tre_k Posted August 2, 2016 Share Posted August 2, 2016 Szukam pieska obronnego mogącego mieszkać na dworze, miałem owczarki niemieckie, psa odpornego i nie obciążonego np. dysplazją. Mogący biegać z kurami i kotem. Możecie coś doradzić ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurkotka Posted August 2, 2016 Share Posted August 2, 2016 wszystkie duże psy są niestety obarczone dysplazją - muszą być suplementowane i badane przez lekarzy weterynarii to czy będzie mógł żyć z kurami i kotami to zależy tylko i wyłącznie od ciebie jak go wychowasz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gkamus Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Marzył mi się owczarek niemiecki, koniecznie czarny. Jednak obawiam się problemów ze stawami. Czy można w hodowli wyeliminować/uciszyć ten problem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 owczarek niemiecki to nie jest pies, który może siedzieć non stop sam na podwórku. to pies potrzebujący przede wszystkim kontaktu z człowiekiem, jego towarzystwa, a nie samotności na milionie hektarów. sa ONki bez dysplazji, ale nikt nie da gwarancji, ze szczeniak po zdrowych rodzicach tez będzie zdrowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miawko Posted September 26, 2016 Share Posted September 26, 2016 Generalnie chyba w ogóle nie istnieje pies, który mógłby non-stop siedzieć sam na podwórku i w ogóle nie mieć kontaktu z ludźmi. Chyba, że miałby tych ludzi traktować tak samo, jak inne zwierzęta na obejściu i, generlalnie, ignorować? Dysplazja może być dziedziczna, może być nabyta, np. poprzez uraz stawu w okresie doratsania, nadmierne obciążenie stawu (np. z powodu nadwagi). Nie dostaniesz gwarancji, że Twojego psa to nie spotka. Trzeba po prostu zwracać uwagę na swojego psa, a przed zakupem szczeniaka przyjrzeć się rodzicom, to zmiejsza ryzyko, ale go nie eliminuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miawko Posted September 26, 2016 Share Posted September 26, 2016 A tak mnie właśnie oświeciło - Ty potrzebujesz psa obronnego, czy stróżującego, bo to jakby nie to samo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted September 26, 2016 Share Posted September 26, 2016 4 godziny temu, Miawko napisał: Generalnie chyba w ogóle nie istnieje pies, który mógłby non-stop siedzieć sam na podwórku i w ogóle nie mieć kontaktu z ludźmi. siedzieć na podwórku non stop mógłby np. kaukaz. te psy nie miały siedzieć non stop z człowiekiem, nie miały być bezgranicznie posłuszne, gotowe do wykonywania poleceń, stale z przewodnikiem tylko miały siedzieć same, być samodzielne, same podejmować decyzje. żaden pies nie powinien być zostawiony sam sobie, ale są rasy, którym samotność nie przeszkadza, a są takie, które samotne po prostu się męczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miawko Posted September 27, 2016 Share Posted September 27, 2016 @Beatrx to właśnie miałam na myśli. Nie ma psa, którego można zostawić samego sobie na podwórku. Generalnie faktycznie psy stróżujące znoszą chyba lepiej taką samotność, ale one z kolei zwykle potrzebują bardzo konkretnego i świadomego właściciela. Właśnie dlatego, że są bardzo samodzielne i nie będą się oglądać na człowieka podejmując decyzję... Czytając posty autora wątku wahałabym się czy polecić mu zakup kaukaza albo akity. Mógłby się sparzyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted September 27, 2016 Share Posted September 27, 2016 łatwość układania i miłość do przewodnika to właśnie małe przekleństwo ONków. bo przez to lądują na podwórkach jako "psy stróżujące", bo po co "bawić się" w kaukaza czy innego samodzielnego psa jak można mieć przydupasa człowieka, który jako tako będzie posłuszny przy małym nakładzie pracy. i nikt nie patrzy na psychikę, na rzeczywiste potrzeby tylko wywala psa na dwór, niech siedzi sam, w końcu ma podwórko to co mu więcej do szczęścia potrzeba. a prawda jest taka, ze do tej pory wszystkie "stróżujące" ONki jakie spotkałam to psy, które dałyby okraść dom/podwórze, jeśli im postawić przy bramie innego psa, na którego mogłyby szczekać. a akita nie jest czasem bardziej domowym psem? przy okazji oglądania Hachiko gdzieś mi mignął artykuł, że zostawienie tych psów samych na podwórku może skończyć się tym, ze zdziczeją i staną się niebezpieczne dla właściciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miawko Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 Akita jest psem, hmm, uniwersalnym? Hodowane były jako psy stróżujące, myśliwskie (na dziki, jelenie itp.) i do walk psów. Wszystkie te kierunki wymagały od psa dużej samodzielności i to im do dziś zostało. Nie oznacza to, że można psa samego sobie zostawić. Właśnie dlatego, że są tak samodzielne szybko stwierdzą czy warto w ogóle brać pod uwagę człowieka przy pdejmowaniu decyzji :) To może być pies domowy, ale najlepiej się czuje mając swój teren do stróżowania. Mój, gdy jeszcze mieszkałam w bloku, uznał pobliski park za swój teren i potrafił przeganiać z niego obce psy. Wyganiał je tylko do granicy parku i wracał do mnie zadowolony... Sam to sobie wymyślił, musiałam go oduczać :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 a jak ma do wyboru podwórko czy dom to co wybierze? bo do tej pory wszystkie kaukazy i kaukazopodobne, jakie poznałam zawsze wybierały podwórko i nawet jak w lato drzwi domu były otwarte i nikt psa z niego nie wyganiał to one i tak wybierały leżenie gdzieś na górce piasku czy w innym, strategicznym miejscu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miawko Posted September 29, 2016 Share Posted September 29, 2016 Zależy, jak pies wychowany. Mój gdy tylko może siedzi na dworze, ale to nie zmienia faktu, że musi mieć możliwość wejść co 20-30 min. do domu, sprawdzić czy wszyscy są gdzie powinni być, a potem znowu wyjść patrolować okolicę. Idealna sytuacja dla niego to stale otwarte drzwi na ogród :) Z tym, że mój pies był wychowany w bloku, więc może nie być idealnym przykładem. Większość Akit jakie znam mieszka na dworze, ale zawsze z możliwością wejścia do domu i spędzenia tam czasu ze swoimi ludźmi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.