Jump to content
Dogomania

Eutanazja albo operacja - blagam o pomoc


andzia69

Recommended Posts

info z 17.02

Dżeta, suczka, mieszaniec, w wieku ok. 3,5 roku, nie jest wysterylizowana, przebywa u swoich dotychczasowych właścicieli na podwórku luzem. Od września jest "leczona" - pierwszy wet. z uznał, że zwierzę nadaje się do eutanazji, bo ma dysplazję - "leczona" od września 2016r sterydami i wit A plus D3.. Drugi weterynarz, u którego byli 17.02.2017 stwierdził zerwanie więzadeł w obydwu łapach i zalecił operację.

Właściciele nie mogą ponieść kosztów leczenia, proszą o pomoc, w znalezienie nowego domu. Ma ktoś jakiś pomysł? Jak znaleźć dom dla psa z problemami takimi jak zerwane więzadła w obu łapach?

Można sunię zabrać - rozmawiałam z właścicielami. Generalnie jej nie chcą 1f641.png:( Ale zabrać to znaczy ją zoperować! a to olbrzymie koszty - 2 łapy 1f641.png:( potem hotelik, szukanie domu 1f641.png:( Zdjęcia niestety tylko takie beznadziejne 1f641.png:(

16730338_675019459367060_9195082758331014288_n.jpg.d0a0cbffe3b4ddfa0e8802b64e3761fc.jpg

Nie ma hoteliku,który by się podjął opieki pooperacyjnej, nie ma dt, nie ma kasy. nie ma nic. Rozmawiałam jeszcze z weterynarzem nt. najtańszej opcji operacji. Robienie metodą najtańszą jest możliwe - najpierw 1 łapa, ograniczenie ruchu (klatka) i jak się zagoi można umawiać 2 łapę - po ok. miesiącu. Wg niego ciężko powiedzieć o efektach, ponieważ to są "stare sprawy' i różnie to w stawie może wyglądać - być może nie da się taką zwykł metodą tego zrobić :( Pozostaje zrobienie metodą najlepszą - czyli TTA RAPID - koszty...ogromne.

Czy ktoś pomoże suni? potrzebujemy przede wszystkim domu tymczasowego dla niej, zeby po ew. operacji mogł dochodzić do siebie. Dzisiaj pan dzwonił, czy ją zabieramy, bo jak nie to pozostaje ostateczna decyzja, bo sunia leży, nie chodzi, nie chce jeść :( Założyłam jej wydarzenie na FB, ale chętnych na pomoc jest tyle, ze ...szkoda mówić :( Jak zwykle u nas :(

aktualizacja 21.02 godz. 18

Właściciel dzisiaj napisał oświadczenie, ze się zrzeka suni na rzecz STOZ Zwierzak. Sunia dzisiaj pojechała do hoteliku, jutro jedzie na  konsultacje i ew. operacje do Wieliczki do Arwetu. Gdyby ktoś chciał cokolwiek dla suni wpłacić - dopisek : darowizna dla Dżetty

ŚTOZ Zwierzak
ul. Wesoła 51/307, 25-363 Kielce

Konta bankowe
68 1240 1372 1111 0010 2812 7861
dla wpłat zza granicy
PL 68 1240 1372 1111 0010 2812 7861
SWIFT: PKOPPLPW

WPŁATY:

22.02
Barbara T. 50 zł
23.02
Anonimowy darczyńca 300 zł
Karolina Sz. 100 zł
Ewa O 50 zl
Patrycja D 50 zł
Anna D 50z ł
24.02
Ewa B 50 zł
Sylwia W 50 zł
Bożena J 10 zł
27.02
Irena S 50 zł
28.02
Anita N 100 zł
KIK BIS 200 zł
02.03
Agata S. 200 zł
Anna K. 100 zł
08.03
Tomasz N 30 zł
Bożena J 10 zł
Sylwia W 20 zł
10.03
Anna M 30 zł
14.03
Agnieszka P 10 zł
15.03
Anna Z- O 13 zł
24.03
Anna D 50 zł
27.03
Zozola 77 100 zł

29.03

DAROWIZNA DLA DZETTY - OD MEMORY I WIKTORA  100 zł

30.03
ELŻBIETA L 50 zł
04.04
bazarek dogo Aldrumka 215
Bożena J 10 zł
06.04
Patrycja D 100 zł
Sylwia W 20 zł
10.04
Agata S 100 zł


czyli na dzień 11.04 mamy 2118 zł


czyli na dzień 28.03 mamy 1623 zł :(  

 

wet1.jpg

wet2.jpg

krew.jpg

Link to comment
Share on other sites

zapisuje sie

od czego moga sie zerwac az 2 wiazania? :( przepraszam jak to jest glupir pytanie bo sie nie znam...

moge jakies jednorazowe 100 zl przeslac i fanty na bazarek

ale gdzie ja zabrac, do lecznicy chyba od razu na operacje z opieka calodobowa na poczatek

szkoda suni jest taka mloda i ladna , trzeba ja ratowac :( a ona moze spowrotem wrocic do wlasciciela czy nie?

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

ona moglaby wrócić - jak bedzie zdrowa. To nei są ludzie, którzy zajmą się psem pooperacyjnie - nie ten typ ludzi. Suka nawet nie szczepiona ani razu, nie ma książeczki zdrowia. I jakby się coś stało, to znowu byłby problem, bo oni nie mają kasy na leczenie, a tym bardziej na powtórkę operacji. Suka nie sterylizowana na dodatek :( ech

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, mar.gajko napisał:

Karo był w Wieliczce u dra Korty. Pewnie by można tylko koszty. Andzia a na tych zrzutach i pomagam.pl może by tam zrobić?

Mariola - chyba marne z nas żebraki :( nie umiemy uzbierać na nic :( nie mamy siły przebicia jak Viva, SDZ , TOZ czy Otoz :(

tu na koty https://pomagam.pl/fpi1ofmi

tu na Modisia https://pomagam.pl/ibprjl7c

tu na pokryie operacji Rudolfiny https://pomagam.pl/f2wvokfu

tu na Aparta https://pomagam.pl/rfeipul5

Jutro Modiś jedzie do WIeliczki i tam zostanie. Wraca Apart. I pojedzie ta sunia - właściciel sie zrzekł i przywiózl ją do hoteliku do Lisowa (tam, gdzie Apart i gdzie był Ben). Za co? nie wiem...mam nadzieję, że doktor zostawi ją na chwilę :( może się coś wymyśli...ja naprawdę wczoraj się poddalam, dzisiaj popłakałam z bezsilności :( Jak tu pomagać no jak?

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, agat21 napisał:

Jakie pieniądze są potrzebne na operację i opiekę w lecznicy? Na jakie słońce z motyką trzeba się porwać?

Agat - nie wiem, jakie koszty, bo nie wiem, jaką metodę tu się da zastosować biorąc pod uwagę, ze to jest stary, źle zdiagnozowany uraz :( Generalnie najtańszą metodę - najpierw jedna łapa, unieruchomienie na ok. 3 tyg - czyli klatka, po ok. miesiącu jak wszystko jest dobrze można spróbować drugą łapę. Pod warunkiem, że ktoś dopilnuje i że da radę zrobić to taką metodą. Co prawda poczytałam o tej zewnątrzstawowej metodzie - czyli jakaś żyłka czy struna gdzieś wiąże więzadło - często zdarzają się zerwania i powtórka z rozrywki. No ale biorąc pod uwagę tą wersję, to min. koszt ok. 800 zł - bez leków, hoteliku czy pdt i czas dochodzenia do sprawności ok. 6 mies pi razy oko.

TTA Rapid - to wiecie - najlepsza, ale i nadroższa. Nawet gdyby doktor zastosowal jakieś zniżki, to i tak to będą tysiące. No ale to wet musi ją zbadać, zobaczyć i zdecydować.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, andzia69 napisał:

Mariola - chyba marne z nas żebraki :( nie umiemy uzbierać na nic :( nie mamy siły przebicia jak Viva, SDZ , TOZ czy Otoz :(

tu na koty https://pomagam.pl/fpi1ofmi

tu na Modisia https://pomagam.pl/ibprjl7c

tu na pokryie operacji Rudolfiny https://pomagam.pl/f2wvokfu

tu na Aparta https://pomagam.pl/rfeipul5

Jutro Modiś jedzie do WIeliczki i tam zostanie. Wraca Apart. I pojedzie ta sunia - właściciel sie zrzekł i przywiózl ją do hoteliku do Lisowa (tam, gdzie Apart i gdzie był Ben). Za co? nie wiem...mam nadzieję, że doktor zostawi ją na chwilę :( może się coś wymyśli...ja naprawdę wczoraj się poddalam, dzisiaj popłakałam z bezsilności :( Jak tu pomagać no jak?

Może te teksty za mało emocjonalne? Może trzeba bardziej dramatycznie?

Jak duża ta sunia?

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, mar.gajko napisał:

Może te teksty za mało emocjonalne? Może trzeba bardziej dramatycznie?

Jak duża ta sunia?

ja nie umiem tworzyć...już zdjęcia u Modisia dałam wcześniej z tym rusztowaniem na głowne - i nic :( No to mi Janka@ powiedziała, ze może za bardzo drastyczne - zmieniłam - też nic. Nikt nas nie lubi i tyle :( Nasz wet powiedział, ze jak zwykle bierzemy sobie kolejnego garba na barki :(

Sunia waży podobno ok. 16 kg, nie je, nie chodzi, leży i wyjdzie tylko na siku. Ci ludzie by ją uśpili - byli jacy byli, ale nie chcieli patrzeć jak cierpi - a że trafili do debilnych wetów, którzy stwierdzili dysplazję i leczyli to sterydem i witaminkami - pozostawię bez komentarza. Jest taka podobno do/przed kolano. Nie jest owczarkowatą sunię - co każdy w niej widział patrząc na te marne zdjecia

Link to comment
Share on other sites

53 minuty temu, andzia69 napisał:

ja nie umiem tworzyć...już zdjęcia u Modisia dałam wcześniej z tym rusztowaniem na głowne - i nic :( No to mi Janka@ powiedziała, ze może za bardzo drastyczne - zmieniłam - też nic. Nikt nas nie lubi i tyle :( Nasz wet powiedział, ze jak zwykle bierzemy sobie kolejnego garba na barki :(

Sunia waży podobno ok. 16 kg, nie je, nie chodzi, leży i wyjdzie tylko na siku. Ci ludzie by ją uśpili - byli jacy byli, ale nie chcieli patrzeć jak cierpi - a że trafili do debilnych wetów, którzy stwierdzili dysplazję i leczyli to sterydem i witaminkami - pozostawię bez komentarza. Jest taka podobno do/przed kolano. Nie jest owczarkowatą sunię - co każdy w niej widział patrząc na te marne zdjecia

Andzia przestań nie płacz i nie mów że Was nikt nie lubi.  Zobacz ile osób chce pomóc.  Poproś niech ktoś zrobi banerek, napisz na jakie konto wpłacać pieniądze.  Tak mnie zdenerwowalas że aż zalogowalam się na telefonie żeby napisać ten komentarz.  Ja chwilowo nie pomogę bo 27 idę na poważną operację.  Ale jak wrócę to też zacznę "zebrać" o pieniądze dla Was.  Grywam na Kurniku w karty to może tam kogoś zwerbuje do pomocy.  Więc proszę Cię nie poddawaj się. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, mar.gajko napisał:

Andzia, a może ją wziąć do Korty z Modisiem na ogląd. Niech popatrzy, i powie co i za ile i jak. Wtedy będzie wiadomo ile trzeba i jakie działania.

Mariolka nie czyta :) pisałam, że jutro pojadą oba :) niech się doktor wypowie co się da zrobić

dzwoniłam do Edyty jak tam sunia, bo ją ludzie mieli do niej przywieźć do hoteliku. Była tak wystraszona, ze nawet na właścicielkę kłapnęła, pan ją zaniósł do boksu i mówił, ze samodzielnie się nie załatwia! i trzeba jej jakoś łapy trzymać - pewnie z bólu. Zaszyła się w boksie, Edyta ma jeszcze iść do niej i zobaczyć. 

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, andzia69 napisał:

Mariolka nie czyta :) pisałam, że jutro pojadą oba :) niech się doktor wypowie co się da zrobić

dzwoniłam do Edyty jak tam sunia, bo ją ludzie mieli do niej przywieźć do hoteliku. Była tak wystraszona, ze nawet na właścicielkę kłapnęła, pan ją zaniósł do boksu i mówił, ze samodzielnie się nie załatwia! i trzeba jej jakoś łapy trzymać - pewnie z bólu. Zaszyła się w boksie, Edyta ma jeszcze iść do niej i zobaczyć. 

Oj, nie doczytała. Dobrze, że pojedzie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...