Jump to content
Dogomania

Dramat dzikusków zamieniony w cud. Lika, Rudy-Moris, Murzynek-Gucio, Tinka, Czesio w DS. I do tego Gandzia, od której wszystko się zaczęło.


Tyśka)

Recommended Posts

Ciocie, przepraszamy za milczenie, ale obie z elficzkowa jesteśmy dzisiaj zabiegane. Nie oznacza to oczywiście, że u psiaków nie byłyśmy. Dzikuski są wpisane na stałe w mój dzienny harmonogram. Od niedawna też elfliczkowa bywa regularnie, co wspaniale wpływa na psiaki.

AgaG, niestety Murzynek się rządzi i tego nie ukrywamy. W efekcie niestety Rudas totalnie się wycofał, myślimy sobie z elficzkowa, że gdy tylko Murzynek trafi do hoteliku albo domku (który niestety jeszcze się nie odezwał, może się odezwie, ale zaczynam tracić nadzieję) to Rudy ochłonie. Przecież do tej pory to on rządził wszystkimi psiakami, a obecnie zajmuje ostatnie miejsce w hierarchii.

Zresztą Rudy, to odrębna historia. Bardzo mnie martwi jego stan, jest bardzo przygaszony, zamknięty w sobie. Stroni od kontaktów z psami, z którymi jest bardzo związany i których nie opuszczał na krok. Obecnie oddzielnie je, coraz rzadziej się pojawia na jedzenie... Dzisiaj nie przyszedł i nigdzie go nie widziałam, a trochę terenu obeszłam: cmokałam i nawoływałam... Niestety, choroba to opcja najbardziej prawdopodobna, zwłaszcza że spotykam Rudego w najdziwniejszych miejscach, w których śpi i nie reaguje. A to on zawsze penetrował teren, to on pierwszy zauważał człowieka, to on wreszcie zawsze był czujny i człowiek nie podszedł niezauważony. A teraz ciągle śpi, jest totalnie obojętny, przeraźliwie uległy wobec innych psów, do ludzi w ogóle nie kozakuje - kiedyś ze strachu był cały spięty i na sztywnych łapach podchodził do człowieka, teraz przeprasza całymsobą że żyje i ucieka, jak najdalej.... Zrobił się takim chłopcem do bicia. Niedojadanie też nie wpływa na niego dobrze. Martwi mnie to strasznie, najgorsze że na dzień dzisiejszy nie da się mu pomóc :(. Mam nadzieję, że jutro go spotkamy, bo bardzo, bardzo mi siedzi w głowie - nie mam pojęcia, gdzie jest i co się z nim teraz dzieje :(.

Z pozytywnych rzeczy to są OGROMNE postępy u pozostałej trójki.

Tinusia się cywilizuje, każdego dnia jest o milowy krok naprzód na drodze "domowy pies". I każdego dnia aż jestem zmuszona zbierać szczękę z ziemi - jestem sunią mocno zachwycona! Dzisiaj mnie obwąchała, a potem ślicznie jadła mi niemal z ręki. Nie odskakiwała w ogóle, gdy dawałam jej jeść. Przypomnę: miesiąc temu było nie do pomyślenia, by ten pies w ogóle do mnie podszedł. 1,5msca temu sunia na mój widok uciekała, gdzie pieprz rośnie. Aż nagle stało się coś, co ją odblokowało i postępy są tak ogromne każdego dnia, że jak tak dalej pójdzie tow ciągu tych 3msc okaże się psem adopcyjnym i będziemy bez serca, jeśli po sterylce ją wypuścimy.


Lisek z kolei dzisiaj odważył się po raz pierwszy przy elficzkowa - po raz pierwszy sie o nią otarł, po raz pierwszy ją obwąchał. Mnie również obwąchał, a potem - obserwując Murzynkowe nastawienia się na pieszczoty, powtórzył ten ruch po czarnuszku - stanął obok mnie w charakterystycznej pozie i czekał. Ale go nie pogłaskałam, to jeszcze nie ten czas.
Lisek dzisiaj też się tak odważył, że kilkakrotnie próbował nakłonić Murzynka do wspólnej zabawy (niestety, nie zdołałam nagrać), a potem... próbował Murzynka zdominować. Obie (z elficzkowa) byłyśmy w szoku - tym bardziej, że Murzynek nie reagował, wręcz emanował spokojem, zrównoważeniem, mądrością.


Murzynek dzisiaj miał również test czesania - elficzkowa go czesała taką a la rękawicą i psiak w ogóle nie drgnął. Pozwalał wszędzie się czesać, również w okolicach ogona. To naprawdę bardzo łagodny pies wobec ludzi.


Boże, kocham te psy bardzo mocno :). Liska najbardziej, to taki MÓJ psiak, ale wiadomo - kocham każdego i będziemy szukać im domy z najwyższej półki.

I teraz, wisienka na torcie ;).
Filmik z dzisiaj, który mogłabym oglądać godzinami. I który ciągle wywołuje u mnie takie same emocje: szok, niedowierzanie, łzy szczęścia.
Znam te psy od 2lat. I jak przypomnę sobie je sprzed dwóch lat czy nawet paru miesięcy wstecz to w życiu by mi się nie śniło, że doczekam się TAKIEGO obrazka :)
Zapraszam Was na najpiękniejszy na świecie film krótkometrażowy o psim zaufaniu, psiej miłości... i cudowności.
Ja po prostu wymiękam :).
 

Z drugiej strony Wam współczuję - bo jak możecie mi uwierzyć, że Tineczka i Lisek to dzikuski? No jak w to uwierzyć :)?

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

przecudne przecudne

 przecuuudne

 ale martwi bardzo martwi te rudzik

 matko jedyno ....

 zeby sie dalo jakos

kiedys zbadac jego ...ech zycie zycie ciezkie 

jesli dla Lisienka by sie znalzl jakis dt

 to wspomoge tez

narazie jeszcze nic dzisiaj nie slalam  dla czarnuszka ksieciunia Murzyneczka

 i cos szykuje malunkiego jeszcze na kramik

urodzinkowe perfuma Yves%2BRocher%2BQuelques%2BNotes%2Bd%2BA

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

No właśnie jak tu uwierzyć, ze to dzikuski. A ten ogon Tinusi ! Cały czas w górze i jeszcze nim macha !

A teraz finanse. Wklejam fakture za karmę. Mam problem ze wstawieniem paragonu za galastop, ciągle wyskakuje mi informacja o błędzie podczas przetwarzania pliku. Jeśli jutro nie uda mi się wstawić, poproszę Tyś o wstawienie.

 

KARMA.png

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Właśnie - ten ogon Tinusi jest magiczny :) Od niedawna jest w ruchu, do tej pory zawsze był wciśnięty między łapy.
Dla mnie to magia.

Zdjęcie paragonu może być za duze, dlatego nie chce się przesłać bezpośrednio na forum. Spróbuj np. przesłać przez fotosik.pl i stamtąd zalinkujesz :)

Nadziejko, jesteś niesamowita! Dziękuję Ci bardzo za to... za to, że jesteś :)

Link to comment
Share on other sites

wszystko widac pieknie

 spokojnej nocy psim serduszkom

 stokroc

 niechaj kazdy dzien przynosi

 spelnienie

 dobrego 

spokojnego zycia pelnego opieki, milosci

ludeczkow kochajacych ponad wszystko

a teraz juz leci cegielenka zycia od gonziaczka Nadziejkowego

 10 zl ku cioci elficzkowej

 dziekuje serce moje dziekuje

edit

leci cegielenka 25 zl

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Odwiedzam w nocy śliczne psiaki - wcale już nie dzikuski.

Myślę, że jak przyjdzie pora na sterylkę Tiny to już klatka nie będzie potrzebna :)

Nie chciałam pisać tego wcześniej (bo problemów i tak jest moc) ale mnie też martwi Rudy. Na zdjęciach i na poprzednim filmiku widać, że coś nie jest z nim w porządku.

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Tak, Krecik jest cudny - cudny tym bardziej, że po każdym posiłku wchodzi na dłoń karmiącego i tak śpi :). Cieszę się, że od niemal samych narodzin zna ludzki dotyk, przynajmniej nie wyrośnie na dzikuska :) No i te dłonie, które karmią kochają go najmocniej, jak się da - szczęściarz skradł już serce swojemu człowiekowi. Oby i pozostałe psiaki z tego rodu były złodziejami ludzkich serc.

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, elficzkowa napisał:

No właśnie jak tu uwierzyć, ze to dzikuski. A ten ogon Tinusi ! Cały czas w górze i jeszcze nim macha !

A teraz finanse. Wklejam fakture za karmę. Mam problem ze wstawieniem paragonu za galastop, ciągle wyskakuje mi informacja o błędzie podczas przetwarzania pliku. Jeśli jutro nie uda mi się wstawić, poproszę Tyś o wstawienie.

 

KARMA.png

Elficzkowa, czy dzikuski lubią tylko puszki? czy np. suchą karmę też by jadły? Bo akurat mam na zbyciu karmę josera i mogłabym przekazać np. przez męża Murki, który bywa w Krakowie w związku z konsultacjami Ergo.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, AgaG napisał:

Elficzkowa, czy dzikuski lubią tylko puszki? czy np. suchą karmę też by jadły? Bo akurat mam na zbyciu karmę josera i mogłabym przekazać np. przez męża Murki, który bywa w Krakowie w związku z konsultacjami Ergo.

Niestety dzikuski nie chcą jeść suchej karmy, Murzynek też nie wykazał zainteresowania. Miałam ze sobą karmę różnej wielkości ale niestety nikt się nie skusił. Niech karma od Ciebie posłuży innym psiakom. Dziękujemy za chęć pomocy.

Link to comment
Share on other sites

Cegielka zycia od  dorcia2  10 zl  dziekuje cudnie!  sle num konta elficzkowej

Cegelka zycia od gonzaiczka Nadziejkowego  25 zl  dziekuje serce dziekuje cudnie!  wyslane na konto cioci elficzkowej

Cegielka zycia od Patrycja96  10 zl dziekuje pieknie ! sle num konta elficzkowej

serduszkom wszelkiego dobruskiego slemy

 ciociu elficzkowa

 na Twoje konto juz leca  cegielenki zycia z kramiczku

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Havanka napisał:

Havanka, ślicznie Ci dziękuję :)
Murzynek każdego dnia coraz bardziej się do nas przywiązuje i każdego dnia coraz bardziej mówi: "zabierzcie mnie stąd, jestem psiakiem do kochania". Mam nadzieję, że ogłoszenia przyniosą mu szczęście.

23 minut temu, jolantina napisał:

A czy Rudy pojawił się dzisiaj?

Niestety, byłyśmy u dzikusów godzinę, a Rudego nie było. Chodziłyśmy i go szukałyśmy, ale tam jest tyle możliwych kryjówek, że nasze poszukiwania okazały się bezowocne.
Martwimy się strasznie o niego. Najgorsze, gdyby teraz gdzieś leżał i cierpiał w samotności... :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...