Jump to content
Dogomania

nieaktualny wątek. pozostała impreza dla internetówych hejterów


sylwija

Recommended Posts

Problem to się nie skończy nigdy. Utrzymanie tego wszystkiego to na moje oko koszt - lekko licząc - okolo 300.000,- rocznie i te pieniążki trzeba w jakiś sposób od ludzi dostać. Znaczy dostawać stale.

Ale, być może, po tym naglośnieniu Sylwia zyska bogatych sponsorów.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Anula napisał:

Osobiście się bardzo cieszę,że zbiórka idzie.Oby uzbierano całą kwotę i problem Sylwii i ich psiaków się wreszcie skończył.

Niestety sytuacja jest o tyle trudna, że zebranie całej kwoty nie oznacza automatycznie uratowania domu... Sylwia tłumaczyła mi, że nie ma żadnego prawa pierwokupu, musi normalnie przystąpić do przetargu czyli złożyć swoją ofertę i czekać na roztrzygnięcia - najwyższa oferta automatycznie wygrywa. A niestety nie wiadomo jaką dokładnie kwotę zaoferuje zainteresowany domem kupiec. Więc samo posiadanie całej kwoty nie daje gwarancji, że dom uda się odzyskać.

W praktyce sytuacja jest jeszcze trudniejsza, niż się wydaje na pierwszy rzut oka...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, Aska7 napisał:

Teraz w pandemii jest branie na takie nieruchomości. Podobno ogródki działkowe w W-wie chodzą po 200 tys., a to jest raptem 400-500 m2. 

Czy Sylwia ma sądowy wyrok na eksmisję ?

Ogródek działkowy w Warszawie to jednak trochę co innego niż naprawdę duża działka ze sporym domem do remontu, ponad 60 km od stolicy ;)

Nie ma dużego zainteresowania, dom był wystawiany na sprzedaż przez syndyk już kilkukrotnie i chętnych nie było, za każdym razem cena wyjściowa jest obniżana. Chętny kupiec pojawił się teraz, jest tylko jeden ale jeden wystarczy...

Co do ostatniego pytania nic na ten temat nie wiem. 

Link to comment
Share on other sites

Sylwia chyba dobrze zajmuje się zwierzętami, a może aż za dobrze?

leczy je u specjalistów, nie byle jak, faktury na duże kwoty,  sama nie korzysta z pieniędzy, które dostaje od ludzi, więcej ma zmartwień niż radości z towarzystwa zwierząt

 

 

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

I są dwie opcje

Albo ma się skąd wziąć, albo ryzykuje narażaniem futrzaków na niedostatek.

W programie TV była (krytykowana) wypowiedź prezesa toz. Że trzeba mieć sponsorów, żeby taką akcję robić, znaczy prawie sto zwierząt brać sobie do ogrodu tak po prostu.

No nic.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.04.2021 o 21:12, Malgoska napisał:

mogę prosić o potwierdzenie

chciałabym zakończyć ten bazarek

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.05.2021 o 15:28, Aska7 napisał:

 

Czy Sylwia ma sądowy wyrok na eksmisję ?

nie. ale jeśli kupi dom ktoś inny niż Fundacja, to przed podpisaniem aktu notarialnego muszę zwierzaki stąd wyprowadzić.

termin aktu notarialnego jest ustalany po wpłacie całej już kwoty na konto syndyka

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.05.2021 o 21:37, helli napisał:

Sylwia chyba dobrze zajmuje się zwierzętami, a może aż za dobrze?

leczy je u specjalistów, nie byle jak, faktury na duże kwoty,  sama nie korzysta z pieniędzy, które dostaje od ludzi, więcej ma zmartwień niż radości z towarzystwa zwierząt

 

 

to jest bardzo dużo zmartwień, bardzo dużo pracy, duże obciążenie psychiczne, fizyczne i emocjonalne

jest huśtawka - radość, satysfakcja i smutek, a nawet rozpacz - to się przeplata

teraz pojawiła się szansa, myślę, że duża, że mogłabym mieć pomoc, byli u mnie ludzie z takiego stowarzyszenia/wczesniej juz rozmawialismy telefonicznie/, które się mieści niedaleko i moze udałoby się z wolontariatem, chcą zacząć od zbiórki rzecziowej dla zwierzaków, a jesliby sie udalo tu zostac, to takiej dluzszej wspolpracy. to ni jest stowarzyszenie pomagające zwierzetom, ale maja sporo. są pełni zapału i zaangażowania

 

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, sylwija napisał:

to jest bardzo dużo zmartwień, bardzo dużo pracy, duże obciążenie psychiczne, fizyczne i emocjonalne

jest huśtawka - radość, satysfakcja i smutek, a nawet rozpacz - to się przeplata

teraz pojawiła się szansa, myślę, że duża, że mogłabym mieć pomoc, byli u mnie ludzie z takiego stowarzyszenia/wczesniej juz rozmawialismy telefonicznie/, które się mieści niedaleko i moze udałoby się z wolontariatem, chcą zacząć od zbiórki rzecziowej dla zwierzaków, a jesliby sie udalo tu zostac, to takiej dluzszej wspolpracy. to ni jest stowarzyszenie pomagające zwierzetom, ale maja sporo. są pełni zapału i zaangażowania

 

Super wiadomość :)

Oby tylko udało się z domem.

Kochani udostępniajcie, rozgłaszajcie gdzie się da !

RUNA nie może przestać istnieć ... nie pozwólmy na to !

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.05.2021 o 21:04, Aska7 napisał:

60 drapieżników, ptak nie ma szans

część kotów jest wychodząca. Chciałabym, żeby to wyglądało inaczej - wielka woliera albo odpowiednie ogrodzenie - wiem, że można tak zrobić, żeby było zabezpieczenie. Wiele rzeczy bym chciała, żeby wyglądało inaczej

Link to comment
Share on other sites

Trzeba wpłacić wadium (18300), złożyć ofertę z ceną zaporową i potem stanąć na głowie, żeby przez cztery miesiące wytrzasnąć skądś te pieniądze. Ryzyko takie, że wadium przepadnie.

Czysty hazard.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, rozi napisał:

No kupno innej nieruchomości. Ale jedynie w ten sposób (powyższy) zablokuje się tamtego kupującego i zyska 4-5 miesięcy. Ja bym tak zrobiła.

Ja mam nadzieję, że uzbiera się potrzebna kwota.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...