TEO za TM:( Owczarek BOS znalazł wreszcie swój dom i swoich ludzi:)

[Perełka1]

7 minut temu, Murka napisał:

Perełka1:

Murki się nie pozbyły, tylko będą opiekować się Teosiem do końca września.

Pies nie jest zamykany "w boksie" tylko na wybiegu 12 metrów na 6, właśnie po to, żeby wewnątrz miał swobodę ruchu. Pozytywne skutki już widać.

Pies, który został przez nieznanego człowieka odpięty z łańcucha, zabrany z miejsca w którym przebywał większość życia, wsadzony na dwie godziny do ciasnego wnętrza w którym burczy i trzęsie (tzn samochodu), wywieziony  w nowe miejsce, wprowadzony do pomieszczenia, gdzie dwóch innych obcych facetów kłuje go w różne dziwne części ciała, znowu wywieziony i wypuszczony na wybieg, gdzie czuć i słychać wiele nieznanych psów, MUSI być napięty. On jeszcze teraz oswaja się z nowym miejscem. A zdjęcie było zrobione w pół godziny po jego przywiezieniu.

Pies który pozwolił się nieznanemu człowiekowi odpiąć z łańcucha itp. itp. NIE JEST PSEM TRUDNYM. Ma braki w socjalizacji i tyle. 

Dzięki za to, że ostrzegałaś nas przed Albinem :))).

Przepraszam za skrótowe potraktowanie tematu, ale muszę iść denerwować psy.

Pozdrawiam, Mariusz (TZ Murki).

 

 

Murek, nie rozmumiesz i nie zrozumiesz. Unosisz się ambicją a tu nie o Twoja ambicję chodzi.. Pamiętaj, że pies może trafić Cię w tętnice udową. Nikt przy zdrowych zmysłach nie robi sobie takich zdjęć. Powodzenia Murek!

[mar.gajko]

4 minuty temu, Perełka1 napisał:

Murek, nie rozmumiesz i nie zrozumiesz. Unosisz się ambicją a tu nie o Twoja ambicję chodzi.. Pamiętaj, że pies może trafić Cię w tętnice udową. Nikt przy zdrowych zmysłach nie robi sobie takich zdjęć. Powodzenia Murek!

Ja myślę, Perełko, że ty nie rozumiesz, bo nie masz osobistych doświadczeń, a tylko opowiadane :).

I fakt :) Albin też się prężył i ogon miał nie taki wg ciebie :) też pies morderca :)

[Perełka1]

Przed chwilą, mar.gajko napisał:

Ja myślę, Perełko, że ty nie rozumiesz, bo nie masz osobistych doświadczeń, a tylko opowiadane :).

I fakt :) Albin też się prężył i ogon miał nie taki wg ciebie :) też pies morderca :)

mar.gajko ja myślę, że znalzłaś dobry hotel i musisz sie tego trzymać:)

[Bogusik]

2 godziny temu, seramarias napisał:

Czytam i się dziwię. To wspaniały pies piękny, inteligentny, ale z przeszłością, która nie jest bez znaczenia. Ten pies nie miał okazji żyć z człowiekiem, uczyć się zasad, nie miał odpowiedzialnego przewodnika, gnił na łańcuchu, bity, poniewierany. Nie wiadomo co w jego głowie siedzi, jak odbiera niektóre gesty, sytuacje. Teo potrzebuje szkolenia, a później dobrego przewodnika. On musi nauczyć się, żyć z człowiekiem, poczuć się bezpiecznie, a kiedyś jest szansa, że będzie z niego świetny pies i nie można spisywać go na straty, pisać że nigdy się nie podporządkuje, że będzie nieprzewidywalny. On dopiero rozpoczął nowe życie, Murkowie dopiero go poznają, a tu już niektóre osoby próbują go zaszufladkować. Smutne to bardzo.

Fajnie,że zawitałaś/eś na tym Forum i wątku Teo :) Rozważny,przemyślany i przede wszystkim spokojny wpis.Wiem,że tak jak na wielu innych portali bywają owe smutne i nie bardzo pomagające w pomaganiu osoby,ale wierz mi,że większość naprawdę pomaga!Zostań z nami bo i tak dużo wspaniałych dogomaniaków opuściło to forum,aby nie tracić sobie dalszych nerwów.Ignoruj i nie wdawaj się bezpośrednio w dyskusje z osobami,które jak sama zauważyłaś lubią sobie poszufladkować

[mar.gajko]

2 minuty temu, Perełka1 napisał:

mar.gajko ja myślę, że znalzłaś dobry hotel i musisz sie tego trzymać:)

Biorę dobre psy Perełka, takie prężące :) z zadatkami na morderców :) szkoda, że to nie ja wzięłam Teo :) byłby kolejny. A co do hotelu, masz rację, że jest dobry, że mam zaufanie do Murków. Gdybym znalazła równie dobry bliżej siebie, to być może trzymałabym psy bliżej. Ale nie mam takiego.

Wiem też, że mało kto, pojechałby i bez problemu wziąłby Albina, czy Kaśkę, czy nawet Maksia Owczusia ze złą reputacją własnie przyszyta łatką "psa agresora" przez osoby nie mające pojęcia o psach i przyklejające łatki nie widząc psa na oczy, co ty nagminnie robisz. Murki są dobrymi i uczciwymi ludźmi i zachowanie w sprawie Teo jest kolejnym tego dowodem. Murka zajmowała się psami bezdomnymi, jak ty jeszcze nie wiedziałaś, że takie istnieją. Szanuję ich oboje. I twoje "musisz się tego trzymać" jest taką łabędzią przyśpiewką, z powodu braku jakichkolwiek rzeczowych argumentów.

[Perełka1]

2 minuty temu, mar.gajko napisał:

Wiem też, że mało kto, pojechałby i bez problemu wziąłby Albina, czy Kaśkę, czy nawet Maksia

i widzisz, sprytna jesteś, o to chodzi:)

zawsze możesz zabrać do siebie, poradzisz sobie:)

[mar.gajko]

1 minutę temu, Perełka1 napisał:

i widzisz, sprytna jesteś, o to chodzi:)

zawsze możesz zabrać do siebie, poradzisz sobie:)

Jak  założę hotel, bardzo chętnie. Jak sobie nie poradzę, to poproszę Murka :) żeby mi pomógł.

[elik]

Dziękuję Alaskan malamutte, że zgodnie z moją wcześniejszą prośbą rozdysponowałaś środki finansowe pozostałe po Alasce :)  Niech  posłużą innym bezdomnym psiaczkom.

Wczoraj dostałam nr konta i dzisiaj przelałam na niego kasę, tak jak rozdzieliłaś - 892,42 zł dla Teo i 2.000,00 zł dla Hany i Suzi.

Po tych operacjach na koncie Alaski nie pozostały żadne środki finansowe.

Proszę o potwierdzenie, gdy pieniądze znajdą się na koncie.

 

[Alaskan malamutte]

7 godzin temu, elik napisał:

Proszę o potwierdzenie, gdy pieniądze znajdą się na koncie.

Pieniążki już na koncie Teo. Dziękuję!!! 

[elik]

15 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Pieniążki już na koncie Teo. Dziękuję!!! 

I ja bardzo dziękuję za potwierdzenie  :)

[Bogusik]

Serdecznie zapraszam do udziału w już otwartym bazarku :)

http://www.dogomania.com/forum/topic/339783-mix-domowych-rózności-zapraszam-do-180817/

[Murka]

Dzisiaj już nie było walki przy bramce po powrocie na swój wybieg ze spaceru. I... Teo wywalił się kołami do góry:) 

 

Myślę, że on faktycznie może mieć więcej z psa rasy pierwotnej niż z BOSa (nasz wet też tak uważa). On nie ma w ogóle instynktu terytorialnego, nie szczeka na ludzi, którzy przechodzą za płotem, na sąsiadów. U nas jest krótko, ale na łańcuchu też się nie darł na przychodzących ludzi (z tego też powodu dziadka okradziono). Jest za to bardzo przyjazny wobec innych psów. Nie ważne czy podchodzą pod ogrodzenie duże samce czy psy małe, nawet kiedy szczekają zajadle, Teo nie reaguje, tylko popiskuje, podchodzi z przyjaźnie podniesionym i merdającym ogonem, chce się koniecznie zapoznać, powąchać itd. Zwłaszcza te szczekacze są w lekkim szoku;)

[DONnka]

Ale się naszukałam tego wątku :( 
Ale było warto, bo czytam, że Teo robi postępy :)
Naprawdę piękny z niego piecho :)
Jak już będzie gotowy, to chętnie go poogłaszam

A póki co idę na bazarek dla chłopaka :)

[Alaskan malamutte]

Na konto Teo wpłynęło 20 zł od mar.gajko. Dziękujemy!! 

[Tola]

17 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Pieniążki już na koncie Teo. Dziękuję!!! 

Ogromnie dziękuję za taki dar dla Teo, chłopak jest w wielkiej potrzebie

Witam nowe dogomaniaczki na wątku, dziękuje tez za kolejne wpłaty -  będzie nam na pewno łatwiej.

 

Tz wczoraj znowu rozmawiał z Jamorem, będzie trudno o to miejsce dla Teo, w hoteliku sporo psów gminnych, bez szans na adopcję:(

Ale czekamy, TZ będzie dzwonił, prosił, bo to szansa dla Teo.

[helli]

A czy on nie jest przypadkiem głuchy? Jako białas? Tak mi sie nasunęło

[agat21]

Alaskan, a moja wpłata nie dotarła? Kurka, już powinna parę dni temu.. :(

[Alaskan malamutte]

35 minut temu, agat21 napisał:

Alaskan, a moja wpłata nie dotarła? Kurka, już powinna parę dni temu.. :(

Agatko, bardzo przepraszam. Pieniążki w kwocie 40 zł zameldowały się 14.08 na koncie. Bardzo dziękujemy!! Uzupełniłam w poście rozliczeniowym, a zapomniałam tutaj...

[Sowa]

52 minuty temu, helli napisał:

A czy on nie jest przypadkiem głuchy? Jako białas? Tak mi się nasunęło

Bardzo dobre pytanie. To by wyjaśniało, czemu nie reaguje na szczekające psy ani na ludzi przechodzących za płotem. No i oznaczałoby potrzebę szkolenia na gesty. 

[Perełka1]

2 godziny temu, Sowa napisał:

Bardzo dobre pytanie. To by wyjaśniało, czemu nie reaguje na szczekające psy ani na ludzi przechodzących za płotem. No i oznaczałoby potrzebę szkolenia na gesty. 

reaguje, nie każdy pies ujada

[Sowa]

Opisana powyżej przyjazna reakcja na ujadające inne psy jest zdecydowanie rzadka; więc nic nie zaszkodzi sprawdzić, jak to ze słuchem jest u Teo..

 

 

•  

 

[Perełka1]

2 minuty temu, Sowa napisał:

Opisana powyżej przyjazna reakcja na ujadające inne psy jest zdecydowanie rzadka; więc nic nie zaszkodzi sprawdzić, jak to ze słuchem jest u Teo..

 

 

•  

 

Sowa, ta reakacja nie jest przyjazna. Teo nie miał kontaktu z innymi psami. Poza tym te pieski za siatki nie ujadają

[Sowa]

17 godzin temu, Murka napisał:

jest za to bardzo przyjazny wobec innych psów. Nie ważne czy podchodzą pod ogrodzenie duże samce czy psy małe, nawet kiedy szczekają zajadle, Teo nie reaguje, tylko popiskuje, podchodzi z przyjaźnie podniesionym i merdającym ogonem, chce się koniecznie zapoznać, powąchać itd. Zwłaszcza te szczekacze są w lekkim szoku

To obserwacja opiekunki, prawda?

U psów zdarza się też jednostronna głuchota, trudniejsza do zdiagnozowania. Wtedy pozornie doskonale słyszący pies może być bardzo nieuprzejmy dla nawet znajomej osoby, która podejdzie z tyłu od strony niesłyszącego ucha.

Mnie bardzo zaintrygowała sugestia Helli - ale czy trzeba to sprawdzić, zadecydują aktualni opiekunowie.

[agat21]

3 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Agatko, bardzo przepraszam. Pieniążki w kwocie 40 zł zameldowały się 14.08 na koncie. Bardzo dziękujemy!! Uzupełniłam w poście rozliczeniowym, a zapomniałam tutaj...

Dzięki kochana, bo zaczynałam się martwić, że posłałam kasę w kosmos ;)

[Perełka1]

23 minuty temu, Sowa napisał:

To obserwacja opiekunki, prawda?

U psów zdarza się też jednostronna głuchota, trudniejsza do zdiagnozowania. Wtedy pozornie doskonale słyszący pies może być bardzo nieuprzejmy dla nawet znajomej osoby, która podejdzie z tyłu od strony niesłyszącego ucha.

Mnie bardzo zaintrygowała sugestia Helli - ale czy trzeba to sprawdzić, zadecydują aktualni opiekunowie.

pies bardzo dobrze słyszący może być bardzo nieuprzejmy przy podejściu z tyłu

mój pies nie szczeka, wachluje ogonkiem do napotkanych psów.