Jump to content
Dogomania

Mati chory dziadeczek ze schronu


ewu

Recommended Posts

17 godzin temu, azalia napisał:

 

Mam kilka zdjęć,jakość wątpliwa z wiadomych względów(strach i przerażenie przed komórką wycelowaną w niego).

Tyś(ko),mogę Ci podesłać?Czy Twoja propozycja jest aktualna?

 

Podsyłaj bez pytania, nigdy się nie krępuj :)

Biedny Matiś... dobrze, że jeszcze coś tam w paszczy ma ;). Czy w zaistniłej sytuacji nie jest wskazana bardziej mokra karma? Da radę jeszcze jeść suchą bez bólu?

Link to comment
Share on other sites

Poker dziękuję CI bardzo,bardzo serdecznie.Właśnie muszę kupić Matiemu kolejny vetoskin-skóra i sierść,bo znowu zaczyna mu strasznie wychodzić sierść i pojawił się łupież.Wetka powiedziała,że ma na to wpływ niedoczynność tarczycy i trzeba wspomagać suplementami,więc na to przeznaczę pieniądze.Mati jada teraz częściej puszki i mięsko,ale karmę też mu daję bo lubi,trochę pogryzie,trochę popołyka.

Link to comment
Share on other sites

Vetoskin zafundowała Matiemu Poker,za co serdecznie z Matisiem dziękujemy.

A Mati to taki "dziadunio",że koty ledwo nadążą przed nim uciekać,tak zaciekle je goni.

W nocy jak wstaję do łazienki,to Matiś zawsze idzie ze mną,nie chce wcale pić,ani wyjść jak

myślałam wcześniej.Teraz już wiem,że wstaje tylko po to,aby wwąchiwać się w miejsca,gdzie przebywały koty.

Muszę koty izolować od ich pogromcy,bo zawzięty na nie jest niesamowicie.

Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...

Ponieważ dużo czasu upynęło od ostatniego wpisu,choć nikt o Matiego nie pyta napiszę parę słów.

Mati ma cystę wypełnioną płynem umiejscowioną przy wątrobie.Badanie krwi wykazało wysoką amylazę.

Wetka zadecydowała,że trzeba zrobić USG,podejrzewała trzustkę,ale ona jest w porządku.

Zapytałam o rokowania,powiedziała że cysta może pęknąć w każdej chwili,a może też długo nic się z nią nie dziać.

Jeśli pęknie i uszkodzą się duże naczynia,to niestety śmierć nastąpi w ciągu kilku minut i praktycznie nie da się pieska uratować.

Jeżeli natomiast pęknie małe naczynie to będzie czas na reakcję o ile zauważy się ten moment.

Matiś zachowuje się jak zawsze,biega,apetyt mu dopisuje,ale nie chce tknąć karmy(nawet półwilgotnego,bezzbożowego Wolfa)

Ani nawet puszek animonda,które wcześniej lubił i jadł chętnie.

Je wyłącznie gotowane mięsko z ryżem lub drobnym makaronem i do tego dodaję mu witaminy z probiotykami w proszku.

To zjada z wielkim apetytem,może jakoś wyczuwa,że karma i puszki mu teraz nie służą,nie wiem.

Ale jest wesoły,zawsze radosny i  energiczny jak na swój wiek   i oby tak by jak najdłużej.                            

Link to comment
Share on other sites

Witaj azalio :) Faktycznie dawno Cię tu nie było :) Nikt nie pytał, bo jak wiesz, tu na dogo nowych dramatów nie brakuje i uwaga skupia się na tych bieżących sprawach.   Dobrze więc, że przypomniałaś nam Matiska :)

A zapytałaś może weta o operację. Jakie Matisek ma szanse na udaną operację.

Link to comment
Share on other sites

Operacji raczej nie zalecała ze względu  na bliskość naczyń i możliwość ich uszkodzenia.

Ale zapytam jeszcze jednego weta,zobaczymy jaka będzie jego opinia.

Wiem Elu,że dramatów i chorób na dogo nie brakuje i rozumiem,że Matiś jest zaopiekowany

i nic złego na razie,odpukać się nie dzieje to i zaglądać nie trzeba.

Dziękuję,że zajrzałaś.

Link to comment
Share on other sites

Ja też od kilku dni intensywnie myślałam o Matisiu i chyba wywołałam wilka z lasu.

Ile Mati ma lat?  Faktycznie  warto skonsultować jeszcze z innym wetem czy dałoby się go zoperować.

azalio, podeślij nr konta , to wpłacę na witaminki dla chłopaka. Dodajesz mu jarzyny do gotowanego?

Ja od 7 miesięcy gotuję Dolarowi mielone wołowe z kaszą jaglaną, płatkami owsianymi  i dużą ilością warzyw w tym batatatami.

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, azalia napisał:

Wiem Elu,że dramatów i chorób na dogo nie brakuje i rozumiem,że Matiś jest zaopiekowany

i nic złego na razie,odpukać się nie dzieje to i zaglądać nie trzeba.

To nie to, że nie trzeba, tylko jak nic nie napiszesz, to nie ma linku. Dopiero jak ktoś coś napisze, to kto subskrybuje ten wątek, to dostaje zawiadomienie o nowym poście :)

Dobrze, że Matisek nie czuje dyskomfortu z powodu choroby, ale strach czytać, co może się stać :(  Przydałaby się konsultacja z innym wetem.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Mati czuje się dobrze,biega po ogrodzie,gania jak zawsze koty.Dostał od Poker prezent-50 złotych za które serdecznie dziękujemy.

Zakupiłam mu witaminy z probiotykiem Revitan gastro,odpowiednie na jego przypadłości w cenie 40 zlotych(kupiłam u weta) oraz  za resztę mięsne przysmaki,które bardzo lubi.

Mam zdjęcia zakupów i spróbuję Matisiowi coś pstryknąć,choć wiadomo,że łatwo nie będzie.

Jeśli ktoś będzie tak miły i  wstawi to prześlę na telefon.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, azalia napisał:

spróbuję Matisiowi coś pstryknąć,choć wiadomo,że łatwo nie będzie.

Jeśli ktoś będzie tak miły i  wstawi to prześlę na telefon.

Służę pomocą :)    Nr telefonu znasz :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Porcja nowych zdjęć Matiska.  W poniedziałek wkleiłam na watek maleństw ze schron u, bo nie mam linku do wątku Matiska, ale Basia mi podrzuciła.

Dostałam nowe zdjęcia Matiska i nie tylko jego :)

Lekarstwo, które chyba jest Matiska

20190610_123203.jpeg.f7de89210f3c61022b9cdb0ffc4c0b13.jpeg

I sam Matisek :)

20190608_134924.jpeg.3a8b3b294695b613af2194b5e31c6b7b.jpeg

20190608_135004.jpeg.d6e9639bdb03ce3c74e2ffa2d578c0ab.jpeg

20190608_134847.jpeg.4ea60ba96ead37fd2c4b11fbbd271de4.jpeg

20190617_170948.jpeg.9f861f49130be252ab5f03bc5af90257.jpeg

oraz jego koci przyjaciele :)

Kotek Azalii, który po posmakowaniu prawdopodobnie płynu samochodowego ledwo uszedł z życiem. Wet dawał mu 5 % szans. Konsekwencją była martwica pyszczka i mocznik 600.

20190506_174201.jpeg.3660a89b0d7846df4ddc7a0264ae0fbc.jpeg

Także kot Azalii. Kot uciekinier. Ciągle ucieka 6 km do sąsiedniej miejscowości, gdzie  przez 5 lat żył jako bezdomny kot.

20180923_213137.jpeg.2a9852389908099ae47bf38fe3e2d727.jpeg

Kotka zapalona graczka :)

20190524_215828.jpeg.73a1cf146e7e78fb25a2d5803630a963.jpeg

I znaleziona wyniszczona koteczka. Po zrobieniu badań okazało się, że ma FIV :(

20190525_111712.jpeg.4fc739f7d4b2f0125c4a8cc8504b2acd.jpeg

20190605_091223.jpeg.f765e8773230a982f7d93c39274ba8f5.jpeg

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...