Jump to content
Dogomania

DO ZAMKNIĘCIA


Mortes

Recommended Posts

Podczytuję Białogonkowy wątek po cichutku i tak tu trafiłam. Izo, Aniele, macie ogrom pracy przy tylu ogonkach. Bardzo trzymam kciuki, żeby ktoś dał Nikusiowi chociaż DT. A psiak jest w typie, więc dom znajdzie. Pomogę w ogłoszeniach, również uważam, że ogłaszać lepiej już. Jak będzie krótki tekst, dodam ogłoszenia i wyróżnię. Pozdrawiam Was serdecznie!

Link to comment
Share on other sites

Mortes, myślę że teraz można ogłaszać psiaka jako znalezionego, czyli opis krótki, rzeczowy.
Dopiero za jakieś 2tyg zweryfikować opis i coś ładniejszego wycudować. Jak się nikt nie znajdzie do opisu, to ja mogę coś sklecić, ale ja nie umiem ładnych opisów tworzyć.

Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, Poker napisał:

To mały piesek. 200 zł na miesięczne wyżywienie to bardzo dużo. Można kupować puszki ze średniej półki albo dawać suchą karmę.

Ogólnie puszki są nieopłacalne, kosztują dużo, a pies musi zjeść ich naprawdę sporą ilość, by sie najadł. Warto je mieszać z wypełniaczem, jak ugotowany makaron, czasem ryż. Wtedy pies szybciej się najada. Ja tak właśnie karmię swoje tymczasy: puszki mieszam z makaronem (zazwyczaj gotuję więcej makaronu dla ludzi i trochę oddaję psu ;) ). Tyle, że u mnie, by jeszcze zaoszczędzić, to czasem do tego dodaję do tego rozdrobnione gotowane mięso (jest tańsze niż pucha) oraz warzywa. Inni np. zamiast gotowanego mięsa, do puchy z makaronem dodają np. łososia w sosie własnym - to też jest dobra opcja. A najważniejsze: jest to opacja szybka, nie trzeba psu dodatkowo gotować.

Sama sucha karma nie jest taka znowu zdrowa, niemniej jednak jest opcją najbardziej wygodną i najszybszą.
Ja za karmienie swojego kundelka o wadze 12kg płace miesięcznie 50zł, a uważam że je naprawdę świetnie.
Koty wychodzą mi faktycznie o wiele drożej, bo dostają same puchy bez wypełniacza, więc koty kosztują mnie srogo i nie umiem tutaj obniżyć kosztów.

 

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Mortes napisał:

Wątpię żebym znalazła tańszą opcję dla Nikusia za spanie w łóżku z pańcią , opiekę 24 /h , rozpieszczanie na maxa . Zaznaczam że Martynka w tym czasie nie bedzie miała innych piesków pod opieką . Martynka to bardzo ciepła osoba , wyjątkowo cierpliwa i nie pracuje . To Ciocia Usiatka gdy Mała trafiła do niej zaproponowała kwotę 200 zł na miesiąc . Nikt wtedy się nie buntował . A i ja przyznam szczerze że nie miałabym śmiałości zaproponować tej osobie mniejszą kwotę .

Jeszcze raz napiszę : Martynka jest osoba która nie gotuje mięsa i w ogóle nie gotuje .

pisałaś wcześniej, że "jedzonko" ma kosztować 200 zł. Stąd wątpliwości. Chyba ciocia   agasz ma tunię/tusię i jej wyżywienie kosztuje ok. 70 zł, a to porównywalne wielkościowo psy.

A chodzi o pdt i w tej kwocie jest też liczona opieka.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Mortes napisał:

Ponieważ Martynka nie gotuje psiakom, tylko kupuje puszki więc miesięczne jedzonko wynosi ok 200 zł  . Tyle płaciliśmy za Małą vel Dusię i pewnie taka kwota będzie też potrzebna  dla Nikusia. Wagowo pieski są podobne

Mortes czarno na białym napisała, więc nie można mieć pretensji do osób, którym ta kwota wydaje się wygórowana.

Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Olena84 napisał:

Nikt inny się nie zgłosił, a za 24/7 być tylko dla psa to mała cena

Piszę teraz ogólnie. Ja nie mam żadnej ceny. Jestem BDT.  Zresztą mortes też i to dla ilu psów !!! Nie bierze grosza za swoją ciężką harówkę.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dyskusja jak zwykle na Dogo jałowa. Jest DT za 200 i tyle. Jak ktoś go chce przygarnąć za 50 PLN to niech Go bierze. Sytuacja jest taka jaka jest czyli - pies siedzi w łazience, na chwilę wychodzi, potem musi znowu wracać (nie rozumie na pewno dlaczego) do łazienki . . .  . Przeciętny hotelik kosztuje około 300 PLN - pies na ogół w boksie z nie wiadomo

jakim pożywieniem, czasami na pełnym słońcu . . . co tu zresztą lać wodę - wiele takich miejsc widziałem więc mogę się wypowiedzieć. Deklaruję 100 PLN miesięcznie dopóki sytuacja się nie wyjaśni.

  • Upvote 5
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Poker napisał:

Ja też zrozumiałam ,że 200 zł ma kosztować jedzonko ,a nie ono + opieka.

mortes karmi psy za 1 złotówkę dziennie na psa.

Mortes gotuje dla psiaków i ma już wypracowane kontakty i sposoby, dzięki którym udaje jej się kupić np. mięso w niższej cenie. Martynka nie będzie gotować i nie można tego od niej wymagać. Albo ktoś się na to godzi i oddaje psa pod jej opiekę, albo się nie godzi i szuka innego DT. W świętokrzyskim to i tak jest niska cena.

 

9 godzin temu, Poker napisał:

Piszę teraz ogólnie. Ja nie mam żadnej ceny. Jestem BDT.  Zresztą mortes też i to dla ilu psów !!! Nie bierze grosza za swoją ciężką harówkę.

Nie można wymagać od każdego, że będzie BDT. Jeśli znajdzie się w promieniu 80 km od Kielc BDT chętny przyjąć Nikusia (nie kojec, podwórko, tylko dom/mieszkanie) deklaruję, że osobiście go tam odwiozę.

 

Póki co deklaruję 20zł.

  • Upvote 5
Link to comment
Share on other sites

Mortes  i inne miłe panie oraz pan , nieporozumienie wyniknęło tylko i wyłącznie z tego powodu ,co  mortes napisała .  A mianowicie ,że jedzonko ma kosztować 200 zł . Tak kwota na jedzenie przy małym wydała się za duża. Jeżeli to ma być PDT za 200 zł  to jest insza inszość i na pewno nie jest to kwota wygórowana.

Moim celem nie było dyskredytowanie DT , ani nie sianie zamętu.To tyle z mojej strony na mój temat.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...