Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Pipi

Recommended Posts

porównajcie do tej parki co była u Pipi....

[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/198903_202530429765721_100000262978008_718458_6624338_n.jpg[/IMG]

[url]http://www.facebook.com/album.php?fbid=202529946432436&id=100000262978008&aid=49969[/url]

Para Owczarków Niemieckich. Od dłuższego czasu błąkają się w okolicach W-wy w Gm. Leszno. Bardzo przyjazne i posłuszne. Suczka i pies.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patmol']Witam.
Moja córka znalazła dzisiaj małego, ale dorosłego psa, który, mam nadzieję tylko się zgubił, i postanowiłam z tej okazji w końcu się zarejestrować.[/QUOTE]
Witaj Patmol, jak miło, ze nas odwiedziłas. Pochwal się pieskiem. A może to jest własnie czas na pieska? bo chyba nie masz jeszcze? albo mi sie pomyliło. Jasdor to pamiętam, że nie ma.
Oj, juz sily nie mam zeby pisac. W oczach cos lata od tego pisania.
Moja Saszunia nie chce wyjsc z auta. Juz sie kreci, pewnie na siku, ale nie chc Jak ją próbuje ciągnąć, albo brac na ręce steka bardzo i tak jakby warczała. Pewnie ja boli. Na razie dzieki Bogu szew suchy. Wet mowil, ze gdyby krwawilo to dzwonic natychmiast.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anita_happy']porównajcie do tej parki co była u Pipi....

[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/198903_202530429765721_100000262978008_718458_6624338_n.jpg[/IMG]

[url]http://www.facebook.com/album.php?fbid=202529946432436&id=100000262978008&aid=49969[/url]

Para Owczarków Niemieckich. Od dłuższego czasu błąkają się w okolicach W-wy w Gm. Leszno. Bardzo przyjazne i posłuszne. Suczka i pies.[/QUOTE]

U mnie było dwóch facetów i tylko jeden własciciel. Ten drugi nie rozpoznał. Nie przyszło mi do głowy zeby zapytac o adres. Gosc ze wsi Poswiętne, nie daleko mnie. Kto wie, moze to jego psy zawedrowały az tak daleko. Popytam ludzi w tej wsi, moze wiedza komu zginely psy i znajdę człowieka. Tylko ze nie wygladał na kogos kto ma serce do zwierzat. Bardziej mi na hodowce pasował.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Witaj Patmol, jak miło, ze nas odwiedziłas. Pochwal się pieskiem. A może to jest właśnie czas na pieska? bo chyba nie masz jeszcze? albo mi sie pomyliło. .[/QUOTE]
założyłam mu wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204787-Legnica-znaleziony-ma%C5%82y-czarno-br%C4%85zowy-kundelek-szuka-w%C5%82a%C5%9Bciciela[/URL]

Nie mam psa, tylko koty, ale wcale nie jestem przekonana, że to jest odpowiedni czas na psa.
Mam nadzieję, że jednak znajdzie się jego właściciel.

Link to comment
Share on other sites

Do 5 rano nie chciała wyjsc, a mnie kosci juz bolały, więc poszłam spać. Napiła się wody, zsikała się w samochodzie, no to podłożyłam pod pupę dwa ręczniki i jak wstałam o 7, to juz wreszcie wyszła. Zjadła troszeczkę rosołu i teraz znowu śpi.

[IMG]http://images37.fotosik.pl/704/05c6d6fca6f6225fmed.jpg[/IMG]

Bardzo chce na łóżko, ale nie pozwalam, bo boje sie, że nie upilnuje jak bedzie złaziła z niego, a jest b słaba jeszcze. Tak nóżki jej sie trzęsą. Głodna bardzo, ale boje sie dac wiecej na razie. Dam za jakies dwie godzinki.

Radomsko cały czas w tyle/39 głosów/. Rozsyłam, ale ciezko idzie, bo muliiiii dogo. Czy Wam też? Jak na złośc.
Randa, a jak nasze plany na jutro?

Link to comment
Share on other sites

One jak zostały podrzucone, miały jeszcze mleczne zabki, były dzieciaczkami. Bały sie mnie dosc dlugo.Zaufaly mi na tyle, ze poglaskałam, ale ciagle nie ufały. Nie bały sie mnie w towarzystwie psów. Jak glaskałam psy, to i one sie pchaly po glaski i wtedy bylo dobrze. Jak sa razem tez sa mniej spiete. Na pewno jak sie urodzily, to oprócz kopniaków nie zaznały ludzkiej reki. Ciezka z nimi sprawa, wiem i uprzedzałam, ze nie bedzie łatwo.
Dobrze, ze Celinka jest blisko. Aniu, jesli moge cos radzic, to dawaj jej jesc, a jak Cezarek sie zadomowi, to on ja przyprowadzi. Tylko z psami musi sie poznac. u mnie psom bardziej ufaly jak mnie.
Jestem gotowa jechac tam do Was i ją złapać. Do mnie by przyszła. Tylko jak to zrobić. Paliwo u nas po nad 5 zł. Ciekawe, czy pkp bym dojechała, albo pks-em?
zaraz popatrze. . . .

Link to comment
Share on other sites

Pipi:) na razie to nie ma czego łapać, chyba , że lubisz biegac po polach i lasach w ciemno ;) U nas na razie ciężko będzie ją złapać-Evelin potwierdzi jakie u nas dzikie warunki w okół. Do puki nie zacznie podchodzić pod dom , albo choc nie ulokuje się w jednym miejscu, to nie ma żadnych szans na nic. Jeżeli będzie ja ciągneło do psów , to przyjdzie.
Z wystawianiem jedzenia nie bedzie też łatwo - tzn w kwestii stwierdzenia,ze to ona zjada, bo psy sąsiadów biegają i dzikie zwierzaki...wystawię coś co nie skusi najedzonego psa, ale głodny by zjadł.
Jak Cezar się otworzy to wezme go an wabik, ale nie wiem kiedy to bedzie- na razie jak mnie widzi to siedzi tyłem w budzie do mnie i się trzęsie.:shake:

Link to comment
Share on other sites

Pipi, zakończyl się mój bazarek, jedna z cioteczek podpowiedziała mi, że najlepiej kupić karmę i przesłać do Ciebie, ale nie wiem jaką, no i kasy też za dużo z tego bazarku nie ma. Czy taka mogłaby być? Czy inna?
[URL]http://www.krakvet.pl/bosch-adult-15kg-p-1034.html[/URL]
Niektórzy chwalą, inni krytykują tę karmę, a ja jestem zupełnie zielona w temacie. Chyba, że jakoś inaczej zagospodarować pieniązki, może potrzebna Ci kasa, np. na leki?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isiak']Pipi, zakończyl się mój bazarek, jedna z cioteczek podpowiedziała mi, że najlepiej kupić karmę i przesłać do Ciebie, ale nie wiem jaką, no i kasy też za dużo z tego bazarku nie ma. Czy taka mogłaby być? Czy inna?
[URL]http://www.krakvet.pl/bosch-adult-15kg-p-1034.html[/URL]
Niektórzy chwalą, inni krytykują tę karmę, a ja jestem zupełnie zielona w temacie. Chyba, że jakoś inaczej zagospodarować pieniązki, może potrzebna Ci kasa, np. na leki?[/QUOTE]

Jezeli moge doradzic to ta karma jest calkiem dobra jakosciowa, pakowana po 20 kg i w dobrej cenie

[url]http://allegro.pl/karma-canun-dog-menu-20kg-gratis-prezent-i-kurier-i1485510243.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

Tak mi przyszła na myśl koleżanka ,która uwielbia koty ,ale nigdy nie mogła mieć zwierza żadnego ,bo mama nie lubiąca . Teraz wyszła za mąż i zamieszkała z mężem ,problem w tym ,że na razie trwa remont generalny i gdyby w ciągu miesiąca kocio nie znalazł domku to daj znać .

Link to comment
Share on other sites

Siedze nad tą moją Saszką i nic juz na oczy nie widzę. Przepraszam, ze nie odpisałam z karmą.
[B]Ja zawsze mówię, że u mnie każdą karmę zjedzą. Nie ma nawet kłopotów żołądkowych.
Isiak, bardzo Ci dziękuję. Jaką karmę zakupisz, ja bedę Ci baaaardzo wdzięczna, dziękuję.[/B]

A gdzie jest o kotku? wiem Erinku, że masz problem, ale nie widziałam ze pisałaś o nim? gdzie jest? o nim.


Sasza słabiutka. Wczoraj wet dał wit K i nospę. Z szwem jest dobrze, ale pewnie boli, bo chodzi ledwo, ledwo, krok po kroczku i musze pomagac jej wstać, sama nie da rady. Ciągle śpi.

[IMG]http://images47.fotosik.pl/751/3f6bc057a3326635med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...