Jump to content
Dogomania

nieaktualny wątek. pozostała impreza dla internetówych hejterów


sylwija

Recommended Posts

1 godzinę temu, rozi napisał:

Sylwija, nie wiem u kogo pobierasz lekcje z RODO.

Dokładne dane to Ty już dawno podałaś, z opisem stanu zdrowia włącznie. Dogo jest forum publicznym, więc je upubliczniłaś i nie podlegają zakazowi przetwarzania.

 

ja moge - Ty -nie. rozumiesz różnicę? możesz szafować swoim danymi a ja nie moge ich rozpowszechniać

druga część - w ogóle nie na temat.

przecież już wytykałyście, że robię zbiórki co jakiś czas na zwierzęta, jakby to był jakis nienormalny i naganny proceder..

tak robiłam i będę robić, robiułabytm cząęściej, gdyby nie to, ze  nie umiem pisać.

przedstawiam sytuację - na co, ile , odsyłam do faktur - wszytsko jest przejrzyste

 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Livka napisał:

Nie, tego numeru nie mam.

 

Jest to konto wielowalutowe – można wpłacać zarówno w złotówkach, jak i w walucie.

jakby ktoś wiedział, jak do tematu podejść, to można by od razu we frankach wpłacić, ktoś tu pisał, że można taniej zakupić można po kursie bankowym

Link to comment
Share on other sites

Bardzo chcę pomóc i staram się jak mogę. Ale czasem mam wrażenie ,że Sylwija i my jesteśmy z wrogich drużyn.  A wydaje mi się ,że gramy do jednej bramki.

Tak nie może być , bo  niewiele  wyjdzie  z pomocy.

Niestety rozliczenia muszą być. To nie są dane wrażliwe.Taka jest zasada nie mówiąc o tym ,że musimy wiedzieć ile i na co brakuje.

Gdzie są faktury? Ja zresztą nie oczekuję ich tylko zwykłych wpisów,że np. karmy na psy idzie miesięcznie za tyle i tyle. Zabezpieczenie mam na xxxxx.

Na paliwo potrzebuję ok. xxxx

Na prąd i gaz xxxxxmiesięcznie.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, sylwija napisał:

ja moge - Ty -nie. rozumiesz różnicę? możesz szafować swoim danymi a ja nie moge ich rozpowszechniać

druga część - w ogóle nie na temat.

przecież już wytykałyście, że robię zbiórki co jakiś czas na zwierzęta, jakby to był jakis nienormalny i naganny proceder..

tak robiłam i będę robić, robiułabytm cząęściej, gdyby nie to, ze  nie umiem pisać.

przedstawiam sytuację - na co, ile , odsyłam do faktur - wszytsko jest przejrzyste

 

 

Sylwia, ja przepraszam, ale nie rozumiem, i zaczynam się już powoli irytować (ja sama, nie ktoś mnie, żeby nie było) tą sytuacją. 

Pytania są dwa ode mnie Czy szukasz pomocy jako fundacja czy jako osoba prywatna? Dla mnie to ważne. 

Drugie jest takie, czy zawsze musisz stawiać na swoim? Bo ja byłam w podobnej sytuacji do Ciebie i dla własnego dobra staram się raczej rozumieć niż oskarżać. NIE będziesz oddawała zwierząt więcej niż to konieczne - OK. NIE będziesz ogłaszała upadłości - OK. NIE, kozy nie mogą iść do adopcji...Itd itd. Wierzę, że wszyscy staramy się Ciebie rozumiec i mimo inne zdania wesprzeć. Ale teraz co? NIE będziesz się rozliczała? NIE będziesz w stanie napisać i powiedzieć jakie są realne koszty utrzymania zwierząt? Paliwa? 

Odsyłam do mojego pierwszego pytania. Dla kogo i jako kto szukasz pomocy. Dla siebie? Dla zwierząt? Jako Sylwia? Jako fundacja? Bo to ważne. I niestety, każdy kto pomocy potrzebuje musi się liczyć z weryfikowaniem i informowaniem innych o ważnych sprawach, a tutaj ważne są także finanase. Nie da sie prosić o pomoc skutecznie, jednocześnie wysyłając w świat komunikat " ma być tylko po mojemu i dajcie mi świety spokój, a przy okazji to mój numer konta"

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Poker napisał:

Ja się zgadzam ,żeby " moje" pieniądze szły na spłatę raty. Wydawało mi się ,że Livka przelała kasę na paliwo.

Zadeklarowałam 50 zł miesięcznie przez rok. Mogę wpłacić teraz całą kwotę, czyli 600 zł ,jeżeli to pomoże w spłacie raty.

Sylwija,jeżeli pomoc ma być udzielana to i rozliczenia muszą być .Jak nie chcesz jawnie, to powysyłaj PW.

rozliczenia oczywiscie.

ale nie takie jak oczekuje rozi - nawet dane, które Wam podałam odnoście kredytu w chf wykropkowałam - bo juz każdy sie z nim zapoznał.

rozi jednak zapobiegliwie je wczesniej skopiowala i cytuje tu i gdzie chce - nie wiem, gdzie jeszcze poza swoja znajoma z fb ..

nie bedzie rozliczen

dlug sylwii w x wynosi tyle i tyle

i tak po kolei..

ze taka kwota i tak wplynela, - ze taka i tak zostala przeznacozna na .. - oczwiscie

jaka jest sytuacja ogolna, oczywiscie

ja nawet na fb jak dziekuje ludziom za wplaty - to podaje imie albo ime i pierwsza litere nazwiska, bezz kwot - bo to moze byc naruszneie, bo nie kazdy sobie zyczy. za rzeczowe - jesli ktos nie znaznaczy, ze nie pisz o ty, to satram sie robic foty i dziekowac

kwestie finansowe sa trudniejsze - niektórzy nawet na bazarku nie chcą, żeby było wymienione z nazwiska i co za ile kupili.. - ja jeszcze z tym sie nie spotkalam, ale sa takie sytuacje..

 wydaje mi się, że wszystkie moje zbiórki, bazarek, który jest na fb - sa transparentne. może ostatnio nie wszytskie faktury są doklejone do albumu z fakturami za ten rok

bo jestem zmęczona masakrycznie

 

 

Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, sylwija napisał:

Jest to konto wielowalutowe – można wpłacać zarówno w złotówkach, jak i w walucie.

jakby ktoś wiedział, jak do tematu podejść, to można by od razu we frankach wpłacić, ktoś tu pisał, że można taniej zakupić można po kursie bankowym

Teraz to trzeba podjąć męską decyzje i wpłacić pieniądze najlepiej jutro żeby zdążyły  zostać zaksięgowane do piątku. Jeśli  będzie wpłata to  w czwartek po południu powinnaś się skontaktować z bankiem i zapytać,  czy środki  są już zaksięgowane i czy są wystarczające.  Ja mam dwa pytania: Do kiedy masz termin wpłaty raty  za wrzesień ? i drugie pytanie, czy jak zadzwonię do Ciebie jutro odpowiesz mi uczciwie  jakie masz zadłużenie z brania chwilówek?

 

Link to comment
Share on other sites

O ludzie...

Co ja zapobiegliwie.. czego ja oczekuję?...  Zebrałam do kupy potrzeby, żeby ułatwić spojrzenie na całość problemu i podzielić ten problem na części, łatwiejsze do ogarnięcia każda z osobna. No nic, nie da się tu niczego sensownego zrobić, przynajmniej ja nie widzę możliwości.

Link to comment
Share on other sites

na dogo Livka zawsze prowadzila ksiegowosc, ja nie mam problemu z robieniem zdjec paragonom, rachunkom, fakturom, to nie jest nic tajnego, skanowac nie moge - bo nie dziala..

prosze o pomoc dla zwierzat, ktore moga stracic dom nad głową, a sa pod opieka grupy wolontariackiej RUNA, czyli moją

nie jest dla nich rozwiązaniem wyadoptowanie ich - nie rozumiecie tego, bo albo prowadzicie dom tymczasowy, albo zwierzęta są Wasze

nawet nie próbujecie zrozumieć

te, co są adopcyjne, to są, te co nie są - to nie są.

prosze o pomoc, zeby nie straciły domu, który jest ich domem

upadłośc jest rozwiązaniem ostatecznym i zanim tu zaczęliście o niej pisać, to ja się już dowiadywałam

mam wrazenie, ze w ogole nie czytacie, co pisze i nie probujecie nawet zrozumiec.

a posądzanie mnie o egoizm - zapewne prze mój egoizm znalazłam sie takiej sytuacji, jak teraz..

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, rozi napisał:

O ludzie...

Co ja zapobiegliwie.. czego ja oczekuję?...  Zebrałam do kupy potrzeby, żeby ułatwić spojrzenie na całość problemu i podzielić ten problem na części, łatwiejsze do ogarnięcia każda z osobna. No nic, nie da się tu niczego sensownego zrobić, przynajmniej ja nie widzę możliwości.

 

1 minutę temu, sylwija napisał:

na dogo Livka zawsze prowadzila ksiegowosc, ja nie mam problemu z robieniem zdjec paragonom, rachunkom, fakturom, to nie jest nic tajnego, skanowac nie moge - bo nie dziala..

prosze o pomoc dla zwierzat, ktore moga stracic dom nad głową, a sa pod opieka grupy wolontariackiej RUNA, czyli moją

nie jest dla nich rozwiązaniem wyadoptowanie ich - nie rozumiecie tego, bo albo prowadzicie dom tymczasowy, albo zwierzęta są Wasze

nawet nie próbujecie zrozumieć

te, co są adopcyjne, to są, te co nie są - to nie są.

prosze o pomoc, zeby nie straciły domu, który jest ich domem

upadłośc jest rozwiązaniem ostatecznym i zanim tu zaczęliście o niej pisać, to ja się już dowiadywałam

mam wrazenie, ze w ogole nie czytacie, co pisze i nie probujecie nawet zrozumiec.

a posądzanie mnie o egoizm - zapewne prze mój egoizm znalazłam sie takiej sytuacji, jak teraz..

 

 

 

Czytamy co piszesz i próbujemy zrozumieć. Jeszcze raz zapytam. Czy jak zadzwonie jutro do Ciebie to mi powiesz uczciwie ile masz zadłużenia z chwilówek. Odpisz jedno słowo tak albo nie.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, jankamałpa napisał:

 

Czytamy co piszesz i próbujemy zrozumieć. Jeszcze raz zapytam. Czy jak zadzwonie jutro do Ciebie to mi powiesz uczciwie ile masz zadłużenia z chwilówek. Odpisz jedno słowo tak albo nie.

nie - bo dopiero zbieram te informacje, a wcale to nie jest jednoznaczne, bo jesli firma przekazala do windykatora, to ten chce mi wyslac takiej informacji mailem/przykąłd z dzisiaj/

a ja sie pytam, jak sie maja chwilowki do kredytu hipotecznego"?

prosze o pomoc dla zwierzat, ktore moga stracic dom nad głową, a sa pod opieka grupy wolontariackiej RUNA, czyli moją -zagrożeniem tu jest kredyt hipoteczny, którego w tej chwili nie jestem w stanie spłacac

nie wiem, jak bedzie rozpatyrzony moj wniosek, czy nie musze zlozyc podnownie - o wsparcie dla tego kreedytu

nie wiem, czy dostane rente - musze czekac do dwoch tyg

prosze - niech ktos pomoze napisac tekst do zbiórki

wszyscy są bardzo elokwentni - chętnych brak, a to nie wiąże się z wpłatą na konto, prawda?

nie, nie zamierzam prosic nikogo o pieniądze na podpaski i się z tego rozliczać

 

 

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, sylwija napisał:

nie - bo dopiero zbieram te informacje, a wcale to nie jest jednoznaczne, bo jesli firma przekazala do windykatora, to ten chce mi wyslac takiej informacji mailem/przykąłd z dzisiaj/

a ja sie pytam, jak sie maja chwilowki do kredytu hipotecznego"?

prosze o pomoc dla zwierzat, ktore moga stracic dom nad głową, a sa pod opieka grupy wolontariackiej RUNA, czyli moją -zagrożeniem tu jest kredyt hipoteczny, którego w tej chwili nie jestem w stanie spłacac

nie wiem, jak bedzie rozpatyrzony moj wniosek, czy nie musze zlozyc podnownie - o wsparcie dla tego kreedytu

nie wiem, czy dostane rente - musze czekac do dwoch tyg

prosze - niech ktos pomoze napisac tekst do zbiórki

wszyscy są bardzo elokwentni - chętnych brak, a to nie wiąże się z wpłatą na konto, prawda?

nie, nie zamierzam prosic nikogo o pieniądze na podpaski i się z tego rozliczać

 

 

Od 10 minut siedzę i myślę co odpisać i zabrakło mi po prostu słów. Powiem tylko dobranoc. Jeszcze jedno, czy prześlesz mi na priv nr tego subkonta do spłaty kredytu, ?

Link to comment
Share on other sites

Sylwija , staramy się czytać ze zrozumieniem, naprawdę ,choć czasem nie jest to łatwe.

Piszesz o rozliczeniach na FB , a my jesteśmy na dogo .

Prosisz o pomoc dla zwierząt , bo mogą stracić dach nad głową. A przecież ich dom jest twoim domem. Jak one go stracą , to znaczy że Ty też. Jesteście pod tym względem CAŁOŚCIĄ.

Odpowiedz na pytanie co zrobisz ze zwierzętami jak stracą dom? Czy masz awaryjne wyjście?

Nie umiem pisać tekstu do zbiórki.

Sylwijo , zajrzałam na Twoje bazarki na FB. Piszesz tam pięknym językiem.

Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Poker napisał:

Sylwija , staramy się czytać ze zrozumieniem, naprawdę ,choć czasem nie jest to łatwe.

Piszesz o rozliczeniach na FB , a my jesteśmy na dogo .

Prosisz o pomoc dla zwierząt , bo mogą stracić dach nad głową. A przecież ich dom jest twoim domem. Jak one go stracą , to znaczy że Ty też. Jesteście pod tym względem CAŁOŚCIĄ.

Odpowiedz na pytanie co zrobisz ze zwierzętami jak stracą dom? Czy masz awaryjne wyjście?

Nie umiem pisać tekstu do zbiórki.

Ja to nawet FB nie mam. 

Link to comment
Share on other sites

Sylwijo czy Ty masz przyjaciela - osobę, której ufasz, która otworzyłaby te wszystkie zaległe listy, wezwania do zapłaty? Czy te niespłacane pożyczki są w dziale windykacji, czy sprzedali Twoje długi firmom windykacyjnym. Nękają Cię telefonami, nachodzą, jak chcą odzyskać dług?. 

 Dodatkowo - komornik i zajęcie konta :-(. Jeśli dostaniesz rentę, jakaś część będzie z urzędu przekazywana komornikowi, jeśli renty nie dostaniesz, komornik może Ci zabrać /do zlicytowania za psi grosz/ruchomości, np. samochód o ile jest Twój, a nie na niepłacony kredyt.

Sylwijo otwórz i przeczytaj tę zaległą korespondencję, proszę, strach jest złym doradcą.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Od 10 minut siedzę i myślę co odpisać i zabrakło mi po prostu słów. Powiem tylko dobranoc. Jeszcze jedno, czy prześlesz mi na priv nr tego subkonta do spłaty kredytu, ?
Sylwijo czy Ty masz przyjaciela - osobę, której ufasz, która otworzyłaby te wszystkie zaległe listy, wezwania do zapłaty? Czy te niespłacane pożyczki są w dziale windykacji, czy sprzedali Twoje długi firmom windykacyjnym. Nękają Cię telefonami, nachodzą, jak chcą odzyskać dług?.
Sylwijo otwórz i przeczytaj tę zaległą korespondencję, proszę, strach jest złym doradcą.

jasne, że ten rachunek moge wysłać - do Livki już wysłałam.
nie ma takiej osoby, ale ja otwietam już korespondencję, odbieram telefony, dzwonię. to okropne, bo ludzie po drugiej strony w 99% przypadkow sa nastawieni na nękanie oszustów..
był taki moment, że nie mogłam - nie wiem, załamanie, panika, może po prortu za dużo spado na mnie naraz
wiem, że musze to zebrać do kupy. dzwonię, pytam od razu czy jest możliwośc rozłożenia na raty. próbuję zrobić podsumowanie, ale to mi zajmie trochę, to nie jest 5 min.

Piszesz o rozliczeniach na FB , a my jesteśmy na dogo .
Ja to nawet FB nie mam.
Ja też nie.

wydaje mi się, że nie trzeba być zalogowanym, żeby widzieć, co na stronie, czy na bazarku, czy album z fakturami. ale mogę przeklejać
generalnie jeśli chodzi o takie stricte zwierzęce faktury, to na dzień dzisiejszy są dwie zaległe, obie po ok. 1000 zł - jedna za karmę, jedna za weta. Teraz jest rozliczany ostatni bazarke, więc którąś opłacę zapewne
ze zwierzęcymi opłatami nie jest tragicznie, oczywiscie duzo gorzej niz bylo. bo ja nigdy nie mialam żadnych nawet przez chwile dłuygów w lecznicach, hotelach czy hurtowni z karma - zawsze płaciłam, nawet z debetu czy karta kredytowa, a potem sie zbieralo - tak od lat..

Sylwijo , zajrzałam na Twoje bazarki na FB. Piszesz tam pięknym językiem.
to nie ja, ja tylko ksiazki wystawiam i opis z lubimyczytac albo jak mi ktos zdjecie przesle i opis.
wszytskie pieknbe opisy to Ania. Ania kiedyś adoptowała ode mnie koteńkę i teraz bardzo mi pomaga z bazarkiem i prowadzeniem strony. Bardzo duzo czasu poświęca i pracy, jestem jej niesamowicie wdzięczna, bo przedtem wszędzie był chaos, zupełnie tego nie ogarniałam
A pracę ma bardzo absorbującą, no i koty, i rodzinę,. a nawet przyjeżdża do mnei np. na cały dzień o obfacamy ciuchy itd itp..

Ja się zabierałam za pisanie tekstu do zbiórki, ale nie zrobię tego, bo jednak trzeba opisać sytuację i za chwilę się dowiem, że bezprawnie przetwarzam dane. Sylwija, napisz sama, potem się to wygładzi, coś doda.
zabierz się, proooszę :) najwyżej będziemy modyfikować.

 

ja często pisze chaotycznie lub nadmiernie sucho, może nawet czasem nieprzyjemnie. ale dlatego, że jestem nieobyta ;) ja najlepiej porozumiewam sie ze zwierzakami ..

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...