bicalcarata Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 Witajcie mam pewien problem z moim 4-ro miesięcznym pinczerem. Chodzę z nim 3-4 razy dziennie na spacer(koło 6,13,19-20) i ma jeszcze ceratkę w domu w razie wypadków ale w nocy coraz żadziej z niej korzysta. Dostaje pochwałę i smakołyki za załatwianie się na dworze a załatwianie w domu ignorujemy. Mały ma częsty problem z utrzymaniem moczu i kupki przed rannym spacerem. Ostatnimi czasy pięknie robił kupkę na dworze a na ceratkę żadko,jednak z siusianiem jest większy problem. Młody gdy tylko załatwi się na ceratę idzie się napić,wypija sporo wody więc i sporo sika w ciągu dnia a podczas spaceru jeśli się już załatwi to jeden raz i więcej nie podsikuje (wiem,że przy suchej karmię powinna być non stop wodą w misce ale on wypija jej na prawdę duże ilości i kiedy ma pustą miskę znów dolewamy i tak w kółko). Najgorzej jest po nocy. Kiedy tylko zadzwoni budzik (godz 6.00 a czasem wcześniej ) biorę go pod pachę i idę do łazienki szybko się ubrać,niestety w tym czasie młody potrafi załatwić i jedną i drugą potrzebę na kafelki :( Staram się z nim wyjść jeszcze późniejszą porą a do tego załatwi się w nocy przed spaniem w sporej ilości a i tak często rano nie wytrzymuje. Poradźcie proszę co mogę zrobić aby przestał załatwiać się w domu. Z góry dziękuję za wszelkie rady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambar Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 4 miesiące to jeszcze szczeniak i 3 czy cztery wyjścia to za mało. Moim zdaniem ma za długą przerwę od 20 do 6 jest 10 godzin, jak na szczeniaka to o wiele za długo. Raczej nie chdzicie spać tak wcześnie więc dodajcie spacer przed snem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bicalcarata Posted July 10, 2016 Author Share Posted July 10, 2016 Próbowałam wychodzić nawet o 22 a on i tak potrafi się załatwić na ceratę nawet koło 24 i rano też nie wytrzyma a w nocy przestał chodzić na ceratkę i trzyma do rana. Jak to jest z wodą w misce? Ma być cały czas? Mały sporo pije,jak tylko się załatwi to od razu leci do miski się napić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambar Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 Wodę musi mieć stałe dostępna! Jeśli wydaje Wam się ze pije za dużo to skonsultujcie to z weterynarzem, może to być objaw choroby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 3 godziny temu, Kalai napisał: 4 miesiące to jeszcze szczeniak i 3 czy cztery wyjścia to za mało. Moim zdaniem ma za długą przerwę od 20 do 6 jest 10 godzin, jak na szczeniaka to o wiele za długo. Raczej nie chdzicie spać tak wcześnie więc dodajcie spacer przed snem. Mój wytrzymuje od ok. 22.00 do ok. 4.30-5.00. Rano mnie budzi i jak szybko nie zareaguję, to muszę sprzątać. Idę więc prawie w piżamie, licząc że o tej porze tłumów na ulicach nie ma ;) No i sika po jedzeniu, po zabawie, po spaniu...generalnie biegamy dość często, ale ograniczyliśmy sikanie w domu do minimum. Awaria zdarza się bardzo rzadko i to z mojej winy. Ilość wypijanej wody jest zależna od wielu czynników - temperatura, rodzaj karmy, aktywności psa itp. " Szczeniaki powinny pić mało ale często. Czasem trzeba im o tym przypominać, bo zajęte zabawą mogą o tym zapomnieć. Przeciętnie kilkutygodniowy piesek powinien pić ok. ½ szklanki wody co dwie godziny. Oczywiście ilość ta zależy od jego wielkości..." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambar Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 Dokładnie tak jak napisała Zarka musisz wyprzedzać psa, jeśli sika o 6 w domu to wychodzicie wcześniej, jeśli nie zdążysz to jeszcze wcześniej. Nie ignorowałabym sikania w domu tylko zakaz (oczywiście bez krzyku i agresji) psa na smycz i na dwór i tam nagroda. Im częściej wyprzedzisz psa tym szybciej się nauczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 47 minut temu, Kalai napisał: Dokładnie tak jak napisała Zarka musisz wyprzedzać psa... Czasami się nie uda, chociaż było blisko. Dwa razy sprzątałam klatkę schodową :) A moje maleństwo waży 8 kilogramów, więc jest co sprzątać;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 Zgadzam się z Zarką i pozostałymi. 4 m-ce to za mało na wytrzzymywanie 10 godzin. Ludzkie dziecko sika w pieluchy czsto do 2 lat i nikt nie ma o to pretensji a psie dziecko ma wytrzymywać 10 godzin. Często dorośli ludzie tyle nie wytrzymują. Niestety jak się bierze szczeniaka do domu to trzeba być prxygotowanym na częste spacery i częste sprzątanie a jak się tego nie chce to można wziąć dorosłego psa ze schroniska, jest większa szansa, że trzy cztery spacery mu wystarczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted July 10, 2016 Share Posted July 10, 2016 Tylko jedna uwaga - psy karmione suchą karmą wypróżniają się częściej niż psy karmione jedzeniem naturalnym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ryss Posted July 11, 2016 Share Posted July 11, 2016 A kto zdrowy na ciele i umyśle karmi młodego suchymi kozimi bobkami? Gdy piesek je to co powinien - czyli mięso, to potrzebę wychodzenia za potrzebą ma zdecydowanie rzadziej. gdyż czyste żywe mięso jest przyswajane prawie w całości. Pozostaje częste siku, ale na to już nie ma rady i trzeba po prostu być czujnym - także w nocy - i na pierwszy znak szczeniaka pod pachę i chodu na dwór, nawet w majtkach. I czekać cierpliwie. Aż dorośnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted July 11, 2016 Share Posted July 11, 2016 1 godzinę temu, Ryss napisał: ...na pierwszy znak szczeniaka pod pachę i chodu na dwór, nawet w majtkach... Dobrze, że jest lato ;) Ciepło, jasno i dzień jakiś taki długi się wydaje, jak się koło 5 wstanie;)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bicalcarata Posted July 12, 2016 Author Share Posted July 12, 2016 Chciałam szczeniaka i wiem jakie z tym wiążą się obowiązki. Miałam wcześniej psy od szczeniaka. Wychodzę z młodym o 6 bo sam mnie budzi przed budzikiem lub wcześniej potem ostatnio 9,11.30,13,15,19-19.30,22. Ostatnio obserwuje go kiedy załatwia się na ceratę i w razie czego zwiększę jeszcze ilość spacerów. Staram się też wychodzić po dłuższym spaniu. Ostatnio godziny mu się trochę zmieniają ale na każdym spacerze robi siku. Dziwi mnie to,że nawet podczas długiego spaceru załatwi się tylko raz,więcej nie podsikuje. Już nie raz zdarzyło się że po dwurodzinny spacerze zrobił siku na wycieraczce przy wejściu do domu bo załatwił się tylko raz na początku spaceru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bicalcarata Posted July 13, 2016 Author Share Posted July 13, 2016 I dziś rano znów niespodzianka :( wyszłam z młodym koło 22.30 na spacer gdzie się załatwił a rano zastałam zasikane kafelki koło ceraty w przedpokoju. Już sama nie wiem czy on za dużo pije,że taki sika. Prawdopodobnie zrobił to o godz 5.00 ale pewności nie mam czy nie wcześniej bo na kafelkach plama była trochę podsuszona, natoniast w fugach płynęły strumyki. Chyba trzeba będzie spróbować wychodzi o godz 5. Nie jest to regułą,zazwyczaj budzi się kiedy dzwoni mi budzik lub budzi mnie tuż przed nim. Co parę dni robi mi taki numer z zasikaniem kafelek. Coraz częściej sika przy rogu ceraty w wyniku czego zasikuje wszystko w jej pobliżu. Pod ceratę podkładam papierowe ręczniki to wchłaniają to Co leci pod nią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambar Posted July 13, 2016 Share Posted July 13, 2016 To szczeniak i niestety wpadki jeszcze będą się mu zdarzały. On Cię budzi jak chcę siku i nie umie jeszcze trzymać . Musisz go wyprzedzić wstać nim on się obudzi, za siku chwal jak już robi, nie dopiero jak skończy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted July 13, 2016 Share Posted July 13, 2016 Bicalcarata, nie martw się. Ja dzisiaj też sprzątałam. Tak to jest ze szczeniakami. Mój ceraty szatkował na drobne paseczki i przestałam je wykładać. W razie awarii sika na podłogę przy drzwiach wyjściowych. Trudno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.