Pomóż mi - proszę - mój wygląd powie Ci wszystko - Halinka/Bajka ma swój dom na zawsze! Bajka za TM - odeszła 15.05. 2022:(

[Perełka1]

2 minuty temu, Tola napisał:

Dziewczyny - poradżcie kochane co robić

Ktoś na początku wątku wspominał o hoteliku - u Murki to chyba byłby koszt 12 zł/doba plus wet, ale przy problemach suni spora ilość psów w hoteliku może przedłużyć socjalizację...

tylko tak naprawde nie wiemy, czy Dredzia jest psem specjalnej troski. Bo właściwie na czym polega jej "problemowość". Ja widziałabym Dredzię w domowym dt a nie w budzie

[Tola]

5 minut temu, Gabi79 napisał:

Kurcze, nie można Dredzi zostawić  w schronie, Tolu, a czy Fundacja mogłaby kupować karmę, Twój mąż obiecał kupić kolejny raz dla Misia, ja już mu zamówiłam 12 kg, bo są psiaki w większej potrzebie, np. Dredzia.

Trzeba łatać Dredziowe finanse  bazarkami.

ZEa  pomoże przy opłacie diagnostyki Dredzi, ewentaulnym leczeniu  i przy zakupie karmy, ale przy sporej  ilości zwierząt, które mamy pod opieką (leczenie i karma) na pewno nie będzie to comiesieczny zakup

[konfirm31]

Myślę,  że  na początek,  żeby czegoś  się  dowiedzieć o problemach i zdrowiu Dredzi,  najsensowniejszy jest hotelik u Murki.  Mają  kolosalne doświadczenie i dobrego weta. Potem można modyfikować,  co i jak dalej. No i są  bliżej. 

[Alaskan malamutte]

4 minuty temu, Perełka1 napisał:

tylko tak naprawde nie wiemy, czy Dredzia jest psem specjalnej troski.

Dokładnie tak!! Dowiemy się dopiero, jak ją zabierzemy ze schronu!!

[mdk8]

a może do Lilutosi ?  

 

[Perełka1]

3 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

Dokładnie tak!! Dowiemy się dopiero, jak ją zabierzemy ze schronu!!

przecież nie nadaje sie do tego kojca!!!!! A co w zimie? I  jedne psy będa na kanapach a Dredzia będzie patrzeć z ogródka i "się socjalizować"

[elik]

2 godziny temu, Tola napisał:

Melduje się ponownie u Dredzi.

. . .

 

Jeśli wszystko się ułoży, to sunia prosi  o:

• bazarek km ( droga z kojcem albo bez kojca) 
• imienny, bo dobrze byłoby, aby miała coś własnego na start
• nowego skarbnika, który przejmie wszystko od anecik
• pomocy finansowej, bo nie mamy nawet połowy deklaracji

Ponownie proszę o uwagi i pomysły, jak to wszystko zaplanować, aby się udało.

Jeśli będzie taka potrzeba, mogę przejąć finanse Dredzi. Moja tymczasowiczka jest już w DS więc zwolniło się jej konto, które mogłaby przejąć Dredzia.

Jeśli więc nikt inny nie podejmie się tej funkcji i będę zaakceptowana, mogę przejąć finanse suni.

Spróbuję zorganizować bazarek imienny. Prawdę powiedziawszy wydawało mi się, że już ktoś to robi. Jak widać, tylko mi się wydawało :)

Przydałby się jakiś ładny drobiazg, który byłby nagrodą za ofiarowanie najwięcej kasy dla suni.

Czy ktoś mógłby podarować coś takiego, co będzie zachętą do udziału w bazarku ?

2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Popatrzyłam na deklaracje stałe, mamy 220zł. To za mało na miesięczne utrzymanie suni . A jeszcze karma i vet.....

Proponowana kwota jest dość pokaźna. Czy dałybyśmy radę ? Mam pewne wątpliwości.

1 godzinę temu, Tola napisał:

Dziewczyny - poradżcie kochane co robić

Ktoś na początku wątku wspominał o hoteliku - u Murki to chyba byłby koszt 12 zł/doba plus wet, ale przy problemach suni spora ilość psów w hoteliku może przedłużyć socjalizację...

Ale Murka ma duże doświadczenie z wycofanymi psiakami, a poza tym na dobrą sprawę nie wiemy jaka jest Dredzia. Po opuszczeniu schronu może się okazać, że to całkiem bezproblemowa sunia. Nic tylko doprowadzić do porządku i szukać domku.

Poza tym Murka jest blisko i odpałaby zbiórka niemałej kasy na transport.

1 godzinę temu, konfirm31 napisał:

Myślę,  że  na początek,  żeby czegoś  się  dowiedzieć o problemach i zdrowiu Dredzi,  najsensowniejszy jest hotelik u Murki.  Mają  kolosalne doświadczenie i dobrego weta. Potem można modyfikować,  co i jak dalej. No i są  bliżej. 

Skłaniam się ku tej propozycji.

[Anecik]

Gwoli wyjaśnienia bo widzę że jakoś ucichło.

Nie było moim pomysłem przywiezienie Dredzi z kojcem do mnie, ja jedynie przystałam na propozycję. Faktem jest że mam zamiar w niedalekiej przyszłości otworzyć kameralny hotelik dla psiaków - 4 kojce i mały budyneczek na ok. 6 miejsc. W tym celu dokupiłam ok. 900m2 działki, którą muszę ogrodzić i odpowiednio zagospodarować. Na wszystko potrzebne są pieniądze i czas. W tej chwili nie jest to jeszcze TEN czas, dlatego rozmawiałyśmy z Tolą że ewentualnie Dredzia byłaby zakwaterowana w moim ogrodzie. Sprawę transportu również poruszałyśmy i wiem że najprawdopodobniej byłby to drogi transport.

Nie wiemy jaka jest Dredzia, być może wystarczy pójść do fryzjera i heja do ds, ale być może będzie to trwało bardzo długo. 

Oczywiście że w porównaniu z Murką nie mam żadnego doświadczenia z psiakami. Być może mam tylko więcej czasu.

Mówiąc Toli o kwocie za dzień + karma miałam na myśli karmę specjalistyczną, która być może będzie potrzebna Dredzi. Na codzień staram się psiakom gotować i tak też byłoby w tym przypadku.

Chyba tyle w temacie. Jeśli elik zgadza się zostać skarbnikiem Dredzi to przeleję pieniądze które mam na koncie.

A i jeszcze jedno. Wydaje mi się że kilka hotelików ma część psów w kojcach a część na kanapach.

 

[elik]

I co ? Zapadła cisza :)

 

Edit

Anecik, pisałyśmy równocześnie. Jak weszłam na wątek, to jeszcze nie było Twojego postu :)

[Perełka1]

11 minut temu, anecik napisał:

Gwoli wyjaśnienia bo widzę że jakoś ucichło.

Nie było moim pomysłem przywiezienie Dredzi z kojcem do mnie, ja jedynie przystałam na propozycję. Faktem jest że mam zamiar w niedalekiej przyszłości otworzyć kameralny hotelik dla psiaków - 4 kojce i mały budyneczek na ok. 6 miejsc. W tym celu dokupiłam ok. 900m2 działki, którą muszę ogrodzić i odpowiednio zagospodarować. Na wszystko potrzebne są pieniądze i czas. W tej chwili nie jest to jeszcze TEN czas, dlatego rozmawiałyśmy z Tolą że ewentualnie Dredzia byłaby zakwaterowana w moim ogrodzie. Sprawę transportu również poruszałyśmy i wiem że najprawdopodobniej byłby to drogi transport.

Nie wiemy jaka jest Dredzia, być może wystarczy pójść do fryzjera i heja do ds, ale być może będzie to trwało bardzo długo. 

Oczywiście że w porównaniu z Murką nie mam żadnego doświadczenia z psiakami. Być może mam tylko więcej czasu.

Mówiąc Toli o kwocie za dzień + karma miałam na myśli karmę specjalistyczną, która być może będzie potrzebna Dredzi. Na codzień staram się psiakom gotować i tak też byłoby w tym przypadku.

Chyba tyle w temacie. Jeśli elik zgadza się zostać skarbnikiem Dredzi to przeleję pieniądze które mam na koncie.

A i jeszcze jedno. Wydaje mi się że kilka hotelików ma część psów w kojcach a część na kanapach.

 

anecik, 300 zł brutto czy netto?

 

[Anecik]

Teraz, Perełka1 napisał:

anecik, 300 zł brutto czy netto?

 

Pytanie z tych złośliwych?

Jak dla mnie po temacie.

[Perełka1]

Teraz, anecik napisał:

Pytanie z tych złośliwych?

Jak dla mnie po temacie.

nie złośliwe, jak biznes to biznes

[elik]

Uważam, że w tym temacie powinny się wypowiadać osoby, które deklarowały pomoc finansową dla suni.

[Perełka1]

22 minut temu, elik napisał:

Uważam, że w tym temacie powinny się wypowiadać osoby, które deklarowały pomoc finansową dla suni.

elik, pomagac można w różny sposób, kupując na bazarkach organizowanych dla danego psa również. Pomoc można deklarować również w momencie, jak się wyklaruje sytuacja psa. Natomiast mój sprzeciw budzi wyciaganie psa z boksu i umieszczanie go w płatnym ogródku.

[Havanka]

Na dzień dzisiejszy mamy 270 zł deklaracji razem z tymi półrocznymi. Nie wiadomo jak będzie przedstawiać się sytuacja finansowa suni po 6 miesiącach. Poza tym spore koszty poniesiemy na transport. Nie wiemy też, czy Dredzia nie będzie wymagała leczenia. Wydaje mi się, ze nie podołamy finansowo.

[elik]

8 minut temu, Perełka1 napisał:

elik, pomagac można w różny sposób, kupując na bazarkach organizowanych dla danego psa również. Pomoc można deklarować również w momencie, jak się wyklaruje sytuacja psa. Natomiast mój sprzeciw budzi wyciaganie psa z boksu i umieszczanie go w płatnym ogródku.

Uczestniczenie w bazarkach jest zapewne dużą pomocą dla psów, ale czy upoważnia do decydowania o losach psa na równi z osobami, które deklarują miesięczne wpłaty ? W przypadku Dredzi, akurat jesteśmy tego samego zdania, ale pozwól, że najpierw wypowiedzą się osoby, które podjęły się finansowo wspierać sunię.

[Perełka1]

2 minuty temu, elik napisał:

Uczestniczenie w bazarkach jest zapewne dużą pomocą dla psów, ale czy upoważnia do decydowania o losach psa na równi z osobami, które deklarują miesięczne wpłaty ? W przypadku Dredzi, akurat jesteśmy tego samego zdania, ale pozwól, że najpierw wypowiedzą się osoby, które podjęły się finansowo wspierać sunię.

ja nie decyduje o losie Dredzi, wyraziłam tylko swoje zdanie. Po prostu mnie to zdenerwowało. Ja tak nie potarfię

[konfirm31]

I ja nie  jestem decydentką. Myślę,  że  każda opinia jest ważna, szczególnie,  że  nic nie  wiemy o tym,  jaka  jest naprawdę  Dredzia.  Wiemy tylko,  że  trudno jest o niej zapomnieć,  jak już się  ją zobaczyło

[Ambar]

Chwilę mnie tu nie było, wpłacilam swoją skromna stałą, powinna być jutro na koncie.

Na temat miejsca umieszczenia suni sie nie wypowiadam bo kompletnie nie mam rozeznania.

[agat21]

Po powrocie z urlopu przedzieram się na nowo przez wątki dogo i trafiłam i tutaj. Deklaruję 20 zł miesięcznie dla Dredzi. Poszukam też czegoś na bazarek. Eliku, czy jeszcze będziesz miała możliwość dołożenia czegoś?

[Bogusik]

Też nie wyobrażam sobie tego,aby Dredzia z powodów jak wyżej zostało napisane,pozostała w schronie bez naszej pomocy.Zapewne sunia wymaga doświadczonego dt i najlepiej domowego, ale takiego w 100% nie mamy.Zdałabym się na hotelik u Murki,o ile ma miejsce.Wiem,że Murka stanie na wysokości zadania i zapewni suni odpowiednie warunki i jak również o jej resocjalizację.Zmniejszy to też koszty związane z transportem,a to dość pokaźna kwota.

Z bazarku,dla Dredzi będzie ok. 160,00zł bez wpłaty Jo37.Po mimo dwóch pw. nie odpisała,więc rozliczę bez tej wpłaty.Jeżeli to ma w jakiś sposób też pomóc w podjęciu decyzji o wyciągnięciu Dredzi,to będzie miała swój udział w moich bazarkach, do puki będzie taka potrzeba,

[elik]

6 godzin temu, agat21 napisał:

Po powrocie z urlopu przedzieram się na nowo przez wątki dogo i trafiłam i tutaj. Deklaruję 20 zł miesięcznie dla Dredzi. Poszukam też czegoś na bazarek. Eliku, czy jeszcze będziesz miała możliwość dołożenia czegoś?

Oczywiście :) Przyślij zdjęcia jak najszybciej :) 

6 godzin temu, Bogusik napisał:

Też nie wyobrażam sobie tego,aby Dredzia z powodów jak wyżej zostało napisane,pozostała w schronie bez naszej pomocy.Zapewne sunia wymaga doświadczonego dt i najlepiej domowego, ale takiego w 100% nie mamy.Zdałabym się na hotelik u Murki,o ile ma miejsce.Wiem,że Murka stanie na wysokości zadania i zapewni suni odpowiednie warunki i jak również o jej resocjalizację.Zmniejszy to też koszty związane z transportem,a to dość pokaźna kwota.

Z bazarku,dla Dredzi będzie ok. 160,00zł bez wpłaty Jo37.Po mimo dwóch pw. nie odpisała,więc rozliczę bez tej wpłaty.Jeżeli to ma w jakiś sposób też pomóc w podjęciu decyzji o wyciągnięciu Dredzi,to będzie miała swój udział w moich bazarkach, do puki będzie taka potrzeba,

Popieram. Tolu, może  zorientuj się czy Murka przyjęłaby Dredzie i jaka byłaby kwota miesięcznego pobytu Dredzi w hoteliku u Murki.

[rozi]

17 godzin temu, elik napisał:

 

Spróbuję zorganizować bazarek imienny.

Przydałby się jakiś ładny drobiazg, który byłby nagrodą za ofiarowanie najwięcej kasy dla suni.

Czy ktoś mógłby podarować coś takiego, co będzie zachętą do udziału w bazarku ?

Ja mogę podarować srebrne kolczyki z kamyczkami, bardzo ładne, muszę tylko zobaczyć, czy dam radę zrobić dobre, efektowne zdjęcie.

W kwestii PDT wypowiem się ogólnie bez złośliwości ile kto chce zarobić na bezdomnym psie. Z fakturowanych 300zł po odliczeniu Vat (23%?) i dochodowego (19?) zostaje niecałe 200zł na rękę (ZUS jeszcze?), więc moim zdaniem taka powinna być różnica w opłatach między zarejestrowanym hotelem, a cichą działalnością, jeśli warunki są zbliżone i miałoby być uczciwie wobec psa. A przynajmniej różnica o Vat. Pytanie Perełki zmierzało chyba do negocjacji ceny, choć ja bym psinę dała do Murki, co zaoszczędzi transportu kojca i zapewni fachową, bezproblemową opiekę.

[Agniesiulka K.]

Dopiero dotarłam do Dredzi. Niestety stałą deklaracją nie będę mogła jej wspomóc na ten moment, ale jakąś jednorazową chętnie podeślę. Eliku, podrzuć proszę PW z danymi do wpłaty. 

Spojrzałam na post rozliczeniowy, ale coś mi się tam nie zgardza w deklaracjach stałych, bo po podliczeniu wychodzi mi 250, a nie 270zł???? 

[elik]

2 godziny temu, rozi napisał:

Ja mogę podarować srebrne kolczyki z kamyczkami, bardzo ładne, muszę tylko zobaczyć, czy dam radę zrobić dobre, efektowne zdjęcie.

W kwestii PDT wypowiem się ogólnie bez złośliwości ile kto chce zarobić na bezdomnym psie. Z fakturowanych 300zł po odliczeniu Vat (23%?) i dochodowego (19?) zostaje niecałe 200zł na rękę (ZUS jeszcze?), więc moim zdaniem taka powinna być różnica w opłatach między zarejestrowanym hotelem, a cichą działalnością, jeśli warunki są zbliżone i miałoby być uczciwie wobec psa. A przynajmniej różnica o Vat. Pytanie Perełki zmierzało chyba do negocjacji ceny, choć ja bym psinę dała do Murki, co zaoszczędzi transportu kojca i zapewni fachową, bezproblemową opiekę.

rozi wielkie dzięki, byłoby super :)

Z własnego doświadczenia wiem, że ładne zdjęcie biżuterii nie jest łatwo zrobić, ale cel szczytny więc się pomęcz 

 

Godzinę temu, Agniesiulka K. napisał:

Dopiero dotarłam do Dredzi. Niestety stałą deklaracją nie będę mogła jej wspomóc na ten moment, ale jakąś jednorazową chętnie podeślę. Eliku, podrzuć proszę PW z danymi do wpłaty. 

Spojrzałam na post rozliczeniowy, ale coś mi się tam nie zgardza w deklaracjach stałych, bo po podliczeniu wychodzi mi 250, a nie 270zł???? 

Też wychodzi mi 250,00 zł, chyba, że któraś deklaracja nie jest wpisana, a została doliczona :)

Z przekazaniem konta poczekajmy na ostateczne ustalenia :) Nie uchylam się, będzie jak powiedziałam, ale ustalmy najpierw wszystkie sprawy :)

Pewne jest, że sunię trzeba zabrać ze schronu jak najszybciej. Szkoda, żeby męczyła się z tymi dredami choćby o jeden dzień dłużej :(

Proszę więc nie zwlekajmy z podjęciem decyzji. W zasadzie decyzja należy do Toli :) Tolu...