s

[werlam]

dvvf

[Monieq]

49 minut temu, werlam napisał:

Rano jak się jej pokazuje i pyta "co robilas?" chowa się zawstydzona, więc wie że zrobiła źle...

Takie uczłowieczanie psa powoduje więcej problemów niż daje odpowiedzi. Pies NIE ROZUMIE, że źle zrobił, bo się w nocy zesikał. Rozumie, że wstajesz i masz do niego z bliżej nieokreślonego powodu pretensje. Dlatego psów się nie karci, jeśli nie są złapane na gorącym uczynku. Jeśli sytuacja wygląda np. tak, że wstajesz rano, pies przychodzi się przywitać, a Ty zauważasz w tej chwili kałużę i z wyrzutem mówisz "co zrobiłaś?!", to dla psa to nie znaczy sikanie=reprymenda, tylko powitanie = reprymenda.

Po pierwsze zrobiłabym kontrolne badania moczu, żeby wykluczyć podłoże zdrowotne.

Nie wiemy, w jaki sposób pies jest prowadzony, za co i w jakich okolicznościach jest karcony, czy może coś się ostatnio w Waszym domu zmieniło, a to wszystko może mieć znaczenie.

[JoShiMa]

Mój pies nie jest karcony wcale. Jest wypieszczony wymiziany, podkołderny przytulak, którego wszyscy kochają. I własnie tydzień temu zaczął regularnie obsikiwać dywan w korytarzu. Nie dlatego, że jest za późno wyprowadzony i nie wytrzymuje. Potrafi nasikać pół godziny po spacerze. I co ja mam z tym fantem zrobić? Monieq ja wiem, że uczłowieczanie psa nie ma sensu, więc rzuć jakimiś sensownymi poradami.

[gojka]

Napisałaś,że w nocy często budzi Cię i jest wypuszczana.Rozumiem,że do ogrodu?

Być może coś psa przestraszyło o czym nie wiesz bo może miało to miejsce właśnie gdy psa wypuściłaś w nocy.Nie wiesz czy na pewno pies załatwia się na dworze jak go wypuszczasz bez nadzoru.Pies zazwyczaj ma jedno lub dwa miejsca  w ogrodzie gdzie się załatwi.Może teraz tam nie sika bo coś ją przestraszyło?

[JoShiMa]

A mój? Jest wyprowadzany a nie wypuszczany. Załatwia sie z cała pewnością na spacerze. A godzinę później potrafi siknąć. I co z tym fantem zrobić? 

[Sowa]

Najpierw zbadać mocz, czy pies nie ma problemów zdrowotnych, a jak wszystko w porządku - to powtórzyć naukę czystości jak ze szczeniakiem. Czyli przez kilka dni nieustannie obserwować i wyprowadzać zanim zdąży zsikać się w domu. I nagradzać sikanie poza domem.

[JoShiMa]

A jakie sa typowe oznaki, że pies musi na siusiu? Mam wrażenie, że moj to wcale nie sygnalizuje. Albo ja jestem ślepa. 

[Sowa]

Szczeniaki, suki i psy przed sikaniem węszą w miejscu, gdzie się załatwią. Szczeniaki i suki kucają do sikania,  pies podnosi łapę. Chyba nie piszesz na serio, że tego nie zaobserwowałaś do tej pory. 

[JoShiMa]

Pisze serio. Wszystkie moje wcześniejsze psy po prostu przychodziły i prosiły na swój sposób ale dość czytelny o spacer. Żeby zaś zaobserwować to co piszesz musiałabym chodzić za psem krok w krok. Nie mieszkam w kawalerce tylko w dużym domu nie mam psa stale na oku do tego mam prace i dwójkę dzieci. Po prostu wychodzę do korytarza a tam plama na dywaniku. Mimo, że pies był wyprowadzony np godzinę wcześniej i się załatwił. 

[Sowa]

No to jak chcesz tego psa nauczyć czystości, to bodaj przez weekend nie spuszczaj go z oka. I wyprowadzaj przy każdej oznace niepokoju, bardzo nagradzając załatwianie się na zewnątrz

 

[JoShiMa]

On ma 4 lata. On był nauczony czystości ale z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu zaczął sikać w domu. No ale OK spróbuję go bardziej kontrolować. 

[JoShiMa]

Sytuacja została opanowana. Dołożyliśmy jeden dodatkowy spacer, żeby przerwy były krótsze. Wprowadziliśmy regularne nagradzanie psa za każdy nawet najmniejszy sik. Dywan poszedł do prania i na razie nie problem zniknął.

Inna sprawa, że pies cwaniaczy i potrafi na spacerze udawać, że sika patrząc wyczekująco czy dostanie nagrodę :P