Jump to content
Dogomania

Canis ma swój wymarzony Dom! Mówią starszy, kaleki, niech umiera.... Pozwolimy na na to? Proszę, dajmy mu szansę na normalne życie!!


elik

Recommended Posts

16 godzin temu, Murka napisał:

Coś podziałam, ale to trochę potrwa. Hania złamała kość śródstopia i raczej nie pomoże (choć to by było ciekawe połączenie: ona ze stabilizatorem i kulami + Canis z krzywą łapą;)), zwłaszcza, że Canis jest żywiołowy. Może uda mi się zdjęcia wykonane wcześniej wykorzystać.

O kurtka :( Biedna Hania cierpi :( Zdrowiej Maleńka, niech się szybko zagoi!

Link to comment
Share on other sites

 

5 godzin temu, MALWA napisał:

Canis - pokaz się psiaku :)

A pewnie, że się pokażę :)

A właściwie pokażę co dostałem od moich wiernych ofiarodawców :)

 

11.06. na konto Caniska wpłynęły poniższe deklaracje na czerwiec:

.................10,00   -  agat21  

.................25,00   -  Anna G-R

.................25,00   -  Nuncek  

 

Bardzo serdecznie dziękujemy

urodziny.jpg.d89a5d453a007ba535173293c6041434.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Tola napisał:

Zaglądam do Caniska, wciąż z wiarą, ze lada moment zadzwoni ktoś zainteresowany psiakiem...

Pisałyśmy razem :) i jak na Twoje zawołanie, wypromowałam Caniska do 14 lipca :) Niech mu to przyniesie dom.

Link to comment
Share on other sites

Kochani, przyszłam do Caniska z dobrą nowiną. Jeśli to co usłyszałam przez telefon, okaże się prawdą, a sprawdzi to wkrótce Alaskan malamutte, to nasz kochany psiak będzie miał fajny dom, a w dodatku nie będzie się musiał gdzieś daleko przeprowadzać        hurra.gif.ef41a5340f5cd08a78612527e6bb5641.gif

Caniska chce adoptować Pan, który kiedyś aktywnie działał na dogomanii. Chce dać do dyspozycji Caniska 20-to arowy ogrodzony teren,  dużą podwójną, ocieplaną budę, w zimie garaż, z możliwością wejścia do domu, gdy będzie miał na to ochotę. Pan z wielką empatią opowiadał, jak kiedyś, przed laty chciał pomóc suni z podobną wadą łapki. Bardzo żałuje, że wtedy nie mógł tego zrobić. Gdy zobaczył Caniska, a zobaczył go dzięki Alaskan malamutte (dzięki Asiu) zapragnął spełnić niespełnione marzenie sprzed lat i adoptować naszego Caniska.

Pan mieszka niedaleko Zamościa i byłby "pod kontrolą" Alaskan malamutte :) Asia będzie dzwonić i umówi się z Panem, żeby sprawdzić warunki, jakie Pan proponuje Caniskowi.

Asiu z niecierpliwością będę czekała na Twoją relację.

Można powiedzieć, że los Caniska w Twoich rękach!

Trzymajcie kciuki !

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Aż się boję.....

Wizyta dzisiaj ok 16. Kciuki baaardzo potrzebne.

Asiu wybadaj wszystko dokładnie, bo Canis to nasz psiak szczególnej troski. On nie może już nigdy być źle traktowany, źle się czuć, czy czegoś mu brakować. Nie idzie na salony, ale on tych salonów nie potrzebuje. Canis dobrze się czuje gdy może swobodnie biegać, bawić się piłką itp. Ważne, żeby miał swojego człowieka, wygodną, ciepłą budę, odpowiedniej wielkości, odpowiednio wyścieloną i żeby nigdy nie był głodny. Zauważ gdzie usytuowana jest jego buda, czy nie gdzieś daleko od domu i czy wejście jest w odpowiednim miejscu, nie centralnie, tak żeby Canis mógł się schować przed wiatrem. Dobrze byłoby, gdyby buda miała przedsionek. Jeśli nie ma, to może zasugeruj to Panu :)

Zapomniałam powiedzieć, że Canisek nie będzie samotny :) Będzie miał psią przyjaciółkę, dużą sunię interwencyjnie zabraną od górala i małego pieska, syna Pana Romana.

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Dla Caniska to full wypas, patrząc na to, że do niedawna tyle lat był w schronisku :) Myślę, że warunki bardzo podpasują Caniskowi. Ważne, aby miał WŁASNEGO, kochającego człowieka :)

Pana odebrałam, jako człowieka o wielkim sercu więc chyba Caniskowi miłości nie zabraknie :)

Dzięki Asiu, że pokazałaś Panu Caniska       1509726670_buziaczki2.jpg.e5b926ff3ca704006a103ab67c22e977.jpg

Link to comment
Share on other sites

Jestem juz po wizycie. To była sama przyjemność. zostałam poczęstowana rosolkiem, kawą i pysznym koktajlem truskawkowym. 

Posesja cudna, zadbana, szczelnie ogrodzona. Trawniki i iglaki. Psy mogą chodzić gdzie chcą!!! Nie ma absolutnie wygrodzonych miejsc!!! 

Na posesji sa dwie budy, jedna jedno, druga dwukomorowa, olbrzymia!!! budy sa schowane jedna pod cudnym, srebrnym świerkiem, tuz przy wejSciu do domu, druga, z drugiej strony, pod drzewem. 

Kojca na posesji nie ma!!!!

IMG_20180620_161440.jpg

IMG_20180620_152353.jpg

IMG_20180620_152944.jpg

IMG_20180620_152930.jpg

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...