Jump to content
Dogomania

nieaktualny wątek. pozostała impreza dla internetówych hejterów


sylwija

Recommended Posts

1 godzinę temu, jankamałpa napisał:

W  Łodzi na Marmurowej jest bardzo podobna sunia, ale to chyba nie ona.

Masz na myśli suczkę Wiki, przyjętą 04.05? To na 100% nie jest Kira :(

Państwo wczoraj po raz kolejny oddzwonili wszystkie okoliczne schroniska, w żadnym jej nie ma... Sprawdzili też z duszą na ramieniu zakłady oczyszczania miasta w Łodzi i Zgierzu, ale nie zabierali oni od czasu zaginięcia małej żadnych  psów po wypadkach. W tej chwili Państwo próbują uzyskać dostęp do miejskiego monitoringu, żeby spróbować ustalić choć kierunek ucieczki. Cały czas też plakatują z pomocą ludzi bliższą i dalszą okolicę...

47 minut temu, kiyoshi napisał:

o matko :(  :( z taki automatem...oby nie miałam za mocno zaciśniętej obroży...to jest szansa że się uwolni i znajdzie ratunek.....

Miała na sobie szelki.

45 minut temu, Livka napisał:

Wrzućcie zdjęcie poszukiwanej, proszę !

Dzięki Tyśka za wrzucenie zdjęć.

Link to comment
Share on other sites

Szelki...to chyba lepiej, bo z nich psiak się szybciej wyswobodzi. niestety zakładam scenariusz że smycz automatyczna sie gdzies zaczepiła. Prawdopodobnie sunia nie dobiegła daleko, 10 km z automatem z pewnością odpada. Jesli była widziana BEZ automatu i bez szelek te 10 km dalej to może być ona (szkoda że nikt nie zrobił zdjęcia)....hmmm...janka małpa zna lepiej te gminy okoliczne pod jakie schroniska podchodzą...ja bym jednak dzwoniła do Urzędu Gminy- nie do schronisk, pytac tam czy nie mają punktów przetrzymań (jest ich mnóstwo w tej częsci Polski)...na szelkach nie było adresatki?

ps. wide że na fb jest troche osób z okolicy które próbuja pomóc....oby się udało coś ustalić...

Link to comment
Share on other sites

strasznie się o Kirę/Bezę/świnkę martwię, czas leci a sygnałów coraz mniej

bardzo żałuję, że tego chipa nie ma. Jak nie ma kasy, to wszystko jak na złość :(

reszta malców jakoś sobie radzi w ds

mała Avola została wysterylizowana, była grzeczna na spacerze w Warce, grzeczna u weta, trochę zalękniona, ale nikomu zębów nie pokazała, choć ręce do niej wyciągali i głaskali, bo spokojnie generalnie było

i Avola, i Tusia będą zachipowane przed adopcją, choćbym miała stanąć na głowie, jeszcze mama Sawa i wycofana, ale ładniutka Niunia - jak ktoś mnie nawiedzi, to postaram się o ładne zdjecia

super, że pada, ale niefajna pogoda do zdjęć

Trzymajcie kciuki, zeby mala sie znalazla..nie wiem, co jeszcze mozna zrobic, poza tym, co zobili wlasiciele.

a czy mamy kogoś - wolontariusza w Wojtyszkach, żeby ewentualnie uczulić? bo tam, jak wpadnie, to jak do obozu koncentracyjnego/tak opisala znajoma, ktora tam byla :(/

 

 

Link to comment
Share on other sites

Chip to potrzebny jak pies się znajdzie, jak zaplątany w krzakach w środku lasu, to mu chip po nic. Może psa tropiącego wynająć. Tylko czy się da i jaki to koszt.  Dron w okolicach Liściastej/Brukowej to bez sensu, bo tam same chęchy i nic nie zobaczy. Bardzo się martwię i przykro mi. Jeśli jakaś kasa byłaby potrzebna to dajcie znać

Link to comment
Share on other sites

Chciałam napisać, że co za debil wypuścił automat z ręki, to jest konkretny chwytak przecież. Ale w sumie, gdyby normalna smycz się za nią wlokła, to zaczepi się o jakieś krzaki też. Tyle że pies nie jest tak spłoszony przy zwykłej.

Gówno chłopu, nie zegarek, tak czy siak.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.05.2020 o 13:06, Livka napisał:

Wrzućcie zdjęcie poszukiwanej, proszę !

Rozliczony 33 zl dla Lapeczek U Sylwija-Ile Dobreduszki Sercem Dadza.do 8 05

         Posylam Liveczko 33 zl z  kramku ku Tobie 

 jak doleca to prosze potwierdz na zakonczonym         

             

                      Modle za Kirunie caly czas

Link to comment
Share on other sites

Dnia 13.05.2020 o 08:26, Aska7 napisał:

Jakieś wieści w sprawie Kiry ?

Przepraszam, dużo miałam ostatnio na głowie i zapomniałam odpisać.

Pojawił się jeden trop, mogący wskazywać, że ktoś sunię sobie przywłaszczył - pracownicy jednego ze sklepów zoologicznych po pokazaniu ogłoszenia stwierdzili, że była u nich Pani z identycznym psiakiem i kupowała dla niego wyprawkę. Państwo zgłosili sprawę na policję, próbują uzyskać dostęp do monitoringu ale nie jest to prosta sprawa.

Innych sygnałów, które nie dotyczyłby innych psów nie ma...

18 godzin temu, Livka napisał:

Witam :)

Serdecznie zapraszam do mojej Księgarenki -  na potrzeby Runy.

Livko, dziękuję pięknie w imieniu zwierzaków Runy za super bazarek :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Marysia R. napisał:

Przepraszam, dużo miałam ostatnio na głowie i zapomniałam odpisać.

Pojawił się jeden trop, mogący wskazywać, że ktoś sunię sobie przywłaszczył - pracownicy jednego ze sklepów zoologicznych po pokazaniu ogłoszenia stwierdzili, że była u nich Pani z identycznym psiakiem i kupowała dla niego wyprawkę. Państwo zgłosili sprawę na policję, próbują uzyskać dostęp do monitoringu ale nie jest to prosta sprawa.

Innych sygnałów, które nie dotyczyłby innych psów nie ma...

Livko, dziękuję pięknie w imieniu zwierzaków Runy za super bazarek :)

O kurcze, a dlaczego na policję, przecież jak ta osoba przygarnęła  psiaka  to chyba  dobrze zrobiła?  Następnym razem może już nie pmóc żadnej "psiej bidzie". To raczej nowi właściciele nie zabardzo  dobrze wywiązali się z opieki nad psem. Może się myle.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, jankamałpa napisał:

O kurcze, a dlaczego na policję, przecież jak ta osoba przygarnęła  psiaka  to chyba  dobrze zrobiła?  Następnym razem może już nie pmóc żadnej "psiej bidzie".

Jeśli przygarnęła to dobrze, ale jeśli nie próbowała w żaden sposób szukać właściciela to już gorzej, szczególnie, że sprawa poszukiwań Kiry była naprawdę szeroko nagłośniona w całej Łodzi.

Nie ma innej możliwości uzyskania dostępu do monitoringu jak zgłoszenie sprawy na policję. A to jedyna szansa na odnalezienie tej osoby.

Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, Marysia R. napisał:

Jeśli przygarnęła to dobrze, ale jeśli nie próbowała w żaden sposób szukać właściciela to już gorzej, szczególnie, że sprawa poszukiwań Kiry była naprawdę szeroko nagłośniona w całej Łodzi.

Nie ma innej możliwości uzyskania dostępu do monitoringu jak zgłoszenie sprawy na policję. A to jedyna szansa na odnalezienie tej osoby.

Ok. ale jesli  odzyskają psa to może nie straszyć policją i sprawą o przywłaszczenie tylko podziękwać i może zaproponować jakiegoś psiaka z Dogo dla Pani w nagrodę.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
23 godziny temu, elik napisał:

Czy wyjaśniła się już sprawa przekazywania odzieży, co miało przynieść jakieś korzyści dla Runy? 

Ja niestety nie wiem nic na ten temat.

Nie mamy niestety żadnych nowych, dobrych wieści w sprawie zaginionej Kiry/Świnki...

Chciałam natomiast dać znać, że w zeszłym tygodniu do swojego domu pojechała Avola! Państwo są rozsądni, podchodzą z głową do zachowań suni, która faktycznie reaguje szczekaniem i próbą odgonienia na obcych przychodzących do domu, na razie dają jej czas, starają się, żeby obcy dobrze się jej kojarzyli, w razie problemów są gotowi prosić o pomoc behawiorystę. Jesteśmy dobrej myśli, mam nadzieję, że to już ostatnia, docelowa przeprowadzka małej :)

Wczoraj do DS pojechała również siostra Avoli - Tusia. Dom był dla niej sprawdzony już od dłuższego czasu, ale Pani była w trakcie przeprowadzki, Tusia była po sterylce, dlatego jakiś czas czekała w Fundacji, ale wczoraj w końcu przeniosła się do siebie :) Na razie jest zestresowana przeprowadzką, powoli się aklimatyzuje.

Jeśli chodzi o wieści ogólne z Runy pozwolę sobie skopiować dzisiejszy post Sylwii z FB:

Cytat

miałam stłuczkę - z mojej winy, pierwszy raz 1f641.png:(. Jestem totalnie przemęczona. Pewnie mało kto przeczytał post, w którym pisałam, że 2-3 x dziennie jeżdżę do weta, a przecież to nie wszystko. Ale sama jazda jest wyczerpująca i zajmuje czas - do najbliższej lecznicy mam 17km, jeśli są potrzebni specjaliści, szpital - to już 50-60 km /oczywiście podaję w jedną stronę/
jazda do lekarzy to jedno, nie można tez zaniedbać codziennej opieki na ok70 zwierzakami. to naprawdę ponad siły dla jednej osoby - to nie tylko sprzątanie kuwet /choć zajmuje niemało czasu, to podawanie leków, zastrzyków, suplementów, karmy, w tym niektórym dedykowane, sprzątanie, sprzątanie..ale też każdemu trzeba poświecić uwagę, czas - indywidualnie pomóc, Choroby, walki o Zycie, zdrowie - czasem wygrana - niesamowita radość i satysfakcja, czasem - porażka, brak nadziei i bezsilność i dramat.
Nie, to, że zwierząt jest dużo, nie sprawia , że jest mi łatwiej się pogodzić. Nie potrafię, nie potrafię się pogodzić ani zdystansować. Są to dla mnie traumatyczne przeżycia. Każdy mój podopieczny jest jak jak jeden jedyny wyjątkowy..
ktoś kiedyś zapytał, co robię, że te zwierzaki wyglądają na takie szczęśliwe - to mój cel, to sens tego co robię - żeby były szczęśliwe, żeby miały dobry komfort życia - wszystko w celu jego zapewnienia. Dla jednych to szukanie najlepszego domu, dla innych ograniczenie stresu i zmian, do każdego indywidualne podejście. Ważne, co dla tego zwierzaka jest najlepsze.
Ale muszę przystopować/ na dziś Freddie i Maurycy mieli zaplanowane zabiegi stomatologiczne - muszę je przełożyć. Nie mogę jeździć w takim stanie
A i tak rano będzie wet do Pinki i Niko - to pilne
nie mogę zaniedbać codziennych obowiązków, ale może uda i się choć kilka dni nie jeździć samochodem - naprawie nie jestem w formie
Choć wiadomo, jeśli będzie coś niecierpiącego zwłoki, będę musiała się zmobilizować
nie wyobrażacie sobie, jak jest mi trudno
i wciąż oczekiwania, często wręcz pretensja, gdy muszę odmawiać, choć zawsze staram się wtedy coś doradzić
powtórzę jeszcze raz -fizycznie tylko ja zajmuję się podopiecznymi Fundacji- w każdym zakresie,
Przyjaciele Fundacji RUNA :bardzo pomaga Marysia - w zakresie adopcji psów i ogłoszeń, Arek - w zakresie adopcji kotów,. Kasia - ze zbiórkami, postami, pomysłami; Aleksandra - z postami na fb, rozpowszechnianiem zbiorek, udziałem w konkursach, Bożenna - ze stroną www
Podkreślę jeszcze raz - Fundacja nie ma żadnych dotacji, z żadnych źródeł - jedynie darowizny pozwalają na działanie, ale jest coraz gorzej, coraz trudniej zebrać na podstawowe potrzeby
A jest naprawdę źle - ale na co mogę liczyć, jeśli nawet na weta i karmę nie mogę uzbierać.. co będzie nie wiem., boję się - nie o siebie, tylko o zwierzaki - całe życie poświęciłam ratowaniu ich za wszelka cenę i zapewnianiu im godnego, spokojnego, bezpiecznego życia.. dla niektórych jako tymczasowy pobyt - dla innych miał być azyl już na zawsze.. ale przyszłość nie rysuje się dobrze
muszę zebrać myśli i na spokojnie wszystko opisać, ale czy mogę liczyć na pomoc?.. 1f641.png:(
aktualnie jestem tak przemęczona i sfrustrowana, że ciężko mi sklecić poprawnie dwa zdania
to, co najszybciej nam zagraża - poza zadłużeniem w lecznicach 1f641.png:(
to utrata samochodu.
to poważne zagrożenie, bo mówiąc wprost - RUNA jest w takim miejscu, ze wszędzie daleko, nie da się zapakować zwierzaka i podjechać tramwajem. Poza tym - to jest konieczne nonstop, podopieczni RUNY to zwierzaki po przejściach, z różnych, często bardzo złych źródeł, fatalnych warunków, chore, z problemami behawioralnymi .. itp itd..
Samochód to podstawowe narzędzie pracy. tak go wybierałam - pod kątem zwierząt: - żeby był mały, ale pakowny i ekonomiczny. I tak od 5llat sprawdza się doskonale, ale..co będzie bez niego..
napiszę post, zbiórkę o samochodzie - to teraz najpilniejsze
napiszę post o tragicznej, beznadziejnej sytuacji
nie wiem, czy mogę mieć nadzieję, ze nie zostanę sama.. czy pomożecie wyjść z tej sytuacji..
aktywne zbiórki
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runa

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...