tygodniu ją wyciągnę... i będę sie martwić co dalej :(

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieje, że pomimo przed świątecznego zamieszania Shoto zlituje się nad Fantą :( bardzo prosimy...wszelkie wydatki w te dwa dni się pokryje, choćby z bazarku.

Jak trza będzie do Krakowa to pojadę, a Fanta jakoś w pociągu wytrzyma. Tylko to bym musiała wiedzieć w jakich godzinach będzie tam do odbioru...co bym mogła potem jakoś do domu jeszcze wrócić ;) męczyłam jeszcze koleżankę czy by nie podjechała ze mną do Krakowa, ale raczej nic z tego. Czasem własny samochód bardzo by się przydał.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...