Jump to content
Dogomania

EMI z Zamościa ma dom:). Zamieszkała w Łazach, woj. śląskie. Bądź szczęśliwa maleńka.


Sara2011

Recommended Posts

2 godziny temu, kiyoshi napisał:

 

Tak czułam, że to będzie wspaniały dom:)

Emi- pakuj się kochana:) Moge popatrzyć na fb czy ktoś nie pomoże...od biedy można pociągiem jechać na trasie Wrocław- Katowice;)

Powodzenia!

Zobacz kochana na FB czy nie będzie jakiegoś transportu. a nóż widelec coś się trafi.

Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, anecik napisał:

Pisałam już z Sarą że jeśli uda nam się zrobić auto (będziemy o tym wiedzieć w poniedziałek) to - jeśli nie będzie innego transportu - przewieziemy Barego i Emi do swoich domów.

To byłaby najlepsza opcja bo Strusiowy domek mógłby być podwójnie prześwietlony :)

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, bakusiowa napisał:

Mogę przenieść deklarację. 

Czy w tym przytulisku skąd była Mika /bo ona dostała jako pierwsza  tę właśnie deklarację/, póżniej Etna i FELUŚ  nie ma psów do wyciągnięcia?

Bakusiowa, zapewniam Cie, że to przytulisko baaardzo dobrze teraz funkcjonuje. Działa przy nim grupa mocno zaangażowanych wolontariuszy, psiaki są promowane na fb i mają ogłoszenia, dość szybko znajdują domy. Gmina zrobiła piękny wybieg, wszystko jest tam teraz w porządku....psiaków jest kilka na stanie..

Link to comment
Share on other sites

56 minut temu, Poker napisał:

Wszystkie mają ciężko. Krótkowłose , bo maja krótką sierść ,a długowłose , bo maja długa sierść.

Mogę przenieść deklaracje po Emi na 5 miesięcy po 20 zł czyli 100 zł.

 

Bardzo dziekuję:)

31 minut temu, bakusiowa napisał:

Mogę przenieść deklarację. 

Czy w tym przytulisku skąd była Mika /bo ona dostała jako pierwsza  tę właśnie deklarację/, póżniej Etna i FELUŚ  nie ma psów do wyciągnięcia?

Bardzo dziękuję :).

W przytulsku nie ma wiele psiaków, głównie same większe, jednego malucha który strasznie bał się ludzi dziewczyny umieściły u szafirki aby się oswajał. Generalnie odkąd nie ma Bonsai to trudno byłoby to ogarnąć organizacyjnie. Ale na szczęście działa tam prężnie wolontariat, psiaki są wyprowadzane/wypuszczane na wybieg. Oczywiście wiadomo, lepiej aby miały domy ale na pewno w porównaniu do warunków psów z Wojtyszek czy Radys to niebo a ziemia.

Niestety trudno jest dokonywać wyborów, któremu psu pomóc.

Niteczkę chciałam zabrać już w sobotę, ale okazało się że nie ma jej pod tym nr kojca jaki widnieje na stronie. Pracownik gdzieś ją przeniósł i nie mogli jej zlokalizować. Szukano jej w sobotę, poniedziałek i dopiero dzisiaj dostałam telefon że się odnalazła. Już obawiałam się najgorszego :(.

Jutro Patrycja (Pati-C) jedzie do Radys a potem na Śląsk i tym transportem chcę mała zabrać do Kasi,

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...