Jump to content
Dogomania

18.05.2017 Lisia vel Astra odeszła za Tęczowy most.21.01.2017r Lisia vel Astra pojechała do swojego domku!!! Bądź szczęśliwa i nigdy już nie zaznaj bezdomności, cierpienia i bólu!!!!Cierpię w milczeniu.. Czy jest dla mnie nadzieja?


Recommended Posts

Dziękujemy Alaskan za cenne wskazówki.  Do pokoju w pierwszej kolejności weszły chłopaki bez smyczy a następnie wprowadzilam Astrunie na smyczy. Śmiem stwierdzić,  że to kwestia maks dwóch dni i będzie super. A i może te dwa to za wiele. :)

20170121_204533.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Monaga napisał:

Dziękujemy Alaskan za cenne wskazówki.  Do pokoju w pierwszej kolejności weszły chłopaki bez smyczy a następnie wprowadzilam Astrunie na smyczy. Śmiem stwierdzić,  że to kwestia maks dwóch dni i będzie super. A i może te dwa to za wiele. :)

Monaga, swoje psy znacie, jesteście w stanie przewidzieć ich zachowanie. Astrę i jej zachowania dopiero poznacie. To jej pierwsze godziny w nowym domku, w nowym otoczeniu, z nowymi człowiekami, psami... Obserwujcie, reagujcie, a przede wszystkim nie faworyzujcie Astry. To mądra, spokojna sunia, szybko załapie o co chodzi. 

Link to comment
Share on other sites

Ufamy Grawerowi, on twierdzi, że dobra z niej suńka. Brakuje nam piątej ręki żeby zrobić fajne zdjęcia. Szkoda, że nie możemy pokazać jak fajnie się zachowują. Astra zaczyna się bawić. Zarciki już jej w głowie, sama trącała Bodzia łapką. Naprawdę dobrze to wygląda. Śpią dziś razem. Astra jest tylko zazdrośnicą

Link to comment
Share on other sites

Pamiętamy. Cały czas ich pilnujemy. Widać,  że Astra nauczyła się w schronisku walczyć o swoje. Cały czas trzeba ją uspokajać i czochrać, ale wydaje nam się, że ta wspólna noc może ją szybko przekonać do nich, bo chłopaki śpią grzecznie całą noc. Jeszcze zaraz kolację i wspólny spacer zaliczą. Potem padną grzecznie. 

Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, Monaga napisał:

Ufamy Grawerowi, on twierdzi, że dobra z niej suńka. Brakuje nam piątej ręki żeby zrobić fajne zdjęcia. Szkoda, że nie możemy pokazać jak fajnie się zachowują. Astra zaczyna się bawić. Zarciki już jej w głowie, sama trącała Bodzia łapką. Naprawdę dobrze to wygląda. Śpią dziś razem. Astra jest tylko zazdrośnicą

Bodzio i Astra jak Flip i Flap - świetna z nich para. Astra pewnie próbowała sie zaprzyjaźnić z maluszkiem. Może wkrótce będą kumplami. Sunia pewnie zmęczona po podróży i emocjach całego dnia.

Link to comment
Share on other sites

Kurcze jestem nie do zniesienia, ale muszę się pochwalić. Monika padła po podróży, a trzeba było wyjść po kolacji. Wyszłam z całą trójką sama i nie było problemu. Astra poznała już wlochatą sąsiadke którą nazywam mopem. Astra wcale nie jest taka nieruchawa hehe hasała ze swoją sforą,  wąchali wspólne zapachy, to ona ciągnęła, żeby jeszcze zwiedzać.  No nie poznaję koleżanki.  Na chatę wpada jak do siebie hehehe jedyny problem jak na razie to straszny lęk przed schodami wewnątrz mieszkania. Musiałam wciągać ją z piskiem. A i pakuje się już na łóżko. Idziemy spać z kupą futra 

Link to comment
Share on other sites

Widzę, że trochę mnie ominęło przez zmęczenie. Poranny widok włochaczy jest bezcenny. Wszyscy spokojnie śpią :)   wychodząc z łazienki napotkalam trzech włochaczy :) każdy wołał o głaskanie. Lecę do pracy i coś czuje, ze mnóstwo pięknych chwil mnie dziś ominie. Adaptacja z tego co widzę jest zakończona. Nawet Bodzio bez obaw podchodzi o Astruni a ona tylko go liże. 

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze jedno... Bo sama nie mogę się nacieszyć Astrą :) ewidentnie upodobala sobie do spania legowisko Grawera. Grawerowi w to graj bo ciągle twierdził, że woli na przedpokoju albo na fotelu spać :))) uwielbiam te nasze psy. Tak jak Alaskan wspomniała same ustawia sobie hierarchię i proszę :)) pomogły Pańcią rozwiązać problem. Grawuś ma swój fotel, Bodzio łóżko a Astrunia meeeega duże wygodne legowisko :))) 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Z samego rana przybiegłam zobaczyć, jak minęła noc i jestem pełna podziwu dla psiej mądrości ! Obstawiałam, ze "docieranie" zajmie trochę więcej czasu, a tu proszę, wszystko zaczyna się już miedzy nimi układać. Bardzo się cieszę, ze Astra ma wciąż w sobie sporo energii, którą teraz dopiero okazuje. Żeby jeszcze udało sie jej szybko pokonać lęk przed schodami. Życzę Wam wszystkim dobrego dnia i tylko miłych, wspólnych chwil !

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...