Jump to content
Dogomania

PROMYK: Zostaję na stałe u Moli@, dziękuję za dotychczasowe wsparcie <3 Podpisano: ślepy, schorowany Promyś


Tyśka)

Recommended Posts

Promyk trafił do DT, gdzie nie był traktowany jako ciężar, opieka nad nim przychodziła z naturalną serdecznością, bez jęków i wysiłku.

Był radością - dla DT i dla nas wszystkich. Żył tam, ufał, kochał i piękniał, to otoczyło go czarodziejską aurą, która nigdy nie zniknie! To wielkie szczęście dostać takiego pieska na własność.

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Tyle wrażeń, że nie wiem od czego zacząć.... Promyczek z Wiosną dotarł do Warszawy bez problemów.  WiosnA nie spała całą noc, bo Promyczek w nowym domu był niespokojny i na dworzec musieli dotrzeć przed 5.00 rano.  Dojechali świetnie. Promyczek w pociągu, jako pies światowy poszedł spać i już. Potem pojechaliśmy samochodem. Na parkingu Promyczek poburczał, powarczał na Leosia na  Zagrodowego Psa Polskiego Leosia. Leoś przywoził Promyczka z Warszawy do Zambrowa i odwozi Promyczka do Grudziądza. Promyczek zrobił kuu i udał się do samochodu i zasnął:). Dojechaliśmy do domku Pańci. Oczekiwali na nas Pańcia, maleńki staruszek i pieseczek –lisek Bartuś przygarnięty przez Pańcię miesiąc temu. Staruszeczek zaszczekał, powiedział, że jest najważniejszy i udał się spać na swoje posłankoJ.  Lisek Bartuś był o Pańcię zazdrosny, ale powoli zaczęli się dogadywać z Promyczkiem. Pańcia zakochała się w Promyczku. WiosnA przekazała Pańci wyprawkę, całą walizeczkę jedzonka – z 10kg, kocyk, podkład i co najważniejsze szampon i lekarstwo na skórę, a także całą dokumentację medyczną. Pańcia wspaniała, zna się na opiece nad starszymi pieskami. WiosnA ma z nią kontakt, więc będą wieści od Promyczka.

 

Zdjęcia mam, ale nie mogę ich wstawić, Moli@ poradź jak wstawiasz zdjęcia, Twoje są takie ładne, to jutro wstawię z wizyty u Pańci..

  • Upvote 7
Link to comment
Share on other sites

56 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Tyle wrażeń, że nie wiem od czego zacząć.... Promyczek z Wiosną dotarł do Warszawy bez problemów.  WiosnA nie spała całą noc, bo Promyczek w nowym domu był niespokojny i na dworzec musieli dotrzeć przed 5.00 rano.  Dojechali świetnie. Promyczek w pociągu, jako pies światowy poszedł spać i już. Potem pojechaliśmy samochodem. Na parkingu Promyczek poburczał, powarczał na Leosia na  Zagrodowego Psa Polskiego Leosia. Leoś przywoził Promyczka z Warszawy do Zambrowa i odwozi Promyczka do Grudziądza. Promyczek zrobił kuu i udał się do samochodu i zasnął:). Dojechaliśmy do domku Pańci. Oczekiwali na nas Pańcia, maleńki staruszek i pieseczek –lisek Bartuś przygarnięty przez Pańcię miesiąc temu. Staruszeczek zaszczekał, powiedział, że jest najważniejszy i udał się spać na swoje posłankoJ.  Lisek Bartuś był o Pańcię zazdrosny, ale powoli zaczęli się dogadywać z Promyczkiem. Pańcia zakochała się w Promyczku. WiosnA przekazała Pańci wyprawkę, całą walizeczkę jedzonka – z 10kg, kocyk, podkład i co najważniejsze szampon i lekarstwo na skórę, a także całą dokumentację medyczną. Pańcia wspaniała, zna się na opiece nad starszymi pieskami. WiosnA ma z nią kontakt, więc będą wieści od Promyczka.

 

 

Zdjęcia mam, ale nie mogę ich wstawić, Moli@ poradź jak wstawiasz zdjęcia, Twoje są takie ładne, to jutro wstawię z wizyty u Pańci..imageproxy.php?img=&key=fb990b1e378caf02

 

Super :)... trzymaj się Mały :)

 

Łomatko, ja mam wytłumaczyć jak wstawiać zdjęcia (:

zgrywasz na kompa - Magazyn wymienny - DCIM (klikasz) - DCIM (klikasz ponownie) - zaczyna ściągać z aparatu. Odznaczasz (podświetlasz) zdjęcia - kopiujesz i wstawiasz na pulpit lub zakładasz folder i tam wstawiasz (wklej)

Nowa wiadomość - wybierz plik - zdjęcia - klikasz na wybrane zdjęcie - klikasz na OK i zaczyna wklejać (widzisz). Zapisz i gotowe

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Zagrodowy pies polski napisał:

 

Zdjęcia mam, ale nie mogę ich wstawić, Moli@ poradź jak wstawiasz zdjęcia, Twoje są takie ładne, to jutro wstawię z wizyty u Pańci..imageproxy.php?img=&key=fb990b1e378caf02

Jak nie dojdziesz z tym "tematem" do ładu to napisz mi pw.Zadzwonię i spróbujemy wspólnie podołać temu problemowi :)

2 godziny temu, Moli@ napisał:

 

Super :)... trzymaj się Mały :)

 

Łomatko, ja mam wytłumaczyć jak wstawiać zdjęcia (:

zgrywasz na kompa - Magazyn wymienny - DCIM (klikasz) - DCIM (klikasz ponownie) - zaczyna ściągać z aparatu. Odznaczasz (podświetlasz) zdjęcia - kopiujesz i wstawiasz na pulpit lub zakładasz folder i tam wstawiasz (wklej)

Nowa wiadomość - wybierz plik - zdjęcia - klikasz na wybrane zdjęcie - klikasz na OK i zaczyna wklejać (widzisz). Zapisz i gotowe

 

 

 

Niom,to kochana chyba wyżsiejsze informatykum chyba dla zaawansowanych  nie raczkujących :)

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Bogusik napisał:

Jak nie dojdziesz z tym "tematem" do ładu to napisz mi pw.Zadzwonię i spróbujemy wspólnie podołać temu problemowi :)

Niom,to kochana chyba wyżsiejsze informatykum chyba dla zaawansowanych  nie raczkujących :)

hihihi...w tym temacie jestem 100% nogą...co widać. ,) :D

...jak mi ktoś tłumaczy/wyjaśnia posługując się fachowym językiem nic nie kumam...łopatologicznie - załapuję i nawet coś tam zrobię ,)

nie lubię stękać - nie znam się nie umiem i czekać aż ktoś za mnie zrobi. Taka ze mnie Zosia samosia ,)

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z Panią Irenką.Promyczek chodzi krok w krok za staruszkiem Kokusiem- 16-letni psiaczek w typie mini sznaucerka.Na spacerku pilnuje się Kokusia ,w domu liże mu pyszczek i jest ciągle przy nim.Drugi piesek Bartuś(po przejściach) jest potwornie wpatrzony w Panią,burczał wczoraj na Promyczka z zazdrości o każdy Jej dotyk,ale słucha się Pani i odpuszczał burczenie.Chłopaki już się dogadali i jest zgoda.Na śniadanko u p.Irenki chłopaki dostają jedzonko z puszki,na obiad stoi sucha karma do pochrupania,a na kolację mają gotowane- skrzydełka (obrane z kości) z ryżem i warzywami.Dostałam też "wykład",dlaczego kości dla psiaków nie wolno podawać.Promyczek jadł z apetytem.Będzie dobrze,pani prosiła się nie martwić.

Zdjęć za dużo mieć raczej nie będziemy,ponieważ p.Irenka nie ma  meila,ale poprosi syna żeby czasami przesłał.P.Irenka porusza się na FB i tam wspiera stałymi wpłatami kilka piesków.Kocha psiaki i ich los nie jest Jej obojętny.

Ja zrobiłam tylko te zdjęcia,Mika cykała i później wstawi.

r1hm48.jpg

Bartuś pilnujący Pani,

sv43d0.jpg

Na krzesełku leży staruszek Koki,

a8f9w.jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Bogusik napisał:

Jak nie dojdziesz z tym "tematem" do ładu to napisz mi pw.Zadzwonię i spróbujemy wspólnie podołać temu problemowi :)

Niom,to kochana chyba wyżsiejsze informatykum chyba dla zaawansowanych  nie raczkujących :)

No przecież Ty też tak robisz,nie inaczej.

Link to comment
Share on other sites

22 minuty temu, Anula napisał:

Promyczku kochany bądź szczęśliwy w nowym domku.

A Wszystkim,którym los Promyczka nie był obojętny bardzo,bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

Ja również bardzo gorąco dziękuję Wszystkim za ogromną pomoc i wszelkie wsparcie !

Dziękuję Moli@ i joi za przygarnięcie na dt,dziękuję za troskę i wspaniałą opiekę nad naszym staruszkiem!

Dziękuję dla Zagrodowy pies polski za pomoc przy wszystkich transportach.

.Myszko2,Tobie ogromnie Dziękuję!..Twoja szczęśliwa ręka znalazła Domek!

Cieszę się ,że Wspólnie udało nam się pomóc Promyczkowi i znaleźć mu własny Domek.

Później wieczorem wpiszę rozliczenie ostatnich wydatków.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.04.2017 o 16:02, Moli@ napisał:

Przejazd do lecznicy -10 zł / 18.04

 

10zł - przelew zrobiony 25.04.17

125zł - obróżka Foresto (21.04.17) - (na paragonie płaciłam za dwie szt).

75zł - 3 bilety za podróż do i z Warszawy

Stan konta Promyczka na dzień 25.04.17 wynosi  567,06zł

Do uregulowania mamy jeszcze koszt  transportu  Warszawa- Grudziądz-Warszawa dla Zagrodowy pies polski.Mika,napisz ile kosztował przejazd?

 

20i6igx.jpg

2ds2xzc.jpg

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Rano dzwoni Promyczek ..,na widok nr. mnie zaciska,że coś...Pani mówi,że wczoraj wieczorkiem dzwoniła,ale tel miałam zajęty....już kołacze mi serce...fakt,wisiałam calutki wieczór na telefonie..Następne słowa mnie jednak uspokajają,. Pani Irenka jakby przeczuwała mój niepokój i mówi od razu,że wszystko ok,a dzwoni zapytać na temat pryskania,bo z wrażeń niedzielnych może coś pomyliła i trzeba częściej niż raz w tygodniu. jak zapamiętała....odetchnęłam,sami wiecie..

Pani Irenka mówi,że ma teraz dwóch zazdrośników.I Promyk i Bartuś są spragnieni bliskości człowieka i każdy chce być bliżej i być tym pierwszym.Jak dwie ręce jednocześnie głaszczą wówczas są  obaj zadowoleni,inaczej zdarza się,że któryś burka pod nosem.Pani Irenka mówi,że Promyk jest milusińskim przylepką,spacerkują sobie i  że Promyczek wcześnie budzi na siku.Wszystko ok.

 

  • Upvote 5
Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, rozi napisał:

Możecie sobie myśleć o mnie, co chcecie, ale wyję po nocach. Znaczy po dwóch, póki co. Nie mogę się pogodzić z tym, że Promyk nasz tam gdzieś w Grudziądzu. Zazula nasza piękna.

rozi, będzie dobrze ! Nasza Zazula ma swój prawdziwy dom ! A jakby co .... to ruszymy z odsieczą do Promysia ! 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elficzkowa napisał:

rozi, będzie dobrze ! Nasza Zazula ma swój prawdziwy dom ! A jakby co .... to ruszymy z odsieczą do Promysia ! 

WiosnaA jest rozsądna odpowiedzialna nie zostawiłaby Promyczka gdyby miała cień wątpliwości że maluszkowi będzie źle!

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, WiosnaA napisał:

Rano dzwoni Promyczek ..,na widok nr. mnie zaciska,że coś...Pani mówi,że wczoraj wieczorkiem dzwoniła,ale tel miałam zajęty....już kołacze mi serce...fakt,wisiałam calutki wieczór na telefonie..Następne słowa mnie jednak uspokajają,. Pani Irenka jakby przeczuwała mój niepokój i mówi od razu,że wszystko ok,a dzwoni zapytać na temat pryskania,bo z wrażeń niedzielnych może coś pomyliła i trzeba częściej niż raz w tygodniu. jak zapamiętała....odetchnęłam,sami wiecie..

Pani Irenka mówi,że ma teraz dwóch zazdrośników.I Promyk i Bartuś są spragnieni bliskości człowieka i każdy chce być bliżej i być tym pierwszym.Jak dwie ręce jednocześnie głaszczą wówczas są  obaj zadowoleni,inaczej zdarza się,że któryś burka pod nosem.Pani Irenka mówi,że Promyk jest milusińskim przylepką,spacerkują sobie i  że Promyczek wcześnie budzi na siku.Wszystko ok.

 

Promyczek, przed śniadaniem chodził na długi spacer...nie tylko on ,) pobudka około 5 rano :) żeby wyrobić się - na 7:00 ze śniadaniem :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...