Jump to content
Dogomania

~ Przeleciał przez płot, szczeniak Maniuś wylądował u nas w bdt....


malagos

Recommended Posts

Rankiem 18 listopada obudził mnie skowyt przed domem. Wypuściłam Rudzika i Nutkę, sama założyłam kurtkę na piżamę i wyszłam przed dom. Mały piesek, przestraszony, próbował uciekać przez bramę i utknął z głową w ogrodzeniu... Jakiś drań przerzucił psa przez ogrodzenie...Całe szczęście, ze nic się nie stało.

Uwolniony szczeniak przylgnął całym ciałem do Tomka.

To młodziutkie psiątko, tak 3-3,5 miesiąca, będzie pod kolano. Energiczny, wesoły, pogodny, rozbawiony. Zlikwidowaliśmy na dzień dobry pchły, bo było ich mnóstwo, i odrobaczyliśmy. Maniek jest u nas w kojcu w sadzie, bo z tego przydomowego wyszedł między prętami. Ale i tak większość czasu spędza na placu i w ogrodzie, chodzimy tez na spacery. Dostaje 3 razy dziennie jedzonko i zrobił się już z niego śliczny zadbany piesek :)

Bardzo potrzebna karma dla szczeniaków, bo na razie daję Fitmin dla psów dorosłych, i gotowane.

 

Wpłaty:

Nadziejka - 10 zł

kiyoshi z bazarku - 60 zł

anica z mojego bazarku - 35 zł

kiyoshi sponsorowała wyróżnienia ogłoszeń - 12 zł

z bazarku i od Poker - 60 zł

z bazarku Mazowszanki - 230 zł -100 na Rudzika=130 zł

Razem: 295

Wydatki:

smaczki - 12,20

zabawka -12,66

karma puszki 37,12

wyróżnienie mojego ogłoszenia na OLX -5,99

obroża, 2 kostki do zabawy 25,90

zabawki pluszaki 8 zł

szczepienie p-ko chorobom wirusowym 43,20 zł

mięsko, dodatki - 40 zł

Jest: 109,93 zł

 

 

 

 

a oto Maniek:

DSC07742.jpgimage hosting gif

DSC07750.jpgimgurl

image.jpgupload image online

20161125_141819_resized.jpgimage upload no size limit

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Stoookroc pozdrawiamy Maniusia

 Ciociu przecudny przeuroczy Podobny obraz

 u nas w Nadziejkowie wsycko w ....ruinie ...

 dzieki naszej iskiereczce czrnulence malenkiej 5cio mieisecznej..

podobna podobna jeno cala czarnunia

wcinunia tylko gotowane i rooosnie w sile ...niszczenia wsyckiego

 jeno my jeszcze jhjako tako w ...calosci ..

choc ja to juz nie bardzom w calosci ...hihi

 tak byc musi chyba

 poki nie podrosnie i na jakies szkolenie sie  nie wybierzemy

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zalamnai i podlamania wsyckiego

 czekac nam trzeba ...haha ..

ja nawet obiady jadlam w ...lazience przez poltora tygodnia ...

no takie zycie takie zycie

ale ale najwazniejsze ze nikt nigdy

juz nie bedzie ponieiweral naszego skarba

 naszej dzidzi

 Spokojnosci wszelkiej

 wszystkiego w calosci

 i zdrowenka stokroc Ciociu Tobie

 calej druzynce sle Podobny obraz

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, Nadziejka napisał:

Stoookroc pozdrawiamy Maniusia

 Ciociu przecudny przeuroczy Podobny obraz

 u nas w Nadziejkowie wsycko w ....ruinie ...

 dzieki naszej iskiereczce czrnulence malenkiej 5cio mieisecznej..

podobna podobna jeno cala czarnunia

wcinunia tylko gotowane i rooosnie w sile ...niszczenia wsyckiego

 jeno my jeszcze jhjako tako w ...calosci ..

choc ja to juz nie bardzom w calosci ...hihi

 tak byc musi chyba

 poki nie podrosnie i na jakies szkolenie sie  nie wybierzemy

 

Ewcia, już zapraszam Cię na przedszkole:) Masz konto na fb?

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, malagos napisał:

Takie małe to szkodniki, oj! szkodniki! Wszystko wyciągnięte, pogryzione, ale co tu się gniewać na gnojka? Nie można :)

A duże jakie szkodniki! U mnie też wszystko w ruinie, choć Juka już duża i Psotka też. Mimo wszystko mam wrażenie, że powolutku dojrzewają i jakby ciut mniej niszczyły. Tak że i dla Nadziejki w ruinie jest nadzieja!

Maniuś sama słodycz. Malagos, może Ci podeślę Jukę? Już ona wybawi maluszka za wszystkie czasy. A jak dołożę jeszcze Psotkę, to Maniuś będzie spał przez tydzień ze zmęczenia zabawą!

A Łezka to taka drobinka, że pewno i szczenięce zniszczenia były malutkie.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Pokerku, serdeczne dzięki za bazarek!

Psiaka nazywam po domowemu Niuniek (he, he), a bardziej oficjalnie Maniuś (bo taka z niego słodka gapka)

Psiątko ma chyba jednak więcej niż te 3 miesiące, pewnie 4 skończone - bo ładnie wytrzymuje bez siusiania w kojcu w nocy, zawsze po wypuszczeniu biegnie na trawkę i na razie kuca jak sunia. Kupka jeszcze się zdarzy , choć dziś rano było bez wpadki.

Tak że - brać i kochać!

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, malagos napisał:

Pokerku, serdeczne dzięki za bazarek!

Psiaka nazywam po domowemu Niuniek (he, he), a bardziej oficjalnie Maniuś (bo taka z niego słodka gapka)

Psiątko ma chyba jednak więcej niż te 3 miesiące, pewnie 4 skończone - bo ładnie wytrzymuje bez siusiania w kojcu w nocy, zawsze po wypuszczeniu biegnie na trawkę i na razie kuca jak sunia. Kupka jeszcze się zdarzy , choć dziś rano było bez wpadki.

Tak że - brać i kochać!

A po ząbkach nie da się poznać? Czy psy nie gubią mleczaków właśnie w okolicach czwartego miesiąca życia? Co do siusiania: moja Tajga sikała w domu właśnie do tego wieku. Kiedy skończyła (mniej więcej, bo przecież została znaleziona na śmietniku) cztery miesiące z dnia na dzień przestała się moczyć w domu i zaczęła prosić o wyjście. Może jednak one tak mają? Może to nie jest ludzka zasługa, tylko tak są zaprogramowane?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...