ewaeva Posted July 14, 2016 Share Posted July 14, 2016 Zapraszamy do naszego wątku o pieskach ze schroniska Azorek w Sochaczewie. Jest już taki wątek tyle ,że martwy.Postanowiłam więc ,że stworze osobny i nowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 14, 2016 Share Posted July 14, 2016 Trzymam mocno kciuki, żeby burmistrz coś poradził. Dużo jest tam psów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaeva Posted July 14, 2016 Author Share Posted July 14, 2016 Ok 120 psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaeva Posted July 14, 2016 Author Share Posted July 14, 2016 Mort . Mały piesek z krótkim ogonem, żywiołowy , ciekawski , łagodny do ludzi . Szuka domu .W schronisku jest od kilku lat . Kto pokocha Morta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaeva Posted July 14, 2016 Author Share Posted July 14, 2016 Misiek . Misiek. Poznałam go któregoś dnia przed blokiem. Nie wiadomo jak się tu zjawił. Zapewne go ktoś porzucił. Tak czy inaczej Misiek na stałe zadomowił się na jednym z osiedli w centrum Sochaczewa. Panie z okolicznego sklepiku zaczeły dokarmiać i dbać o Misia, a on traktował je jak swoje "właścicielki". Sytuacja ta trwała dłuższy czas.....niestety jak się później okazało nie był przez wszystkich mile widziany i ktoś go zgłosił do zabrania. Trafił do schroniska. Smutny, przygnębiony nie rozumiejący co się dzieje tęskniący za swoimi ludźmi. Tak mijały miesiące a Misio tracił nadzieję i co raz bardziej smutniał. Ludzie przychodzili do schroniska i wychodzili z swoimi psiakami a Misio czekał. Aż wreszcie przyszedł ktośkto spojrzał właśnie na Misia i to jego chciał zabrać do domu! Misiek odzyskał wolność i radość życia, znów zaufał w to, że może być kochany. Jednak wszystko co dobre szybko się kończy. Pewnego dnia Misio zgubił się. Szukał przez kilka dni swojego Pana przestraszony i głodny. Któregoś dnia znalazł znajomy domek, drzwi i swego pana. Ale pan miał już innego pieska.....Już nie chciał Misia. Pomimo to psiak spał pod oknem pana przez kilka dni , gdy go widział witał go radośnie podbiegając i machając ogonkiem, ale pan go przepędzał i nie zabrał do domu, więc Misio smutny wracał pod okno...Po kilku dniach znów trafił do schroniska . I znów stracił nadzieję.....ILE MOŻE WYCIERPIEĆ PSIE SERDUSZKO? Misio przebywa w schronisku Azorek w Sochaczewie (ok. 60 km od Warszawy). To malutki (niewiele ponad kostkę) psiak w wieku ok. 4 lat. Misio w boksie jest bardzo smutny na spacerach rozwesela się i jest bardzo ciekawski. Jest łagodny w stosunku do człowieka, lubi jego jego towarzystwo i głaskanie. W stosunku do innych samców może być dominujący, z suniami dogada się. Jeżeli nie możesz dać domku udostępnij , proszę. Może znajdzie się ktoś kto sklei złamane psie serduszko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaeva Posted July 14, 2016 Author Share Posted July 14, 2016 Puszek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaeva Posted July 14, 2016 Author Share Posted July 14, 2016 PIĘKNY AMOR I JEGO "BANALNA" HISTORIA Amor - piękny, smukły pies szuka domku ! Historia naszego Amora jest banalna. Psiak został porzucony na jednym z osiedli. Dlaczego? Nie wiadomo. Może urósł za duży , może za mało szczekał, może miał być bardziej rasowy, a może po prostu komuś się znudził? Właściciel nie zastanawiał się co się stanie z Amorem. Nic go nie obchodził psiak, który był u niego od małego kochał go i tak bardzo mu ufał....Dla niego to tylko pies.... Przepędzany psiak błąkał się po ulicach szukając jedzenia i ratunku. Cudem uniknął śmierci pod kołami samochodów. Trafił do schroniska i tkwi tu już prawie rok. Amor to piękny, smukły pies. Musi mieć w sobie krew husky, jedno oczko ma niebieskie. Tym bardziej pobyt w schronisku gdzie jest pozbawiony ruchu to dla niego straszna trauma. Jest młodziutki, ma ok . 2 lat, bardzo łagodny w stosunku do człowieka. Amorek kocha pieszczoty, potrafi zapomnieć o swoich gabarytach i wchodzi na kolanka, zachowując się jak mały szczeniaczek ! Bardzo chciałby mieć kogoś do kochania. Amorek kocha spacery ! Dla psa szukamy kochających i aktywnych właścicieli, którzy zapewnią mu dużą dawkę ruchu. Nie zostanie wydany na łańcuch i do kojca ! Szukamy domu, w którym będzie członkiem rodziny. Piesek jest zaczepny do innych psów, z innymi samcami raczej się nie dogada .Najlepiej jakby był jedynakiem, ewentualnie mógłby zamieszkać ze spokojną psią damą. Amor przebywa w schronisku Azorek w Sochaczewie (ok. 60 km od Warszawy) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaeva Posted July 14, 2016 Author Share Posted July 14, 2016 Misio przebywa w schronisku Azorek w Sochaczewie(ok. 60 km od Warszawy). To duży psiak w wieku ok. 10 lat. W stosunku do człowieka bardzo łagodny, ładnie chodzi na smyczy. Bardzo dobrze dogaduje się z suniami, w stosunku do samców może być dominujący. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.