Murka Posted April 7, 2017 Share Posted April 7, 2017 Na razie wiem, że w uszach świerzb... waży 41 kg. Jutro ją zabierzemy od weta to napiszę więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted April 9, 2017 Author Share Posted April 9, 2017 Dnia 7.04.2017 o 23:18, Murka napisał: Na razie wiem, że w uszach świerzb... waży 41 kg. Jutro ją zabierzemy od weta to napiszę więcej. Biedna sunia :( Dla dobra łapek mam nadzieję ,że teraz przy zmianie trybu życia zrzuci parę kilo. Mój Artasek jest trochę wyższy od Julki i waży 40 kg to mniej więcej wyobrażam sobie jak wygląda sunia na "żywo". Jest stała od konfirm. Bardzo dziękuję . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 Mureczko gruba ona? Moja sunia nieżyjąca ON-eczka, ważyła 42 i była normalna. Teraz Nestor waży 44 i jest szczupły. Ona niekoniecznie musi być gruba przy tych 41 kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 Wygląda grubo. Wszystko zależy od typu budowy, rodzaju sierści, wysokości w kłębie itp. Moja ONka w typie, waży 32-34 i wygląda grubo, bo jest kudłata Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 Julka jest mocnej budowy, nie jest gruba - powiem nawet, że jest wcięta mocno w talii (zrobiłam fotkę, to Wam potem pokażę). Ona jeszcze nabierze masy. Sunia jest super, dzisiaj ją trochę wyczesałam, zlepów sierści miała na całym ciele co niemiara. Wet w lecznicy usunął wielkiego dreda na poopie, bo inaczej się nie dało (musiał podgolić). Sunia prócz świerzba usznego w uszach nic nie ma, uf:) Dzisiaj zauważyłam, że się wygryza przy nasadzie ogona - myślę, że to zapchane gruczoły. Przy czesaniu znalazłam na karku kleszcza opitego, ale już przyschniętego (wet podał jej krople w piątek). Suńka pierwsze co zrobiła po wprowadzeniu na wybieg (mieszka na dużym ogrodzonym wybiegu), to minęła miski i wlazła do budy, posiedziała dłuższą chwilę, wyszła i weszła do drugiej... dopiero potem dokleiła sie do miski z jedzeniem. Jest bardzo kontaktowa, uwielbia kontakt z człowiekiem, pieszczoty. Cudowna z niej starsza pani i mogę tylko podziękować w jej imieniu, że mogła opuścić schronisko. Odżywa z godziny na godzinę i już nawet szczeka:) Zrobiłam wczoraj parę fotek, potem wrzucę. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 Przed chwilą, Murka napisał: Julka jest mocnej budowy, nie jest gruba - powiem nawet, że jest wcięta mocno w talii (zrobiłam fotkę, to Wam potem pokażę). Ona jeszcze nabierze masy. Sunia jest super, dzisiaj ją trochę wyczesałam, zlepów sierści miała na całym ciele co niemiara. Wet w lecznicy usunął wielkiego dreda na poopie, bo inaczej się nie dało (musiał podgolić). Sunia prócz świerzba usznego w uszach nic nie ma, uf:) Dzisiaj zauważyłam, że się wygryza przy nasadzie ogona - myślę, że to zapchane gruczoły. Przy czesaniu znalazłam na karku kleszcza opitego, ale już przyschniętego (wet podał jej krople w piątek). Suńka pierwsze co zrobiła po wprowadzeniu na wybieg (mieszka na dużym ogrodzonym wybiegu), to minęła miski i wlazła do budy, posiedziała dłuższą chwilę, wyszła i weszła do drugiej... dopiero potem dokleiła sie do miski z jedzeniem. Jest bardzo kontaktowa, uwielbia kontakt z człowiekiem, pieszczoty. Cudowna z niej starsza pani i mogę tylko podziękować w jej imieniu, że mogła opuścić schronisko. Odżywa z godziny na godzinę i już nawet szczeka:) Zrobiłam wczoraj parę fotek, potem wrzucę. Wzruszyłam się, przez tyle lat sunia była niewidoczna w schronie, nikt nie zauważył że starzejące się zaniedbane futerko kryje w sobie takie kochane psie serce. Jak dobrze że dostała szansę na godną spokojną szczęśliwą psią starość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 I ja ogromnie się cieszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted April 9, 2017 Author Share Posted April 9, 2017 26 minut temu, Murka napisał: Julka jest mocnej budowy, nie jest gruba - powiem nawet, że jest wcięta mocno w talii (zrobiłam fotkę, to Wam potem pokażę). Ona jeszcze nabierze masy. Sunia jest super, dzisiaj ją trochę wyczesałam, zlepów sierści miała na całym ciele co niemiara. Wet w lecznicy usunął wielkiego dreda na poopie, bo inaczej się nie dało (musiał podgolić). Sunia prócz świerzba usznego w uszach nic nie ma, uf:) Dzisiaj zauważyłam, że się wygryza przy nasadzie ogona - myślę, że to zapchane gruczoły. Przy czesaniu znalazłam na karku kleszcza opitego, ale już przyschniętego (wet podał jej krople w piątek). Suńka pierwsze co zrobiła po wprowadzeniu na wybieg (mieszka na dużym ogrodzonym wybiegu), to minęła miski i wlazła do budy, posiedziała dłuższą chwilę, wyszła i weszła do drugiej... dopiero potem dokleiła sie do miski z jedzeniem. Jest bardzo kontaktowa, uwielbia kontakt z człowiekiem, pieszczoty. Cudowna z niej starsza pani i mogę tylko podziękować w jej imieniu, że mogła opuścić schronisko. Odżywa z godziny na godzinę i już nawet szczeka:) Zrobiłam wczoraj parę fotek, potem wrzucę. Siedzę , czytam i płaczę ... nad losem tych wszystkich biedaków odsiadujących w schronach wyroki za nie swoje winy :( Murko a na ile lat ocenił ją wet ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 Zaglądam w oczekiwaniu na fotki Julci i wciąż nie mogę zrozumieć jak to się stało, że nie widziałam jej w schronie. Dobrze, ze sunia już wolna, bardzo się cieszę. mdk8 - to dzięki Tobie będziemy mogli zobaczyć szczęśliwą oneczkę, bardzo Ci dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 Ciesze sie, ze Julcia juz u Murki. Wyskrobie w tym miesiacu skromna dyche, bo dziewczynka bardzo uboga. Potem zobaczymy. Moze jakis bazarek sklecimy ? Choc nie bardzo mam z czego. Co najwyzej mogłabym wystawic pare ksiazek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted April 10, 2017 Author Share Posted April 10, 2017 25 minut temu, bela51 napisał: Ciesze sie, ze Julcia juz u Murki. Wyskrobie w tym miesiacu skromna dyche, bo dziewczynka bardzo uboga. Potem zobaczymy. Moze jakis bazarek sklecimy ? Choc nie bardzo mam z czego. Co najwyzej mogłabym wystawic pare ksiazek. Dzięki. To możemy połączyć - bo ja po Świętach będę robić książkowy. Jest sporo kasy z imiennego , który właśnie rozliczam . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 A ile się zebrało na bazarku imiennym i jak na dziś stoją finanse Julki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 Ja jutro pchnę stałą i za bazar razem, bo dzisiaj pensyjka powinna być już :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted April 10, 2017 Author Share Posted April 10, 2017 4 minuty temu, agat21 napisał: A ile się zebrało na bazarku imiennym i jak na dziś stoją finanse Julki? z imiennego będzie 370,- i mam 70,- to razem 440,- Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 Mdk8 złożyłam prośbę do Talcott o wsparcie Onusi 200 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 10 minut temu, mdk8 napisał: z imiennego będzie 370,- i mam 70,- to razem 440,- Oj, to na miesiąc hotelowania ledwo ledwo.. Dorzucę jeszcze jakiś grosik po opłaceniu wszystkich innych deklaracji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted April 10, 2017 Author Share Posted April 10, 2017 3 minuty temu, mar.gajko napisał: Mdk8 złożyłam prośbę do Talcott o wsparcie Onusi 200 zł. Dziękuję. 1 minutę temu, agat21 napisał: Oj, to na miesiąc hotelowania ledwo ledwo.. Dorzucę jeszcze jakiś grosik po opłaceniu wszystkich innych deklaracji Po Świętach zrobię bazarek i może coś wpadnie. I mam w planach założyć wydarzenie na FB - chociaż bardzo nie chciałam tego robić ale raczej nie mam wyjścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 Tolu :) skarbie, czy ZEA jakoś coś może Juleczce? Badania? Jedzonko? Albo co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 Zgłosiłam Julkę do Skarpety Owczarkowej. Mam nadzieję, że uzyska jednorazową pomoc od Owczarkowiczów. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 51 minut temu, konfirm31 napisał: Zgłosiłam Julkę do Skarpety Owczarkowej. Mam nadzieję, że uzyska jednorazową pomoc od Owczarkowiczów. Skarpeta Owczarkowa przyznała Julce wsparcie finansowe Jakie są najpilniejsze potrzeby dziewczynki ? Z kim mam się w tej sprawie kontaktować ? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted April 11, 2017 Author Share Posted April 11, 2017 10 godzin temu, DONnka napisał: Skarpeta Owczarkowa przyznała Julce wsparcie finansowe Jakie są najpilniejsze potrzeby dziewczynki ? Z kim mam się w tej sprawie kontaktować ? Bardzo serdecznie dziękuję Skarpecie za wsparcie :) Proszę o kontakt z Murką w tej chwili ona najlepiej orientuje się co potrzebne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted April 11, 2017 Share Posted April 11, 2017 Zaglądam z pozdrowieniami do Juleczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 11, 2017 Share Posted April 11, 2017 Prosimy o fotki Juleczki :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 11, 2017 Share Posted April 11, 2017 21 godzin temu, mar.gajko napisał: Tolu :) skarbie, czy ZEA jakoś coś może Juleczce? Badania? Jedzonko? Albo co? Zulcia jest zamojska, więc jak najbardziej postaramy się pomóc, chociaż z kasą coraz gorzej. Czekam na wpis Murki o kosztach weta i wtedy poproszę o fakturę. Pozostałość po adopcji Poli przypadła owczarkom z zamojskiego schronu (Maxio, Rajka), pozostało jeszcze 151,11 zł chciałabym, aby kwota ta wspomogła Julcię. Wysłałam książki do Jo37, ma zrobic bazarek m.in. dla Julci. No i jakoś spróbuję z Siepomaga, może na te uszy uda się uzyskac pomoc... Ale to za jakiś czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 11, 2017 Share Posted April 11, 2017 29 minut temu, Tola napisał: Zulcia jest zamojska, więc jak najbardziej postaramy się pomóc, chociaż z kasą coraz gorzej. Czekam na wpis Murki o kosztach weta i wtedy poproszę o fakturę. Pozostałość po adopcji Poli przypadła owczarkom z zamojskiego schronu (Maxio, Rajka), pozostało jeszcze 151,11 zł chciałabym, aby kwota ta wspomogła Julcię. Wysłałam książki do Jo37, ma zrobic bazarek m.in. dla Julci. No i jakoś spróbuję z Siepomaga, może na te uszy uda się uzyskac pomoc... Ale to za jakiś czas. Rozumiem że przelać pieniądze? Poproszę o nr konta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.