Jump to content
Dogomania

Benia już ma DS. Benia - kolejna ofiara człowieka, której musimy pomóc :(


elik

Recommended Posts

Nie chciałam o tym pisać, ale przecież  milczenie o tym niczego nie zmieni.  Pani Ewa wyczuła u Beni, za przednią łapką z przed żeberkami, guza wielkości niewielkiej śliwki :(

Z początkiem przyszłego tygodnia wybierze się z sunią do weta. Oczywiście jak tylko dowiem się co to, natychmiast poinformuję.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

Dzień dobry Beniu - trzymam kciuki z wizytę u weterynarza. Musi być dobrze!

 

3 godziny temu, Elisabeta napisał:

Ojej, Beniu...Invision-Board-France-111.gif

Tak to już jest w życiu... Radość z pięknych zdjęć, a zaraz taka wiadomość... Dobrze, że napisałaś, Eliku, bo jesteśmy tu przecież razem.

Kciuki za Beniusię i czekanie na wizytę u weta.. Spokojnej niedzieli.

Nie chciałam Was stresować. Zamierzałam powiedzieć o tym dopiero  jak już będzie wiadomo co to jest, bo może niepotrzebny stres. Może i oby, to tylko tłuszczak. Ale nie wytrzymałam napięcia, strachu :(   Wybaczcie, łatwiej będzie mi przetrwać ten czas razem z Wami. Teraz niby mi lżej, ale nadal ciężko. Beniutka kochana,  będzie dobrze, musi być!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry!  i ja życzę ,żeby to był Dobry tydzień! dla Wszystkichbuzki.gif

Elu nie martw się na zapas! ja też zwykle łapię stressa jak ,słyszę guz :(     ale na szczęście często później okazuje się ,że zmiana jest... tłuszczakiem ,, jakimś innym nie złośliwym rozrostem... ja mam nadzieję ,że u Beni ,właśnie tak będzie!  przecież teraz ma być ,tylko lepiej!! :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Trenerka dziś była u Beni - zdaniem trenerki Benię, jeśli nie ma obaw o zdrowie, można ogłaszać. Należy tylko chętnym pokazać na wspólnym spacerze, jak kontrolować chodzenie na smyczy, aby Benia nie dyktowała, gdzie chce iść, jaki ton głosu człowieka jest informacją, a jaki pochwałą dla psa. Trenerka to wszystko demonstrowała Pani opiekunce  na wspólnym spacerze - i nagle okazało się, że Benia czuje się znacznie bezpieczniej i spokojniej, kiedy o wszystkim decyduje człowiek, przejmując za psa odpowiedzialność.

Spacery koniecznie  ze zmianą terenu - w ten sposób cały świat staje się mniej groźny, a bardziej ciekawy.  Jeśli DT przekaże takie informacje  dla DS - łatwiej będzie o udany początek w nowym domu.

.

  • Like 2
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Jestem, Beniu. happy.gif

11 godzin temu, Sowa napisał:

Trenerka dziś była u Beni - zdaniem trenerki Benię, jeśli nie ma obaw o zdrowie, można ogłaszać. Należy tylko chętnym pokazać na wspólnym spacerze, jak kontrolować chodzenie na smyczy, aby Benia nie dyktowała, gdzie chce iść, jaki ton głosu człowieka jest informacją, a jaki pochwałą dla psa. Trenerka to wszystko demonstrowała Pani opiekunce  na wspólnym spacerze - i nagle okazało się, że Benia czuje się znacznie bezpieczniej i spokojniej, kiedy o wszystkim decyduje człowiek, przejmując za psa odpowiedzialność.

Spacery koniecznie  ze zmianą terenu - w ten sposób cały świat staje się mniej groźny, a bardziej ciekawy.  Jeśli DT przekaże takie informacje  dla DS - łatwiej będzie o udany początek w nowym domu.

.

Sowa, Twoje słowa niosą piękną nadzieję dla Beni. I są nadzieją dla nas.

Jeszcze badanie guza... Kciuki za Beniusię. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, Sowa napisał:

Trenerka dziś była u Beni - zdaniem trenerki Benię, jeśli nie ma obaw o zdrowie, można ogłaszać. Należy tylko chętnym pokazać na wspólnym spacerze, jak kontrolować chodzenie na smyczy, aby Benia nie dyktowała, gdzie chce iść, jaki ton głosu człowieka jest informacją, a jaki pochwałą dla psa. Trenerka to wszystko demonstrowała Pani opiekunce  na wspólnym spacerze - i nagle okazało się, że Benia czuje się znacznie bezpieczniej i spokojniej, kiedy o wszystkim decyduje człowiek, przejmując za psa odpowiedzialność.

Spacery koniecznie  ze zmianą terenu - w ten sposób cały świat staje się mniej groźny, a bardziej ciekawy.  Jeśli DT przekaże takie informacje  dla DS - łatwiej będzie o udany początek w nowym domu..

Sowa bardzo wielkie dziękuję    5a8bd21d00738_kwiatki6.gif.f7f451d7fdb506510742f118065113e7.gif

Takie informacje zapewne byłyby pomocne przy każdej adopcji. Może mniej byłoby ucieczek zaraz po adopcji i mniej zwrotów z adopcji.

Dziękuję za podsumowanie  i za sponsorowanie porady szkoleniowca.

Szkoda, że jest tak niewiele chętnych na szkolenie z zakresu komunikacji z psami. To bardzo ważne, a niekoniecznie intuicyjnie wiemy co i jak w tym zakresie. Co chce od nas pies i jak przekazać psu to, co my od niego chcemy, a jest to podstawa dobrego samopoczucia psa i wygody i spokoju jego opiekuna.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, b-b napisał:

Benitko wspaniałych ,mądrych ludziów ci życzę!

Obiema rencami podpisuję się pod tymi życzeniami :)

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

Dzień dobry Beniu. Trochę zimno za drzwiami, ale podobno ma być gorzej, więc nie ma co narzekać. 

Witaj Nesiowata :)   Mam nadzieję, że nie będzie tak źle, jak mówią.

3 godziny temu, Elisabeta napisał:

Jestem, Beniu. happy.gif

Sowa, Twoje słowa niosą piękną nadzieję dla Beni. I są nadzieją dla nas.

Jeszcze badanie guza... Kciuki za Beniusię. 

 

W kwestii guza, jak sadzicie, czy zlecić wykonanie biopsji, czy raczej nie ?

Link to comment
Share on other sites

20 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Mnie się wydaje, że biopsja jest potrzebna. Wtedy będzie wiadomo, czy guzem należy się martwić.bi

Moja Mała miała guzka pomiędzy przednimi łapkami, ale moja wetka powiedziała,  żeby pilnie obserwować i jeśli będzie rósł, to żeby przyjechać do niej z sunią. Nie rósł, a teraz chyba nawet znikł :) 

Denerwuję się tym guzkiem   :(

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Elisabeta napisał:

Eliku, wszystkie się denerwujemy guzkiem u Beni... Invision-Board-France-111.gif 

Pani Ewa ma na pewno zaufanie do Weta psiaków, które ma pod opieką... Może tak, jak napisała Ania, poczekać, co On powie na temat biopsji...

 

Zapewne masz rację, ale... Wiesz jak to jest. Jak coś człowieka gnębi, to trudno przestać o tym myśleć. Dobrze, że jest już wtorek.

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, Havanka napisał:

Po niezaplanowanej przerwie, jestem u Beni. Elu, nie martw się na zapas. Zobaczymy co powie wet, ale myślę, ze to nic groźnego.

Przepraszam, ze nie dokończyłam jeszcze ogłoszeń, ale komp mi się "zbiesił" i odmówił współpracy. Obiecuję, ze dziś wieczorem dokończę. Póki co Benia na OLX:

https://www.olx.pl/oferta/benia-malutka-sliczna-i-grzeczna-czeka-na-ukochana-pania-CID103-IDsay5B.html

 

Dziękuję Eluniu :) Też tak się pocieszam, że to pewnie nic groźnego, ale sama wiesz, jak to jest w takich sytuacjach. Wyobraźnia podpowiada różne scenariusze.

Piękny tekst, bardzo bardzo dziękuję  5a8c39bdbbb41_gifniewinny.gif.3cc4aa53376fc67d429a77d1b8f70113.gif

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...