Jump to content
Dogomania

Kaja - 6mies. słodkość z zab.neurologicznymi. Odeszła za TM :(((


Formica

Recommended Posts

  • Replies 402
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='zuzlikowa']:-(...tu płacze nie pomogą...wysyłam gorące myśli,życzenia,same ciepłe wibracje...niech wspomagają małą!!![/quote]

Święta racja :p. Ciotki, zebrac sie w kupę - chuchamy dobre myśli do Formicy i Kajuchy.

Kajka - walcz dziewczyno :p. Ja wiem, że sobie sz tym poradzisz, Już za chwilę znajdzie się ten felerny guziczek w głowie, który się znów uruchomił. Wierzę w Ciebie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :p

Formico, jak się miewacie ? :roll:

Link to comment
Share on other sites

Przebudziła się około pół godziny temu i zaczęła krążyć w koło, powróciła hipermetria, nie reagowała na nic, chodziła, by chodzić, napierała na przeszkody :-( dokładnie tak jak miesiąc temu - trzynastego marca :-(
Dostała kolejną dawkę leków uspokajających.

Link to comment
Share on other sites

Ta niemoc mnie rozwala .............. :shake:

Ubytki w główce przypominają o sobie w najmniej oczekiwanym momencie. Gdyby można było znaleźć sposób jak je omijać ...

Trzeba to przetrzymać. Pamiętam jak Kaja jeszcze kilka dni temu biegała.

Budź się Kaju i walcz !!!!!!! Czekamy na Ciebie !!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Dziś rano Kaja wstała zjadła i popoiła i położyła się z powrotem. Ataki ustąpiły w nocy.
Ale niestety wróciliśmy do punktu wyjścia, sunia znowu nie reaguje na imię, nie wie skąd dobiega dźwięk, ze wzrokiem chyba trochę lepiej. Pogłębiła się niezborność, krzyżuje łapki, przewraca się, ma kłopoty z trafieniem do miski. Przed nami pewnie kolejne dwa tygodnie ze śpiącą królewną. Obawiam się, że jeśli ataki się powtórzą, mimo leków które bierze, będziemy zmuszeni ją uśpić.
:-(

Link to comment
Share on other sites

Na pewno bedziesz wiedziala co trzeba zrobic.Czytam ten watek, nie wpisuje sie, bo absolutnie nic madrego nie umiem powiedziec.
Teraz tez nie wiem co napisac.Jedyne co zrozumielam, to to, ze jak sie nie zdarzy cud, to bedzie coraz gorzej, bo to nie jest operacyjne?
Zal psiny, ze tak cierpi, az serce sciska, i nie mniej zal CIebie...
Ale widzialam juz przypadki, ktore sie wyleczyly wbrew medycynie..wiec moze i tutaj..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halbina'][B]Formica - na ile zdążyłam ją poznać - będzie walczyła o Kaję, jak długo będzie widziała iskierkę nadziei...[/quote]
[/B]

...wiemy i wiemy jak jej teraz trudno!:-(
Formico...każda Twoja decyzja przyjęta będzie ze zrozumieniem i wsparciem!:oops:
Wierzę jednak głęboko,że maleńka...zbrakło słów! Wszystkie wydają się głupie i płytkie!
Wierzę...wierzę...wierzę...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...