Jump to content
Dogomania

Ataki gromadne


Invi

Recommended Posts

Od 2 miesięcy leczę moją suczkę na padaczkę. Przyjmuje Phenoleptil i osłonowe na wątrobę. Wczoraj weterynarz włączył metypred z powodu przewlekłej choroby, na którą nie pomagały antybiotyki. 6 godzin po zastrzyku dostała pierwszy atak. I do teraz powtarzają się co 3-4h. Wet uważa, że trzeba to przeczekać, ale serce mi pęka jak widze jak pies się męczy. Naprawdę nie da się nic zrobić?

Dodam, że ostatni atak miała dwa miesiące temu i też były to ataki gromadne, podczas których nic poza włączeniem tabletek nie robiliśmy. Trwały dwie doby w odstępach 3h. Podczas ostatnich nie miała już sił wstawać. Dochodziła do siebie jakieś 5 dni. Pomocy :(

Link to comment
Share on other sites

Przykro mi,Invi,ale wirtualnie nikt nie pomoze twojej psinie...Być może źle dobrane sa leki,byc może jest to postać choroby lekooporna na te specyfiki,nie wiem.Od 2 m- cy pies jest leczony,a co było wcześniej?Te ataki tez były w takiej skali?

Przeczekać?To nie jest dobry pomysł,ataki wyczeropują i taj już (jak piszesz) - wyczerpany innym schorzeniem organizm,obciązają serce i nerki.

Przeszłabym się do drugiego weta,żeby skonsultować sposób leczenia.

Link to comment
Share on other sites

Adoptowaliśmy ją 3 miesiące temu. W schronisku miała atak po sterylizacji i na sylwestra, ale wiadomo, że pracownicy mogli coś przeoczyć. 
Pytam się żeby wiedzieć czy jest możliwość przerwania tej serii, bo przed chwilą miała kolejny i jest coraz gorzej. Powoli zaczyna mieć problemy z równowagą do tego przyspieszony oddech. Blisko mam tylko tego jednego weta, a na dłuższą drogę w tym stanie nie ma szans. :(

Link to comment
Share on other sites

Opiekowałam się psem z taką padaczką. Moim zdaniem (i zdaniem lekarzy mojego psa) takie ataki trzeba przerwać ze względu na ryzyko przegrzania mózgu i jego uszkodzenia. Przede wszystkim mierz psu temperaturę. Po drugie zapytaj lekarza o wlewki doodbytnicze Relsed (diazepam), my mieliśmy właśnie na takie sytuacje. Jeżeli ataki nie ustąpią ostatnią deską ratunku jest wprowadzenie psa w śpiączkę farmakologiczną w klinice. 

Przy padaczce najważniejsze jest trzymanie się ściśle zaleceń lekarza. Trzeba prowadzić dzienniczek ataków i dawek leków, które modyfikujemy w zależności od częstotliwości ataków. Pomaga ustabilizowany tryb życia psa.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Relsed mamy, ale wet kazał stosować tylko w wypadkach jakby drgawki przedłużyły się do 3 minut(całe szczęście u nas to max minuta). Wszystkie ataki ma zapisane u weterynarza. Za każdym razem przy atakach ma mierzoną w przychodni i całe szczęście nigdy nie była podwyższona. Dzisiaj niedawno znowu do niego dzwoniłam i mam przyjść jeśli stan się nie poprawi. Mam nadzieję, że uda mu się to przerwać i nie będzie musiała znowu się tyle męczyć.


Twój pies też tak długo dochodził do siebie? Co z nim teraz? Jeśli można zapytać. Strasznie się stresuję. O śpiączce słyszałam od pani weterynarz w schronisku, ale to raczej stosuje się przy atakach które trwają bez przerw, czy się mylę?

Link to comment
Share on other sites

Niestety uśpiłam sunię, ale to był naprawdę ciężki przypadek i nie tylko padaczka była powodem takiej decyzji. Tutaj wątek Saj, może dowiesz się z niego więcej o chorobie, wiele osób mi wtedy pomagało i udzielono sporo mądrych rad na wątku: 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 7 months later...
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...