Jump to content
Dogomania

>>> Grześ po 3,5 roku znalazł w końcu swój dom...<<<


Recommended Posts

Jestem, Grzesiu. happy.gif 

Dogo nam wizyt na wątkach nadal nie ułatwia... Zwłaszcza, że o poranku to każdy ma napięty grafik. Dobrze, że tylko u Grzesia i Beni mam obowiązek codziennego zameldowania się na wątku. iconwink.gif Może kiedyś Dogo będzie normalnie działało i te wizyty znowu będą samą przyjemnością jak dawniej... Dobrego dnia dla Przyjaciół Griszy.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Elisabeta napisał:

Dogo nam wizyt na wątkach nadal nie ułatwia... Zwłaszcza, że o poranku to każdy ma napięty grafik. 

To prawda, z rana się człowiek spieszy, a tu trzeba się nagimnastykować żeby zajrzeć na ulubione wątki. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

32 minuty temu, Olena84 napisał:

nie wiem, obawiam się że Grześ nadaje się tylko do domu z ogrodem.

Ale dom z ogrodem nie wyczerpuje potrzeb psiaka Olenko. Myślę, że trzeba dobrze zabezpieczyć Grzesia i spróbować wyprowadzić poza teren hotelu, żeby sprawdzić jak się tam będzie zachowywał.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elik napisał:

Ale dom z ogrodem nie wyczerpuje potrzeb psiaka Olenko. Myślę, że trzeba dobrze zabezpieczyć Grzesia i spróbować wyprowadzić poza teren hotelu, żeby sprawdzić jak się tam będzie zachowywał.

Ja się muszę zgodzić z powyższym.. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elik napisał:

Ale dom z ogrodem nie wyczerpuje potrzeb psiaka Olenko. Myślę, że trzeba dobrze zabezpieczyć Grzesia i spróbować wyprowadzić poza teren hotelu, żeby sprawdzić jak się tam będzie zachowywał.

Był na spacerze ze mną w lutym, skończyło się na traumie:(, Grześ dostał takiego amoku w pewnym momencie że nie mogłam sobie z nim poradzić:(. Stąd pomysł na obróżkę. Teraz Grześ ma stracha jak wychodzi na ogród, na chwilę obecną wyjście poza teren będzie dla niego za dużym stresem, może obroża pomoże i będziemy ćwiczyć. Ja się jedynie obawiam, że obroża może nie wystarczyć. Przeraża mnie że Greś trafiłby do miasta, głośnego, nowego i mógłby zwiać, a robi cuda na smyczy:(, a wtedy już koniec...

Link to comment
Share on other sites

Szkoda, że ten paniczny strach tak determinuje życie psiaka. Ja wierzę, że trafi na dobrego człowieka, który poświęci trochę czasu, energii, pieniędzy i z pomocą psiego psychologa sprawi, że życie Grzechulca będzie "normalniejsze" i pełne psich wrażeń.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, agat21 napisał:

Szkoda, że ten paniczny strach tak determinuje życie psiaka. Ja wierzę, że trafi na dobrego człowieka, który poświęci trochę czasu, energii, pieniędzy i z pomocą psiego psychologa sprawi, że życie Grzechulca będzie "normalniejsze" i pełne psich wrażeń.

Agat, też mam nadzieję, że Grześ znajdzie taki Dom, ale bardzo mi go żal, bo ciężko żyć z takimi głębokimi lękami... Invision-Board-France-111.gif Nadziei oczywiście nie tracimy.

Spokojnego dnia dla wszystkich Grzesiowych.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, agat21 napisał:

Szkoda, że ten paniczny strach tak determinuje życie psiaka. Ja wierzę, że trafi na dobrego człowieka, który poświęci trochę czasu, energii, pieniędzy i z pomocą psiego psychologa sprawi, że życie Grzechulca będzie "normalniejsze" i pełne psich wrażeń.

Mam nadzieje, że ktoś taki się znajdzie, są ludzie którzy właśnie takie psiaki też biorą

2 godziny temu, Radek napisał:

I jak z obróżką? Widać jakieś efekty? 

jeszcze za wcześnie:( 

Obróżka jest za duża, ale nie wolno obcinać

29e2469db54e9b12gen.jpg

Link to comment
Share on other sites

Nie chcę Was martwić, ale jeszcze nie słyszałam, żeby jakiemuś wylęknionemu psu pomogła obroża uspokajająca. Wypróbowałam u niektórych psów obroże Adaptil i zero efektów. Obróżka Grzesia to chyba PetArmor (tańsza od obroży Adaptil, ale też gorsza).

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Patmol napisał:

a co to za obrózka? taka przeciwstresowa?

tak

1 godzinę temu, hop! napisał:

Nie chcę Was martwić, ale jeszcze nie słyszałam, żeby jakiemuś wylęknionemu psu pomogła obroża uspokajająca. Wypróbowałam u niektórych psów obroże Adaptil i zero efektów. Obróżka Grzesia to chyba PetArmor (tańsza od obroży Adaptil, ale też gorsza).

O Adaptilu czytałam takie sobie opinie, tą dostałam od weterynarza. Jak pisałam wcześniej, także myślę że to może być za mało, ale zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...