Jump to content
Dogomania

PROMYK: Zostaję na stałe u Moli@, dziękuję za dotychczasowe wsparcie <3 Podpisano: ślepy, schorowany Promyś


Tyśka)

Recommended Posts

2 godziny temu, Bogusik napisał:

KOCHANI ZAPRASZAM DO LICYTACJI I PODNOSZENIA NA JUŻ GOTOWY BAZARECZEK :)

http://www.dogomania.com/forum/topic/338375-pościelowo-i-domowozapraszam-do-170217/

Bogusiu,działasz expresem...dziękujemy serdecznie!

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Wspaniale działacie :)

Tak, Agniesiulka napisała do mnie na fejsbuku. Na razie nie wchodzi na dogo, bo z Jej Fafikiem jest znowu gorzej, ale zadeklarowała pomoc. Na pewno w wolniejszej chwili wejdzie i potwierdzi. :)

Ja mam rozpoczęty, ale niewiele worek Lukullusa. Nie wiem, czy zasmakuje Promyczkowi, ale pojedzie wraz z Promyczkiem, najwyżej skorzystają inni podopieczni. Mam też jedną puchę GranCarno - też pojedzie. To niewiele, wiem, ale tylko tyle mogę dać od siebie.

 

Tysiu,przekaż dla Agniesiulki w takim razie podziękowania i życz od nas dużo zdrówka dla Faficzka.

Tysiu, puszka jedzonka,to będzie Promyczkowi jeden dzień pełny brzuszek ..grosik do grosika i jakoś damy radę.

 

Wciąż jeszcze  nie dostałam konkretnej odpowiedzi, kiedy będzie wyjazd Promyczka.

 

Link to comment
Share on other sites

Psiak ma duuuużo futerka, ale nie wiem ile z tego zostanie po wycięciu dredów. Zwłaszcza zadek i ogonek ma bardzo skołtuniony i brudny. U nas też są mrozy teraz, a biedak musi siedzieć w kojcu :(.

Moli@, nie wiem czy potrzebujesz, ale może na bazarek się przyda - mogę wraz z Promyczkiem podesłać kamizelkę odblaskową dla psa, rozmiar S. Kupiłam swojemu na wypady do lasu i w okresie jesienno-zimowym, okazało się, że mój pies to już raczej średniak i w ogóle jej nie używałam. U mnie się kurzy, więc tak sobie myślę, że mogę podarować na bazarek. Mój ma teraz eMkę i mimo, że pies porządnie ją testuje, to nadal jest cała. Jak nie Promyczkowi, to może właśnie ktoś będzie robił bazarek... :)

Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Psiak ma duuuużo futerka, ale nie wiem ile z tego zostanie po wycięciu dredów. Zwłaszcza zadek i ogonek ma bardzo skołtuniony i brudny. U nas też są mrozy teraz, a biedak musi siedzieć w kojcu :(.

Moli@, nie wiem czy potrzebujesz, ale może na bazarek się przyda - mogę wraz z Promyczkiem podesłać kamizelkę odblaskową dla psa, rozmiar S. Kupiłam swojemu na wypady do lasu i w okresie jesienno-zimowym, okazało się, że mój pies to już raczej średniak i w ogóle jej nie używałam. U mnie się kurzy, więc tak sobie myślę, że mogę podarować na bazarek. Mój ma teraz eMkę i mimo, że pies porządnie ją testuje, to nadal jest cała. Jak nie Promyczkowi, to może właśnie ktoś będzie robił bazarek... :)

Przygotowałam kubraczek bo nie wiem jaki jest stan futra jaki będzie po kąpieli, wyczesaniu, wycięciu i ile sadełka ma na boczkach a załapie się na duże różnice temperatur.

 

Kamizelkę odblaskową, jeżeli leży kurzy się można na bazarek podarować...  bardzo dziękuję że pomyślałaś o naszych sierściuchach ale jesteśmy zaopatrzone, psiaki mają różne ubranka, sweterki dziergane z włóczki i wdzianka zabezpieczające przed deszczem, śniegiem :)

Zimą omijamy las, za dużo dzikiego zwierza... kiedyś 3 godziny z latarkami przedzierałyśmy się przez zaspy w lesie szukając "myśliwego". Nie mam ochoty powtarzać ;)

Link to comment
Share on other sites

W budzie jest słoma, ale budy są nie za ciekawe :( Na pewno mu tu lepiej niż w zamojskim schronisku, wszystko ma mniej dziur, ale mrozy u nas są straszne, a budy nie są pierwszej młodości. Dzisiaj ma być -15*C, a mnie serce pęka... :( Nie wiadomo, co z transportem nadal. Najgorzej, że droga obecnie jest nie za ciekawa, bardzo bardzo ślisko, nawet przez to nie mogę jechać ze swoim kotem do kardiologa, bo po prostu drogi są nieprzejezdne... :(

Gdybyśmy wiedziały, że tak to się potoczy, że psiak nadal będzie w kojcu, to na pewno inaczej byśmy to zaplanowały. Choćbym dzisiaj psiaka zawiozła do Lublina...
Teraz to musimy czekać. Jak do jutra się nie wyjaśni to ja w środę/czwartek psiaka zawiozę. Nie wiem czy do Białystoku dam radę, ale do Lublina mogę. O ile oczywiście ktoś akurat będzie jechał w tamtą stronę.

Agniesiulka z kolei może zawieźć z Lublina do Białystoku, ale ona może tylko w niedzielę, więc musimy szukać kogoś innego... :(

Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, Tyś(ka) napisał:

W budzie jest słoma, ale budy są nie za ciekawe :( Na pewno mu tu lepiej niż w zamojskim schronisku, wszystko ma mniej dziur, ale mrozy u nas są straszne, a budy nie są pierwszej młodości. Dzisiaj ma być -15*C, a mnie serce pęka... :( Nie wiadomo, co z transportem nadal. Najgorzej, że droga obecnie jest nie za ciekawa, bardzo bardzo ślisko, nawet przez to nie mogę jechać ze swoim kotem do kardiologa, bo po prostu drogi są nieprzejezdne... :(

Gdybyśmy wiedziały, że tak to się potoczy, że psiak nadal będzie w kojcu, to na pewno inaczej byśmy to zaplanowały. Choćbym dzisiaj psiaka zawiozła do Lublina...
Teraz to musimy czekać. Jak do jutra się nie wyjaśni to ja w środę/czwartek psiaka zawiozę. Nie wiem czy do Białystoku dam radę, ale do Lublina mogę. O ile oczywiście ktoś akurat będzie jechał w tamtą stronę.

Agniesiulka z kolei może zawieźć z Lublina do Białystoku, ale ona może tylko w niedzielę, więc musimy szukać kogoś innego... :(

Jeżeli Promyczek miałby podróżować pociągiem albo autobusem to konieczne jest zaświadczenie o szczepieniu p/wściekliźnie.To jest mały piesek nawet zmieści się do torby nie koniecznie psiej torby.

Na bilet by się uzbierało.Tak bardzo mi go szkoda,jest zimno.DT czeka i to chyba od już.

Nie wiem czy to coś pomoże,Murek jedzie w sobotę do Opola i wraca.

Link to comment
Share on other sites

Takiej torby, w której by się zmieścił to nie mam. Mam za to transporterek Gulliver 3 - w moim odczuciu się powinien zmieścić i powinien mieć wygodnie. Bus, który jeździ do Lublina od nas niestety nie zgadza się nawet na małe zwierzaki. Kiedyś się dopytywałam... ale dopytam się znów - może coś się zmieniło.

Moja mama dopytuje się o psiaka, strasznie jest jej go żal... ale niestety, nie mam zgody osoby najbardziej decyzyjnej, więc psiak musi być w tym nieszczęsnym kojcu :( Strasznie źle się z tym czuję...

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Anula napisał:

Nadal chyba nie wiadomo kiedy Promyczek opuści kojec.Może jest możliwość zawiezienia do Warszawy Promyczka pociągiem,autobusem?

Noce są zimne,mam nadzieję,że w budzie jest słoma.

 

57 minut temu, Tyś(ka) napisał:



........... Choćbym dzisiaj psiaka zawiozła do Lublina...
Teraz to musimy czekać. Jak do jutra się nie wyjaśni to ja w środę/czwartek psiaka zawiozę. Nie wiem czy do Białystoku dam radę, ale do Lublina mogę. O ile oczywiście ktoś akurat będzie jechał w tamtą stronę.

Agniesiulka z kolei może zawieźć z Lublina do Białystoku, ale ona może tylko w niedzielę, więc musimy szukać kogoś innego... :(

 

Wiem,że sprawy służbowe Pana z Tomaszowa zatrzymują i konkretnie kiedy może wyjechać jeszcze  nie wiem.Z kolei Pana Darka z Warszawy muszę poinformować dzień wcześniej o dacie transportu.

Tyśka,może jutro Shoto będzie coś wiedzieć,poczekajmy....a jeśli nie to przywoź Promyczka do Lublina , przyjadę sama i stamtąd  odbiorę.Tylko,że koszt byłby pewnie ze 150zł na paliwo

No szkoda mi tego staruszka w tym kojcu jak mógłby już siedzieć w ciepełku...

 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Czekamy, czekamy, ale już trochę niecierpliwie stąpam z nogi na nogę na myśl, że psiaczek nadal jest w kojcu :(

A  mówiłam Ci w piątek,że bierz transport z blacar i w poniedziałek przywoź Promyczka,.....Tysiu,mam nadzieję,że jutro Ola się odezwie.

Link to comment
Share on other sites

Dostałam od shoto wiadomość,że Pan jednak nie może pojechać w tym tygodniu,może ew. dopiero pod koniec przyszłego.

 

edit. Nie mogę dodzwonić się do Tysi,czy kawałek nie podwiozłaby  dziadka.

Pod górkę staruszkowi,nie mam transportu oprócz tego z Warszawy.

Edited by WiosnaA
Link to comment
Share on other sites

Tysia dziś nie uchwytna dla mnie i nie wiem czy coś załatwiła.Tysiu odezwij się proszę.

Transport płatny,.....dzwoniłam do Jubu  i z Tomaszowa Lubelskiego do Warszawy kosztowałby  w okolicach +/- 440zł. Z Warszawy p.Darek przywiózłby do Białego.

Jubu mógłby jutro pojechać po Promyczka.

Drogo,ale nie mam darmowego... proszę radźcie co robić?....dziś muszę dać ludziom odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

Karma - konserwy 24 szt + sucha... do 10/12 marca wystarczy a może na dłużej jeżeli sucha karma mu posmakuje. Można pierś z kurczaka ugotować itp

W lecznicy - możemy prosić o przedłużony termin płatności

Trasa z Warszawy - bezpłatnie

To może zamawiać Jubu?

 

Link to comment
Share on other sites

Wszystko się komplikuje ale wierzę, że uda nam się Promyczka uratować. Poczekajmy jeszcze trochę, Tyś(ka) jest bardzo operatywna osobą i mam nadzieje, że uda jej się znaleźć transport. Gdyby jednak transport się przeciągał w czasie a Promyczkowi groziła wywózka do schronu w Zamościu to zabiorę go awaryjnie na kilka dni do siebie. Niestety teraz to niemożliwe bo mogę mu zaoferować aktualnie warunki takie jakie ma w przytulisku. Bądźmy dobrej myśli. 

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o transport z Warszawy, to nie ma problemu, bo Darek się dostosuje, po prostu musi wcześniej wiedzieć. Natomiast jeżeli transport do Warszawy ma kosztować 440 zł, to wstrzymajcie się z decyzją. Spytam w znajomej firmie kurierskiej, może udałoby się znaleźć bezpośredni transport z Tomaszowa Lubelskiego do Białegostoku. Zadzwonię do nich jutro rano i dam znać.

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Jeżeli chodzi o transport z Warszawy, to nie ma problemu, bo Darek się dostosuje, po prostu musi wcześniej wiedzieć. Natomiast jeżeli transport do Warszawy ma kosztować 440 zł, to wstrzymajcie się z decyzją. Spytam w znajomej firmie kurierskiej, może udałoby się znaleźć bezpośredni transport z Tomaszowa Lubelskiego do Białegostoku. Zadzwonię do nich jutro rano i dam znać.

Zagrodowy pies polski,witamy serdecznie na wątku Promyczka.Gorąco dziękuję za pomoc!
"Rozwalił" się nam transport z Tomaszowa,ale to z przyczyn niezależnych od Pana, pomimo Jego szczerych chęci.
Super by było, gdyby wyszło z tym transportem kurierskim.
Ogólnie jest trudno w tym okresie znaleźć darmowy,albo jakiś tani transport .Nic nie udało mi się znaleźć,na FB również zero odzewu na ogłoszenia,które Bogusik od tygodnia ma wystawione..mamy tylko płatny.
Poczekamy zatem do jutra,a jeśli nie będzie,to we czwartek Jubu zabierze Promyczka,bo szkoda ślepego staruszka, żeby dalej siedział w kojcu skoro mamy dt i za hotel nie trzeba płacić.

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, WiosnaA napisał:

Zagrodowy pies polski,witamy serdecznie na wątku Promyczka.Gorąco dziękuję za pomoc!
"Rozwalił" się nam transport z Tomaszowa,ale to z przyczyn niezależnych od Pana, pomimo Jego szczerych chęci.
Super by było, gdyby wyszło z tym transportem kurierskim.
Ogólnie jest trudno w tym okresie znaleźć darmowy,albo jakiś tani transport .Nic nie udało mi się znaleźć,na FB również zero odzewu na ogłoszenia,które Bogusik od tygodnia ma wystawione..mamy tylko płatny.
Poczekamy zatem do jutra,a jeśli nie będzie,to we czwartek jubu zabierze Promyczka,bo szkoda ślepego staruszka, żeby dalej siedział w kojcu skoro mamy dt i za hotel nie trzeba płacić.

Trzymamy mocno kciuki za kurieski transport i będziemy czekać na info. czy udało się coś załatwić.

Na fb nie ma odzewu niestety...:(  Jeżeli nie znajdzie się jednak transport do Warszawy to też jestem za tym aby Jubu zabrał Promyczka w czwartek bo mi też mało serce nie pęknie,że niewidomy staruszek siedzi w takie zimno w budzie :(

Czekamy do jutra i zobaczymy,jakie będą wiadomości co do transportu kurierskiego...

Link to comment
Share on other sites

Na Bla Blacar nie ma transportu z Tomaszowa Lubelskiego do Białegostoku ale jest sporo z Tomaszowa Lubelskiego do Warszawy.Tylko nie wiem czy ci panowie zabierają zwierzęta.Tam jest cena od osoby.

https://www.blablacar.pl/znajdz-wspolne-przejazdy/tomaszow-lubelski/warszawa/#?fn=Tomaszów+Lubelski&fc=50.447024|23.4163099&fcc=PL&tn=Warszawa&tc=52.229676|21.012229&tcc=PL&sort=trip_date&order=asc&limit=10&page=1

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, Anula napisał:

Na Bla Blacar nie ma transportu z Tomaszowa Lubelskiego do Białegostoku ale jest sporo z Tomaszowa Lubelskiego do Warszawy.Tylko nie wiem czy ci panowie zabierają zwierzęta.Tam jest cena od osoby.

https://www.blablacar.pl/znajdz-wspolne-przejazdy/tomaszow-lubelski/warszawa/#?fn=Tomaszów+Lubelski&fc=50.447024|23.4163099&fcc=PL&tn=Warszawa&tc=52.229676|21.012229&tcc=PL&sort=trip_date&order=asc&limit=10&page=1

W ofercie przejazdu jest informacja, że można przewozić zwierzęta jeśli jest się uczestnikiem przejazdu, czyli ktoś by musiał jechać z Promyczkiem.

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, ja dzisiaj latam po lekarzach i robię sobie badania... dostałam antybiotyk na zapalenie oskrzeli, no i wróciła moja astma, więc mam jakieś tam różne zalecenia  z inhalacją co parę godzin na czele... I niestety, przez ten czas, kiedy byłam u lekarza jednego czy drugiego, miałam wyciszony telefon. Przepraszam za nieuchwytność.

 W czwartek mogę wieźć psiaka do Lublina. Z Tomaszowa do Lublina przez blabla nie ma nic, ale po prostu wsiadłabym w busa do Zamościa i z Zamościa do Lublina jechałabym przez blabla. Dalej jechać nie dam rady, bo ani nie znam tych rejonów, ani też nie wiem czy zdołam obrócić w jeden dzień. Jestem niezmotoryzowana...

Z fb zgłosił mi się pan Cezary, jest gotów zawieźć psiaka z Lublina do Warszawy, wiem że jeździ po Polsce i przewozi psiaki czasem (ostatnio zrobił kurs 700km) - niestety, za zwrot paliwa. Plus taki: może zawieźć nawet jutro. Być może mógłby zawieźć Promyczka i z Tomaszowa do Białystoku, ale wszystko to koszta...

Dzisiaj napisała do mnie też pani Karolina M. która często wozi psiaki na trasie Lublin - Warszawa... niestety, za późno odczytała moją prośbę, bo dzisiaj właśnie miała kurs i już jest w Warszawie, ale poleca się na przyszłość...

Myślałam, że mój Tato będzie jechał teraz do Lublina - ale On zrezygnował, drogi są naprawdę nie za ciekawe... więc niestety tutaj transport odpadł.
Napisałam na warszawskich grupach prośbę o pomoc, mam nadzieję, że ktoś się jeszcze zgłosi. Na lubelskich też przypomniałam apel...

 

Link to comment
Share on other sites

Tysiu,przede wszystkim życzę szybkiego powrotu do zdrowia,bo ona najważniejsze!


....... W czwartek mogę wieźć psiaka do Lublina. Z Tomaszowa do Lublina przez blabla nie ma nic, ale po prostu wsiadłabym w busa do Zamościa i z Zamościa do Lublina jechałabym przez blabla. Dalej jechać nie dam rady, bo ani nie znam tych rejonów, ani też nie wiem czy zdołam obrócić w jeden dzień. Jestem niezmotoryzowana..
Z fb zgłosił mi się pan Cezary, jest gotów zawieźć psiaka z Lublina do Warszawy, wiem że jeździ po Polsce i przewozi psiaki czasem (ostatnio zrobił kurs 700km) - niestety, za zwrot paliwa. Plus taki: może zawieźć nawet jutro. Być może mógłby zawieźć Promyczka i z Tomaszowa do Białystoku, ale wszystko to koszta...

 

Pytałaś  Pana Cezarego jaki był by koszt przewozu Lublin - Warszawa ? Jak również koszt całej trasy,czyli Tomaszów - Białystok i jeszcze ewentualnie Tomaszów - Warszawa?

Zapytaj i podaj konkrety kosztów przewozu bo bez tego nie można nic dalej w tym temacie ustalać...

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...