Figunia Posted October 26, 2019 Share Posted October 26, 2019 Podłe raczysko. Pepe powinien jeszcze żyć. Basiu ogromnie współczuję, nie dość ze spadło to tak niespodzianie, nie byłaś zupełnie przygotowana, to jeszcze trzeba bylo podjąć tą decyzję. Wiem, jak Ci ciężko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted October 29, 2019 Author Share Posted October 29, 2019 Jakby wszystkiego było mało, Loluś choreńki. Objawy jak przy zapaleniu pęcherza, ale to podobno parametry wątrobowe ma nie najlepsze. Jutro dowiem się czegoś więcej przy kroplówce, bo dzisiaj był dziki tłum w lecznicy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 29, 2019 Share Posted October 29, 2019 Lolusiu, nie wygłupiaj się. Ty masz być zdrowy ZAWSZE , do końca świata i i jeszcze dłużej. Pisz togusiu co z nim. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted October 29, 2019 Share Posted October 29, 2019 Lolciu, no co Ty ! Nie strasz nas ! Zdrówka ! Zdrówka ! Zdrówka ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 29, 2019 Share Posted October 29, 2019 13 godzin temu, togaa napisał: Jakby wszystkiego było mało, Loluś choreńki. Objawy jak przy zapaleniu pęcherza, ale to podobno parametry wątrobowe ma nie najlepsze. Jutro dowiem się czegoś więcej przy kroplówce, bo dzisiaj był dziki tłum w lecznicy.... Bidulek. U nas w rodzinie psiak dużo siusiał. Po wizycie u weta , badaniu krwi i moczu , po usg okazało się ,ze wątroba i trzustka nie bardzo .Ale do wyleczenia. A przecież tylko więcej siusiał. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 29, 2019 Share Posted October 29, 2019 Ojeju :( Może się zatruł czymś i to chwilowe :((( trzymajcie się. A tak wogole to mój Felus rozchorował się po śmierci Dyzia. Żyli ze sobą bawili się, byli nierozłączni. Dyzio był szefem, pilnował Felusia. Po śmierci Feluś się rozchorował. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 30, 2019 Share Posted October 30, 2019 Co się dzieję u Cięciunia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted October 30, 2019 Author Share Posted October 30, 2019 Dalej nic nie wiem. Mocz poszedł na posiew, ale dr. wskazuje wątrobę jako powód choróbska. Dzisiaj kolejna dożylna kroplówka i jutro następna. Chyba mają na celu odtrucie wątroby, tak zrozumiałam. Lolo zdecydowanie w lepszej formie. Nie na 100% , ale jest wyraźna poprawa samopoczucia. Zaczął jeść i więcej w nim życia...Tyle mnie to nerwów kosztuje, że szkoda gadać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 30, 2019 Share Posted October 30, 2019 Wyobrażam sobie jak się denerwujesz. Lolciu, masz rozkaz NIE CHOROWAĆ ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted October 30, 2019 Share Posted October 30, 2019 Moje kofffane słoneczko, jak on dał sobie wenflon założyć.... Togusiu, uściskaj Lolcia :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 30, 2019 Share Posted October 30, 2019 Oj dozylna:( ale grzecznie siedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted October 30, 2019 Share Posted October 30, 2019 6 minut temu, uxmal napisał: Oj dozylna:( ale grzecznie siedzi. Musi być słabiutki....., Lolciu zdrowiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 30, 2019 Share Posted October 30, 2019 1 godzinę temu, ona03 napisał: Musi być słabiutki....., Lolciu zdrowiej Albo mądry i wie ,że to pomoc dla niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 Zdrówka dla Locia i sił dla Basieńki (ja w poniedziałek idę naprawiać biodro , to przez jakiś czas chyba będę rzadziej tu zaglądać) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted October 31, 2019 Author Share Posted October 31, 2019 11 godzin temu, NikaEla napisał: (ja w poniedziałek idę naprawiać biodro , to przez jakiś czas chyba będę rzadziej tu zaglądać) Ela, no co Ty. Twoje biodro jeszcze w kwiecie wieku ! Dzisiaj ostatnia kroplówka.Potem leki i do kontroli we wtorek. Lolo zdecydowanie lepszy. Wrócił apetyt na "gotowane".Na suche podane eksperymentalnie nawet nie patrzy, więc wszystkie "hepatici" odpadają. Posiewu nadal nie ma , ale dr. twierdzi że było to czy też jest zapalenie wątroby . Przyczyna nieznana, prawdopodobnie na tle immunologicznym.;-( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 Lolusiu, nie strasz nas wiecej, masz być zdrowiutki i już ...... 12 godzin temu, NikaEla napisał: Zdrówka dla Locia i sił dla Basieńki (ja w poniedziałek idę naprawiać biodro , to przez jakiś czas chyba będę rzadziej tu zaglądać) Zdrówka Eluniu :) 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 12 godzin temu, NikaEla napisał: Zdrówka dla Locia i sił dla Basieńki (ja w poniedziałek idę naprawiać biodro , to przez jakiś czas chyba będę rzadziej tu zaglądać) Trzymaj się. I szybkiego powrotu na dogo :)) 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 A może Lolo ma niedoczynność tarczycy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 Lolusiu, nie strasz nas. Ty masz być zdrowy i żyć do końca świata i jeszcze dłużej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smyku Posted November 1, 2019 Share Posted November 1, 2019 Loluniu , Cięciuniu troszkę mnie tu nie było a tu taki kłopot . Skarbeńku nie choruj , nie martw Toguni i nas . Buziaki , miziaki , przytulaki . Elu powodzenia , dużo zdrowia . 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted November 1, 2019 Share Posted November 1, 2019 Niech choroba szybko mija aby Lolo był zdrowy i Togunia się nie stresowała! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Dnia 31.10.2019 o 20:43, togaa napisał: Ela, no co Ty. Twoje biodro jeszcze w kwiecie wieku ! Dnia 31.10.2019 o 21:16, ona03 napisał: Zdrówka Eluniu :) Dnia 31.10.2019 o 21:35, uxmal napisał: Trzymaj się. I szybkiego powrotu na dogo :)) 21 godzin temu, Smyku napisał: Elu powodzenia , dużo zdrowia . dziękuję a Lolek też niech zdrowieje szybciutko, bo się dużo osób martwi, a Basieńka to najbardziej 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted November 4, 2019 Author Share Posted November 4, 2019 Tak króciutko ; Lolo zdrów jak rybka. :-) Wrócił apetyt i ogólna żywotność. Do jutra jeszcze ma leki, potem wizyta kontrolna. Zobaczymy czy będzie miał zaleconą jakąś szczególną dietę ?. Na razie gotuję mu ryż z indykiem. :-) Dziewczyny, czy jest ktoś na dogo z Suwałk? Chodzi o wizytę p.a dla psa. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 4, 2019 Share Posted November 4, 2019 Ale radosna wiadomość , HURRRRRRAAAAA !!! Loluś nas posłuchał i dzięki troskliwej opiece togusi ozdrowiał !!! nie mam w moim kapowniczku nikogo z Suwałk . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 Ufff, Lolusiu, jesteś debeściak - nie dajesz się żadnemu choróbsku! Kamień z serca! Suwałki.... ciężki temat. Może ktoś z Fundacji Zwierzęta Niczyje będzie mógł pomóc? https://www.facebook.com/FundacjaZwierzetaNiczyje/ 603 297 303, [email protected] 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.