Jump to content
Dogomania

Pies coraz bardziej boi sie spacerow


mosquitka

Recommended Posts

Mam 4 letnia suczke, mieszanca, ale wygladajaca i zachowujaca sie zupelnie jak border collie. Od kiedy wprowadzilismy sie do nowego mieszkania (2 lata temu) pies ma probemy ze stresem - sciany sa cienkie, przez co slychac dziwne glosy (sasiadow), mieszkanie jest tuz przy glownej ulicy (ale za to 400m od wieeelkiego parku). Male problemy, ktore z nia mielismy, zaczely urastac do rangi wielkich problemow, ale nauczylismy sie z nimi zyc. Poranny spacer ze mna jest zawsze najfajniejszy. Spacer w ciagu dnia zostal przesuniety na pozniejsza godzine, gdy pada, lub sa dziwne dzwieki na zewnatrz i piesnie chce wyjsc, omijamy wieczorny spacer, a ja nastepnego dnia rano ide z nia na dluzszy spacer, albo biegam, zeby sie wybiegala. Niestety ostatnio jest jeszcze gorzej. Zaczela odmawiac nie tylko nocnych spacerow, ale tez tych w ciagu dnia. Widac, ze pies sie nudzi, wolamy ja na spacer ona szczesliwa biegnie pod drzwi, a gdy widzi smycz i ubierane buty biegnie i chowa sie pod lozko. Zawsze wtedy dajemy jej spokoj i czekamy, az sama bedzie chciala isc (uprzedzajac pytanie na zaciagniecie jej na spacer nie dzialaja zadne smaczki i smakolyki). Ruchu ma i tak dosyc sporo, bo jest raczej aktywnym psem + kilka razy w tygodniu co najmniej robimy jogging albo sprint na rolkach, dlatego krotszy sacer/brak spaceru nie wplywa na nia egatywnie pod tym wzgledem. Ale bardzo boje sie o jej uklad moczo-plciowy. Wydaje mi sie, ze to baaardzo niezdrowe wstrzymywac mocz na tak dlugo (a nie ma mowy, zeby ja wyvciagnac na krotkie siku, gdy nie chce. Jest zestresowana, stoi i si nie rusza, podskakuje przy kazdym gwaltownym ruchu przechodniow). Suczka czesto lize sobie odbyt, czesto zapychaja jej sie gruczoly. Posterylizacji miala problem z nietrzymaniem moczu i od czasu do zcasu widzimy kaluze moczu na kanapie. Nie wiem, czy to stary problem, czy to przez spacery. Pisze po rade dzisiaj, gdyz ostatni raz na spacerze byla wczoraj o 18:00. Jest juz 10:40, pada deszcz a ona za chiny nie chce isc na zewnatrz. Gdy uslyszala slowo "spacer" polozyla sie na plecach i pokazala brzuszek, zebym jej nie meczyla. Bardzo mnie to martwi, bo jeszcze nigdy nie odmowila porannego spaceru. Probowalam zaniesc ja na rekach do miejsca, gdzie zwykle robi siku, zeby sobie szybciutko ulzyla, ale to oczywiscie nie dalo rezultatu. Co robic?

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że najlepiej jeśli zaprosisz trenera do domu, on powinien Ci pomóc. Ze swojej strony dodam, że jeśli suczka jest w typie border collie to potrzebuje również umysłowego zajęcia, czyli warto żebyście ćwiczyły komendy czy sztuczki.

Piszesz, że na suczkę nie działają żadne smaczki, próbowałaś dawać jej mięso? oczywiście żeby chciała je zjeść to musi być głodna, czyli np. całą porcję jedzenia zjada na spacerze.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Witam, mam podobny problem.

Mój 6-letni pies, rok temu podczas spaceru, gdy niedaleko nas strzelały fajerwerki zobaczył uciekającego w popłochu pieska i od tamtej pory zaczął również bać się petard. W sylwestra wyszłam z nim rano  i drugi , ostatni spacer - aby zminimalizować stres - zaplanowałam na ok.18:00. W domu pies się nie bał, nasłuchiwał, gdy za oknem robiło się głośno, ale z niewielkim strachem. Na spacer nie chciał wyjść. Tu chyba popełniłam błąd, bo siłą wyprowadziłam go na "szybkie siku", którego jednak ze strachu wcale nie zrobił. I od tamtej pory (2 tygodnie) zaczął się problem z wieczornym wyjściem (rano i w południe jest ok). Gdy zakładam kurtkę i buty on chowa się w kącie i nie chce iść. Gdy uda się wywabić go np. udając, że ktoś puka do drzwi i założę mu obrożę i zapnę smycz zanim znów ucieknie i wyjdę z mieszkania - strach znika i reszta spaceru jest bez lęku.  Dodam, że już nie słychać strzelania. Zabieram kilka smaczków i bawię się z nim na zewnątrz, żeby spacer wieczorny się lepiej kojarzył, ale to nie pomaga - kolejnego wieczora jest to samo. Wieczorne ubieranie powoduje ucieczkę, ostatnio już przestaje "nabierać się" na pukanie do drzwi, na smaczka, prośby albo "niby uciekanie" też z kąta nie chce wyjść. Ze względu na jego alergie rozmaitość tych smaczków jest bardzo ograniczona. Proszę o pomoc, przeraziło mnie, że pies może jak w powyżej opisanej sytuacji zacząć odmawiać wyjścia też na inne spacery.  Jakimi sposobami spróbować to cofnąć? 

Link to comment
Share on other sites

Spróbuj zobojętnić ubieranie się i podchodzenie do drzwi. Czyli ubierasz się i za chwilę rozbierasz. Bez wychodzenia.  Podchodzisz do drzwi - i wracasz. Zapinasz i odpinasz smycz. Po każdym na chwilę założonej kurtki wabisz psa smakolem, chwalisz i karmisz, podobnie pozostałe czynności. 

Link to comment
Share on other sites

Mosquitka, ja osobiście zaczęłabym od wizyty u porządnego weterynarza (ogólny serwis, wydotykanie, oczy, słuch, serce, ogólne badania nawet jeśli wetek nie zaleci), aby wykluczyć dolegliwości natury fizycznej. My mimo najlepszych chęci i starań nie zawsze widzimy, że nasze skarbki cierpią. Następnie chyba zamiast wybiegania tam, gdzie robicie to zwykle, w dłuższej wolnej chwili, po prostu pochodziłabym, zwykły wolny spacer, posiedzenie na ławce mimo zimna, aby zobaczyć, jak wtedy zachowuje się; tak, żeby miała czas na poczucie Twojego spokoju, zauważenia, że nic się nie dzieje; może zaproszenie znajomego pieska z poprzedniego miejsca zamieszkania da jakieś wnioski lub spokojny spacer w innym nowym miejscu?

Dwa lat to chyba wystarczająco dużo czasu na adaptację do nowego miejsca. Ja a posteriori mogę powiedzieć, że nasze zawsze bardzo intensywnie odbierały nasze emocje, to nic nowego, ale chce powiedzieć, że może warto mieć na uwadze szereg możliwości i stosować drogę eliminacji w rozpoznaniu, jeśli lekarz nic nie znajdzie.   

Pozdrawiam:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...