Jump to content
Dogomania

Misio już za TM. Żegnaj najcudowniejszy piesku. Dziękuję za wspólne 3 lata. Na zawsze zostaniesz w moim sercu!!!


Recommended Posts

Smarujemy łapki wazeliną, pomaga, poduszeczki nie są już tak suche i twarde.

W sobotę byłam z Kajunią na badaniu krwi i kupiłam psiakom jakieś smaczki ( plastry wołowe).

Po tych smaczkach Misio wczoraj, jak czekaliśmy na windę zrobił rzadką qpę.

Dokładnie, to załatwił się, jak go trzymałam na rękach ( wynoszę go i drepta sobie dopiero na trawce).

Chyba nie muszę pisać, jaki był efekt.

Misio wylądował pod kranem, ubranie do pralki, a podłogę na klatce schodowej porządnie wytarłam.

Misiunio dostał węgiel i dzisiaj już jest ok.

W zeszłym tygodniu psiaki dostały tabletki na odrobaczenie.

Na koncie Misiunia 20,- od b-d, bardzo, bardzo serdecznie  dziękuję!!!

Misio, Kajunia i Melcia pozdrawiają serdecznie!!!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Pewnie Misio z uwagi na swój wiek i pewnie też z nie do końca zdrowy brzuszek ,który w swej przeszłości jadł albo i nie teraz po tym wołowym przysmaku dostał rewolucji.Dobrze Gabi,że nie tafiłaś znowu na kogoś "mądrego" inaczej kiedy to się stało.

Mam nadzieję, że już teraz wszystko jest OK?

Link to comment
Share on other sites

Piszę z tel, bo przed chwilą dopiero wróciłam z pracy. Z żołądkiem Misio ok, ale znowu ma ranę między paluszlami przedniej łapki, na noc mu posmarowalam mascią z antybiotykiem, ale i tak jutro pójdziemy do weta. Dzisiaj już nie było wolnego terminu. Taki z Misiulka biduś, mam nadzieję że łapka szybko się zagoi. 

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Jolanta08 napisał:

Biedne Misiątko z chorą łapinką, oby się szybko zagoiła. Przesyłam mizianko dla psinek

Dziękuję, Melisię też pozwoliłam sobie od Ciebie wymiziać, aby jej przykro nie było.

8 godzin temu, b-d napisał:

No i jak łapka Misia? 

Misio dostał wczoraj antybiotyk w zastrzyku i na kolejnych 20 dni w tabletkach.

Miał też badany poziom cukru - na szczęście w normie.

U weta był bardzo dzielny, po oględzinach i badaniu zrobił siku i kupola w gabinecie.

Nie wiadomo, skąd ta ranka i czy poprzednio faktycznie była winna sól.

Od weta niosłam Misiunia na rękach i o 20tej padłam ze zmęczenia.

Zapłaciłam 125,- jutro wkleję paragon i wpiszę w rozliczenie.

Oby tylko łapka się wygoiła!!!

Ogólnie jestem załamana, bo Tofik, który ponad rok temu znalazł DS szuka nowego miejsca na ziemi.....

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Jolanta08 napisał:

Zdrowiej maluchu , niech ci się ta łapinka całkowicie wygoi , życzę miłego dnia i zostawiam głaski dla Misiulka i Melisi

Bardzo dziękuję w imieniu swoim i całej trójeczki.

Miłej niedzieli dla wszystkich!!!

Z łapką już troszkę lepiej, oby się wygoiła i oby ranki się nie odnawiały.

Paragon za czwartkową wizytę:

 

125.jpg

Link to comment
Share on other sites

Łapka już ok, ale od wczorajszego wieczoru Misio ma problemy z utrzymaniem równowagi, jak idzie zarzuca dupką i potem się przewraca.

Nie wiem, czy to jest spowodowane wiekiem, czy czymś jeszcze.

Jutro na 17.30 idziemy do weta, dziś już nie było wolnych terminów.

Martwię się o Misiunia

 

Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, Gabi79 napisał:

Łapka już ok, ale od wczorajszego wieczoru Misio ma problemy z utrzymaniem równowagi, jak idzie zarzuca dupką i potem się przewraca.

Nie wiem, czy to jest spowodowane wiekiem, czy czymś jeszcze.

Jutro na 17.30 idziemy do weta, dziś już nie było wolnych terminów.

Martwię się o Misiunia

 

Gabi, a może Misio ma zespół przedsionkowy?

To choroba starszych piesków, charakteryzuje się właśnie m.in.zaburzeniami równowagi, dziwnym ułożeniem głowy psa; moją Zulkę leczymy od roku.

 

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Tola napisał:

Gabi, a może Misio ma zespół przedsionkowy?

To choroba starszych piesków, charakteryzuje się właśnie m.in.zaburzeniami równowagi, dziwnym ułożeniem głowy psa; moją Zulkę leczymy od roku.

 

To moźliwe. :-( Bella z Ujazdu, która ma swój wątek teź cierpi na tą przypadłość.

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Tola napisał:

Gabi, a może Misio ma zespół przedsionkowy?

To choroba starszych piesków, charakteryzuje się właśnie m.in.zaburzeniami równowagi, dziwnym ułożeniem głowy psa; moją Zulkę leczymy od roku.

 

Nic takiego, jak zespół przedsionkowy wetka nie stwierdziła

Misio już nie wstaje, u weta dostał steryd i witaminy w zastrzyku.

W przednich łapkach nie ma odruchów, w tylnych minimalne.

Wetka powiedziała,  że jak będzie poprawa, to mamy przyjść w piątek i wdroży sterydy, a jak jutro będzie bez zmian, albo gorzej, to mam podjąć decyzję o eutanazji.

Jestem w totalnej rozsypce..............

Link to comment
Share on other sites

Kochani, ja już wiedziałam, co się świeci, jak tylko Misio zaczął się "rozjeżdżac". Przeżywałam dokładnie to samo z Tuptusiem, którego adoptowałam, gdy miał 15 lat. Tuptunia sterydy na kilka dni postawiły na łapki, ale też wyniszczyly organizm. Musiałam podjąć decyzję o eutanazji, do dzisiaj serce mi pęka, chociaż wiem, że nic się nie dało zrobić i zbyt późno ulżyłam mu w cierpieniu.   Jeśli chodzi o Misia jestem umówiona na wizytę domową osiedlowego weta, z którego porad ostatnio korzystał ochroniarz bloku. Z powodu porannej rozmowy z owym wetem spóźniłam się na tramwaj, ale kij z tym. Ogólnie nie mogłam spać i jestem w rozsypce psychicznej. Przepraszam, że tak chaotycznie, ale piszę z tel. Jestem w pracy i słabo funkcjonuje 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...