Ewa Marta Posted June 5, 2017 Share Posted June 5, 2017 To jasne, że najważniejsze jest jego samopoczucie i to, żeby przestał sie bać. Troszkę żartem napisałam o tym oczekiwaniu... Bo tak naprawdę każdy najmniejszy kroczek do przodu tego psiaka jest mega ważny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted June 5, 2017 Share Posted June 5, 2017 Tak, najważniejsze jest jego zdrowie,fizyczne i psychiczne. Kiedyś może i on będzie taki beztroski a jeśli tylko będzie spokojny,ufny to też dobrze. Po tym, co przeżył, zrozumiałe, iż może być inaczej niż u Paryska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted June 5, 2017 Share Posted June 5, 2017 Doszły przelewy: - 78 zł od doris66 (zwrot za leki) - 87,12 zł od zachary (zwrot za karmę Hiltonka) Dziękuję. Hiltonek przyjechał do mnie ze sporym bagażem. Wykorzystam dla niego jedynie karmę Purizon (2 kg). Co zrobić z resztą ekwipunku? Są podkłady, sucha i mokra karma, przysmaki, zabawki, legowisko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted June 5, 2017 Author Share Posted June 5, 2017 Kiltix - obroża dla Dudusia. Dziś została wysłąna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted June 5, 2017 Author Share Posted June 5, 2017 Hop! jeśli nie potrzebujesz tych rzeczy i nie potrzebuje tego ani Hilton ani zaden psiak u Ciebie odeślij je do mnie ( zwrócę ci koszty przesyłki ). Legowisko kupiłą Pani Ewa ale ja zwróciłam jej pieniądze za ten zakup, podkłady są od Ewa Marta, zabawki częściowo też. Inne rzeczy nie wiem od kogo, moze od Zachary lub od fundacji? Zrobie z nich bazarek dla Hiltonka. jeśli są zbędne, jeśli potrzebne zatrzymaj u siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted June 5, 2017 Share Posted June 5, 2017 Dla Hiltonka, doris66...już nie Dudusia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted June 5, 2017 Share Posted June 5, 2017 Te puszeczki włoskie z pasztecikiem z przepiórki i kogutkiem to ja kupiłam. Nie wiem jak hurtownia wysłała suchą karmę ale chyba była w reklamówce. Jeśli niepotrzebna,może polecieć do doris66. Doris66 karmi dzika sunię, to się przyda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted June 5, 2017 Share Posted June 5, 2017 Zabawki może przydadzą się później albo innym psiakom.... Podkłady mogą spokojnie lecieć do Doris. na pewno znajdzie się kolejna bida, której się przydadzą:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 12 godzin temu, zachary napisał: Te puszeczki włoskie z pasztecikiem z przepiórki i kogutkiem to ja kupiłam. Nie wiem jak hurtownia wysłała suchą karmę ale chyba była w reklamówce. Jeśli niepotrzebna,może polecieć do doris66. Doris66 karmi dzika sunię, to się przyda. A no właśnie ....jest przecież Zośka i Czarny. Ale już ustaliłam z hop!, że ona karme odda biednej pani, która ma psy i nie za bardzo ma czym je karmić, prosi w lecznicach o jakąś karme nawet przeterminowaną. Kobieta dobra ale uboga, warto pomóc. Karma jest ciężka to byłyby duże koszty przesyłki. Więc karma będzie dla piesków tej ubogiej Pani. Pozostałe rzeczy te najlżejsze hop! odeśle dla mnie i albo przydadzą się niebawem dla jakiejś biedy tu na Podlasiu albo zrobię z nich bazarek. Zabawki w części są chyba od ofiarodawczyni z fb, tak mówiłą mi wczoraj Pani Ewa. Te od koleżanki Ewy Marty to już są Hiltonowe......ponadgryzane przez niego i zostaną razem z nim . W sumie on się mało interesuje zabawkami, ale może kiedyś zacznie. sporo tych rzeczy się nagromadziło, bo fajne ciocie wokół Hiltonka się zgromadził i każda chciała pomóc, wyposażony zosta więc chłopak dostatnio. Zachary dziękuję ci za zakup nowej wetarynaryjnej karmy dla Hiltonka, chętnie ją zjada . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 Wpłynęła też stała deklaracja dla Hiltonka od Zachary - 20zł, dziękuję bardzo. I jest jeszcze jedna niespodzianka, aż mi dech zaparło. Osoba, która pragnie pozostać anonimowa przesłała na konto dla Hiltonka aż 375zł z przeznaczeniem na jego potrzeby. Bardzo, bardzo dziękuję tej osobie, nie wiem czy to przeczyta, bo rzadko bywa na dogo. Super ze są ludzie, którzy pomagają Hiltonowi, bo to oznacza, że nasz chłopaczek zapada głęboko w serca ludzi. Dzis rozlicze też swój bazarek dla Hiltonka, uzbierała się ładna kwota. Wychodzimy zatem z finansami Hiltonka na prostą , pomimo wielu wydatków. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 6, 2017 Share Posted June 6, 2017 Bardzo cieszy ogrom pomocy, dzięki której skarpeta Hiltona nie będzie straszyć Opiekunki dziurami :), bo co tu dużo gadać, wszyscy wiemy, że same dobre chęci bez dofinansowania potrzeb podopiecznego można na kołku powiesić Dobrego dnia wszystkim :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted June 6, 2017 Share Posted June 6, 2017 Bo ten kochany dzieciak, tak skrzywdzony na początku życia zapada w serca:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted June 6, 2017 Share Posted June 6, 2017 Wczoraj wieczorem przeczytałam Wasze posty i spakowałam wszystko. Zrobiła się spora paka ważąca prawie 20 kg. Zamówiłam kuriera z pocztexu. Przed chwilą odebrał paczkę. Koszt: 49 zł (płaci adresat czyli doris66). Hiltonek zjadł już 1 kg karmy Purizon Adult z kurczakiem, teraz zajada Purizon Adult z kaczką. Ta karma przyjechała razem z nim. Bardzo mu smakuje i co najważniejsze kupy są w porządku. Karma - Purizon Puppy, którą sfinansowała zachary, jeszcze nie dotarła. Purizon jest dobrą karmą, bez zbóż, wysokobiałkową, dobrze przyswajalną. Nie ma potrzeby wprowadzania karmy weterynaryjnej. Maluch dobrze zniósł odrobaczanie. Ma apetyt. Powinien zacząć przybierać na wadze. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 25 minut temu, hop! napisał: Wczoraj wieczorem przeczytałam Wasze posty i spakowałam wszystko. Zrobiła się spora paka ważąca prawie 20 kg. Zamówiłam kuriera z pocztexu. Przed chwilą odebrał paczkę. Koszt: 49 zł (płaci adresat czyli doris66). Hiltonek zjadł już 1 kg karmy Purizon Adult z kurczakiem, teraz zajada Purizon Adult z kaczką. Ta karma przyjechała razem z nim. Bardzo mu smakuje i co najważniejsze kupy są w porządku. Karma - Purizon Puppy, którą sfinansowała zachary, jeszcze nie dotarła. Purizon jest dobrą karmą, bez zbóż, wysokobiałkową, dobrze przyswajalną. Nie ma potrzeby wprowadzania karmy weterynaryjnej. Maluch dobrze zniósł odrobaczanie. Ma apetyt. Powinien zacząć przybierać na wadze. Ojej.......czyli zmiana planów, myślałam, że karmę oddasz tej pani, a resztę wyślesz pocztą. Jeśli nie to dobra niech jedzie do mnie czymkolwiek . Tylko jak ja to odbiorę to nie wiem.....nie ma mnie w domu od świtu do nocy. Będzie pocztex mi musiał wieczorem to dostarczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted June 6, 2017 Share Posted June 6, 2017 28 minut temu, doris66 napisał: Ojej.......czyli zmiana planów, myślałam, że karmę oddasz tej pani, a resztę wyślesz pocztą. Jeśli nie to dobra niech jedzie do mnie czymkolwiek . Tylko jak ja to odbiorę to nie wiem.....nie ma mnie w domu od świtu do nocy. Będzie pocztex mi musiał wieczorem to dostarczyć. Dostosowałam się do życzeń darczyńców. Ewa Marta napisała, żeby podkłady poleciały do Ciebie, a zachary uznała, że karma się przyda dla dzikiej suni. Kurier będzie do Ciebie dzwonił, więc będziesz mogła ustalić godziny odbioru paczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 Dziękuję mgog za wpłątę - 10zł. Dopisałam do rozliczeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted June 6, 2017 Share Posted June 6, 2017 oj ile trzeba zapłacić za przesyłkę :( doris66 może to dołączyć do kosztów transportu i potem pokryć z bazarku z tych rzeczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 9 godzin temu, Aldrumka napisał: oj ile trzeba zapłacić za przesyłkę :( doris66 może to dołączyć do kosztów transportu i potem pokryć z bazarku z tych rzeczy Nie...................bo to uszczupliłoby skarbonkę Hiltonka. Skoro te koszty już postały i są wysokie jak widać to trudno zapłącę . Ze względu na koszty chciałam aby tylko lekkie rzeczy przyjechały do mnie, no ale skoro jedzie wszystko to na pewno się przyda bardzo i kosztować musi, inaczej się nie da dostarczyc. Jak Zachary wspomniała karmie od lat żyjące na polu dzikie psy. W tej chwili są to dwa duże psiaki ( Zośka i Czarny ), karmie je za swoje ale bywa też ze któraś z koleżanek podrzuci mi trochę karmy. Zośka jest wysterylizowana. Zabezpieczam też te psy od pasożytów, a jest tylko jeden sposób aby dzikie psy zabezpieczyć.....tabletki podane w jedzeniu , a te są jak wiadomo bardzo drogie. Pomimo wysokich kosztów psy dostały zabezpieczenie. Nie szukam tym psom domu, są dzikie a pole to ich naturalne środowisko tam się urodziły, mało kto wie o ich istnieniu i dobrze, bo im mniej ludzi wie gdzie żyją i że w ogóle sa tym one są bezpieczniejsze. Mają się dobrze, a ja będę im pomagać ( karmić, zabezpieczać od pasożytów) tak długo jak będą tego potrzebowały. Ta karma może być dla nich, może tez zostać przeznaczona na dowolny inny cel dla jakiejś podlaskiej biedy. Jest też Malinka w bdt tylko karmę jej zabezpieczamy i weta, może też skorzystać Malinka. Zobaczymy, wszystkie rzeczy po Hiltonku na pewno bardzo się przydadzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 W wiadomościach zobaczyłam, co się działo m.in. w łódzkim :( jak sytuacja wygląda u Was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Koszty przesyłki są niemałe, ale zawartość paczki jest warta dużo więcej. Spójrzcie na to z tej strony zamiast narzekać. Często więcej pieniędzy idzie w błoto. Wczoraj burza ciągnęła się strasznie długo. Wykorzystywałam lepsze momenty na wyprowadzanie psiaków. Hiltonek jakoś dawał radę, nie panikował, ale strach był. Dzisiaj zafundowałam mu wizytę u znajomych fryzjerek, które mają dobre podejście do psiaków. Transportowałam go na rękach, bo salonik jest blisko. Był zestresowany podczas drogi, ale już na miejscu dał się wygłaskać, przytulić. Spokojnie zniósł strzyżenie. Trzeba było wszystko wyrównać, pozbyć się dredzików i przebarwionej na żółto sierści. Miał też podcięte pazury. Na pewno nie będzie kojarzył tego miejsca źle. W domu wykąpałam go w dobrym, łagodzącym szamponie. Maluch lepiej reaguje na niektóre psiaki. Chyba najbardziej spodobała mu się moja Kiku (widać ją na jednym ze zdjęć). Nadal smutas z niego i bojak. Hiltonek jest chudzinką na długich łapkach. Prawdopodobnie docelowo będzie pieskiem ważącym około 11-12 kg. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Dzisiaj dotarła karma dla Hiltonka od zachary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 hop! Jesteś niesamowita! Z Twoich postów emanuje takim ciepłem i miłością, że wierzę, że Hiltonek wyjdzie na psy w Twoich rękach. Życzę sporego pokładu cierpliwości :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana10 Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Śliczny pysio i rzeczywiście wygląda Hiltonek na spokojniejszego.Relacje z psami powoli sobie układa ,Kiku to nawet kolorystycznie podobna.Widać małe kroczki ku psiej normalności.Oby tak dalej.Jestem dobrej myśli. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 czy Hilton miał porządnie osłuchane serce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Niesamowita zmiana na lepsze! W jego oczach nie ma dzikości i strachu kiedy podchodzi do niego sunia. Powiedziałabym nawet, że jest zainteresowanie:) CUDOWNIE!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.