Marlena:) Posted April 7, 2016 Share Posted April 7, 2016 Zastanawiam się, czy ona zachowuje czystość - pewnie wychowana w kojcu. No nic, trzeba mieć nadzieję :P Czy są jakieś telefony w jej sprawie, tak z ciekawości zapytam? Murko - czy jest cicha w kojcu, czy przejawia jakieś objawy lęków separacyjnych? Chciałabym się jakoś przygotować, na ewentualne ewentualności w miarę możliwości (nawet nie czuję, kiedy rymuję). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 7, 2016 Share Posted April 7, 2016 Nie mam pojęcia jak będzie w domu. Na razie problem polega na tym, że na smyczy jest trochę zestresowana, zaaferowana wszystkim i zapatrzona w człowieka. Przez to wszystko nie myśli zupełnie o załatwianiu wówczas potrzeb. Nie chcemy jej już ze smyczy spuszczać jak ma jechać po jutrze, jeszcze się okaże, że umie płot przeskakiwać i będzie bieda jak nawieje:) W boksie trochę płacze, ale nie cały czas. Głównie wtedy gdy usłyszy/zobaczy kogoś i chce zwrócić na siebie uwagę. Ogólnie suńka jest trochę nadpobudliwa, ruchliwa i ciekawska. Ciężko jej usiedzieć w miejscu. W lecznicy też trochę płakała (tak wet mówił, że trochę szczekała zostawiona sama), a potem jak ją już miałam na smyczy, to chciała wszędzie pozaglądać, zwłaszcza kosz na śmieci ją interesował:) Nawet wsparła się na łapach i zajrzała do umywalki:) Dużym plusem jest to, że jest super łagodna i uwielbia kontakt z człowiekiem. Jeśli chodzi o zdjęcia z człowiekiem, to raczej nie damy rady. Mamy w tym tygodniu urwanie głowy. Nawet nie wiem czy damy radę suńkę wykąpać przed wyjazdem (niestety pachnie typowo schroniskowo), bo mamy awarię hydrauliczno-elektryczną w domu i nawet jak nam to naprawią to ciężko mi będzie sunię umieścić gdzieś na wysuszenie, bo mamy rozgrzebane dwa pomieszczenia i wrócił nam pies z adopcji, na którego miejsce przyjechała Karmen. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted April 7, 2016 Share Posted April 7, 2016 Ok, poustawiam sobie w takim razie zmiany tak, żeby zostawała sama możliwie najkrócej ;) Przedstawiłam sucz naszej warszawskiej grupie Onków - są nią zachwyceni! Nie sądziłam, że tak się "specjalistom" siedzącym w rasie spodoba. Mówią, że wygląda jak owczarek użytkowy 100 lat temu, mając w sobie odrobinę holendra. Podałam numer do Toli, gdyby ktoś był zainteresowany :) Tu w stolicy czeka na nią samo dobro i wielka przyszłość - obiecuję! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 8, 2016 Author Share Posted April 8, 2016 Przepraszam, dopiero dziś mam dostęp do internetu. Witaj Marleno ! TO JUŻ JUTRO TEN WIELKI DZIEŃ ! Bardzo Ci dziękuję, ze zaopiekujesz się Karmen. Mam tylko nadzieję, ze sunia szybko nauczy się nowych zasad życia w mieszkaniu, zwłaszcza, ze obok będzie Carmen. Zamówiłam karmę na Twój adres. dziś powinna juz być na miejscu. Otrzymałam dziś wpłatę od Mari23. Marysiu, serdecznie dziekuje !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 8, 2016 Author Share Posted April 8, 2016 Jutro o godzinie 11 przed południem, Karmen pożegna Murkę i z PatiC pojedzie do stolicy, do Marleny ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted April 8, 2016 Share Posted April 8, 2016 32 minut temu, Havanka napisał: Jutro o godzinie 11 przed południem, Karmen pożegna Murkę i z PatiC pojedzie do stolicy, do Marleny ! czyli jutro wielki dzień dla Karmen !!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 8, 2016 Share Posted April 8, 2016 Trzymamy kciuki! PatiC miała by u Murki ok. 13, ale wszystko trochę się przesunęło - przed Patrycją długa podroż, bo wiezie jeszcze jedna suczkę - Frajde i to do Poznania. Warszawo - drżyj - nadjeżdża kolejna zamojska piękność! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 8, 2016 Author Share Posted April 8, 2016 52 minut temu, mari23 napisał: czyli jutro wielki dzień dla Karmen !!! :) Tak, Karmen na zawsze opuści wschodnie tereny ! Po cichu marzy mi się, ze Marlena zrobi z niej Warszawiankę. 5 minut temu, Tola napisał: Trzymamy kciuki! PatiC miała by u Murki ok. 13, ale wszystko trochę się przesunęło - przed Patrycją długa podroż, bo wiezie jeszcze jedna suczkę - Frajde i to do Poznania. Warszawo - drżyj - nadjeżdża kolejna zamojska piękność! Aż sama zadrżałam ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Havanko, dziękuję za karmę! Wczoraj dotarła :) Mam lekką tremę, ale jednocześnie cieszę się, że Karmen do nas przyjedzie i dostanie szansę. Wiele osób chce się z nami spotkać na spacer i poznać sucz. Myślę, że ona ma tu świetne perspektywy - spróbujemy, czy pasują jej jakieś owczarkowe dyscypliny, czy może woli być psem kanapowym (w co wątpię, zważając jaka jest zapatrzona w człowieka). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 9, 2016 Author Share Posted April 9, 2016 9 minut temu, Marlena:) napisał: Havanko, dziękuję za karmę! Wczoraj dotarła :) Mam lekką tremę, ale jednocześnie cieszę się, że Karmen do nas przyjedzie i dostanie szansę. Wiele osób chce się z nami spotkać na spacer i poznać sucz. Myślę, że ona ma tu świetne perspektywy - spróbujemy, czy pasują jej jakieś owczarkowe dyscypliny, czy może woli być psem kanapowym (w co wątpię, zważając jaka jest zapatrzona w człowieka). Ja też się trochę denerwuję. Już niedługo wyruszy w Wielki Świat ! Oby tylko szczęśliwie dojechała na miejsce. Obawiam się Marleno, ze przy jej temperamencie, kanapowca z niej nie zrobisz. Fajnie, ze karma już na miejscu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Mnie właśnie wręcz przeciwnie zależałoby na sprawdzeniu jakie ma predyspozycje i szukaniu jej pracującego domu :) Wolałabym żeby takie psy znajdowały aktywne domy. Suniek ma być u nas koło 15 - dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Czekamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 9, 2016 Author Share Posted April 9, 2016 Już 15. Ciekawe, czy "przesyłka" na miejscu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Też jestem ciekawa jak tam:) Udało mi się rano suńkę wykąpać, przy pakowaniu do samochodu PatiC jeszcze była trochę mokra (Karmen, nie PatiC), ale przez drogę powinna wyschnąć. Przy samej kąpieli była bardzo grzeczna, ale zamknięta w łazience drapała w drzwi, trochę płakała i oberwała zasłonę prysznicową:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 9, 2016 Author Share Posted April 9, 2016 8 minut temu, Murka napisał: Też jestem ciekawa jak tam:) Udało mi się rano suńkę wykąpać, przy pakowaniu do samochodu PatiC jeszcze była trochę mokra (Karmen, nie PatiC), ale przez drogę powinna wyschnąć. Przy samej kąpieli była bardzo grzeczna, ale zamknięta w łazience drapała w drzwi, trochę płakała i oberwała zasłonę prysznicową:) To sunia czysta i pachnąca powitała Warszawę ! Mam pierwsze wieści! Karmen napotkała przeszkodę w postaci schodów, których nie umiała pokonać. Przed nią 4 piętra ! Ale kiedy dostałam zdjęcia z mieszkania, domyśliłam się, ze Marlena przekonała jakoś sunię do ich przejścia. Następnie, po wejściu, zabrała kapcia i wszystkie zabawki, które były w zasięgu jej wzroku. Teraz wiemy, o czym marzyła w schronie. Więcej info na pewno przekaże Marlena, kiedy Karmen da jej odetchnąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Sunia już u nas ;) Pierwsze co zrobiła to kradzież kapcia. Później ukradła jeszcze koszulkę i psią podusię. Jest bardzo zaaferowana, jeszcze nawet na chwilę się nie położyła mimo godzinnego spaceru. Niestety nie chodzi po schodach a to 4 piętro, ale dobrze , że jest weekend i mamy czas nad tym popracować ;) Udało się i załatwiła swoje potrzeby na smyczy (biegunka, pewnie postresowa). Na spacerze mieliśmy okazję zobaczyć jej umiejętności - widząc psa z daleka skakała na 2 metry w górę. Bardzo interesuje się oknami, więc jest zakaz wszelkiego otwierania na ościerz, nawet na chwilę. Przy okazji przetestowana na koty - na 5! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 9, 2016 Author Share Posted April 9, 2016 Marleno, bardzo dziekuję za pierwsze wieści o Karmen. Też myślę, ze biegunka to wynik stresu i wkrótce minie. 2 metry w górę? To bardzo skoczna suńka. Mam nadzieję, ze jej to minie, bo w Warszawie sporo psów na spacerach będzie widywać. Jakoś tak dziwnie będzie wyglądać, kiedy na ich widok będzie tak wysoko skakać. Na zdjęciu wygląda przepięknie ! Tyle w niej uroku, spokoju (pozornego pewnie) i łagodności. Przy okazji zaproszę na bazarek kilometrowy dla niewidomej suczki z zamojskiego schronu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Karmen wygląda tak,że szczęka opada ... będzie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 53 minut temu, Havanka napisał: . 2 metry w górę? To bardzo skoczna suńka. Mam nadzieję, ze jej to minie, bo w Warszawie sporo psów na spacerach będzie widywać. Jakoś tak dziwnie będzie wyglądać, kiedy na ich widok będzie tak wysoko skakać. Karmen jest cudna ! Mimo innego umaszczenia przypomina mi moja adoptowane 5 mcy temu oneczke. Tez skacze do gory na smyczy, na widok psa, kota , ptaka. Poki co jej nie przeszlo, co jak sadze, jest wina mojego prowadzenia. Kora ma 2 lata. Mysle, ze jeszcze ze 2-3 i przestanie skakac, bo nie bedzie jej wypadało :) Ja jej tego nie potrafie oduczyc ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 9, 2016 Author Share Posted April 9, 2016 43 minut temu, Jolanta08 napisał: Karmen wygląda tak,że szczęka opada ... będzie dobrze Mnie też opadła. Takie cudo w schronie siedziało! 39 minut temu, bela51 napisał: Karmen jest cudna ! Mimo innego umaszczenia przypomina mi moja adoptowane 5 mcy temu oneczke. Tez skacze do gory na smyczy, na widok psa, kota , ptaka. Poki co jej nie przeszlo, co jak sadze, jest wina mojego prowadzenia. Kora ma 2 lata. Mysle, ze jeszcze ze 2-3 i przestanie skakac, bo nie bedzie jej wypadało :) Ja jej tego nie potrafie oduczyc ! Niech skacze jak najdłużej ! Jeżeli sprawia jej to przyjemność i zdrowie pozwala... Poza tym, to jeszcze psie dziecko, musi się wyszaleć. To normalne. Za kilka lat, Korunia będzie stateczną panią to jej na pewno samo przejdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Dotarłam i ja wreszcie do naszej skocznej dziewczyny. A jak spotkanie z Carmen? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 Cudna sunia i mądra, na pewno szybciutko nauczy się, czego się od niej wymaga ;( Dzisiaj miałam już 2 zapytania o dziewczynę - dzwonił pan z Anglii, bardzo zainteresowany, podałam mu tel do Marleny, bo chce więcej informacji o suni. Oboje z żoną mają już owczarka, szukają suni, a Karmen zachwyciła ich! Drugi pan tez wypytywał o stosunek Karmen do innych psów, kotów - ma odezwać się za parę dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 No, no.... być może długo się tą Warszawą Karmen nie nacieszy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RudyKas Posted April 9, 2016 Share Posted April 9, 2016 5 godzin temu, Murka napisał: Też jestem ciekawa jak tam:) Udało mi się rano suńkę wykąpać, przy pakowaniu do samochodu PatiC jeszcze była trochę mokra (Karmen, nie PatiC), ale przez drogę powinna wyschnąć. Przy samej kąpieli była bardzo grzeczna, ale zamknięta w łazience drapała w drzwi, trochę płakała i oberwała zasłonę prysznicową:) 5 godzin temu, Havanka napisał: To sunia czysta i pachnąca powitała Warszawę ! Mam pierwsze wieści! Karmen napotkała przeszkodę w postaci schodów, których nie umiała pokonać. Przed nią 4 piętra ! Ale kiedy dostałam zdjęcia z mieszkania, domyśliłam się, ze Marlena przekonała jakoś sunię do ich przejścia. Następnie, po wejściu, zabrała kapcia i wszystkie zabawki, które były w zasięgu jej wzroku. Teraz wiemy, o czym marzyła w schronie. Więcej info na pewno przekaże Marlena, kiedy Karmen da jej odetchnąć. Czytam i poza tym, że cieszę się z tego, że Karmen już bezpieczna, to podziwiam Waszą stylistykę :D To jakaś zmowa Dziewczyny? :D Najpierw mokra PatiC, potem Marlena przechodząca przez przedpokój i zabierająca kapcie i zabawki... :P Wybaczcie, to nie tak, ze się czepiam, tylko poprawiło mi to humor, który ostatnio bywał raczej słaby ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.