Tyśka) Posted February 5, 2018 Share Posted February 5, 2018 Dnia 3.02.2018 o 17:30, elik napisał: Żeby tak znalazł się Ludź, który chciałby cierpliwie poczekać, aż niunia otworzy się przed nim. Znajdzie się :-) Wierzę w to. Na tę chwilę... mój olx prezentuje się tak: Wyświetleń: 822 Tel: 10 Obserwuje: 11 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 6, 2018 Author Share Posted February 6, 2018 10 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Znajdzie się :-) Wierzę w to. Na tę chwilę... mój olx prezentuje się tak: Wyświetleń: 822 Tel: 10 Obserwuje: 11 Oby tak było, bo jeśli nie znajdę dla niej odpowiedniego domu, to sunia zablokuje mi BDT :( Mając na stałe 3 psiaki nie będę mogła przyjąć czwartego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 17, 2018 Share Posted February 17, 2018 Mam serdeczną prośbę, tak po znajomości...: Prosimy o głos na Tomka, jako Osobowość Roku 2017, konkurs Tygodnika Ostrołęckiego. SMS o treści TOL.4 pod nr 72355 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted February 22, 2018 Share Posted February 22, 2018 Zaglądam do Kikuni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 23, 2018 Author Share Posted February 23, 2018 Dnia 22.02.2018 o 14:32, Onaa napisał: Zaglądam do Kikuni. Miło mi :) Tak rzadko ktoś tu zagląda, ale wcale się nie dziwie. Sama nie zaglądam, nic nie piszę, bo właściwie nie ma co, nic nowego się nie dzieje. Telefon milczy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 Witam wszystkich. Zaglądam bardzo często, ale po cichu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 Również zawsze zaglądam, bo wiesz chyba, że strachulce - wszystkie, sa bliskie mojego serca. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 Nie wiedziałam, że zaglądacie do suni :) Wkleiłabym choć kilka nowych zdjęć :) Zaraz to zrobię tylko muszę zrzucić fotki z telefonu na dysk:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 Pamiętacie małą sunię z wielkim strachem w ślepkach ? Nie? To proszę :) A teraz to tak sobie wyglądam :) 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 I tak :) I w nowym zimowym kubraczku Ciociu Nesiowata, czy Ty kupiłaś taki kubraczek swoim sunieczkom ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 Umaszczenie psa niby się zgadza, ale pysk innego. Chyba podmieniliscie. Spokojna, ciekawska, w towarzystwie. Inny pies. Zupełnie zapomniałam o kubraku, bo mam jakąś okrojone czasowo dobę. No, ale ciotka, przynajmniej na razie, wyszła ze szpitala i jakoś się pilnuje, więc będę mogła zabrać się za swoje sprawy. Mam link, może dziś uda mi się załatwić sprawę. I tak dopiero wróciłam od weterynarza. Jedna z moich kocic, z którą w styczniu tyle się najeździłam znów wróciła zakrwawion, ucho zapchane skrzepem krwi i do tego zdarty kawał skóry na pysku. Ona kiedyś przyprawi mnie o zawał. Prawdopodobnie tym razem walczyła ze szczurem, niezbyt fortunnie. Kiedyś przyniosła mi pod drzwi zagryzionego więc to bardzo możliwe... I w poniedziałek mam zapewniony następny wyjazd do lecznicy. A na tym się nie skończy. Dba o moje finanse. Mam nadzieję, że jakoś się wygrzebie z tego, bo młoda to ona juz nie jest. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 Biedna kociczka :(Dzielna i odważna, przypłaciła to obrażeniami bidulka. "Moja" kociczka na działce przynosiła mi pod drwi złapane przez siebie myszki. Kładła je na wycieraczce i odgrywała sceny łapanki. Biedna myszka fruwała po tarasie. Niestety kociczka przepadła bez wieści :( Jeszcze na wiosnę w ubiegłym roku pojawiła się po naszym przyjeździe, ale po kilku dniach przestała przychodzić. Kocurek, jej partner bardzo to przeżywał. Bardzo długo czekał na nią zanim zaczął jeść swoja porcje żarełka. W końcu zaczynał jeść sam. My też bardzo to przeżyliśmy :( A kubraczek jest bardzo ciepły i teraz na te -7 stopni bardzo się przydaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 Piękna ta Kikunia...Elik a jak na co dzień sobie radzicie? Czy dla Ciebie Kika jest bardzo problematyczna? Choć wiem,że małej u Ciebie najlepiej, trzymam kciuki za nowy dom...Oby się znalazł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 Właśnie wyzerowałam licznik olx-a Kiki. Tuż przed wyzerowaniem miał się tak: Wyświetleń: 969 Tel: 11 Obserwuje: 11 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 4 minuty temu, Evelin napisał: Piękna ta Kikunia...Elik a jak na co dzień sobie radzicie? Czy dla Ciebie Kika jest bardzo problematyczna? Choć wiem,że małej u Ciebie najlepiej, trzymam kciuki za nowy dom...Oby się znalazł Witaj Jolu :) Miło Cie widzieć:) Jeśli o mnie chodzi, to Kikunia poza tym, że nadal nie dba o czystość w domu, jest przekochanym psiakiem. Jest słodkim pieszczoszkiem do mega potęgi. Tylko czyha żebym gdzieś usiadła, a już wskakuje na kolana, albo obok mnie i choćby łebek kładzie mi na kolanach. Wieczorem podsypia gdzie jej się zachce położyć,ale gdy ja wchodzę do łóżka, zaraz tupta do mnie, wpycha nosek pod kołdrę i koniecznie musi położyć łebek na moim ramieniu, nodze, czy gdziekolwiek, byle tylko czuć bezpośredni kontakt ze mną. Ale jeśli chodzi o TZ-ta to nie przytula się tak do niego. Lubi spać na jego poduszce i czasem prawie na jego głowie :) ale nigdy nie wchodzi pod kołdrę. Kikunia, gdy do nas przyjechała, bała się wszystkiego. Dosłownie wszystkiego łącznie z trawą, wiatrem, wszystkimi odgłosami domu, ulicy. Gdy byliśmy na spacerze, rozglądała się z taką szybkością i w takim zakresie, że wyglądało to tak, jakby za chwile główka miała się ukręcić. Dzisiaj już tak się nie rozgląda, ale nadal boi się, gdy idziemy jakąś nową trasą, boi się wszystkiego, czego jeszcze nie widziała, nie słyszała. Zastanawiam się czy jej zachowanie nie ma podłoża neurologicznego. Jej ruchy są zazwyczaj bardzo szybkie, nerwowe, kanciaste. Kikunia chyba na zawsze pozostanie psem płochliwym i chyba zawsze będzie pies jednego pana/pani. Chciałabym znaleźć Kikuni dom, bo blokuje mój DT, ale musiałby to być dom wyjątkowo cierpliwy, wyjątkowo ją kochający i doświadczony w pracy z psami po przejściach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 20 minut temu, Tyś(ka) napisał: Właśnie wyzerowałam licznik olx-a Kiki. Tuż przed wyzerowaniem miał się tak: Wyświetleń: 969 Tel: 11 Obserwuje: 11 Bardzo dziękuje Tysiu :) Noooo imponujące liczby :) Telefonów owszem miałam kilka, ale to nie domki dla Kikuni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 1 minutę temu, elik napisał: Bardzo dziękuje Tysiu :) Noooo imponujące liczby :) Telefonów owszem miałam kilka, ale to nie domki dla Kikuni. Dobrze, że jednak dzwonią... A może ogłoszenie Kikuni jak nie dla niej, to przyniesie domek jakiemuś innemu pieskowi? proponujesz może? Kikunia jak i Mimisia... tylko, że Kikunia przy Mimi (z tego co piszesz) to już niezła bohaterka jest... Tak chciałabym, aby Kiki znalazła swoją Rodzinę już niedługo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 1 minutę temu, Tyś(ka) napisał: Dobrze, że jednak dzwonią... A może ogłoszenie Kikuni jak nie dla niej, to przyniesie domek jakiemuś innemu pieskowi? proponujesz może? Kikunia jak i Mimisia... tylko, że Kikunia przy Mimi (z tego co piszesz) to już niezła bohaterka jest... Tak chciałabym, aby Kiki znalazła swoją Rodzinę już niedługo... A wiesz Tysiu, że czytając o Mimi, to samo pomyślałam. Jedna z lasu, a druga prawie z lasu, tyle, że miała towarzystwo 58 psów. Ale niczego dobrego się od nich nie nauczyła, bo te wszystkie biedactwa niczego nie umiały, zero kontaktu ze światem zewnętrznym, chów wsobny, okres szczenięcej socjalizacji bezpowrotnie zaprzepaszczony.To obraz dzieciństwa mojej Kikuni :( Koszmar. Inne psy z tego "domu" bardzo długo chowały się po szafach, szafkach, czy jak sunia u mojej znajomej z pod łóżka nie wychodziła, dopóki znajoma nie zrobiła jej budy z pudła. Musiała być buda z dachem, bo bez dachu nadal był wielki strach :( Kikunia zrobiła olbrzymi postęp, ale i tak daleko jej jeszcze do normalności :( I Kikunia i Mimi, to wspaniałe, sunie, tylko zaprzepaszczony został okres ich socjalizacji. Najbardziej z tego tytułu cierpią one same :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 1 minutę temu, elik napisał: A wiesz Tysiu, że czytając o Mimi, to samo pomyślałam. Jedna z lasu, a druga prawie z lasu, tyle, że miała towarzystwo 58 psów. Ale niczego dobrego się od nich nie nauczyła, bo te wszystkie biedactwa niczego nie umiały, zero kontaktu ze światem zewnętrznym, chów wsobny, okres szczenięcej socjalizacji bezpowrotnie zaprzepaszczony.To obraz dzieciństwa mojej Kikuni :( Koszmar. Inne psy z tego "domu" bardzo długo chowały się po szafach, szafkach, czy jak sunia u mojej znajomej z pod łóżka nie wychodziła, dopóki znajoma nie zrobiła jej budy z pudła. Musiała być buda z dachem, bo bez dachu nadal był wielki strach :( Kikunia zrobiła olbrzymi postęp, ale i tak daleko jej jeszcze do normalności :( I Kikunia i Mimi, to wspaniałe, sunie, tylko zaprzepaszczony został okres ich socjalizacji. Najbardziej z tego tytułu cierpią one same :( To jest najstraszniejsze w tym wszystkie. Śliczne, małe, młode... a tak zaniedbane :( Okropieństwo. Jednak wierzę w to, że gdzieś tam ich Ludzie są. Tylko jeszcze nie zobaczyli Kikusi. Bo Mimisię to nawet jeszcze nie ogłaszam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 1 minutę temu, Tyś(ka) napisał: To jest najstraszniejsze w tym wszystkie. Śliczne, małe, młode... a tak zaniedbane :( Okropieństwo. Jednak wierzę w to, że gdzieś tam ich Ludzie są. Tylko jeszcze nie zobaczyli Kikusi. Bo Mimisię to nawet jeszcze nie ogłaszam. Zobaczyli, tylko nie ci ludzie, którtzy mogliby suni dać odpowiedni dom. Pytałaś, czy proponuje inne psiaki, rozpisałam się i zapomniałam na to pytanie odpowiedzieć : Nie porponuję Tysiu, bo nie widzę na dogo takiego drugiego małego pieska. No teraz pojawiła się Mimi :) Jeśli chcesz, to mogę podpowiadać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 24, 2018 Share Posted February 24, 2018 5 minut temu, elik napisał: (...) Nie porponuję Tysiu, bo nie widzę na dogo takiego drugiego małego pieska. Jeśli mogę... :) teraz jest Dropsik (Poker), będzie też Sisi (Anuli i Bogusik). A i jest Iwka od ala123, socjalna mikruska, a nie wiedzieć czemu bez domu https://www.olx.pl/oferta/mikrosunia-mloda-przyjacielska-kochana-CID103-IDqyhin.html Co do Mimi, obawiam się że jeżeli to nie jest to dom dla Kikusi, to i dla Mimisi nie będzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 24, 2018 Author Share Posted February 24, 2018 Dnia 24.02.2018 o 20:27, Tyś(ka) napisał: Jeśli mogę... :) teraz jest Dropsik (Poker), będzie też Sisi (Anuli i Bogusik). A i jest Iwka od ala123, socjalna mikruska, a nie wiedzieć czemu bez domu https://www.olx.pl/oferta/mikrosunia-mloda-przyjacielska-kochana-CID103-IDqyhin.html Co do Mimi, obawiam się że jeżeli to nie jest to dom dla Kikusi, to i dla Mimisi nie będzie... Aaaaa widzisz, dobrze, że mi przypomniałaś. Nie mam czasu i nie wchodzę na wątki, gdzie nie ma "moich" psiaków. Będę je proponować. Z pewnością jeśli dom nie nadaje się na siedzibę Kikuni, to tym bardziej dla Mimi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 1, 2018 Share Posted March 1, 2018 Zmieniłam Kikusi troszkę opis na moim olx-ie, przykróciłam znacznie ;) https://www.olx.pl/oferta/wielki-slodziak-w-ciele-delikatnej-kruszynki-CID103-IDr5lLN.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 1, 2018 Author Share Posted March 1, 2018 9 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Zmieniłam Kikusi troszkę opis na moim olx-ie, przykróciłam znacznie ;) https://www.olx.pl/oferta/wielki-slodziak-w-ciele-delikatnej-kruszynki-CID103-IDr5lLN.html Tysiu bardzo dziękuję kochana Miałabym tylko prośbę, zmień fotkę główną, na której Kikunia jest mego wystraszona. To jest zdjęcie z początków jej pobytu u mnie, kiedy na spacerze bała się wszystkiego co się rusza, choćby było mniejsze od niej. Może wybierz któreś z tych zdjęć 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 1, 2018 Share Posted March 1, 2018 Jakie śliczne zdjęcia, dziękuję. Właśnie brakowało mi zdjęcia na główne, inne już wisiały. Podmienię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.