Jump to content
Dogomania

Mati chory dziadeczek ze schronu


ewu

Recommended Posts

Basiu,Matiś zdrowieje nie tylko dzięki mnie,przecież to Ty go zauważyłaś i dałaś mu szansę na nowe życie.

Matiemu wyczesuję ogromne ilości sierści,ma też bardzo dużo łupieżu.

W lecznicy weterynarz zalecił zakup oleju z pestek winogron i podawanie codziennie jednej łyżki.

A może znacie Cioteczki jakieś sposoby na takie przypadłości?

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, azalia napisał:

Matiemu wyczesuję ogromne ilości sierści,ma też bardzo dużo łupieżu.

W lecznicy weterynarz zalecił zakup oleju z pestek winogron i podawanie codziennie jednej łyżki.

A może znacie Cioteczki jakieś sposoby na takie przypadłości?

Olej nie zaszkodzi, to są kwasy Omega-3 i Omega 6 łatwo przyswajalne. Można podać Biotiderm (biotyna z mikroelementami,dobra i tania w proszku), Roboran H (troszkę droższy, ale bardzo dobry, też w proszku), siemię lniane świeżo mielone dodawane do jedzonka czyni cuda. Żółtko jaja kurzego, o ile psiak nie jest uczulony. Ja swojemu malamutowi podaję także Dolvit Beta karoten & biotyna forte (w tabletkach). Te preparaty naprzemiennie stosuję u swojego psa z potężnymi problemami z sierścią i skórą. Może też być Eurovet Zn-A-B6. 

Preparat trzeba dobrać do problemów, jakie występują u pieska. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, azalia napisał:

Staramy się Basiu,żeby maluchowi niczego nie brakowało.Widać,że jest szczęśliwy,ogonek chodzi na okrągło.

Jest bardzo aktywny,cały czas w ruchu,oby jak najszybciej jego organizm pokonał tę wredną anaplazmozę.

Pokona, zobaczysz dzięki Tobie pokona:)

Link to comment
Share on other sites

To prawda Ewo Marto,Mati zmienił się nie tylko z wyglądu(przytył 2 kg i zarasta mu nosek wytarty o kraty),ale jest teraz radosny i szczęśliwy.

Już nie kuli się przed wyciągniętą do głaskania ręką,wie że będzie tylko i wyłącznie miło i przyjemnie.

Jak na staruszka,to ma niezłe przyśpieszenie,no i wielką ciekawość świata.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.04.2017 o 23:04, azalia napisał:

To prawda Ewo Marto,Mati zmienił się nie tylko z wyglądu(przytył 2 kg i zarasta mu nosek wytarty o kraty),ale jest teraz radosny i szczęśliwy.

Już nie kuli się przed wyciągniętą do głaskania ręką,wie że będzie tylko i wyłącznie miło i przyjemnie.

Jak na staruszka,to ma niezłe przyśpieszenie,no i wielką ciekawość świata.

Miał ogromne szczęście, niesamowite szczęście

Link to comment
Share on other sites

Dnia 29.04.2017 o 22:55, azalia napisał:

Elu,dziękuję bardzo serdecznie za wstawienie zdjęć Matisia.

Mati nie lubi fotografowania i ma zawsze smutną minkę.Tak 

normalnie jest pogodnym pieskiem.

Nie ma za co :) Cała przyjemność po mojej stronie :)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj byliśmy z Matisiem na ponownych badaniach,wyniki będą jutro.

Byłabym niezmiernie szczęśliwa,żeby się okazała,że paskudna,odkleszczowa

anaplazmoza została pokonana.

Mati wymiotował całą drogę w aucie i jeszcze w lecznicy,choć był przecież na

czczo.Wymęczył się chłopak bardzo.Łupież ma okropny i sierść mu wychodzi bardzo,dosłownie sypie się z niego.

Nic na razie nie pomaga,doktor zaleciła kąpiele w szamponie leczniczym,raz w tygodniu.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...