Jump to content
Dogomania

AXEL mix goldena - już w DS. Powodzenia piesku :)


Sara2011

Recommended Posts

28 minut temu, rozi napisał:

Czyli maksymalnie ok. 2700zł

Koszty Axela, które proponujesz pokryć, to nie będzie mniej. Znajdź sobie psa tam na miejscu, w Szwecji.

rozi.....

tak jakoś nie ładnie to napisałaś.... a chyba osobie zainteresowanej adopcją jednak nalezy się szacunek

2700zł za adopcje Axela z Polski? Jak to wyliczyłaś?

Link to comment
Share on other sites

Teraz, kiyoshi napisał:

rozi.....

tak jakoś nie ładnie to napisałaś.... a chyba osobie zainteresowanej adopcją jednak nalezy się szacunek

2700zł za adopcje Axela z Polski? Jak to wyliczyłaś?

:) nieładnie? zwyczajnie napisałam, odnosząc się do źródła.

Wizyta PA koszt ok. 500 (jeśli bezinteresowna), wizyta PoA drugie 500 (jeśli tylko jedna), transport psa do Świnoujścia powiedzmy 200, transport własny w Szwecji jakieś 300, badania i paszport i szczepienia jakieś 200-300, koszty utrzymania w Polsce do momentu adopcji (hotel, leki, 2 miesiące) ok. 800-1000

Link to comment
Share on other sites

O 20.11.2016 o 22:19, Murka napisał:

Antybiotyk powinien załatwić sprawę. Nie wiem jak ze szczawianami czy nie będzie potrzebny jakiś preparat lub karma rozpuszczająca krzyształki.

W moczu ma piasek - kryształki szczawiany Ca...czyli potrzebna odpowiednia karma + preparat. Osoba adoptująca chłopczyka powinna zostać poinformowana, AXEL powinien mieć robione badania moczu co jakiś czas profilaktycznie. Obecność Ca w moczu może świadczyć o skłonności organizmu do jego odkładania - zapobiega się dietą, tak jak u ludzi. Często wystarczy tylko podawanie przefiltrowanej wody do picia

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Moli@ napisał:

W moczu ma piasek - kryształki szczawiany Ca...czyli potrzebna odpowiednia karma + preparat. Osoba adoptująca chłopczyka powinna zostać poinformowana, AXEL powinien mieć robione badania moczu co jakiś czas profilaktycznie. Obecność Ca w moczu może świadczyć o skłonności organizmu do jego odkładania - zapobiega się dietą, tak jak u ludzi. Często wystarczy tylko podawanie przefiltrowanej wody do picia

Pytałam dziś weta i powiedział, żeby po przeleczeniu antybiotykiem powtórzyć badanie moczu.

Póki co Axel mniej sika:)

 

Zapomniałam napisać, że przy ostatniej wizycie u weta (pobieranie krwi do badania) wet usunął ostatniego (ale sporego) dreda-zlepka za uchem, który był przy samej skórze a z którym ja nie mogłam sobie poradzić. Maszynki Axelek się bał bardzo, więc wet użył specjalnych nożyczek i powolutku wyciachał.

 

Analiza moczu z osadem kosztowała 22 zł:

rachunek zbiorczy:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/389407476d68dedf

rozpiska od weta:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/74c02ff028811363

Link to comment
Share on other sites

Czy ktos konkretny kto zajmuje sie  i jest odpowiedzialny za Axela moglby mi wkoncu konkretnie odpowiedziec czy bierzecie moja rodzine pod uwage? Czy wogole cos? Jakis odzew w moja strone? Cokolwiek?? 

 

Bedziemy niezmiernie wdzieczni iz nadal nic nie wiemy! Czy mozemy go zaadoptowac czy nie. 

Bede czekala na odpowiedz do piatku. Inaczej podziekuje osoba ktore prowadza Axela za "doroslosc" i "odpowiedzialnosc" 

iz tak naprawde wystarczylo by napisac do mnie konkrety. 

Chcemy poprostu wiedziec czy dajecie nam szanse? Czy zrobicie cos w strone naszej adopcji. 

Czy jednak jestesmy skresleni! 

Mozemy dac pomoc innemu dogomanczykowi psiakowi ktory czeka na cieply i rodzinny dom! 

Ale na chwile obecna jestesmy zadeklarowani co do Axela i chcemy wiedziec! 

 

Dziekuje! 

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Ewelciaaaa1989 napisał:

Czy ktos konkretny kto zajmuje sie  i jest odpowiedzialny za Axela moglby mi wkoncu konkretnie odpowiedziec czy bierzecie moja rodzine pod uwage? Czy wogole cos? Jakis odzew w moja strone? Cokolwiek?? 

 

Bedziemy niezmiernie wdzieczni iz nadal nic nie wiemy! Czy mozemy go zaadoptowac czy nie. 

Bede czekala na odpowiedz do piatku. Inaczej podziekuje osoba ktore prowadza Axela za "doroslosc" i "odpowiedzialnosc" 

iz tak naprawde wystarczylo by napisac do mnie konkrety. 

Chcemy poprostu wiedziec czy dajecie nam szanse? Czy zrobicie cos w strone naszej adopcji. 

Czy jednak jestesmy skresleni! 

Mozemy dac pomoc innemu dogomanczykowi psiakowi ktory czeka na cieply i rodzinny dom! 

Ale na chwile obecna jestesmy zadeklarowani co do Axela i chcemy wiedziec! 

 

Dziekuje! 

Również prosze o odpowiedź na pytanie Pani Eweliny!

nie wiem i nie rozumiem dlaczego osoba, która wykazuje chęć adoptowania psa jest tak dziwnie traktowana.

Podejmijcie rozmowę- w jedną lub drugą stronę.  Już czas- pani Ewelina czeka, my też czekamy....

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Bardzo Wszystkich przepraszam, że tak zwlekałam z napisaniem tego co za chwilę napiszę ale chciałam na spokojnie rozważyć wszelkie za i przeciw. Fala, która przelała się przez wątek sprawy nie ułatwiała . Decyzja nie była łatwa. Zasięgnęłam opinii wielu osób z Dogo (głównie deklarowiczów ale nie tylko) dotyczącej tej adopcji co niestety jeszcze bardziej wprowadziło mętlik do mojej głowy. Wiem, że za chwilę zostanę zlinczowana bo wiele osób się ze mną nie zgodzi i postąpiłoby inaczej.

Moja (ale nie tylko moja) decyzja jest taka, że nie podejmę się adopcji zagranicznej. Nie wiem czy Axel kiedykolwiek mieszkał w domu, czy nie niszczy, czy nie wyje, czy zachowuje czystość. Wiemy za to, ze jest bardzo energiczny co przy jego gabarytach nie jest dobrym połączeniem z małym dzieckiem, szczególnie 7-miesięcznym i nie ma tu znaczenia czy to chodzi o Szwecję czy Polskę.  Robiąc olx dla Alexa wyraźnie zaznaczyłam, że nie jest to pies do domu z małymi dziećmi, link do ogłoszenia poniżej:

https://www.olx.pl/oferta/piekny-mlody-axel-w-rozmiarze-xxl-czeka-na-dom-CID103-IDiMO3p.html

Nie podołam też ani finansowo ani czasowo ani organizacyjnie, gdyby Axel nie spełnił oczekiwań i trzeba by go było odebrać ze Szwecji i przetransportować do Polski a byłyby to niemałe koszty. Tylko odległość od Murki do Świnoujścia to ok.900 km, w dwie strony daje to 1800km, mozna policzyć ile wyjdzie sam transport + koszt promu itd.

Być może odrzucam ofertę wspaniałego domu, być może… Pewnie będę nie raz myślała, czy postąpiliśmy dobrze czy nie.

Przepraszam za to, nie jest mi z tym wcale dobrze. Ewelcia wzbudza moją sympatię, jest bardzo zdeterminowana co do Alexa (chociaż ten nacisk coraz mniej mi się podoba) , zapewne ma wielkie serce tylko…..że ja szalonego i rozbrykanego Alexa nie widzę w jej domu . Nie wierzę, że przy trójce małych dzieci można zapewnić codziennie  takiemu psu jak Alex wystarczającą dawkę ruchu i energii a jemu 5 minut spaceru na siusiu nie wystarczy. A przy trójce małych dzieci jest naprawdę co robić i są inne priorytety niż kilka długich i intensywnych spacerów dziennie z psem aby go „zmęczyć”.

To tyle co chciałabym powiedzieć. Żałuję, że nie mogę uszczęśliwić wszystkich a wierzcie mi bardzo bym tego chciała. Ale nie mogą ponosić nas emocje, musimy w tym wszystkim widzieć samego psa i to co dla niego najlepsze. Wierzę, że w Polsce znajdzie swoje miejsce na ziemi.

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Sara2011 napisał:

Moja (ale nie tylko moja) decyzja jest taka, że nie podejmę się adopcji zagranicznej.

Spodziewalam sie tej odpowiedzi! Bardzo mi przykro ale nic nie poradze! 

 

10 minut temu, Sara2011 napisał:

Nie podołam też ani finansowo ani czasowo ani organizacyjnie, gdyby Axel nie spełnił oczekiwań i trzeba by go było odebrać ze Szwecji i przetransportować do Polski a

Nawet nie wyobrazalabym sobie tego by go ponownie oddac. To nie zabawka! A wszelkie koszta chcielismy my poniesc osobiecie przed adopcja! 

 

10 minut temu, Sara2011 napisał:

Ewelcia wzbudza moją sympatię, jest bardzo zdeterminowana co do Alexa (chociaż ten nacisk coraz mniej mi się podoba) , z

Naciskalam iz chcialam dostac odpowiedz , ktora wlasnie odtrzymalam! 

 

10 minut temu, Sara2011 napisał:

Nie wierzę, że przy trójce małych dzieci można zapewnić codziennie  takiemu psu jak Alex wystarczającą dawkę ruchu i energii a jemu 5 minut spaceru na siusiu nie wystarczy.

Jakos wczesniej mielismy psa duzego (zaznaczam) i jakos mial ruch zabawe i wszystko! I napewno nie 5min na siusiu. 

 

10 minut temu, Sara2011 napisał:

Wierzę, że w Polsce znajdzie swoje miejsce na ziemi.

Oby znalazl dobry dom ! Tego mu zycze aby nie musial aby czasem mieszkac caly czas w hoteliku. 

 

A co do czystosci kazdy mies moze nabroic a szczegolnie mlody . Rzeczy to rzecz nabyta! 

Wazna jest rodzina i zdrowie reszte mozna dostac! 

Link to comment
Share on other sites

Takze bardzo dziekuje ze moglam chodz slowami byc troche blizko Axela! 

Zyczymy mu jak najlepiej! 

Damy innemu psiakowi ktory jest w potrzebie serce dom i rodzine! 

 

Szczerze to sie niestety troszke zawiodlam ze tu nie jest odpowiedzialna jedna osoba tylko jak muszkieterowie jeden za wszystkich wszyscy za jednego! 

Nawet nam nie pozwolono sprobowac. 

Pozdrawiam dziekuje!

Link to comment
Share on other sites

Sara2011 dziekuje za odpowiedź- sądze, że argumenty, które przedstawiłaś są bardzo racjonalne, przemyślane....niestety ....tak czasem trzeba:(

Ewelciaaaa1989 proszę nie zniechęcaj się do nas wszystkich. 

Jest całe mnóstwo psów w potrzebie tu w Polsce. Znajdziesz wspaniałego psa...innego niż Axel ale tez wspaniałego:) Tego jestem pewna i tego Ci z całego serca zycze!

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, kiyoshi napisał:

 

Ewelciaaaa1989 proszę nie zniechęcaj się do nas wszystkich. 

Jest całe mnóstwo psów w potrzebie tu w Polsce. Znajdziesz wspaniałego psa...innego niż Axel ale tez wspaniałego:) Tego jestem pewna i tego Ci z całego serca zycze!

Napewno niezniechecam sie do waszystkich! 

Bo niektorzy sa naprawde tutaj wspaniali! 

Tak racja jest mnostwo psow! I napewno jeden z nich bedzie czekal na nasz dom! 

Napewno gdy tylko bedziemy mieli psiaka to przedstawie go na dogo ;) 

pozdrawiam milego dnia. 

P.s.

Ale smutek w sercu niestety mamy ... ;( 

Link to comment
Share on other sites

Jedno co mnie na obecną chwile ucieszyło na tym wątku,że wreszcie została przedstawiona ostateczna decyzja,bo już dłużej nie sposób było to ciągnąć.Ewelcia znajdzie na pewno psiaka i zapewne będzie też zaglądać na wątek Axela i śledzić jego losy,bo bardzo ujął jej serce  :)

Myślę,że nie ma sensu rozpisywać się więcej w tym temacie,bo i tak nic to nowego nie wniesie.Skupmy się teraz na tym co dotyczy obecnie Axela,a temat adopcji przez Ewelcia,uznajmy za zamknięty!

Czy były jakieś zapytania,czy telefony z ogłoszeń?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

55 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Nie mogę wyjść z podziwu, jakiego masz bezstresowego kota, Murko :)

Jako i ja:) Kocie nie pierwszy raz występuje w roli kontrolera emocji ;)
Jak widać Axela zainteresowanie kamerą większe - ma parcie na szkło? :D
Trzymam za przystojniaka kciuki i życzę powodzenia


Saro, bardzo mi się podoba banerek,czuję się wyróżniona :)

Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Sara2011 napisał:

W weekend będzie wizyta PA dla Axela. Domek pod Wrocławiem. Wizytę zgodziła się przeprowadzić Poker, której bardzo serdecznie dziękujemy :)

Zgodziłam się ,ale nie mam nr telefonu ,żeby się umówić.

 No i proszę o charakterystykę Axela w kilku zdaniach. Czyli wagę, wzrost, stosunek do dzieci, do kota już wiem, czy ciągnie na smyczy,czy jak na razie jest karny, czy zachowuje czystość, czy jest szczekliwy, odważny czy zalękniony.

Link to comment
Share on other sites

Teraz, Poker napisał:

Zgodziłam się ,ale nie mam nr telefonu ,żeby się umówić.

 No i proszę o charakterystykę Axela w kilku zdaniach. Czyli wagę, wzrost, stosunek do dzieci, do kota już wiem, czy ciągnie na smyczy,czy jak na razie jest karny, czy zachowuje czystość, czy jest szczekliwy, odważny czy zalękniony.

Zaraz przygotuję wszystko co wiem o Axelu a nr telefonu to wysyłałam na PW ale wyślę jeszcze raz.

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, kiyoshi napisał:

A ja właśnie doczytałam na fb, że pani Ewelcia zabiera do siebie 2 pieski z Radys :)

Oczywiście trzymam kciuki za wizytę dla Axelka! Oby wszystko wypadło cudownie.

Kiyoshi nie z Radys. 

Probowalam ale pieska nie bylo. 

Ze sroniska innego zabieram dwa psiaki ;) juz czekaja na nas ;) 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Ewelciaaaa1989 napisał:

Kiyoshi nie z Radys. 

Probowalam ale pieska nie bylo. 

Ze sroniska innego zabieram dwa psiaki ;) juz czekaja na nas ;) 

ah) to namieszałam:) Tak czy inaczej bardzo sie ciesze, że aż dwa pieski znajdą dom! Trzymam kciuki za ich szybką aklimatyzacje i przepraszam za zamieszanie:)

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, kiyoshi napisał:

ah) to namieszałam:) Tak czy inaczej bardzo sie ciesze, że aż dwa pieski znajdą dom! Trzymam kciuki za ich szybką aklimatyzacje i przepraszam za zamieszanie:)

Nic nie szkodzi wzielismy 2duze psiaki golden i collie ;) beda miec cudowny dom. 

Pozdrawiam 

i trzymam kciuki za axela! 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...