Murka Posted August 6, 2016 Share Posted August 6, 2016 Odkąd okazało się, że Bunia jest głucha przy właściwie każdym psie sprawdzam mimochodem czy słyszy. U Albina pierwszego dnia sprawdzaliśmy - słyszy z całą pewnością, reaguje na wołanie i gwizd nawet jak nas nie widzi (sprawdzaliśmy np. jak był w budzie i nas nie widział lub jak miał odwróconą głowę). Trudno powiedzieć dlaczego taki pies jest bezdomny, może właściciel zmarł/wyjechał za granicę i rodzina psa się pozbyła. Raczej nie poznamy jego przeszłości.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Topi Posted August 10, 2016 Share Posted August 10, 2016 Czy te rany na ciele Albina to na pewno są ślady pogryzienia ? Zupełnie się na tym nie znam, ale może to problemy skórne/uczuleniowe jakieś są ? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 10, 2016 Share Posted August 10, 2016 To są blizny; strupki już poodpadały i zostały gołe, różowe miejsca - mam nadzieję, że porosną sierścią i przestaną straszyć:) Albinek nadal bardzo spokojny, grzeczny, robi się milusiński:) Trochę zaczął interesować się małymi zwierzątkami: coś tam na drzewo wskoczyło to go zainteresowało (chodził dookoła i zadzierał łebek), coś tam w krzaczkach zwęszył, kurki/gęsi za płotem spłoszył. Ale to wszystko bez jakiejś manii. Był u nas wet w poniedziałek (szczepił psiaki) i jak zobaczył Albina to stwierdził, że się trochę zaokrąglił:) Kupiłam kolejny Esseliv Forte (koszt 27,50 zł): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/aeca2b839909db75 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 11, 2016 Share Posted August 11, 2016 Bo Albin to bardzo fajny psiak :) Oby ludzie się na nim poznali, jak tylko ruszycie z ogłoszeniami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Albin na pewno nie jest 100% dogiem argentyńskim, nie jest jednolicie biały: ma plamę na uchu, plamę na zadku i dropiaty grzbiet. Generalnie jego zachowanie nie pasuje do opisu rasy, jest mega spokojny, zrównoważony. Ktoś go porządnie wychował, może nawet jakieś szkolenie przeszedł. Albin zna doskonale komendę siad i jest nauczony patrzeć na rękę opiekuna. Myślę, że to, że jest taki trochę zmulony wynika nie tylko z choroby, ale być może też z depresji, na pewno tęskni za właścicielem. A teraz parę filmików: Albin - pieszczoszek:) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Albin robi siad:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Albinek i zabawa piłeczką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 I jeszcze raz z piłeczką 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 I jeszcze parę fotek: 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted August 13, 2016 Share Posted August 13, 2016 Piękny Albin. I mądry. I niech jak najmniej będzie w nim DA. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted August 13, 2016 Share Posted August 13, 2016 Murka, mąż Ci posiwiał! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted August 13, 2016 Share Posted August 13, 2016 15 godzin temu, Murka napisał: Albin na pewno nie jest 100% dogiem argentyńskim, nie jest jednolicie biały: ma plamę na uchu, plamę na zadku i dropiaty grzbiet. Generalnie jego zachowanie nie pasuje do opisu rasy, jest mega spokojny, zrównoważony. Ale cudny misiek! Zaraz bym się do niego z łapami rzuciła ;) Łata na głowie jest dopuszczalna, nie może tylko przekraczać 10% wielkości głowy. Łaty na zadku argentyńczyk już mieć nie powinien. No i i nakrapianego grzbietu też nie (chyba, że to kropy na skórze, a nie na sierści - wtedy może). Ale generalnie naprawdę sporo wizualnie w Albinie argentyńczyka :) Jak nabierze masy/przytyje to będzie z takich "pakerowatych" DA, spora część fanów tej rasy właśnie takie psiaki lubi. Jeśli chodzi o charakter to nie wiem dlaczego przypina się DA łatkę psów "potworów": Owszem bywa to trudna rasa do prowadzenia, ale to cudne psy i spokój oraz zrównoważenie nie są wcale jakąś rzadkością ;) Zwłaszcza jeśli pies był dobrze socjalizowany, szkolony. Miałam DA, znam kilka DA - wszystkie były poukładane, zrównoważone i miśkowate. Tylko jeden z nich nie przepadał za ludźmi, ale objawiało się to jedynie zachowywaniem dystansu w stosunku do obcych. Kiedy DA trafi w nieodpowiednie ręce to inna bajka, może stać się bardzo niebezpiecznym narzędziem. Będę zaglądać na wątek. Od razu też uczulam na bardzo dokładne sprawdzanie chętnych, którzy się będa zgłaszali do adopcji. Pomijam idiotów, którzy w ogóle nie powinni mieć psów, ale spora część normalnych osób naprawdę nie zdaje sobie sprawy na co się porywa chcąc DA. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted August 13, 2016 Share Posted August 13, 2016 11 minut temu, maciaszek napisał: Ale cudny misiek! Zaraz bym się do niego z łapami rzuciła ;) Łata na głowie jest dopuszczalna, nie może tylko przekraczać 10% wielkości głowy. Łaty na zadku argentyńczyk już mieć nie powinien. No i i nakrapianego grzbietu też nie (chyba, że to kropy na skórze, a nie na sierści - wtedy może). Ale generalnie naprawdę sporo wizualnie w Albinie argentyńczyka :) Jak nabierze masy/przytyje to będzie z takich "pakerowatych" DA, spora część fanów tej rasy właśnie takie psiaki lubi. Jeśli chodzi o charakter to nie wiem dlaczego przypina się DA łatkę psów "potworów": Owszem bywa to trudna rasa do prowadzenia, ale to cudne psy i spokój oraz zrównoważenie nie są wcale jakąś rzadkością ;) Zwłaszcza jeśli pies był dobrze socjalizowany, szkolony. Miałam DA, znam kilka DA - wszystkie były poukładane, zrównoważone i miśkowate. Tylko jeden z nich nie przepadał za ludźmi, ale objawiało się to jedynie zachowywaniem dystansu w stosunku do obcych. Kiedy DA trafi w nieodpowiednie ręce to inna bajka, może stać się bardzo niebezpiecznym narzędziem. Będę zaglądać na wątek. Od razu też uczulam na bardzo dokładne sprawdzanie chętnych, którzy się będa zgłaszali do adopcji. Pomijam idiotów, którzy w ogóle nie powinni mieć psów, ale spora część normalnych osób naprawdę nie zdaje sobie sprawy na co się porywa chcąc DA. Cieszę się, że wśród przyjaciół Albina, pojawiła się osoba, znająca w praktyce DA :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted August 13, 2016 Share Posted August 13, 2016 chyba będą się ustawiać kolejki chętnych po niego. Taki fajny.. ale choć piesek taki miły, podziwiam i tak męża Murki, że się go nic a nic nie boi. :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 14, 2016 Share Posted August 14, 2016 O 13.08.2016 o 10:07, Jelena Muklanowiczówna napisał: Murka, mąż Ci posiwiał! :) Wiedzie ze mną ciężkie życie :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 14, 2016 Share Posted August 14, 2016 Albin jest rewelacyjny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 15, 2016 Share Posted August 15, 2016 O 13.08.2016 o 22:01, AgaG napisał: chyba będą się ustawiać kolejki chętnych po niego. Taki fajny.. ale choć piesek taki miły, podziwiam i tak męża Murki, że się go nic a nic nie boi. :) Mam podobne odczucia, jak patrzę na filmiki i zdjęcia, szczególnie to, na którym Albin coś szepcze do ucha Murkowi 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted August 15, 2016 Share Posted August 15, 2016 Ja z tych, którzy przez wrodzoną głupotę, żadnego psa się nie boją, ale myślę, że dobrze by było, żeby przed adopcją i Albina i potencjalny ds ocenił ktoś, kto zna psy w typie DA. Nie wiem, gdzie mieszka ciocia Maciaszek, ale może warto ją poprosić o pomoc, jak przyjdzie co do czego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted August 15, 2016 Share Posted August 15, 2016 Murko, ciągle mam mieszane uczucia co do Albina. szkolenie w wykonaniu męża ok :) tylko mniej 'tarmoszenia' z Albinem, może potraktować to jako spoufalanie co do oddawania piłeczki, różne są na ten temat teorie, na jednym z filmików albin nie chce za bardzo jej oddawać. psy tej rasy są chętne do ćwiczeń, szybko się uczą. U nas raz był niebezpieczny okaz. Na początku wszystko było ok, super ćwiczył. Ale w momencie, gdy zobaczył zabwę z innym psem nie wytrzymał i wyrwał się właścicielowi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 15, 2016 Share Posted August 15, 2016 2 godziny temu, Tola napisał: Mam podobne odczucia, jak patrzę na filmiki i zdjęcia, szczególnie to, na którym Albin coś szepcze do ucha Murkowi Dał mu całusa, ale nie zdążyłam tego złapać:) Myślę, że będziemy niedługo próbować zapoznawać Albina z jakąś suczką (na razie na smyczy oczywiście), bo nadal nie przejawia żadnej agresji do psów (do suczki, na którą szczekał z boksu na filmiku, teraz macha ogonem:) ). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted August 17, 2016 Share Posted August 17, 2016 Po prostu w swojej rasie odmieniec :) - w pozytywnym znaczeniu tego słowa. No chyba, że jeszcze ukrywa swoją naturę. :) Zdarzyła mi się kiedyś sytuacja, że pies udawał aniołka przez dwa tygodnie, a jak potem poczuł się pewnie, to okazało się, że ma charakter bardzo dominujący. I nie obyło się bez różnych problemów. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 18, 2016 Share Posted August 18, 2016 Albinem interesuje się pewien pan, który ma sunię DA. Gdyby się dogadał z sunią, to miałby szansę na dobrze zapowiadający się dom:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted August 18, 2016 Share Posted August 18, 2016 27 minut temu, Murka napisał: Albinem interesuje się pewien pan, który ma sunię DA. Gdyby się dogadał z sunią, to miałby szansę na dobrze zapowiadający się dom:) Oby się dogadali i zaakceptowali wzajemnie :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 18, 2016 Share Posted August 18, 2016 To pozostaje kciukować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted August 19, 2016 Author Share Posted August 19, 2016 W końcu odzyskałam komputer. Całkiem dysk mi się posypał i trzeba było wymienić. Ale VICTORIA :) Mureczko droga, jak tam ten Pan, wybiera się? Kiedy Albinek kończy antybiotyk? Myślę, że trzeba sprawdzić potem czy to paskudztwo się wytłukło. Bardzo wszystkim dziękuję za obecność i Murce za cudowne zdjęcia i filmiki z tym gagatkiem. Nie śmiejcie się, ale ja tam myślę, że to dobry pies jest :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.