Jump to content
Dogomania

MORIS ma Dom..- jeden z trójki dzikich psów poznaje życie u boku człowieka.


WiosnaA

Recommended Posts

14 godzin temu, WiosnaA napisał:

Miko, po niedzieli może będę mieć zastępczy komputer i wtedy spróbuję jakieś zdjęcia przygotowac.. na razie jestem uziemiona a widmo miesiaca bez laptopa mnie przerazilo. 

Dziękuję za pomoc! 

No zobacz co to za czasy, a gęsim piórem pisać ogłoszenia nie łaska? ksiazka-ruchomy-obrazek-0056.gif

A zamiast zdjęcia portret Moriskowi namaluj:):) malarstwo-ruchomy-obrazek-0014.gif

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja wciąż bez laptopa i w kwestii ogłoszeń nic ruszyć nie mogę.. zła jestem jak diabli, bo i rachunki czekają.. 

Moris wzorem (niekoniecznie dobrym) Amika zaczyna pilnować i coraz częściej mu towarzyszyć w szczekaniu na podwórku a nawet w domu.. z jednej strony się cieszę widząc że robi się odwazniejszy a z drugiej nie chciałabym żeby był takim samym szczekaczem... spogląda przy tym na mnie i morda lekko ogonkiem... a ja w "kropce ", bo przecież zależy mi żeby się poczuł swobodnie również przy nas w domu. 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, WiosnaA napisał:

Ja wciąż bez laptopa i w kwestii ogłoszeń nic ruszyć nie mogę.. zła jestem jak diabli, bo i rachunki czekają.. 

Moris wzorem (niekoniecznie dobrym) Amika zaczyna pilnować i coraz częściej mu towarzyszyć w szczekaniu na podwórku a nawet w domu.. z jednej strony się cieszę widząc że robi się odwazniejszy a z drugiej nie chciałabym żeby był takim samym szczekaczem... spogląda przy tym na mnie i morda lekko ogonkiem... a ja w "kropce ", bo przecież zależy mi żeby się poczuł swobodnie również przy nas w domu. 

Tylko się cieszyć :)

Pochwał, że jest mądry kochany...jak są dwa wykorzystaj - chwal oba jak dzielnie pilnują...odczekaj minutę i zaczynaj od Amika - Amik spokojnie, cicho, nie szczekaj itp i do Moriska zwracaj się tymi samymi słowami. Mogą nie reagować to wtedy bardziej stanowczym głosem ale zaczynając od Amika przywołuj do siebie, kieruj uwagę na siebie gdy przyjdą pochwal, pogłaskaj i daj nagrodę. Może nie wykasujesz szczekania ale powinny zacząć reagować i jak powiesz cisza to cisza ,)

Link to comment
Share on other sites

W bólach skleiłam jakiś tekst do ogłoszeń,....wieczorem wstawię sporo zdjęć licząc,że pomożecie mi wybrać.

Ogromnie byłabym wdzięczna,gdyby ktoś napisał jeszcze jeden tekst,ja zupełnie nie umiem.

Wykupiłam pakiet ogłoszeń na bazarku u Onaa i Zagrodowy pies polski obiecała też zrobić,więc mógłby Morisek krążyć  ew."podwójnie".

Proszę Was o sugestie co mam poprawić,co dopisać.
Nie piszę,że Moris jest lękliwy,bo wg.mnie nie jest,...ale może się mylę.Nieraz wystraszy się,odskoczy na bok, ale przy konkretnych, nagłych zdarzeniach.Nie panikuje z byle powodu.

 

Moris,to wyjątkowy pies i szuka wyjątkowego Człowieka.


Moris kilka lat mieszkał na ulicy,spał pod krzakami i sam musiał radzić codziennie, by przetrwać.Został odłowiony i zamieszkał w domu tymczasowym, gdzie zaczął się uczyć życia u boku człowieka.Dobrze mu idzie nauka,to bardzo mądry i inteligentny pies.Świetnie opanował chodzenie na smyczy, wzorowo podróżuje samochodem, grzecznie zostaje w domu, nie niszczy, nie jest szczekliwy, zachowuje czystość.
Moris jest psem łagodnym do ludzi,ale jeszcze trochę  nieufnym i płochliwym.Żeby zaufać potrzebuje czasu i cierpliwego człowieka,który da mu szansę na życie u swego boku.
Mamy głęboką nadzieję,że jest gdzieś Dobry Człowiek,który szukając pieska dla siebie "pochyli się" właśnie nad Moriskiem.
Preferowany jest domek bez dzieci,ponieważ ich krzyk onieśmiela Moriska.Świetnie by było, gdyby w domku mieszkał inny piesek,wówczas Moris miałby w nim oparcie jak również wzór do naśladowania w obcowaniu z ludźmi.
Moris akceptuje psy, koty, ma około 3-4lat. Jest średnim psem, waży 15kg, w kłębie 41cm.
Jest wykastrowany,ma książeczkę zdrowia i pełne szczepienia.

Przed wydaniem psa obowiązuje wizyta przedadopcyjna.

Kontakt w sprawie adopcji i więcej informacji - Anna,tel. ...., meil:.....


 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Tekst fajny. Ciut pozmieniałam.

Moris, wyjątkowy pies czeka na  wyjątkowego człowieka.

Moris  to pies ok. 3- 4. letni, który większość swego życia  mieszkał na ulicy,spał pod krzakami i sam musiał radzić codziennie, by przetrwać. Obecnie mieszka w domu tymczasowym, gdzie uczy się uczyć życia u boku człowieka.Dobrze mu idzie nauka,to bardzo mądry i inteligentny pies.Świetnie opanował chodzenie na smyczy, wzorowo podróżuje samochodem, grzecznie zostaje w domu, nie niszczy, nie jest szczekliwy, zachowuje czystość.
Moris jest psem łagodnym do ludzi,ale jeszcze trochę  nieufnym i płochliwym.Żeby zaufać potrzebuje czasu i cierpliwego człowieka,który da mu szansę na życie u swego boku.
Mamy głęboką nadzieję,że jest gdzieś Dobry Człowiek,który szukając pieska dla siebie "pochyli się" właśnie nad Moriskiem.
Preferowany jest domek bez dzieci,ponieważ ich krzyk onieśmiela pieska  za to z psim towarzyszem , który byłby oparciem  i wzorem  do naśladowania .
Moris akceptuje psy, koty. Jest średnim psem, waży 15 kg, w kłębie ma  41cm.
Jest wykastrowany,ma książeczkę zdrowia i pełne szczepienia.

Przed wydaniem psa obowiązuje wizyta przedadopcyjna.

Kontakt w sprawie adopcji i więcej informacji - Anna,tel. ...., meil:.....

Link to comment
Share on other sites

Witam, czy wiadomo jak Morisek zachowa sie spuszczony ze smyczy? Moze warto zwrocic na to uwage w ogloszeniu. Adoptujacy na ogol chca psa po jakims czasie puscic luzem gdzies na spacerze i nie ma raczej problemu z ucieczkami gdy sa juz przyzwyczajone. Mysle ,ze w Morisku ciagle drzemie dzikus i szkoda by bylo zeby zwial, nowy domek moze powinien miec tego swiadomosc, 

Pamietam kiedys w schronisku widzialam opisy poszczegolnych psow dla ew adopujacych i przy jednej suczce bylo,ze musi chodzic na smyczy gdyz moze uciec.

Tak mi przyszlo do glowy, nie wiem.... :) moze dlatego,ze kiedys zwial mi pies, adoptowany. Po dwoch latach u mnie, wczesniej chodzil bez smyczy i zwial. Nie mam pojecia z jakiego powodu, na lakach, przestrzen, nikogo naokolo cisza, uniosl glowe powachal podkulil kite i dal dyla , ( zostal znaleziony w sasiedniej miejscowosci ) pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, elik napisał:

Wg mnie bardzo dobry tekst, tylko dopisałabym jeszcze

Przed wydaniem psa obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.

 

Elik,dzięki!....umknęło mi....oczywiście umowa.

2 godziny temu, Poker napisał:

Tekst fajny. Ciut pozmieniałam.

Moris, wyjątkowy pies czeka na  wyjątkowego człowieka.

Moris  to pies ok. 3- 4. letni, który większość swego życia  mieszkał na ulicy,spał pod krzakami i sam musiał radzić codziennie, by przetrwać. Obecnie mieszka w domu tymczasowym, gdzie uczy się uczyć życia u boku człowieka.Dobrze mu idzie nauka,to bardzo mądry i inteligentny pies.Świetnie opanował chodzenie na smyczy, wzorowo podróżuje samochodem, grzecznie zostaje w domu, nie niszczy, nie jest szczekliwy, zachowuje czystość.
Moris jest psem łagodnym do ludzi,ale jeszcze trochę  nieufnym i płochliwym.Żeby zaufać potrzebuje czasu i cierpliwego człowieka,który da mu szansę na życie u swego boku.
Mamy głęboką nadzieję,że jest gdzieś Dobry Człowiek,który szukając pieska dla siebie "pochyli się" właśnie nad Moriskiem.
Preferowany jest domek bez dzieci,ponieważ ich krzyk onieśmiela pieska  za to z psim towarzyszem , który byłby oparciem  i wzorem  do naśladowania .
Moris akceptuje psy, koty. Jest średnim psem, waży 15 kg, w kłębie ma  41cm.
Jest wykastrowany,ma książeczkę zdrowia i pełne szczepienia.

Przed wydaniem psa obowiązuje wizyta przedadopcyjna.

Kontakt w sprawie adopcji i więcej informacji - Anna,tel. ...., meil:.....

Poker,ogromnie  Dziękuję za pomoc!!

 

1 godzinę temu, Margo3011 napisał:

Witam, czy wiadomo jak Morisek zachowa sie spuszczony ze smyczy? Moze warto zwrocic na to uwage w ogloszeniu. Adoptujacy na ogol chca psa po jakims czasie puscic luzem gdzies na spacerze i nie ma raczej problemu z ucieczkami gdy sa juz przyzwyczajone. Mysle ,ze w Morisku ciagle drzemie dzikus i szkoda by bylo zeby zwial, nowy domek moze powinien miec tego swiadomosc, 

Pamietam kiedys w schronisku widzialam opisy poszczegolnych psow dla ew adopujacych i przy jednej suczce bylo,ze musi chodzic na smyczy gdyz moze uciec.

Tak mi przyszlo do glowy, nie wiem.... :) moze dlatego,ze kiedys zwial mi pies, adoptowany. Po dwoch latach u mnie, wczesniej chodzil bez smyczy i zwial. Nie mam pojecia z jakiego powodu, na lakach, przestrzen, nikogo naokolo cisza, uniosl glowe powachal podkulil kite i dal dyla , ( zostal znaleziony w sasiedniej miejscowosci ) pozdrawiam :)

Na pewno by pobiegł pozwiedzać.Po jakimś czasie może udałoby mi się przywołać,bo zaczął już "łapać" o co w tym chodzi,ale czując wolność równie dobrze mógłby pójść w długą i na długo.Jeszcze jemu nie wierzę i wolę nie testować nawet na podwórku.

Na obecnym etapie pod żadnym pozorem Morisa puścić luzem nie można!

W nowym domu też długi to może być proces,o ile w ogóle to będzie możliwe.

Wcześniej napisałam w tekście o smyczy i innych rzeczach,ale uznałam,że za długi tekst i wyrzuciłam,a powiem to w rozmowie.

Smycz i bezpieczeństwo to priorytet u Morisa i może faktycznie napisać ,żeby od razu z góry wiadomo było...Margo,dziękuję!

 

"Moris jest w trakcie nauki przychodzenia na komendę i nie można puścić go luzem.Będzie musiał chodzić na smyczy zanim nie opanuje komendy wracania będąc z nowymi ludźmi."

 

 

Link to comment
Share on other sites

Moris, wyjątkowy pies czeka na  wyjątkowego człowieka.

Moris  to pies ok. 3- 4. letni, który większość swego życia  mieszkał na ulicy,spał pod krzakami i sam musiał radzić codziennie, by przetrwać. Obecnie mieszka w domu tymczasowym, gdzie uczy się uczyć życia u boku człowieka.Dobrze mu idzie nauka,to bardzo mądry i inteligentny pies.Świetnie opanował chodzenie na smyczy, wzorowo podróżuje samochodem, grzecznie zostaje w domu, nie niszczy, nie jest szczekliwy, zachowuje czystość. Moris jest w trakcie nauki przychodzenia na komendę i nie można puścić go luzem.Będzie musiał chodzić na smyczy zanim nie opanuje komendy wracania będąc z nowymi ludźmi.

Moris jest psem łagodnym do ludzi,ale jeszcze trochę  nieufnym i płochliwym.Żeby zaufać potrzebuje czasu i cierpliwego człowieka,który da mu szansę na życie u swego boku.
Mamy głęboką nadzieję,że jest gdzieś Dobry Człowiek,który szukając pieska dla siebie "pochyli się" właśnie nad Moriskiem.
Preferowany jest domek bez dzieci,ponieważ ich krzyk onieśmiela pieska  za to z psim towarzyszem , który byłby oparciem  i wzorem  do naśladowania .
Moris akceptuje psy, koty. Jest średnim psem, waży 15 kg, w kłębie ma  41cm.
Jest wykastrowany,ma książeczkę zdrowia i pełne szczepienia.

Przed wydaniem psa obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.

Kontakt w sprawie adopcji i więcej informacji - Anna,tel. ...., meil:.....

 

Wstawiłam info o smyczy...może tak być?

 

Link to comment
Share on other sites

Jeśli ktoś się odezwie z ogłoszeń,to będzie dla mnie trudna rozmowa tym razem.Nie wiedziałam jak napisać,że to nie jest zwykły psiak ,że sporo wysiłku i czasu Moriskowi trzeba będzie poświęcić,ale jak ktoś się zainteresuje i zechce wysłuchać,to wszystko powiem na spokojnie.Chętny człowiek  na Morisa też musi być opanowany,spokojny.Napisałam "Wyjątkowy"..,bo taki jest Moris,inny niż wszystkie psiaki,wymaga innego podejścia.To naprawdę fajny i pojętny pies,tylko mu czasu potrzeba,a będzie super kumplem.

Zdjęć niby mam dużo,ale byle jakich,a konkretnych brak,..np. z kotem ,z Amikiem dla porównania wielkości,to duży,to gruby.Teraz większy nacisk położę na fotki.

Mam swoich kilka typów,ale chcę również poznać Wasz wybór,które się bardziej nadają,

1.

IMG_9630.jpg

2.

IMG_9566.jpg

3.

IMG_9540.jpg

4.

IMG_9443.jpg

5.

20170603_114505.jpg

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

47 minut temu, WiosnaA napisał:

Moris, wyjątkowy pies czeka na  wyjątkowego człowieka.

Moris  to pies ok. 3- 4. letni, który większość swego życia  mieszkał na ulicy,spał pod krzakami i sam musiał radzić codziennie, by przetrwać. Obecnie mieszka w domu tymczasowym, gdzie uczy się życia u boku człowieka.Dobrze mu idzie nauka,to bardzo mądry i inteligentny pies.Świetnie opanował chodzenie na smyczy, wzorowo podróżuje samochodem, grzecznie zostaje w domu, nie niszczy, nie jest szczekliwy, zachowuje czystość. Moris jest w trakcie nauki przychodzenia na komendę i nie można puścić go luzem.Będzie musiał chodzić na smyczy zanim nie opanuje komendy wracania będąc z nowymi ludźmi.

Moris jest psem łagodnym do ludzi,ale jeszcze trochę  nieufnym i płochliwym.Żeby zaufać potrzebuje czasu i cierpliwego człowieka,który da mu szansę na życie u swego boku.
Mamy głęboką nadzieję,że jest gdzieś Dobry Człowiek,który szukając pieska dla siebie "pochyli się" właśnie nad Moriskiem.
Preferowany jest domek bez
małych dzieci,ponieważ ich krzyk onieśmiela pieska  za to z psim towarzyszem , który byłby oparciem  i wzorem  do naśladowania .
Moris akceptuje psy, koty. Jest średnim psem, waży 15 kg, w kłębie ma  41cm.
Jest wykastrowany,ma książeczkę zdrowia i pełne szczepienia.

Przed wydaniem psa obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.

Kontakt w sprawie adopcji i więcej informacji - Anna,tel. ...., meil:.....

 

Wstawiłam info o smyczy...może tak być?

 

Nie pisałabym w ogłoszeniu takich szczegółów o chodzeniu na smyczy. To trzeba przekazać potencjalnym chętnym w trakcie osobistej rozmowy.

W tekście zrobiłam na czarno małą poprawkę .

Mi sie podobają zdjęcia 4,8,15,18,22.

Link to comment
Share on other sites

26.

20170527_102732.jpg

27.

20170603_112330.jpg

28.

20170603_112454.jpg

29.

20170505_112545.jpg

30.

20170514_113253.jpg

 

Koniec.

Kochane Ciocie pomóżcie wybrać  Moriska.

Nie mam przyzwoitego zdjęcia z domu...kamera Morisa peszy i  mało cykam....jak śpi chociaż powinnam chyba coś sensownego zrobić.

Na razie uciekam na krótki nocny spacerek.

Link to comment
Share on other sites

Podmieniłaś psa!

Śliczny, uśmiechnięty, opanowany Morisek.

Z tych bym wybierała :)

6, 7, 16, 17, 18, 19, 22, 30

Zdjęcie 29 - jeżeli Moris ignoruje na spacerze psy za ogrodzeniami to zaznaczyłabym w ogłoszeniu + to zdjęcie

Nie wstawiałabym zdjęć z podwórka - jest na smyczy i z rezerwą podchodzi do człowieka

Link to comment
Share on other sites

Mnie Morisek podoba się na wszystkich (bo wypiękniał niesamowicie!), hihi... i aż serce mi drży, że to już, że to czas ogłaszania... niesamowite. Piękne, przejmujące.
Jeśli miałabym wybrać ulubione zdjęcia to te w trawce, w kwiatuszkach + pierwsze/drugie + czochranka za uszkiem :)

Myślę, że nie ma co robić zdjęć bezsmyczowych skoro Morisek chodzi na smyczce - smyczka w niczym nie ujmuje, ale przynajmniej jej obecność nie zachęca do spuszczania psa ze smyczy przez ew. chętnych "no bo na fotkach nie miał smyczy". Niektórzy usuwają w ogłoszeniach smycze, ale ja tak nie umiem (tzn umiałam, dopóki nie skłóciłam się z programem i teraz program nie chce mi działać) i uważam, że to w sumie zbyteczne ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...