b-b Posted May 17, 2019 Share Posted May 17, 2019 Uszolek kochany nawet tęcze umie zaczarować 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 Przejrzałam sobie stare strony wątku, z początkami Jagi u nas. Tyle się zmieniło, nie do wiary. Przede wszystkim Jaga bardzo się wyciszyła, nie jest już taka ruchliwa, nerwowa, napięta jak kiedyś. Oczywiście uwielbia biegać, więc bierzemy ją często na spacery w takie miejsca, gdzie można ją spuścić ze smyczy. Czuje się na tyle bezpiecznie, że czasem odbiega daleko, ale zawsze pozostaje w kontakcie i sprawdza, gdzie jesteśmy. Natomiast w nowych miejscach trzyma się blisko. Jest straszliwie łasa na pieszczoty, sama się ich domaga 100 razy dziennie. Spokojnie zostaje sama w domu, choć wykorzystuje okazję i łazi po szafkach szukając jedzenia. Jest urodzoną podróżniczką, zawsze pierwsza w aucie. Słowem - pasuje do nas idealnie. Nadal cierpi, jak się rozstajemy, ale godzi się z tym. Gdy widzi, że ktoś wyjeżdża, bardzo smutnieje. Popatrzcie, co robiła, jak pakowalam się na 3-dniową delegację (to mój szlafrok, aż mi się odechciało jechać ) : 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 7 godzin temu, kamma13 napisał: Mądra sunia próbowała zatrzymać swoją Panią w domu blisko niej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted May 23, 2019 Share Posted May 23, 2019 O, i jeszcze taka ciekawostka :Jaga reaguje na polecenie "wskakuj pod prysznic" :) Mimo że nie znosi być mokra, a gdy pada deszcz, to nosa na pole nie wyściubi. Czasem na spacerze się w czymś wytarza i wtedy już wie, co ją czeka. Nie broni się przed tym, bo przecież chce być dobrą psinką, więc jak Pan zarządzi prysznic, to sama wchodzi, daje się ładnie wyprać i nawet ogonek ma w górze :) Tylko potem dostaje świra, ale to już zupełnie inna historia... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted May 23, 2019 Author Share Posted May 23, 2019 Jak ja lubię tu wchodzić, oglądać fotki i czytać o wspaniałej, cudownej Jagusi i jej wspaniałym życiu. Wszystkie psiaczki są wspaniałe, ale Jagusia należy do tych wyjątkowych!!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 23, 2019 Share Posted May 23, 2019 Psy jakimś swoim nadzwyczajnym zmysłem czują, kiedy chcemy wyjechać na dłużej i może faktycznie próbują wtedy nas zatrzymać, przekazać swoje obawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted June 6, 2019 Share Posted June 6, 2019 Życie tej rodziny reżyseruje : Jaga Lisek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 6, 2019 Author Share Posted June 6, 2019 Po ciężkim dniu i zamartwianiu się, że o Sarunię i Tigrę nikt nie dzwoni zajrzałam tu i od razu mam banana na twarzy i to od ucha do ucha. Jagusia - reżyserka REWELACJA!!! Powtórzę się po raz enty: JAGUSIOWA RODZINO UWIELBIAM WAS. JESTEŚCIE WSPANIALI !!! DZIĘKUJĘ, ŻE SPOŚRÓD TYSIĘCY PSÓW DO ADOPCJI WYBRALIŚCIE JAGUSIĘ !!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Jagusia troch się zmęczyła jak widać reżyserowaniem :) A to jej uszątko nawet kiedy śpi widzę tak ślicznie stoi na baczność:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted June 29, 2019 Share Posted June 29, 2019 https://drive.google.com/file/d/1e5gg_4YFfIVFdeajXPWcsSD2g0FHI75i/view?usp=drivesdk I kto jest najlepszą psinką? Jest robota, to się robi :) 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 29, 2019 Share Posted June 29, 2019 Jakaś wojna będzie czy cóś? Wygląda jakbyście okopy kopali :) chyba,że kopiecie doły pod fundamenty .Jakby nie było , Jagusia to zdolna dziewczynka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 29, 2019 Author Share Posted June 29, 2019 58 minut temu, kamma13 napisał: https://drive.google.com/file/d/1e5gg_4YFfIVFdeajXPWcsSD2g0FHI75i/view?usp=drivesdk I kto jest najlepszą psinką? Jest robota, to się robi :) Jagusia jest wszechstronnie uzdolniona!!! Jak ja kocham te wszystkie Jagusiowe wieści!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted June 29, 2019 Share Posted June 29, 2019 To tylko uziemienie ;) Jak jesteśmy na działce, to Jaga zazwyczaj powsinoga, gania po krzokach, wlezie do sąsiadów... A dzisiaj się dziewczyna wzięła ostro do roboty :) Bo wiadomo - Jaga zawsze chce być dobrą psinką. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted July 30, 2019 Share Posted July 30, 2019 Jaga na wakacjach : https://drive.google.com/file/d/1-2SqkS7TAAxjlC9HkJbrs86Z0a2CkSa2/view?usp=drivesdk I z koleżanką z wakacji : https://drive.google.com/file/d/1-E0fboOwZBzQa2_E91VjrkAKWMPRuIXP/view?usp=drivesdk Nad rzekę chodziłyśmy często, żeby się bida ochłodziła, bo w tych upalach była jak mucha w smole... Tyle, że prawie za każdym razem Jaga wypłaszała z chaszczy coraz większego zwierza: najpierw lisa, potem koziołka sarny, a na koniec dzika. Na szczęście wszystkie spotkania bezkontaktowe. A totalny szok mnie spotkał po powrocie, gdy rozpakowałam walizkę, a na dnie znalazłam kamyk Jagi ulubiony jeszcze z domu. Musiał tam być cały czas... Pytam dzieci, czy wrzuciły go do walizki - nie! Wygląda na to, że Jaga sama go sobie zapakowała... W końcu Pańcia kazała się pakować... 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 30, 2019 Share Posted July 30, 2019 Jaga jest rozczulająca :) A opisy z Domu - rewelacja, widać że Jaga jest pełnoprawnym członkiem Waszej Rodziny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 30, 2019 Author Share Posted July 30, 2019 6 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Jaga jest rozczulająca :) A opisy z Domu - rewelacja, widać że Jaga jest pełnoprawnym członkiem Waszej Rodziny. Tysiu, z ust mi to wyjęłaś, uwielbiam patrzeć na szczęśliwą Jagusię i czytać wpisy kammy13. Jak zawsze REWELACJA!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted August 1, 2019 Share Posted August 1, 2019 Dnia 30.07.2019 o 09:09, kamma13 napisał: Jaga na wakacjach : https://drive.google.com/file/d/1-2SqkS7TAAxjlC9HkJbrs86Z0a2CkSa2/view?usp=drivesdk I z koleżanką z wakacji : https://drive.google.com/file/d/1-E0fboOwZBzQa2_E91VjrkAKWMPRuIXP/view?usp=drivesdk Nad rzekę chodziłyśmy często, żeby się bida ochłodziła, bo w tych upalach była jak mucha w smole... Tyle, że prawie za każdym razem Jaga wypłaszała z chaszczy coraz większego zwierza: najpierw lisa, potem koziołka sarny, a na koniec dzika. Na szczęście wszystkie spotkania bezkontaktowe. A totalny szok mnie spotkał po powrocie, gdy rozpakowałam walizkę, a na dnie znalazłam kamyk Jagi ulubiony jeszcze z domu. Musiał tam być cały czas... Pytam dzieci, czy wrzuciły go do walizki - nie! Wygląda na to, że Jaga sama go sobie zapakowała... W końcu Pańcia kazała się pakować... Aż dziw bierze ,że Jaga nie lubiąca moknąć sama do wody wchodziła ;) Wspaniała jest :D Jak się pakować to pakować to co się lubi :D))))) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted August 1, 2019 Share Posted August 1, 2019 1 godzinę temu, b-b napisał: Aż dziw bierze ,że Jaga nie lubiąca moknąć sama do wody wchodziła ;) Wspaniała jest :D Jak się pakować to pakować to co się lubi :D))))) Jaga tylko deszczu nie lubi. Tegoroczne upały nauczyły ją wchodzenia w miejskie mgiełki oraz wykładania się brzuchem we wszelkich kałużach i bajorach, również tych błotnistych. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted August 1, 2019 Share Posted August 1, 2019 10 godzin temu, kamma13 napisał: Jaga tylko deszczu nie lubi. Tegoroczne upały nauczyły ją wchodzenia w miejskie mgiełki oraz wykładania się brzuchem we wszelkich kałużach i bajorach, również tych błotnistych. Moja również na podwórku szuka okazji aby uwalić brzusio w czymś choć trochę wilgotnym...a mnie trafia bo trzeba toto po powrocie do domu myć :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 1, 2019 Share Posted August 1, 2019 Jak zawsze u Jagusi i jej Pańci - świetnie się Was czyta i z przyjemnością ogląda:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted September 22, 2019 Share Posted September 22, 2019 Jaga miała wakacje życia :) Byliśmy w ośrodku nad jeziorem, było tam sporo psów, więc puściłam Jagę luzem, żeby sobie sami ustalili relacje. Jaga zaprzyjaźniła się z Dropsem, jamnikiem tybetańskim, co jest o tyle niezwykłe, że Drops miał 4 miesiące, a Jagę szczeniaki irytują, bo zwykle są zbyt nachalne. No ale z Dropsem się dogadali, Jaga często chodziła do niego w odwiedziny. Oczywiście z czasem zaczęła coraz swobodniej korzystać z wolności i buszować coraz dalej. Zawsze jednak wracała na zawołanie. To jej buszowanie zaowocowało szeregiem znajomości - potem jak gdzieś z nią szłam, to obcy ludzie ją rozpoznawali - wołali "chodź na kiełbasę" albo śmiali się, że wyjadała ich psom ;) Miała zwyczaj kłaść się strategicznie na środku drogi, żeby nic nie umknęło jej uwadze. Okazała się doskonałym kompanem wycieczek rowerowych - trzymała się blisko i raczej nie właziła pod koła. Byliśmy też u "dziadków", gdzie zawsze mogła liczyć na pieszczoty i smakołyki. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted September 22, 2019 Author Share Posted September 22, 2019 Jagusia kochana, cudna sunia wszystkich lubi i ze wszystkimi się zaprzyjaźnia. Ona bardzo z zachowania przypomina moją Kajunię. Pozdrowienia dla Jagusiowej Rodziny i głaski dla Księżniczki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 22, 2019 Share Posted September 22, 2019 Baśniowy widok. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted September 23, 2019 Share Posted September 23, 2019 To się Jagusia najeździła tego lata :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted November 11, 2019 Share Posted November 11, 2019 Mój syn był wczoraj bardzo zmęczony, marudny i płaczliwy. Jaga wprawdzie już się ułożyła do drzemki, ale jak go usłyszała, to się do nas przysiadła i merdała do niego, zlizywała mu łezki. Gdy to nie wystarczyło, poszła na swoje legowisko, wzięła swojego pluszowego króliczka i przyniosła mu do rąk własnych. Zwykle w takich sytuacjach jest to zaproszenie do zabawy - chwyciłaby go i ciągnęła - ale nie tym razem. Syn przytulił króliczka, a ona skupiła na nim całą uwagę - siedziała przy nim, lizała go, przytulała i prosiła o głaski tak długo, aż się uspokoił. Wtedy się położyła. To było niesamowite... 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.