Jump to content
Dogomania

AXEL mix goldena - już w DS. Powodzenia piesku :)


Sara2011

Recommended Posts

Godzinę temu, Jo37 napisał:

Pies idzie do najlepszego domu a nie do tego, który zgłosił się pierwszy.  Można proponować dziesięciu rodzinom.

Wybiera się ten dom, który zostaje najlepiej oceniony i najlepiej pasuje do psa.  

Jo37, dom Pani Eweliny wcale się nie zgłaszał. To od Was poszła propozycja, po przeczytaniu że troje dzieci, że Szwecja itd.

Ja myślę, że trzeba ustalić warunek - jeśli znajdzie się doświadczona i wiarygodna osoba do PA, to ten dom będzie brany pod uwagę, mimo odległości. Jeśli nie, to odpada z wiadomych względów.

Edit: jeśli nie ma osoby do PA, to nie trzeba było proponować. Wkurzam się, bo w ten sposób traci się dobre (być może) domy i cała Dogomania traci wiarygodność.

Edited by rozi
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, Janka@ napisał:

Ja tylko  zapytam, kto jest decyzyjny w sprawie adopcji psa, który przebywa w DT ? Kto może podjąć taką decyzję w sprawie Axela niezależnie od tego co powiedzą inne osoby? Czy jest jedna taka osoba?

Decyzyjna jest chyba Tola i nie ma co się podniecać za bardzo. Były już psy które pojechały do Szwecji kilka lat temu. Niewidomy owczarek adoptowany przez AresekSE/nick na dogo/ a później znajomi tych ludzi wzięli takiego biednego psiaka którego nikt nie chciał. Chyba miał na imię Abi.

http://www.dogomania.com/forum/topic/67482-niewidomy-mietek-miecio-już-szczęśliwy-w-szwecji-dziękujemy/?page=60#comment-15565266

 

Link to comment
Share on other sites

Axel ma zapalenie dróg moczowych i pęcherza: 

66bdb8a0960657a2gen.jpg

Antybiotyk już dostaje, więc pozostaje czekać. Głosik już odzyskał niestety:) Kaszlu właściwie nie ma, więc idzie ku dobremu.

Jeśli chodzi o Axela i małe dzieci to już pisałam: Axel jest BARDZO łagodny, ale BARDZO energiczny i silny: biegnie i nie patrzy gdzie, potyka o własne łapy, wpada w krzaki, uderza w człowieka, skacze z radości itd. Potrzebuje dużo ruchu i ułożenia. No i ważna sprawa: obmierza płoty i wspina się na nie. Dlatego u nas głównie wychodzi na smyczy, bo dookoła krzaki, las blisko, różne zwierzątka podchodzą pod ogrodzenie... Bardzo go kręcą wszelkie zapachy - niemal cały czas węszy, taki tropiciel z niego:)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Gdyby to pomoglo ... 

Znalazlam dzisiaj osobe ktora mieszka w regionie Skåne i moze przeprowadzic wizyte orzedadopcyjna tutaj! 

Jest na dogo ale nie pamieta logo! 

Duzo pomaga ! 

Adoptowala takze psy od Kasi Gromskiej z Radomia. 

https://m.facebook.com/ewa.osterlin?fref=nf&ref=m_notif&notif_t=like

To jest jej Facebook. Osoba ktora prowadzi Axela i jest glowna osobe niech sie prosze z nia skontaktuje. 

Ona czeka na kontakt. Dziekuje

 

Przeprasz ze pisze ale Ewa mnie wlasnie poprosila. 

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, Poker napisał:

Nie wiem dlaczego ma rozpoznane zapalenie dróg moczowych , bo wynik badania moczu jest całkiem dobry.

Nie powinno być szczawianów... są też erytrocyty.

 

Swoją drogą to kolejny pies z Zamościa z infekcją dróg moczowych...

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Ewelciaaaa1989 napisał:

Gdyby to pomoglo ... 

Znalazlam dzisiaj osobe ktora mieszka w regionie Skåne i moze przeprowadzic wizyte orzedadopcyjna tutaj! 

Jest na dogo ale nie pamieta logo! 

Duzo pomaga ! 

Adoptowala takze psy od Kasi Gromskiej z Radomia. 

https://m.facebook.com/ewa.osterlin?fref=nf&ref=m_notif&notif_t=like

To jest jej Facebook. Osoba ktora prowadzi Axela i jest glowna osobe niech sie prosze z nia skontaktuje. 

Ona czeka na kontakt. Dziekuje

 

Przeprasz ze pisze ale Ewa mnie wlasnie poprosila. 

Jeżeli osoba nie pamięta swojego nick-u to nie jest na dogo aktywnym uczestnikiem.

Link to comment
Share on other sites

23 minut temu, Jo37 napisał:

Jeżeli osoba nie pamięta swojego nick-u to nie jest na dogo aktywnym uczestnikiem.

Ale z jej profilu na Fb można wywnioskować, że zwierzaki są dla niej naprawdę ważne. Nie każdy kochający psiaki jest na dogo.  Może jest też tak, że nie nie pamięta nicku tylko np. hasła. Już nie jedna osoba na dogo zakładała nowe konta bo zapomniały hasło i za skarby świata nie mogły wejść na swoje konto...  

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, AlfaLS napisał:

Ale z jej profilu na Fb można wywnioskować, że zwierzaki są dla niej naprawdę ważne. Nie każdy kochający psiaki jest na dogo.  Może jest też tak, że nie nie pamięta nicku tylko np. hasła. Już nie jedna osoba na dogo zakładała nowe konta bo zapomniały hasło i za skarby świata nie mogły wejść na swoje konto...  

Probowala wszyatkiego ale niestety no nie pamieta. Dlatego Podala swojego facebooka aby mozna bylo sie z nia skontaktowac. 

A ta Pani bardzo duzo pomaga zwierzeta! A szczegolnie adopcja zagranicznym! 

Link to comment
Share on other sites

a mój prawie 35 kg Karol w stosunku do mojej troszkę ponad 2 -letniej bratanicy jest mega ostrożny i zna swoje granice- wie, że w jej towarzystwie nie może za bardzo szaleć.

9 godzin temu, Ewelciaaaa1989 napisał:

Nie każdy kochający psiaki jest na dogo.

Dokładnie !!

Link to comment
Share on other sites

ja wypowiedzialam sie, czy bedzie to dobry domek, dowiemy sie dopiero za rok-dwa lata, nigdzie nie pisze, ze to dobry lub zly domek, przy Zulce tez robiono kontrole i co, dziewczynka wrocila. W schroniskach nie robia kontroli przedadopcyjnych. Bez odrobiny ryzyka nie mozna zyc! Moja 2-letnia wnuczka wyprowadzala dwa psy na spacer, jeden mial 6 kg a drugi 26 i oba szly jak baranki, ani razu nie pociagnely wnuczki w zaspy(to byla zima)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, teresaa118 napisał:

ja wypowiedzialam sie, czy bedzie to dobry domek, dowiemy sie dopiero za rok-dwa lata, nigdzie nie pisze, ze to dobry lub zly domek, przy Zulce tez robiono kontrole i co, dziewczynka wrocila. W schroniskach nie robia kontroli przedadopcyjnych. Bez odrobiny ryzyka nie mozna zyc! Moja 2-letnia wnuczka wyprowadzala dwa psy na spacer, jeden mial 6 kg a drugi 26 i oba szly jak baranki, ani razu nie pociagnely wnuczki w zaspy(to byla zima)

święta prawda...

Link to comment
Share on other sites

Ja miałam psa jeszcze przed dziećmi. Nigdy nie chciały zrobić krzywdy kolejnym psom. Dziś ,maja swoje rodziny, dzieci i każda ma futrzaki. Jedna ma 2 psy, druga ma psa i 2 koty , a trzecia ma psa i kota. Wychowują dzieci w miłości do zwierząt.

Nieudane adopcje wszędzie się zdarzają, bo to nie zależy od kraju tylko od  ludzi. Z dogo było wiele bardzo udanych adopcji zagranicznych  i niemało nieudanych w Polsce.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

32 minut temu, Poker napisał:

Ja miałam psa jeszcze przed dziećmi. Nigdy nie chciały zrobić krzywdy kolejnym psom. Dziś ,maja swoje rodziny, dzieci i każda ma futrzaki. Jedna ma 2 psy, druga ma psa i 2 koty , a trzecia ma psa i kota. Wychowują dzieci w miłości do zwierząt.

Nieudane adopcje wszędzie się zdarzają, bo to nie zależy od kraju tylko od  ludzi. Z dogo było wiele bardzo udanych adopcji zagranicznych  i niemało nieudanych w Polsce.

to też święta prawda...

Swoją droga, nie wiedziałam Pokerek że masz taką dużą rodzinkę i tak 'bogatą' w futrzaczki:) super:)

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, UlaFeta napisał:

Jo37 czy male dzieci to jedyny powod,zeby P.Ewelinie nie dawac psa.?

Moje dzieci 5 i 7 lat wychowaly sie z Rottweilerem:)

Z mojej strony jest parę innych powodów. Głowny  - ja nie zgadzam się na adopcje zagraniczne.

Jedynym wyjątkiem jest wyjazd do domu znanego mi dogomaniaka lub do domu rekomendowanego przez znanego

mi dogomaniaka.

Link to comment
Share on other sites

O ‎2016‎-‎11‎-‎17 o 22:39, Ewelciaaaa1989 napisał:

 

u nas koszty adopcyjne w Szwecji sa a raczej zaczynaja sie od 2500-6000 kr szwedzkich. 

Czyli maksymalnie ok. 2700zł

Koszty Axela, które proponujesz pokryć, to nie będzie mniej. Znajdź sobie psa tam na miejscu, w Szwecji.

Link to comment
Share on other sites

48 minut temu, Jo37 napisał:

Z mojej strony jest parę innych powodów. Głowny  - ja nie zgadzam się na adopcje zagraniczne.

Jedynym wyjątkiem jest wyjazd do domu znanego mi dogomaniaka lub do domu rekomendowanego przez znanego

mi dogomaniaka.

Jo37 bardzo szanuję Twoje podejście do adopcji, nie tylko zagranicznych, ale może niech ta Ewa O. odwiedzi Ewelinę? Co szkodzi?

Znany na dogo UBOCZE ma tą Ewę w znajomych na FB więc zapytałam go o nią. Napisał mi / spokojnie - pozwolił przekazać to na dogo :-) /: 

Ewa O. jest znana na zwierzolubnym FB, chocteraz mniej udziela się i miano zawsze do niej zaufanie. Ja zdecydowałbym się
 
   
 
 
przecież nie raz i nie dwa polskie wizyty też kończ ą się tak, że chętny psiaka nie dostaje... A chociaż będzie wiadomo co i jak...                                                                                                                                                                                                                                                                                                                         
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...