Jump to content
Dogomania

MA DOM Bambo po amputacji już wydobrzał, przytył, tryska zdrowiem,


AgaG

Recommended Posts

26 minut temu, kolejna kobietka napisał:

Niestety nie będzie :( Państwo jednak zrezygnowali. 

Trudno. Musieli dostać informację, jaki jest Bamboszek w domu. no a spokojny nie jest. ani cichy :) Bardzo odżył, :) jest to obecnie bardzo żywiołowy i bardzo bardzo wylewny oraz gadatliwy pies. :) 

trzeba szukać rodziny bez malutkich dzieci, które mogłyby się bać obszczekiwania. 

albo takiej rodziny, która z tego nie będzie robić dramatu i nie będzie panikować przy takich zachowaniach psa. bambi z pewnoscią nie jest agresywny. Nigdy nikogo nie ugryzł ani nawet nie chwycił zębami. Ani człoweka ani psa. a co do psów, to miał milion okazji. Nie zaatakował ani nawet nie zaczepił żadnego z niewidomych psów, które zwykle najbardziej denerwują zdrowe psy.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.06.2017 o 17:37, kolejna kobietka napisał:

Może chodzi też o drugi warunek?:

"W domu nie zostaje sam na dłużej niż 3 godziny i ma wtedy do towarzystwa jeszcze 4 psy.
Nie lubi być sam, wtedy się nudzi, więc szukamy domu, gdy ktoś jest."

Agnieszka trzeba będzie zmodyfikować treść ogłoszenia.

Może by się przyzwyczaił do zostawania na dłużej, kto wie. Ja opisałam, jak to u nas wygląda. Na pewno to młody dynamiczny pies, trzeba go zmęczyć czymś jak rozbrykane dziecko, które się musi wyszaleć, bo inaczej wchodzi na głowę rodzicom i rozsadza dom.  Na pewno ryzykiem byłoby wydać go do ludzi, którzy na wiele godzin wychodzą z domu. Mogliby domu nie poznac po powrocie, bo on wygryza dziury albo zgryza przedmioty jak się nudzi, a u nas się raczej się nie nudzi. :) ale powiedzmy chwilę leży wypoczęty i zaczyna gryźć co tam mu w ząbki wpadnie ).

Link to comment
Share on other sites

Potwierdzam wpłatę z bazarku jolantiny. Wielkie dzieki. Jak porządki zrobię dokładniejsze, to pewne znajdę potwierdzenie szczepień. (wszystkie wraz z wścieklizną 80 zł) Bambosz bezpieczny przed zarażeniem się czymś :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Dnia 19.06.2017 o 16:43, jola&tina napisał:

Dochód z bazarku dla Bambo wyniósł 140 zł. Kwotę tę przelałam na konto AgaG. Proszę, potwierdź jak  przyfrunie :)

Chwilę znalazłam, by siąść do rozliczenia. Było 193 zł na koncie dla Bamboszka  plus 140 = 333 zł.

szczepienia wszystkie to 80 zł. Dziś znalazłam papiery z gabinetu. w wolnej chwili zrobe zdjecia rachunku i karty z wizyty.  W każdym razie zostaje 253 zł.

U Bamboszka od jakiegoś czasu bez zmian, co mnie trochę martwi. telefonów o niego nie ma. Bambosz dokazuje. Robiac zdjęcia rachunku chyba zrobię zdjęcie koca kolejnego znów z dziurą. :( No nie powiem, że lubię te dziury. Ale on robi te dziury niepostrzeżenie, sekunda wystarczy i dziura jest, Staram się go nie wpuszczać do łóżka, ale wiadomo, że upilnowanie graniczy z cudem.

No i szczekanie... :( dziś sąsiad coś remontował, Bambosz odpowiadał szczekaniem na stukot. 

Ale to dobry kochany pies :) 

 

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, terra napisał:

Nie dobrze, że Bamboszek takim gryzakiem i szczekaczem jest. :(

I tak telefonów o niego od dawna nie było. Ale jesli w końcu ktoś zadzwoni, nie moge przecież ukrywać, jakie są z nim problemy.. Gryzienie rzeczy i szczekliwość nie pomogą w adopcji.

Niedugo będziemy mieć mały urlopik, to porobię mu zdjecia. Na razie walczę z licznymi chorobami reszty stadka. i inne sprawy muszą poczekać.

 

Link to comment
Share on other sites

Ktoś mi wczoraj doradził coś takiego dla Bamboszka jako receptę na jego gryzienie http://www.psi-sklep.pl/produkt/kong-classic-l-kolor-czerwony/

Wiecie, gdzie to mozna najtaniej zamówić, kupić? :) a może ktoś na bazarku to sprzedaje? Jak tak, to dajcie mi znać. Straty z powodu gryzienia różnych rzeczy przez Bamboszka lekko mnie dobijają :( niestety nie da się go skutecznie wymęczyć spacerem, bo wiadomo "skaczący" spacer jak w jego przypadku nie może być ogromnie długi. bo się ta łapa z trzema palcami (jedyna tylna) męczy.

 

 

Link to comment
Share on other sites

W zooplusie kongi są chyba tańsze, zależy jaki potrzebujesz. Jednak się zastanów nad zakupem bo moja sunia wcale się nim nie zainteresowała. Może jak on tak wygryza dziury to mata węchowa byłaby lepsza? Nawet bazarek z nimi był.... I sama zrobić też możesz :-)

 

Link to comment
Share on other sites

Proponuję większą ostrożność z matami węchowymi. To zachęta dla psa, aby sam szukał jedzenia w domu pod nieobecność właściciela. Jeśli można szukać żarcia w macie węchowej, to czemu nie w koszu na śmieci? Otwarcie lodówki też nie przekracza możliwości inteligentnego psa.  A jeszcze może to być przez psa uznane jako aprobata zjadania wszelkich znalezisk na spacerze. W Krakowie obok psich wybiegów  rozrzucano kawałki kiełbasy naszpikowane połamanymi żyletkami.

Link to comment
Share on other sites

Kong juz mamy :) Bambosz dostał w prezencie. natomiast co do mat, to biorąc pod uwagę zachowanie Bamboszka one kompletnie odpadają. przed nim trzeba pilnować materiałów, by ich nie zjadł... Koce jak wiadomo wygryza. Poza tym on całe swoje wcześniejsze  życie nie dojadał. był chudy strasznie.Teraz jest nażarty, ale i tak ma obsesję na punkcie jedzenie, mógłby zjeść jedzenie z maty z kawałkiem maty. Ja go karmię w tej chwili głównie suchą karmą, bo wiadomo mamy upały i daje mu ją tylko z ręki, po parę kulek, czekam aż zje i daję kolejną porcję. Karma w misce powoduje odruch rzucania się i pochłaniania.

Dlatego też pozostałe cztery psy jedzą każdy w innym kącie, lub pokoju. Jeśli się zdarzy, że np. dziecko otworzy pokój, gdzie inny pies je, ja muszę szybko biec i zabrać miskę, bo Bambosz gdyby się dorwał, to by próbował od razu cała zawartość miski do buzi wziąć.

Dziś spróbuję, czy jest sens mu podawać karmę w tym kongu. Czy też główny posiłek podawać tak jak dotychczas.

Ze szczekaniem natomiast nadal jest problem. on jest bardzo czujny.

Link to comment
Share on other sites

Wreszcie znalazłam papiery z lecznicy (kartę z wizyty oraz rachunek za szczepienia) wysłałam do jolantiny. :)

Teraz już nadszedł czas by przestawić Bamboszka na karmę bytową, nie weterynaryjną. Gastro intestinal było super na czas rekonwalescencji. Jedząc to na zmianę z ryżem i kurczakami pięknie się odzywił, odrobił zaległości. Sierścia zarósł mu ten wygolony zadek. Futerko ma obecnie śliczne :)

W tej chwili może spokojnie jeśc tańszą karmę i bardziej niskokaloryczną, bo gastro ma zbyt dużo tłuszczu jak dla odżywionego psa. 

Poczytałam trochę o tych bezzbożowych, które ewkar polecała. Myślę, że coś z tego będzie mógł na stałe jeść. On zresztą jest bardzo bezproblemowy jeśli chodzi o jedzenie :) kocha jeść wszystko i muszę uważać, by już nie przybrał na wadze. 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.07.2017 o 09:35, terra napisał:

Może zajęcie się kongiem trochę wyciszy Bamboszka?

Oby, trzymam kciuki.

Filmiki z kongiem na stronie mojego stowarzyszenia ale przenieść tu nie umiem. :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...