Gabi79 Posted August 3, 2019 Author Share Posted August 3, 2019 23 godziny temu, kamma13 napisał: Teraz tylko kciuki za aklimatyzację Tigruni, a potem luuuz :) I tej wersji się trzymajmy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 3, 2019 Share Posted August 3, 2019 Dnia 2.08.2019 o 10:35, Gabi79 napisał: Będzie miała usuwaną narośl na łapce i prześwietlenie płuc. Zapomniałem zapytać wcześniej. Było coś niepokojącego, że trzeba było zrobić prześwietlenie płuc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 3, 2019 Author Share Posted August 3, 2019 6 minut temu, Radek napisał: Zapomniałem zapytać wcześniej. Było coś niepokojącego, że trzeba było zrobić prześwietlenie płuc? Nie było nic niepokojącego, oprócz tej narośli na łapce. Z tego, co Kasia mówiła prześwietlenie płuc było po to, by sprawdzić, czy są czyste, czy nie ma tam jakichś komórek rakowych. Płuca czyste. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 3, 2019 Share Posted August 3, 2019 2 minuty temu, Gabi79 napisał: Z tego, co Kasia mówiła prześwietlenie płuc było po to, by sprawdzić, czy są czyste, czy nie ma tam jakichś komórek rakowych. Płuca czyste. Dobrze, że płuca czyste:) Cieszy taka troska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 3, 2019 Author Share Posted August 3, 2019 1 minutę temu, Radek napisał: Dobrze, że płuca czyste:) Cieszy taka troska. Lepiej trzeba było to sprawdzić, tym bardziej, że Tigrunia niedługo wyrusza do DS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoana Posted August 4, 2019 Share Posted August 4, 2019 No i jak, wiadomo coś? Jak Tigra? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 4, 2019 Author Share Posted August 4, 2019 3 godziny temu, Yoana napisał: No i jak, wiadomo coś? Jak Tigra? Tigrunia bardzo dobrze, po powrocie od weta rozwaliła 15 kg worek karmy, bo była głodna. Wczoraj podczas próby zmiany opatrunku ze strachu załatwiła się pod siebie i ugryzła Kasię. Zdjęcie szwów po 10u dniach. Wtedy też Tigrunia zostanie zaszczepiona i będzie gotowa, by wyruszyć do DS 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted August 4, 2019 Share Posted August 4, 2019 Nie dobrze,ze użyła ząbków ze strachu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 4, 2019 Author Share Posted August 4, 2019 39 minut temu, b-b napisał: Nie dobrze,ze użyła ząbków ze strachu :( Fakt, niedobrze. To się zdarzyło pierwszy raz, oby ostatni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted August 5, 2019 Share Posted August 5, 2019 Proponuje przyzwyczajać Tigrę do dotyku przy przytrzymaniu - i przy przyjęciu pozycji siad. Smakołyk do ręki tuż przed nosem psa, druga ręka zbliża się do wrażliwego miejsca, najpierw bez dotykania, pochwała, nagroda. Potem po kilkunastu powtórkach smakołykiem naprowadzenie w siad, pochwała, jedna ręka trzyma smakol, druga dotyka, pochwala, smakol. Dotyk stopniowo coraz mocniejszy, ale ZAWSZE przed dotknięciem wymaganie przyjęcia pozycji siad albo stój, pochwała, dotkniecie, pochwała, smakołyk. Potem identyczne ćwiczenie z przytrzymaniem psa. Uwaga - to wymaga powtarzania co najmniej kilkanaście razy dziennie, inaczej będą problemy w nowym domu przy każdym opatrunku lub nawet wyjmowaniu kleszcza, . Tak przy okazji - czy suka umie zareagować na jakiekolwiek hasło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 5, 2019 Share Posted August 5, 2019 Trochę zaczęłam się obawiać adopcji do domu , gdzie są dzieci.11 . letni chłopiec jest spokojny , opanowany i rozumny. Natomiast 7. letnia dziewczynka jest żywiołowa. Oby nie doszło do sytuacji , gdy mała niechcący potknie się o Tigrę albo gwałtownie ją dotknie , a sunia ja chapnie. Trzeba jeszcze raz zastanowić się nad doborem właściwego domu dla Tigry. I mam pytanie czy Tigra ugryzła opiekunkę i jak mocno ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 6, 2019 Author Share Posted August 6, 2019 Dnia 5.08.2019 o 06:18, Sowa napisał: Proponuje przyzwyczajać Tigrę do dotyku przy przytrzymaniu - i przy przyjęciu pozycji siad. Smakołyk do ręki tuż przed nosem psa, druga ręka zbliża się do wrażliwego miejsca, najpierw bez dotykania, pochwała, nagroda. Potem po kilkunastu powtórkach smakołykiem naprowadzenie w siad, pochwała, jedna ręka trzyma smakol, druga dotyka, pochwala, smakol. Dotyk stopniowo coraz mocniejszy, ale ZAWSZE przed dotknięciem wymaganie przyjęcia pozycji siad albo stój, pochwała, dotkniecie, pochwała, smakołyk. Potem identyczne ćwiczenie z przytrzymaniem psa. Uwaga - to wymaga powtarzania co najmniej kilkanaście razy dziennie, inaczej będą problemy w nowym domu przy każdym opatrunku lub nawet wyjmowaniu kleszcza, . Tak przy okazji - czy suka umie zareagować na jakiekolwiek hasło? Dziękuję Sowa za, jak zwykle cenne wskazówki. Na pewno Kasia wprowadzi je w życie. Czy Tigra zna jakiekolwiek hasło tego nie wiem, podejrzewam, że zna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 6, 2019 Author Share Posted August 6, 2019 5 godzin temu, Poker napisał: Trochę zaczęłam się obawiać adopcji do domu , gdzie są dzieci.11 . letni chłopiec jest spokojny , opanowany i rozumny. Natomiast 7. letnia dziewczynka jest żywiołowa. Oby nie doszło do sytuacji , gdy mała niechcący potknie się o Tigrę albo gwałtownie ją dotknie , a sunia ja chapnie. Trzeba jeszcze raz zastanowić się nad doborem właściwego domu dla Tigry. I mam pytanie czy Tigra ugryzła opiekunkę i jak mocno ? Ugryzienie nie było mocne. Zdarzyło się to pierwszy raz. Podczas zmiany opatrunki. Jeśli chodzi o dzieci młodszy synek Kasi ma 4 latka, jest pewnie bardziej żywiołowy od 7 letniej dziewczynki i wszystko jest ok. Bardzo często w domu Kasi są dzieci w wieku kilku lat od znajomych czy rodziny. Kiedyś nawet dzieciaki wladowaly się Tigruni do legowiska, nie było nawet warknięcia. Więc nie mam obaw, co do domu z dziećmi. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 Trzymam nieustannie kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 Trochę zaczęłam się obawiać adopcji do domu , gdzie są dzieci.11 . letni chłopiec jest spokojny , opanowany i rozumny. Natomiast 7. letnia dziewczynka jest żywiołowa. Oby nie doszło do sytuacji , gdy mała niechcący potknie się o Tigrę albo gwałtownie ją dotknie , a sunia ja chapnie. Trzeba jeszcze raz zastanowić się nad doborem właściwego domu dla Tigry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 6, 2019 Author Share Posted August 6, 2019 49 minut temu, Poker napisał: Trochę zaczęłam się obawiać adopcji do domu , gdzie są dzieci.11 . letni chłopiec jest spokojny , opanowany i rozumny. Natomiast 7. letnia dziewczynka jest żywiołowa. Oby nie doszło do sytuacji , gdy mała niechcący potknie się o Tigrę albo gwałtownie ją dotknie , a sunia ja chapnie. Trzeba jeszcze raz zastanowić się nad doborem właściwego domu dla Tigry. Tak jak pisałam synek Kasi nie raz wpadł na Tigrę i było wszystko ok. Ona nie jest agresorem. Nie usprawiedliwiam zachowania Tigry, ale podejrzewam, że wiele psiaków było by niezadowolonych, gdyby ktoś gmerał mu przy bolącej łapce i mogłoby ugryźć. Tigrunia to naprawdę grzeczna, spokojna sunia Edycja: teraz zauważyłam, że ten sam post jest 2 razy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 9 minut temu, Gabi79 napisał: Tak jak pisałam synek Kasi nie raz wpadł na Tigrę i było wszystko ok. Ona nie jest agresorem. Nie usprawiedliwiam zachowania Tigry, ale podejrzewam, że wiele psiaków było by niezadowolonych, gdyby ktoś gmerał mu przy bolącej łapce i mogłoby ugryźć. Tigrunia to naprawdę grzeczna, spokojna sunia OK, ulżyło mi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 6, 2019 Author Share Posted August 6, 2019 Na koncie Tigruni sierpniowa deklaracja od milagros19853201 10,- bardzo serdecznie dziękuję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 12 godzin temu, Gabi79 napisał: Nie usprawiedliwiam zachowania Tigry, ale podejrzewam, że wiele psiaków było by niezadowolonych, gdyby ktoś gmerał mu przy bolącej łapce i mogłoby ugryźć. Dotykanie nawet zupełnie zdrowej łapy jest odbierane przez nieprzyzwyczajonego do tego psa jako zagrożenie. co innego samorzutne podawanie łapy - to to wywodzi sie z mlecznego kroku, z potrącania pyska rodzica, co innego "zawłaszczające" postawienie łapy na czymś czy zachęta do zabawy. Chwyt za łapę zawsze jest żle odbierany - i właśnie dlatego trzeba psa nauczyć, że nawet chwyt za łapę nie oznacza zagrożenia z naszej strony. Tak przy okazji - jeśli w pozornie niegroźnej psiej awanturze jeden pies kaleczy łapę drugiego, to znaczy, że chce zabić. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 7, 2019 Author Share Posted August 7, 2019 Paragon za zabieg: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 13, 2019 Author Share Posted August 13, 2019 Szwy zdjęte Tigrunia zaszczepiona przeciw wściekliźnie i wirusówkom. Koszt 80,- Kasia kupiła Kalmvet. za 60,- Czekamy na wielki dzień Tigruni, na razie p. Kamila z rodziną są na urlopie do czwartku. Na konto Tigruni wpłynęły sierpniowe deklaracje od Livki 20,- i p. Iwony 5,- Pięknie dziękuję i mam ogromną nadzieję, że nie będzie już potrzeby zbierania deklaracji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted August 13, 2019 Share Posted August 13, 2019 Czy jest możliwość wytłumaczenia dzieciom, jakie dotknięcia są bardzo przykre dla psa? Na youtube można znaleźć filmik stop the 77 polskie napisy. Ten filmik warto moim zdaniem pokazywać dzieciom i ich rodzicom przed podjęciem decyzji o kupnie czy adopcji psa. Wprawdzie spotkałam się z opinią, że nie każdy rodzic zauważy te sygnały, jakimi pies prosi o zaprzestanie udręczania, ale przecież można film puścić wiele razy i pokazać - wyraz oczu, ustawienie pyska, odwrócenie głowy, mowę uszu, napięcie i unikanie przykrego kontaktu ciałem. No i tez wiele razy mówić dzieciom, że pies nie jest żywą zabawką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted August 13, 2019 Share Posted August 13, 2019 3 godziny temu, Sowa napisał: Czy jest możliwość wytłumaczenia dzieciom, jakie dotknięcia są bardzo przykre dla psa? Na youtube można znaleźć filmik stop the 77 polskie napisy. Ten filmik warto moim zdaniem pokazywać dzieciom i ich rodzicom przed podjęciem decyzji o kupnie czy adopcji psa. Wprawdzie spotkałam się z opinią, że nie każdy rodzic zauważy te sygnały, jakimi pies prosi o zaprzestanie udręczania, ale przecież można film puścić wiele razy i pokazać - wyraz oczu, ustawienie pyska, odwrócenie głowy, mowę uszu, napięcie i unikanie przykrego kontaktu ciałem. No i tez wiele razy mówić dzieciom, że pies nie jest żywą zabawką. Sowa czy moglabym Cie poprosic o link do tego filmiku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 13, 2019 Share Posted August 13, 2019 3 minuty temu, kiyoshi napisał: Sowa czy moglabym Cie poprosic o link do tego filmiku? https://youtu.be/P5jyMu-ivi4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted August 13, 2019 Share Posted August 13, 2019 Dziękuję, to ten film. Znajomy mi rodzic był przekonany, że nawet 10-letnia dziewczynka nie zrozumie jeszcze przekazu, ale ja mam lepsze zdanie o dzieciach. A jeśli nie zrozumie - to można wytłumaczyć, bez pokazywania pogryzionej buzi. Wszystkie moje psy uczyłam od szczeniaka delikatności do rąk i twarzy - i dlatego dorosła suka dość impulsywnej rasy wytrzymała, gdy na ulicy obcy chłopak chyba z Downem padł przed nią na kolana i raptownie objął za szyję, bo mu przypomniała własne utracone zwierzę. Ale ona była tego uczona od pierwszych chwil ze mną - azylowych nieszczęść nikt tego nie uczył na pewno. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.