Olena84 Posted February 18, 2021 Author Share Posted February 18, 2021 Rozmawiałam z paniami, panie chcą jeszcze wszystko przemyśleć. Martwią się też o swoje koty, jeden jest starszy, drugi wycofany, dodatkowo wycofany Grześ. Noi chciałyby najpierw psiaka poznać a tu jest dość duża odległość. W każdym razie nastawione są na Grzesia, nie szukaja innego psiaka, ale jesli Grześ znalazł by inny dom, to one się zgadzają, natomiast muszą to przemyśleć i się odezwą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 18, 2021 Share Posted February 18, 2021 A Panie rozmawiały z Murką, która najlepiej zna Grzesia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 18, 2021 Author Share Posted February 18, 2021 Panie zadzwonił jeszcze raz, rozmawiałam tym razem z mamą, pani powiedziała, że nie ma sensu myśleć dalej, bo panie myślą od 2 tygodni i albo w prawo albo w lewo i panie są na Grzesia zdecydowane, tylko w grę wchodzi transport i jego koszty, czy ich będzie na to stać. Grześ ma już zamówioną karmę i legowisko. Pani powiedziała że najlepiej jakby przyjechał z nim ktoś kogo zna i nawet przenocował, ale o to będzie trudno, to jednak 500 km w jedną stronę od Murki, a ona nie może na tyle psiaków zostawić. Także wychodzi, że Grześ ma dom, myślę że dobrze że pani jest konkretna, a też skoro 3,5 roku nie znalazł domu to moze warto dać mu szansę. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted February 18, 2021 Share Posted February 18, 2021 2 minuty temu, Olena84 napisał: w grę wchodzi transport i jego koszty Jakby co, to jakiś grosik dorzucę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 18, 2021 Author Share Posted February 18, 2021 Wiadomo że zestresują się i koty i Grześ ale i tak by się zestresował nawet jakby znalazł inny dom, a tu liczę na doświadczenie i cierpliwość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 18, 2021 Author Share Posted February 18, 2021 Dawno się tak nie zestresowałam, ale Grześ powinien mieć dom i ludzi którzy chcą jego, a tu chcą jego. Myślę że też mój stres się udzielił i jakieś wątpliwości ale dobrze że pani jest konkretna bo tak byśmy czekali nie wiadomo na co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 18, 2021 Share Posted February 18, 2021 Już pisałam ,że kuć żelazo póki gorące. Ile panie mogłyby dołożyć do transportu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 18, 2021 Author Share Posted February 18, 2021 Była mowa o 100zł na początku, ja też tyle dołożę, nawet i więcej i zrobie bazarek. Też nie mogę wymagać wyłożenia całej kwoty a i nie chce by to zaważyło na wyjeździe psa do domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jankamałpa Posted February 18, 2021 Share Posted February 18, 2021 7 minut temu, Olena84 napisał: Była mowa o 100zł na początku, ja też tyle dołożę, nawet i więcej i zrobie bazarek. Też nie mogę wymagać wyłożenia całej kwoty a i nie chce by to zaważyło na wyjeździe psa do domu. A wiadmo już jak będzie zorganizowany transport i jaki będzie koszt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted February 18, 2021 Share Posted February 18, 2021 https://www.owczarek.pl/artykul/20038-Jak.pies.z.kotem.html Wyślijcie to paniom. Jakby pies tak tęsknił za towarzystwem innych psów, to nie miałoby sensu zabieranie psów ze schronisk... Najważniejsze, ile czasu Panie mogą dać Grzesiowi, czy potrafią porozumieć się z psem. Jest na miejscu jakiś dobry trener, jakby były problemy? Panie kiedykolwiek miały psa? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 18, 2021 Share Posted February 18, 2021 Jeśli chodzi o Grzesia i inne psiaki, to tak, Grześ bardzo lubi psie towarzystwo, czuje się wśród psów pewniej i bezpieczniej. Bez psów gubi się i nie wie czasem jak się zachować. Ale mam nadzieję, że wypracował sobie u nas już jakieś zachowania i przeniesie je do nowego miejsca. Poza tym mam nadzieję, że nie mając psów dookoła otworzy się na ludzi. Kotkom na pewno nie zrobić krzywdy. U nas właziły na jego legowisko, często do miski nawet i zero reakcji. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 5 godzin temu, Olena84 napisał: Była mowa o 100zł na początku, ja też tyle dołożę, nawet i więcej i zrobie bazarek. Też nie mogę wymagać wyłożenia całej kwoty a i nie chce by to zaważyło na wyjeździe psa do domu. Bazarek transportowy i w mig będą pieniądze. Myślę, że księciuniowi pomoże wiele osób. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 19, 2021 Author Share Posted February 19, 2021 10 godzin temu, jankamałpa napisał: A wiadmo już jak będzie zorganizowany transport i jaki będzie koszt? 5 godzin temu, Nesiowata napisał: Bazarek transportowy i w mig będą pieniądze. Myślę, że księciuniowi pomoże wiele osób. Nie wiem jeszcze, trasa jest długa, więc ja nie zdecyduje się. Pani w razie czego może przenocować. Pani zaproponowała 200zł, ja z mama też ok 150zł, będę robić taki bazarek ,bo nawet jak uzbierało by się więcej albo ktoś by jechał przy okazji to pójdzie na transport ta kwota innych psiaków. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jankamałpa Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 30 minut temu, Olena84 napisał: Nie wiem jeszcze, trasa jest długa, więc ja nie zdecyduje się. Pani w razie czego może przenocować. Pani zaproponowała 200zł, ja z mama też ok 150zł, będę robić taki bazarek ,bo nawet jak uzbierało by się więcej albo ktoś by jechał przy okazji to pójdzie na transport ta kwota innych psiaków. Murka czasem jeździ do Warszawy to mże by dowiozła Grzesia, a dalej nie mam pomysłu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 Niechaj sie uda Grzesiuniu Bardzo obiecujaco fajnie, za wszystko sciskam stokroc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Rozumiem stres, Olena84. Adopcja trudnych psiaków to potrójna panika i stres. Ważne, aby Panie chciały pracować i zdawać się na czyjeś doświadczenie. W Bydgoszczy szkoleniowca nie znam (popytam, jeśli chcesz), w Toruniu jest Pani Magdalena Łęczycka-Mrzygłód, instruktorka psów i behawiorystka ze szkoły TeamSpirit. Prowadzi kanał na YT oraz seminaria i różne warsztaty. Moge tez podpowiedzieć, że w przypadku adopcji psiaka ode mnie, a zwłaszcza Amika do umowy dołączam parę zalacznikow: oświadczenie o zachowaniach trudnych psa (do podpisania oddzielnie przez wszystkich domowników), mini sciagę co należy przy tych zachowaniach robić + namiary do polecanego szkoleniowca (niekoniecznie behawiorystę, ale szkoleniowca), jakie pies komendy zna, ogolnie o zwyczajach jego (od myślnika takie najwazniejsze) oraz broszurki takie informacyjne: jak głaskać, jak bawić się, sygnały uspokajające, porady na "dzien dobry" (teraz wykorzystam porady Dogomaniaków). Czy Panie zostaną zaproszone na wątek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza121 Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 2 godziny temu, Tyśka) napisał: W Bydgoszczy szkoleniowca nie znam (popytam, jeśli chcesz), w Toruniu jest Pani Magdalena Łęczycka-Mrzygłod W Bydgoszczy jest Pani Ola Andrzejewska 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 Zapytałam dziś p.Maćka, który wozi psiaka o transport. Nic mu się nie szykuje w tamte rejony, ale ma obliczyć ile wyniósłby transport specjalnie dla Grzesia (może coś by się dołączyło przy okazji). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 Bazarek transportowy i wspolnymi silami damy rade :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 19, 2021 Share Posted February 19, 2021 Jest spora szansa, że jakiś psiak z Lubelszczyzny będzie szukał transportu do Warszawy. To już prawie połowa drogi ;) A z Warszawy może jakiś inny psiak by dołączył do Grzesia. Trzymam kciuki za całokształt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted February 20, 2021 Share Posted February 20, 2021 Udanej soboty księciuniu, korzystaj z zabaw z kumplami! I pamiętaj o zdrowiu! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted February 20, 2021 Share Posted February 20, 2021 Zaglądam i trzymam kciuki za Grzesia. On jest niby taki zwyczajny, ale ma w sobie to COŚ. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted February 20, 2021 Share Posted February 20, 2021 57 minut temu, Nesiowata napisał: Udanej soboty księciuniu, korzystaj z zabaw z kumplami! I pamiętaj o zdrowiu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted February 20, 2021 Share Posted February 20, 2021 11 godzin temu, Gabi79 napisał: On jest niby taki zwyczajny, ale ma w sobie to COŚ. Podpiszę się pod tymi słowami oburącz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted February 21, 2021 Share Posted February 21, 2021 16 godzin temu, Gabi79 napisał: On jest niby taki zwyczajny, ale ma w sobie to COŚ. Bo to księciunio! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.