Koni Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Witam Od 3 dni mam w domu 4 miesięczna suczkę rasy mieszanej. Zaadoptowałam ja od poprzedniej właścicielki. Mila jest bardzo lękliwym pieskiem szczególnie jesli chodzi o poznawanie nowego środowiska. Boi sie obcych ludzi ( podchodzi z rezerwą szczękając albo tylko szczeka i chowa sie za nogami). Małymi krokami poznaje ze mną otaczający ja świat. Kiedy poznaje członków rodziny i przyjaciół robimy to bardzo powoli najpierw skupiając sie na węchu pózniej wzroku na koncu głosie. Kazdy nowy poznany człowiek obdarowuje ja smakołykiem zeby pokazać ze nic złego jej sie nie moze stać. To samo jest z innymi psami. Boi sie ich panicznie. Nawet mniejszych od niej bobasów. Chciałabym aby wyzbyła sie tego leku dlatego za pare dni jak sie juz na dobre oswoi z nowym domem planuje spotkanie z psem szwagierki. Spacery tez nie sa dla niej relaksem. Zero skupienia i rozkojarzenie sprawiają ze siku i kupkę zrobi tylko i wyłącznie na ogródku. Staram sie aby podczas spaceru poprzez moja spokojna i rozluźniona postawę zrelaksowała sie i zaufała mi w pełni ale tego jeszcze nie udało nam sie osiągnąć. Moze ktos z was miał podobna sytuacje i moze mi jakos doradzić jak jeszcze nogę jej pomoc. Dodam ze byłam dzis u veta i była tak spanikowana ze prawie nie dała sie zbadać. Zapisano mi leki na uspokojenie ( zylkene) i mam sie pojawić z nia w poniedziałek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Trzy dni to bardzo mało czasu, daj jej na razie spokój i czas na aklimatyzację, na stawianie wyzwań przyjdzie jeszcze czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koni Posted April 9, 2016 Author Share Posted April 9, 2016 2 godziny temu, Delph napisał: Trzy dni to bardzo mało czasu, daj jej na razie spokój i czas na aklimatyzację, na stawianie wyzwań przyjdzie jeszcze czas. @Delph Dziękuje za odpowiedz :) Weterynarz stwierdził, ze musiała w poprzednim domu doznać jakiejs traumy dlatego jest teraz tak bardzo lękliwa. Miejmy nadzieje, ze to z czasem minie i wyrośnie na zrównoważonego pieska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted April 10, 2016 Share Posted April 10, 2016 Nie musiała mieć stresu w poprzednim domu, dla niej stresem jest nagła zmiana środowiska. Cierpliwości, przecież to psie dziecko, nic na siłę. Dobrze, że ją spokojnie oswajasz ze światem ale nie śpiesz się, daj jej czas na poznanie tego świata. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koni Posted April 10, 2016 Author Share Posted April 10, 2016 @dwbem Czas to najlepsze co moge jej teraz dać :)!Z dnia na dzien jest lepiej, coraz bardziej zaczyna nam ufać. Moze tez te tabletki od veta troche ja uspokoiły. Jutro kolejna wizyta na szczepienie. Ciekawe jak zareaguje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.