Jump to content
Dogomania

Benia już ma DS. Benia - kolejna ofiara człowieka, której musimy pomóc :(


elik

Recommended Posts

Rudy kotek nadal z nami. Nazwałam go Rudi. Nie zamykamy go. Ma pełną swobodę. Jedynie, gdy wystawię jedzenie dla dzikusków to zamykam go w pokoju z nami już do rana, bo nie chcę, żeby doszło do walki pomiędzy dzikuskami, które naszą działkę uważają za swój teren i mogłyby walczyć z intruzem, jakim jest dla nich Rudi.
Rudi okazał się być całkiem przyjaznym kociakiem, bardzo szukającym bliskości człowieka. Prawdopodobnie został w tym roku porzucony na terenie działek. Z malutkiej kociej kulki zrobił się całkiem spory kot, którego mocz zaczął mocno  śmierdzieć więc zamiast wykastrować, trzeba było się go pozbyć   :( 
Po kastracji Rudi dostał wcierkę przeciwko robalom zewnętrznym i wewnętrznym, ale pomimo intensywnego jedzenia nadal jest paskudnie chudy. Za tydzień kolejne odrobaczanie i tym razem dostanie także coś na tasiemca. Może to być powód tego, że nic nie przytył. Tylko brzuszek grubnie i zwiększa się jego ciężar.
Elunia zrobi Rudiemu ogłoszenie i będziemy szukać mu domu, bo taki słodziak nie może zostać na zimę na działce.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

20200724_112129.jpg.30cff5abec692da897207807b3bff536.jpg

20200724_112143.jpg.aa3c6ca36140c72910e6201305e2b231.jpg

13.jpg.ddc13df496c2b7b7fafd06a11da34caf.jpg

14.jpg.11f310688b5ac2daa8f57b8c85ca1da1.jpg

15.jpg.d21a8a5c64163504a68233469b0ede54.jpg

Widzę, że Rudi nie ma zdjęć ogłoszeniowych  :( Na razie nie robiłam mu pod tym kontem, raczej tak dla siebie. Dzisiaj jest już zbyt ciemno, żeby wyszły ładne zdjęcia. Jutro spróbuję zrobić mu kilka zdjęć do ogłoszenia.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Nesiowata napisał:

Śliczny jest.

Dziś powiem tylko dobry wieczór i dobranoc. Chociaż spokojnej nocy życzę wszystkim.


No i lajków zabrakło :(  Jakby człowiek wiedział ile jeszcze ma, to może mógłby jakoś nimi gospodarować, ale nigdy nie wiadomo ile ich jeszcze jest i kiedy się znowu pojawią. Skarania z tymi lajkami.

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, jaguska napisał:

Elu te fotki są całkiem OK do ogłoszeń, Rudi ładnie na nich wygląda. Bieda z tymi kocikami bezdomniakami  :(

Nie najgorzej wygląda, ale w realu o wiele lepiej  :) Trudno jest mu zrobić dobre zdjęcia, bo mogę tylko z daleka. Jak się zbliżę, to on zaraz biegnie do mnie, żeby się łasić, no i po zdjęciach  :)   Muszę poprosić męża, żeby zajął go jakąś zabawką i wtedy może uda mi się zrobić lepsze zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co się dzieje, ale na wątku Grzesia nie mogę zapisać postu. Stale błąd 403. Ciekawe skąd mam wiedzieć co to jest. Na innych mogę pisać bez problemów.

Spokojnego, słonecznego dnia życzę wszystkim. A nade wszystko - odpoczynku. 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Nie wiem co się dzieje, ale na wątku Grzesia nie mogę zapisać postu. Stale błąd 403. Ciekawe skąd mam wiedzieć co to jest. Na innych mogę pisać bez problemów.

Spokojnego, słonecznego dnia życzę wszystkim. A nade wszystko - odpoczynku. 

Mnie też takie cóś prześladuje  :(  I wkurza maksymalnie wrrr   1414405797_zy4.jpg.a1769f70627b7a8bffe2ab6ddf9c0c22.jpg 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Anula napisał:

I ja zaglądam do rudaska jest bardzo ładny i taki przyjazny.Zaciekawiło mnie obcięcie uszka.Pierwszy raz się z tym spotkałam.Chyba chodzi o to,że kot jest wykastrowany?

Witaj Aniu  :)    Przy takiej ilości dzikusków zdarza się, że już wykastrowany skusi się na kąski w klatce i gdyby nie było widać, że już jest wykastrowany, kocurek mógłby być niepotrzebnie usypiany, a kotka mogłaby być niepotrzebnie otwierana. Charakterystycznie obcięty koniuszek lewego uszka (tak tu jest praktykowane)  pozwala uniknąć takich sytuacji. Mieliśmy już takie przypadki.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, jaguska napisał:

Tak, u nas też tak zaznaczają bezdomne koty przy sterylkach, żeby przy odławianiu od razu wiedzieć który już jest po. 

Elu, trzymam kciuki za Rudiego, za dobry dom dla niego.

Dobrej nocy.

Dziękuję Iwonko  :)  Tobie także spokojnej nocy życzę. Możesz nie myśleć o koteczce.   Na pewno ma super  :)

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, Havanka napisał:

Ostatnie zdjęcia są bardzo fajne. Wykorzystałam je do ogłoszenia na OLX: https://www.olx.pl/oferta/wyroslem-na-rudego-tygrysa-teraz-czekam-na-nowy-dom-CID103-IDFSw7J.html

Powodzenia Rudi !!!

Elu, gdyby coś trzeba bylo zmienić lub uzupełnić, to pisz. Jak będą nowe zdjecia, to też wstawię do ogłoszenia.

Elunia, byłam tu już 2 razy i nie widziałam Twojego postu. Myślałam, że nadal jesteś padnięta po intensywnej pracy  i nie dziwiłam się, że odpoczywasz.

Wielkie dzięki Eluś       1139814605_buziaczki8.jpg.1916fde23dd98b2b7d2fbbbd9016fba1.jpg     1389650430_dzikujlicznie3.jpg.6c755468377cbb207b1569bfd3b27c55.jpg
Ogłoszenie jest jak zwykle bardzo dobre, bardzo mi się podoba. Prosiłabym Cię tylko, żebyś dodała o wizycie przed-adopcyjnej. Zwykle, gdy nie ma o tym w ogłoszeniu, to gdy w rozmowie telefonicznej mówię o wizycie, słyszę - a w  ogłoszeniu nic po tym nie ma!   Niech będą uprzedzeni. Komu nie pasuje wizyta  może nie dzwonić. Chcę dla niego domu, który nie boi się wizyty i będzie chciał utrzymywać kontakt. Kot to nie kamień, żeby jak kamień w wodę i nie ma  :)

Ogłoszenie wyróżnione  :)

Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, elik napisał:

Elunia, byłam tu już 2 razy i nie widziałam Twojego postu. Myślałam, że nadal jesteś padnięta po intensywnej pracy  i nie dziwiłam się, że odpoczywasz.

Wielkie dzięki Eluś       1139814605_buziaczki8.jpg.1916fde23dd98b2b7d2fbbbd9016fba1.jpg     1389650430_dzikujlicznie3.jpg.6c755468377cbb207b1569bfd3b27c55.jpg
Ogłoszenie jest jak zwykle bardzo dobre, bardzo mi się podoba. Prosiłabym Cię tylko o, żebyś dodała o wizycie przed-adopcyjnej. Zwykle, gdy nie ma o tym w ogłoszeniu, to gdy w rozmowie telefonicznej mówię o wizycie, słyszę - a w  ogłoszeniu nic po tym nie ma!   Niech będą uprzedzeni. Komu nie pasuje wizyta  może nie dzwonić. Chcę dla niego domu, który nie boi się wizyty i będzie chciał utrzymywać kontakt. Kot to nie kamień, żeby jak kamień w wodę i nie ma  :)

Ogłoszenie wyróżnione  :)

Zrobione. Chciałam, żeby było widoczne w już niedzielę, dlatego sprężyłam się. Jutro znów będzie deficyt czasu. Trzymam mocno kciuki za domek i serdecznie pozdrawiam !

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.07.2020 o 11:33, Havanka napisał:

Zrobione. Chciałam, żeby było widoczne w już niedzielę, dlatego sprężyłam się. Jutro znów będzie deficyt czasu. Trzymam mocno kciuki za domek i serdecznie pozdrawiam !

Bardzo dziękuję Eluniu  :)  Odpoczywaj i relaksuj się    :)

Super ujęłaś tą wizytę w ogłoszeniu  :)

7-3.jpg.1db36c302136842f2003bf7ef9a490ed.jpg

7-2.jpg.68f824e9ca2eadd09b6d66b2feeb9183.jpg

Link to comment
Share on other sites

FK pozdrawiam, tym razem z samego rana.  Niestety - z  zapowiedzą  kolejnego piekielnego dnia. Bo w moich stronach nic nie wskazuje na jakiekolwiek opady deszczu.Najlepiej wcale nie wychodzić z domu, choć to raczej niewykonalne. O 4 rano było jeszcze przyjemnie, wszystkie psy spacerowały bez żadnych problemów, teraz już padły i śpią. Tylko mnie czeka wyjazd. 

Życzę jak najwięcej chłodnego powietrza.

Link to comment
Share on other sites

Ufffff jak gorąco. Dopiero 10-ta, a słońce praży. Czuję się jak na patelni  :)    50249467_gifupa.gif.c08d99e2a6242c5333712c25bc3f3867.gif 

Albo deszcz codziennie pada i to obficie, albo plaża  :(  Trudno się żyje w takim klimacie.  Ale muszę się pochwalić, że w tym roku bardzo ładnie owocują ogórki. Zebraliśmy już tyle, co za cały sezon w ubiegłym roku  :)  Codziennie jemy po kilka, takie prosto z krzaczka, a wczoraj była rozpusta ogórkowa. Wielka micha mizerii. Mniam mniam. Kocham mizerię   :) Pomidory też ładnie rosną. Są już duże, ale jeszcze zielone. Czekamy na tego pierwszego pomidoraska. Będzie podział po połowie  :)

Miłego dnia bez upału  :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Rudi niby zwykły dachowiec, a ma w sobie urok ;) Trzymam kciuki za odzew z ogłoszeń. Ja mam jeszcze wolne wyróżnienie po koteczce jaguski, więc jeśli jaguska się zgodzi, a Ty chcesz to mogę je wykorzystać dla Rudiego. 

On jest śliczny i jak pisałam w wątku Mimisi, już prawie ma dom we Wrocławiu. Wstępnie go akceptuję. To dom z ogrodem w dzielnicy willowej, w domu jest koteczka. Szukam kogoś na wizytę. Pisałaś, że mogłabyś kogoś poszukać. Zależałoby mi na wizycie w najbliższych dniach, bo mogłabym zawieźć kocurka jeszcze w tym tygodniu. W przyszłym miałabym trudności. Na PW podam Ci nazwę ulicy.

Spróbuję zapytać Poker, ale nie wiem, czy znajdzie czas.

Link to comment
Share on other sites

elik mnie spytała o wizytę dla Kocurka i wyraziłam zgodę. Czy kot ma być tylko w domu  czy może wychodzić na ogród? Ciekawe jak kicia rezydentka, czy przyjmie nowego domownika?

I jeszcze pytanie, dlaczego elik Ty masz go zawozić , a nie chętni po niego pojechać?

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Poker napisał:

elik mnie spytała o wizytę dla Kocurka i wyraziłam zgodę. Czy kot ma być tylko w domu  czy może wychodzić na ogród? Ciekawe jak kicia rezydentka, czy przyjmie nowego domownika?

I jeszcze pytanie, dlaczego elik Ty masz go zawozić , a nie chętni po niego pojechać?

Kotek może wychodzić. U mnie łazikuje po okolicy i  wraca. Oczywiście muszą go przez pewien czas trzymać tylko w domu i ewentualnie wychodzić z nim na smyczy. Kotek jest bardzo ugodowy więc myślę, że nawet jeśli rezydentka fuknie na niego, to on ustąpi i ostatecznie dojdą do porozumienia. Myślę, że on zaakceptuje jej przewodnictwo.
Ja go zawiozę ponieważ pan dzwonił z ogłoszenia na Wrocław rudaski jaguska, a ponieważ kicia już była w domku (dosłownie zgadałyśmy się z jaguska, gdy ta wracała po zawiezieniu kici do DS),  po wypytaniu o warunki zaproponowałam mojego kocurka. Podesłałam kilka zdjęć i kocurek został zaakceptowany. Gdy pan dowiedział się, że kotek jest w Bochni żachnął się i powiedział, że kotek był ogłaszany na Wrocław. Ponieważ z informacji domyślam się, że jest to bardzo dobry dom, powiedziałam, że to nie problem, bo mogę kotka zawieźć. Może niepotrzebnie, może pan zdecydowałby się po niego przyjechać, ale zniosę podróż, byle kotek miał na prawdę dobry dom, a ten na taki mi wygląda.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...