Jump to content
Dogomania

Szczeniaczek dobermana


futerko

Recommended Posts

Witam, otóż mam pytanko, mam 3 miesięcznego szczeniaka dobermana i nie rozumiem nie których jego zachowan... otóż bawić się chce tylko ze mną.. mam na myśli to że tylko mnie zaczepia do zabawy, lapie mnie za stopy, podgryza szczeka i podwarkuje. Nie mam z tym problemu bo z chęcią się z nim bawie ale czemu tylko do mnie taki jest? I do tego gryzie mnie w dłonie i to właśnie najczęściej podczas zabawy, nie da się go poglaskac bo gryzie jak szalony a jak zabieram i chowam ręce to szuka ich i szczeka a jak znajdzie to czai się na nie i skacze żeby je ugryźć i nie raz mu się udalo.. co to znaczy? Co mam zrobić żeby przestał tak robić bo jest to bardzo bolesne bo ma ostre te ząbki:(

Link to comment
Share on other sites

To, że wybrał ciebie to normalne, zastępujesz mu matkę, jesteś z nim. A żeby oduczyć go gryzienia w zabawie sprobuj głosno pisnąć jak gryzie, tak robią szczeniaki w zabawie i w ten sposób uczą się na ile mogą sobie pozwolić. Bo niestety mleczne ząbki są ostre jak szpileczki, też nie raz byłam kaleczona przez szczeniaki choć nie o to im chodziło. Po prostu jeszcze nie znają swojej siły. Dobrze, że nie mówisz jak wielu innych ludzi, że szczeniak jest agresywny i gryzie włascicielkę bo to nieprawda. On się bawi ale nie ma wyczucia i trzeba mu uświadomić, że to boli.

Link to comment
Share on other sites

szczeniak gryzie, bo jest szczeniakiem. na forum masz całą masę sposobów na oduczenie tego szczeniaka. a że bawi się tylko z Tobą? nie było czasem tak, ze Ty go przyniosłaś do domu? może reszta domowników nie bardzo jest psem zainteresowana? a moze pies jest niepewny siebie i dlatego nawiązuje relację tylko z jedną osobą?

Link to comment
Share on other sites

Hmm może być i tak.. ale on podchodzi do innych i słucha się tak troszeczkę innych, na spacerach nie potrafią sobie z nim poradzić a ja nie mam najmniejszego problemu no chyba że dostanie malpiego rozumu i wtedy czasami jest średnio hehehe ale tylko mnie zaczepia w ten sposób i wogole... 

Link to comment
Share on other sites

Wyczytałam chyba u p. Mrzewińskiej i praktykowałam na moim szczeniaku (teraz już 5 miesięcznym) karmienie z ręki. Trzymałam kość, a pies wygryzał mięso spomiędzy palców albo zgniatałam inne jedzenie, a młody wylizywał smakołyk. Efekt był zadowalający. Teraz czasami wsadza mi nos w dłoń i sprawdza, czy czegoś dobrego nie ma i czasami znajduje :)

Link to comment
Share on other sites

Hmm może być i tak.. ale on podchodzi do innych i słucha się tak troszeczkę innych, na spacerach nie potrafią sobie z nim poradzić a ja nie mam najmniejszego problemu no chyba że dostanie malpiego rozumu i wtedy czasami jest średnio hehehe ale tylko mnie zaczepia w ten sposób i wogole... 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...