Jump to content
Dogomania

~ Szara Wilczyca - ma dom i kolegę Parysa ~


malagos

Recommended Posts

Wieczorkiem napisze o Szarej, ale wszystko jest na dobrej drodze :)

A Foksia rano pojechała do swego domku, świadomego i dobrego. To adopcja gminna, ale musiałam pośredniczyć.

O rety, dzień cudów dziś, czy co? ........Bo i Hesia może, może....

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Wieczorem już nie miałam siły pisać, bo emocje opadły i byłam jak nakłuty balonik :(

Jak tylko zamknęłam bramę za panią Basią i Piotrem z Gdańska i pomachałam Hesi (ehhhh, alem się zryczała....), zadzwonił pan spod Ostrołęki, z którym, się umawiałam wcześniej na niedzielę. Po chwili przyjechał, z córką za kierownicą. Hera bardzo się na ich widok ucieszyła, dała się wygłaskać. Opowiedziałam, co sunia jadła do tej pory, dałam "na wynos" smycz (jejku, prawie wszystkich się smyczy i obroży pozbyłam....) i obróżkę przeciwpchelną od konfirm31, książeczkę zdrowia i te zabawki od JOLY i spisaliśmy umowę.

Tomek zapakował Herę do samochodu i pojechali... Pan mieszka w tej samej wsi, co nasza księgowa z gminy, więc już wcześniej zrobiłam wywiad :). Ma kojec, absolutnie nie łańcuch, a potem jak się Hera zadomowi, będzie chodzić luzem.

Link to comment
Share on other sites

31 minut temu, malagos napisał:

Zmieniam tytuł :)

Był jeszcze jeden telefon o Szarą - zaproponowałam panu wizytę w schronisku w Kruszenie. Powiedział, ze to dobry pomysł i pojedzie, w końcu to niedaleko Ostrołęki.

Jakby nie mogli się rozdzwonić wcześniej :) hehehehe :) ja też miałam 2 tel w sprawie Alfreda ale on też już w DS :)

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Nadziejka napisał:

Ciociu az mie zatkalo 

 wyczytalam na wateczku

 gdzie czlowiek jakis chce adoptpowac  owczarka

 ciociuniu

 przykro ogromnie przykro

 ale kochana niunia ma gdzie wrocic

 ku Wam ku bezpieczenstwu

 oj zycie zycie 

 

 

Ewuniu i Malagosku - czy Szara wraca ?

Link to comment
Share on other sites

Tak, wieczorem facet zadzwonił, ze Szara nie szczeka, a miała pilnować obejścia, ze nie chce jeść, że wypuszczona na noc zniszczyła folię, którą przykrył drewno na zimę, że rozniosła zabawki wnuczki :(

Szara nie jest łatwym psem, jest  - powiedziałabym- trudnym i nieprzewidywalnym.

Oczywiście powiedziałam, żeby ją przywiózł. Czekam na telefon, kiedy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...