Jump to content
Dogomania

Na przytanku PRZEZYCIE czekał REKSIO z karłowatością! i doczekał się ciepłego, dogamaniackiego DOMKU :) powodzenia okruszku


Recommended Posts

DZIEŃ 1.

Malutki, chory, niedołężny staruszek...taka była pierwsza MYŚL, gdy zobaczyłam w rogu budy skulone, nieruchome maleństwo.

Nie chciał wstawać, podnosił tylko głowe leciutko, by spojrzeć mętnym wzrokiem i znów ją upuścić...Dałam jedzonka do miseczki, postawiłam pod nosek i odeszłam na bok. Po chwili wsyzstko zniknęło, główka ciut wyżej ale nadal zero ruchu. Podniosłam wieko i dotknęłam przerażone ciałko...poczułam same kosteczki! Wzięlam na ręce! Przytuliłam do serca przerażony, drżący, skołtuniony szkielecik...

Telefon do weta schroniskowego...ale on już mnie wyprzedził. Widział psa, jego zdaniem może trochę chudy, ale bez przesady, dał mu wszystkie możliwe szczepienia i odrobaczenie i kazał nie histeryzować, psu nic nie dolega....

Późny wieczór i długie telefony....następnego dnia rano zabieramy, tylko gdzie? za co? gmina kosztów leczenia nie pokryje...

20170808_182616.jpg.2122a73506bde821e60e7770a5875142.jpgduszek1.thumb.jpg.c476d91e2e004fce6eb9fbe6c63898df.jpg

DZIEŃ 2.

Patrzymy z koleżanką...chodzi już odrobinkę, ale ruch chwiejny, skulone maleństwo, oczka mętne, dziwnie granatowe...skóra i kości...je, nie ma biegunek, ale nie podoba się nam....

duszek3.thumb.jpg.d89d73c239f403e74d897c3cc6711703.jpgduszek2.thumb.jpg.3971d0ac15d7fc81d6927504e8becdec.jpg

nie czekamy- zabieramy psiaka i jedziemy tam gdzie leczymy swoje psy, do kochanej pani Ani. W samochodzie smród- mały brudny jak diabli w odchodach, ale leży grzecznie skulony jak muszla ślimaczka...

Pani Ania nie wierzy!!! Gdy widzi go łapie się za głowe! "Skąd go macie! CO się stało"???

W rowie leżał, ktoś znalazł i przywiózł w takim stanie....

Jest źle, jest fatalnie! Kroplówki na cito, ale nie można wkłuć się w żyłe:( wszystko się zapada:( Trzeci stopień odwodnienia. Kroplówki podskórne i najbliższe dni w lecznicy!

Pytamy o pyszczek bo dziwnie opuchnięty....ajaj....wielka rana w środku, coś wbite, trzeba wyciągać przy znieczuleniu...ale teraz tego psiak nie przeżyje...

Wetka mówi nam, żebyśmy na nic nie liczyły...on może nie dożyć rana...a nawet jeśli dożyje stopień wyniszczenia jest tak duży, że może nastąpić nagłe pogorszenie w każdej chwili. Nie ma decydującej doby...decydować będa najbliższe dni i tygodnie....

Pytamy ile ma lat? 10 czy więcej...???

TO SZCZENIAK- mówi wetka- MA MAKSYMALNIE 3 MIESIĄCE!!!!!!!!      waży jakieś 1,5 kg

20170809_170220.jpg.4d3c4d4dcb426baaea52ef7815ed3051.jpg20170809_173502.thumb.jpg.3ba145fa90ef0e124bbae565cd7b010c.jpg

20170809_174354.jpg.30f7c97aa52f9f7b4fdc1bdb7df69605.jpg20170809_174637.jpg.e9a513e05910ab11bb6a126be46f396e.jpg

 

DZIEŃ 3.

Na przystanku PRZEZYCIE czeka nasz malutki piesio...Ktoś zakpił z niego. Zamiast zabaw, radości, ciepła i bezpieczeństwa....dostał wyrok na śmierć z wycieńczenia.

Pani i Pan pewnie dobrze się bawią na wczasach...w drodze nad morze/ w góry przecież mogli porzucić psiaka w rowie....

Pani Ania- wetka smsuje- nie ma pogorszenia !! Już można wkłuć kroplówke, już dostał leki wzmacniające, malutkimi porcyjkami dostaje RC Intestinal.

Czekamy...prosimy o cud. Wierzymy, że jest silny, że chce żyć, bo przed nim przecież całe życie!!!

 

MALUSZKU WALCZ!!

 

KOCHANI- ZAKŁADAM WATEK NAJWIĘKSZEJ BIDZIE JAKĄ W ZYCIU WIDZIAŁAM.

NASZ MALUTKI PIESEK NIE MA NIC!

PROSZE WPROST-  BARDZO, BARDZO POTRZEBUJE PIENIĘDZY BY OPŁACIĆ JEGO POBYT W LECZNICY, LECZENIE, ZABIEG PYSZCZKA ZA JAKIŚ CZAS, POTRZEBUJE TEZ DOBREJ JAKOŚCI KARME!!!

POMÓZCIE MI KOLEJNY RAZ

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

WPŁATY

- 10 zł Radek (10.08) ( spadek po Jadze)

- 30 zł pitusia (11.08)

- 50 zł helli (11.08)

- 100 zł od bou (14.08)

- 30 zł od Janka@ (14.08)

- 50 zł od Anula (14.08)

- 50 zł od Bogusik (14.08)

- 20 zł od Havanka (14.08)

- 10 zł od dwbem (14.08)

- 50 zł od atulek (14.08)

- 40 zł od agat21 (14.08)

- 30 zł od muza_51 (17.08)

- 20 zł od Nesiowata (17.08)

- 40 zł od ona03 (za biżu od atulek;)) (17.08)

- 15 zł od mdk8 (17.08)

- 50 zł od irenas (22.08)

- 25 zł od irenas (25.08)

- 360 zł z bazarku Gabi79 <3

- 144 zł z bazarku

- elficzkowa- 10 zł (8.09)

- K. i M. (fb)- 40 zł (12.09)

- 100 zł bakusiowa (24.09)

- 100 zł od elik spadek po Huzarze (24.09)

- 30 zł z bazarku milagros (24.09)

- 100 zł - Aska7 (26.09)

- 117 zł z bazarku Nadziejki (29.09) + 5 zł (2.10)

- 147 zł z bazarku kiyoshi (2.10)

-20 zł K. i M. (fb) (6.10)

- 40 zł z bazarku (26.10)

- 48 zł z bazarku milagros (5.11)

WYDATKI

- transport 40 zł (25.08)

- Karma RCGastro 10 kg- 179,80 zł (17.08)

- podkłady- 50,76 zł (23.08)

- karma Brit, supelenty, tran- 108,.40 zł (23.08)

- 70zł - behawiorysta (08.09)

- 480 zł badania, kastracja i usunięcie przepukliny (13.09)

- 40 zł transporty do lecznicy (13.09)

- 70 zł badania- tarczyca, albuminy, wapń, fosfor (15.09)

- podkłady- 84,60 zł (25.09)

- 295 zł - badania w kerunku karłowatości (26.09)

- 43 zł - tabletki na robaki i tarczyce (10.10)

- 70 zł transport do Krakowa (14.10)

SUMA: 1881 zł - 1531,56 zł= 349,44 zł na dzień 5.11=

zaokrąglam do 350 zł i tą kwotę przelewam na konto Radysiaczków z tego wątku, dnia 7.11.= konto Reksia =0 zł

 

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, mdk8 napisał:

Iza jestem u maluszka. Niewiele mogę bo " moje psy" już w długach ale pomogę w miarę możliwości. Nie mogę przejść obojętnie obok takiego nieszczęścia :(

Na Twoje konto ?  

Małgosiu, dziękuje że jesteś...Nie wiem jeszcze kochana. Będe rozmawiać z jakąs fundacją i prosić o użyczenie konta, bo chciałabym zrobić wydarzenie też na fb więc lepiej takie konto niż moje. Leczenie będzie bardzo kosztowne...siły moje i nasze dogomaniackie mogą nie starczyć.

Dam znać kochana jutro.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Moli@ napisał:

O matko...

Trwa bazarek dla bezdomnych kotków które są u mnie... jeżeli pozwolisz wstawię na nim link wydarzenia.

Są jeszcze rzeczy do kupienia...może cegiełki życia - dla szczeniaczka.

Zapraszam na bazarek cegiełkowy - cena dowolna

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Moli@ napisał:

O matko...

Trwa bazarek dla bezdomnych kotków które są u mnie... jeżeli pozwolisz wstawię na nim link wydarzenia.

Są jeszcze rzeczy do kupienia...może cegiełki życia - dla szczeniaczka.

witaj Moli, dziękuje, że jesteś. Oczywiście, że możęsz wstawić. DZIĘKUJE!

2 godziny temu, Gabi79 napisał:

Zapraszam na bazarek cegiełkowy - cena dowolna

 

Gabrysiu- dziękuje kochana za tak szybką reakcje- bazarek i za wspieranie mnie telefonicznie przez ostatnie dni...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Janka@ napisał:

podaj nr konta na priv.

 

1 godzinę temu, pitusia napisał:

Ja również poproszę numer konta 

 

1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał:

Jestem u maluszka....cegiełka na bazarku zakupiona...Dla Ciebie, kruszynko...89b8ba063867_vu_orig.gif

dziękuje kochani. Zaraz będe rozsyłać konto. Może na razie moje rzeczywiście

JESTESCIE WSPANIAŁE

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Anula napisał:

Iza podaj swoje konto wpłacę chociaż 50,00zł na pierwsze potrzeby.

Dobrze,że maluszek został zauważony i jest mu udzielana pomoc.

Dziękuje Anulko! To baaardzo duża pomoc...

5 minut temu, Tyś(ka) napisał:

O Boże... jak kotka, którą znalazłam w 2012r... ale jej historia nie skończyła się happy endem...
Ta musi...

Będę zaglądać, tylko tyle mogę zrobić dla psiaczka... :(

Tysiu......Ten piesek MUSI przeżyć! MUSI!

Sądze, że na jego korzyść jest to, że ma 3 miesiące...młody organizm chyba się lepiej regeneruje, prawda?

 

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Radek napisał:

Trzymaj się maluszku. Na bazarku się na razie zameldowałem.

witaj:) właśnie pisałam do Ciebie na watku Jagi0 czy mogę te 10 zł rozliczyć tutaj. proszę?

1 minutę temu, Havanka napisał:

Ja też poproszę o numer konta. Mam nadzieję, ze pomoc przyszła w porę i maluszek przeżyje. Będę zaglądać...

witaj Havanko..dziękuje Ci ślicznie....i ja o tym myśle bez przerwy....ale muszę sie dobrze nastawiać...

inaczej zapłacze się.....

Link to comment
Share on other sites

51 minut temu, Anula napisał:

Iza podaj swoje konto wpłacę chociaż 50,00zł na pierwsze potrzeby.

Dobrze,że maluszek został zauważony i jest mu udzielana pomoc.

Miał chłopczyk szczęście w tym całym jego nieszczęściu i najważniejsze,że walczy! Anulko zrób od razu jeden przelew, ode mnie też 50zł

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...