Mała Nika Posted March 26, 2016 Share Posted March 26, 2016 Witam. Otóż piszę, żeby zapobiec negatywnemu rozwojowi sytuacji, co by za późno nie było ;) Posiadam samca mastifa tybetańskiego, aktualnie ma 2lata i 3miesiące. Myślę, że socjalizację miał naprawdę dobrą, jest bardzo zrównoważonym psem, bardzo cierpliwym. Uwielbia bawić się z innymi psami. Suki i średnie/ małe samce mogą z nim robić dosłownie wszystko. Jeżeli duży samiec próbował nad nim dominować, Boyka przyjmował to jak zabawę. Jak do tej pory tylko 2razy zdarzyło mu się wyskoczyć do psa z zębami z pełną agresją; raz pies zaatakował go na naszym podwórku, drugi raz gdy próbowałam odgonić małego szczekacza, który następnie próbował mnie zaatakować. Ostatnio zauważam jednak, że w niektórych sytuacjach przy dużych samcach Boyka zaczyna się napinać i przez smycz czuję jak warczy. Zaczyna warczeć coraz głośniej i szczekać. Oczywiście reaguję w takiej sytuacji, jestem też świadoma że dorasta, ale czy można coś zaradzić na tym etapie? Bo już mam wizję jak rzuca się na inne psy z zębami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.